Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

magda_79
Elena ja mam usg polowkowe 1 grudnia, a jutro mam 19 tc. Moj gin uwaza, ze najlpiej dziecia mozna ocenic pomiedzy 21 a 23 tc, ale takim realnym, nie z OM. I jak bylam w ciazy z synkiem to robil mi polowkowe inny lekarz i mowil dokladnie to samo. To tez zalezy czy bedziesz miala echo serca, bo to wlasnie wtedy najlepsze sa te tygodnie.

Dziękuję :* I fajnie, że jesteś i dziś z nami :)
Czyli tygodnie realne mówisz, to może już to będzie to połówkowe hmm...
Bo jeśli mam wizyty co miesiąc, to kolejna by wypadała chwilę przed Świętami (ok.17.12),
więc chyba za późno już?

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

ml0da19
Myszko - bardzo mi przykro z powodu Twoich problemow. Moze to co radzą dziewczyny jest dobrym wyjscie (powrot do szpitala i wymuszenie opieki i kontroli)... Myślami jestem z Toba...

Nadia - super ze wizyta oki. a wiesz juz jaka płec??

hejka, no więc lekarz bardzo sie starał ale niestety nic z tego, mówi ze na brzuszek to jednak zawcześnie a dopochwowo już za duże dzieciątko, za miesiac kolejna wizyta i obiecał ze juz wtedy się uda, choc coraz bardziej zastanawiam się na 4d, lub 3d

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9dqk3sw9lc7uz.png

Najszczęśliwsza kobieta na świecie :11_2_114:

Odnośnik do komentarza

W związku z tym, że zaraz mykam do pracy a i jutro mnie nie będzie, postanowiłam opisać Wam mój problem, może któraś ma to samo :-)
Tylko proszę nie śmiejcie się :D:D:D
Zacznę od tego, że dziś zwymiotowałam śniadanie... niestety już od dawna wiem, co bardzo przyspiesza w ciąży te wymioty u mnie.... otóż... WŁOSY!!!!
Nie wiem co, jak i dlaczego, ale odkąd jestem w w ciąży mam odruch wymiotny lub wymiotuję gdy:
- widzę gdziekolwiek włosa (dziś zobaczyłam na parapecie podczas śniadania)
- mój włos wejdzie do buzi
- nie daj Boże włos jest w jedzeniu
O co tu chodzi? Nigdy tak nie reagowałam...

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

oj teraz doczytałam resztę wpisów :)
odebrałam wyniki testu badań prenatalnych wczoraj i wczoraj też byłam na kolejnej wizycie u gina, odczytał mi je -są idealne, badanie wychodzi książkowe, powiedział że czasami ze wzgl na wiek są takie zbliżone odchylenia mówiące o ryzyku, a u mnie nic takiego nie ma, wyniki wręcz książkowe, idealne, wszystkie pomiary są modelowe (normalnie jakby to nie dotyczyło mnie) jestem kochane prze szczęśliwa, tym bardziej że mój brzuszek jest nadal, jakby to powiedzieć nie za duży :)

niestety kolejny raz nie mam żadnych ładnych zdjęć, mam wydruk i owszem ale naprawdę niczego tak sie nie mogę dopatrzeć, niby lekarz pokazywał mi główkę, oczka nosek a ja nic a nic nie widzę :( jakaś nienormalna czy co
a wiecie co, tak jak tu pisały dziewczyny które wiedzą już co noszą pod serduszkiem, tak bardzo wczoraj zapragnęłam wiedzieć co ja noszę, no tak mnie wzięło od wczoraj że nie wiem... obawiam sie ze albo muszę z tym poczekać do grudnia albo moze wybiorę sie gdzieś na lepszy monitoring - moze coś doradzicie?

podsumowując, jestem prze prze prze szczęśliwa i bardzo z całego serca pragnę aby każda z nas tutaj i nie tylko z tego naszego forum mogła poczuć takie szczęście :smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9dqk3sw9lc7uz.png

Najszczęśliwsza kobieta na świecie :11_2_114:

Odnośnik do komentarza

_Elena_
W związku z tym, że zaraz mykam do pracy a i jutro mnie nie będzie, postanowiłam opisać Wam mój problem, może któraś ma to samo :-)
Tylko proszę nie śmiejcie się :D:D:D
Zacznę od tego, że dziś zwymiotowałam śniadanie... niestety już od dawna wiem, co bardzo przyspiesza w ciąży te wymioty u mnie.... otóż... WŁOSY!!!!
Nie wiem co, jak i dlaczego, ale odkąd jestem w w ciąży mam odruch wymiotny lub wymiotuję gdy:
- widzę gdziekolwiek włosa (dziś zobaczyłam na parapecie podczas śniadania)
- mój włos wejdzie do buzi
- nie daj Boże włos jest w jedzeniu
O co tu chodzi? Nigdy tak nie reagowałam...

Elenka, to nie jest absolutnie śmieszne, ja jeśli chodzi o włosy to mam tak zawsze, odkąd pamietam, ja juz jak czytałam to co napisałaś to mi sie wiukało, nie mam pojęcia czym jest to spowodowane ale mam to samo

a ty ciagle masz wymioty, ciągle jeszcze sie źle czujesz?????

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9dqk3sw9lc7uz.png

Najszczęśliwsza kobieta na świecie :11_2_114:

Odnośnik do komentarza

Nadia_2012
_Elena_
W związku z tym, że zaraz mykam do pracy a i jutro mnie nie będzie, postanowiłam opisać Wam mój problem, może któraś ma to samo :-)
Tylko proszę nie śmiejcie się :D:D:D
Zacznę od tego, że dziś zwymiotowałam śniadanie... niestety już od dawna wiem, co bardzo przyspiesza w ciąży te wymioty u mnie.... otóż... WŁOSY!!!!
Nie wiem co, jak i dlaczego, ale odkąd jestem w w ciąży mam odruch wymiotny lub wymiotuję gdy:
- widzę gdziekolwiek włosa (dziś zobaczyłam na parapecie podczas śniadania)
- mój włos wejdzie do buzi
- nie daj Boże włos jest w jedzeniu
O co tu chodzi? Nigdy tak nie reagowałam...

Elenka, to nie jest absolutnie śmieszne, ja jeśli chodzi o włosy to mam tak zawsze, odkąd pamietam, ja juz jak czytałam to co napisałaś to mi sie wiukało, nie mam pojęcia czym jest to spowodowane ale mam to samo

a ty ciagle masz wymioty, ciągle jeszcze sie źle czujesz?????

Oooo czyli nie jestem sama w tym dziwactwie hehe ale masz to na takim samym poziomie jak przed ciążą czy większym???

Dzięki że pytasz:*... Właśnie nie, czuję się od może tygodnia już o wiele lepiej, praktycznie nie mam mdłości wcale, czasem tylko te wymioty, ale głównie od tych włosów niestety :/ A Ty???

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

kochane wypuscili mnie poniewaz to ja sie domagalam zeby nie przerywac ciazy... :( oni nie widza szans raczej tak jak pisalam wypuscili mnie wczoraj dzis w nocy znow wracam do szczecina na genetyczne badania oni tak jakby chca mi tymi badaniami udowodnic ze jest zle... :( na genetyce powiedza mi co dalej...

wybaczcie ze wam nic nie odpisuje ale naprawde same wejscie na forum sporo mnie kosztuje;( dzekuje za wszystkie slowa otuchy

Mamusia Aniołka 17.11.2011

:angel1: Mój Aniołek Najcudowniejszy - 17 tydzien
Mamusia Cie bardzo Kocha Pamietaj Kruszynko !:angel1:

Na zawsze w moim serduszku ! Kiedys sie spotkamy!

;(

Odnośnik do komentarza

Myszka19
kochane wypuscili mnie poniewaz to ja sie domagalam zeby nie przerywac ciazy... :( oni nie widza szans raczej tak jak pisalam wypuscili mnie wczoraj dzis w nocy znow wracam do szczecina na genetyczne badania oni tak jakby chca mi tymi badaniami udowodnic ze jest zle... :( na genetyce powiedza mi co dalej...

wybaczcie ze wam nic nie odpisuje ale naprawde same wejscie na forum sporo mnie kosztuje;( dzekuje za wszystkie slowa otuchy

jesteśmy z Tobą, trzymaj się kochana

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9dqk3sw9lc7uz.png

Najszczęśliwsza kobieta na świecie :11_2_114:

Odnośnik do komentarza

Myszka19
kochane wypuscili mnie poniewaz to ja sie domagalam zeby nie przerywac ciazy... :( oni nie widza szans raczej tak jak pisalam wypuscili mnie wczoraj dzis w nocy znow wracam do szczecina na genetyczne badania oni tak jakby chca mi tymi badaniami udowodnic ze jest zle... :( na genetyce powiedza mi co dalej...

wybaczcie ze wam nic nie odpisuje ale naprawde same wejscie na forum sporo mnie kosztuje;( dzekuje za wszystkie slowa otuchy

Trzymaj się kochana, jesteśmy z Tobą i ściskamy z całego serca :*

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

_Elena_
W związku z tym, że zaraz mykam do pracy a i jutro mnie nie będzie, postanowiłam opisać Wam mój problem, może któraś ma to samo :-)
Tylko proszę nie śmiejcie się :D:D:D
Zacznę od tego, że dziś zwymiotowałam śniadanie... niestety już od dawna wiem, co bardzo przyspiesza w ciąży te wymioty u mnie.... otóż... WŁOSY!!!!
Nie wiem co, jak i dlaczego, ale odkąd jestem w w ciąży mam odruch wymiotny lub wymiotuję gdy:
- widzę gdziekolwiek włosa (dziś zobaczyłam na parapecie podczas śniadania)
- mój włos wejdzie do buzi
- nie daj Boże włos jest w jedzeniu
O co tu chodzi? Nigdy tak nie reagowałam...

Witam w klubie. Ja ogolnie wymiotuje codziennie, nic w tym temacie sie nie zmienia. Ale widok wlosa dziala na mnie dokaldnie tak samo, od razu szarpie. Szczegolnie takie na umywalce. MAsakra!

Odnośnik do komentarza

Kwiatuszek81
Ech pierwszy taki dziś dzień miałam, ja w ogóle nie miewam dołków itd. a dziś to jakiś tajfun, w sumie to pewnie po gadkach kobiet w pracy ...bo poruszyłam temat żłobka
I zaczeło sie, ze tak wcześnie chce dać dziecko itd. kuna chce...chyba musze...
No zero wsparcia jajników:(

poza tym od 3 tygodni prawie w ogóle nie sypiam - bardzo bardzo mało:(

Kwiatuszku też sie nasłuchalam na temat złobka i wiem że też musze...
Nie przejmuj sie głowa do góry. Pamiętaj nikt nie może Ci żadzić co masz zrobić ze swoim dzieckiem :) A jeśli złobek to jedyne wyjście tak jak u mnie chcąc nie chcąc tak sie stanie.
Proszę więc uśmiech na twarz i nie płacz bo smucisz dziecko

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

FENSTARSS
RORKA I MADZIARKA 79 ja nie wiem ja już pisałam tyle razy...JAAAA czytam dookładnie wszystko ;) Troszkę się wstydziłam o Madzie zapytać bo najmniej się znamy aleeee kochana teraz to jak dzień Cię nie będzie to jaaa napeewno to zauważę jak zawsze zresztą o wszystkich i przywołam do porządku jak Elcie kiedyś :36_7_8:
MADZIAAAA ja też chce cóóórcieeee!!!!!! gratulacje noo!!! Ta kochana IGLAAA MI TU TAK KRACZE I WYWRÓŻA ahhhh już pakuję dla niej smalczyk jak się sprawdziii i MERCI dla ELENKI!!!! ;)))))))))
IGLA te kopniaczki to takie fajne no muszę siedzieć nie ruszać się nic nie mówić i najlepiej po jedzeniu no super to jakby jakiś wielki biedron pod bluzeczką łaził...mmm biedrona nioooo ;)))
NADIA jeśli chodzi o l4 to tak jak piszą dziewczynki... ZUS nie sprawdza ciężarnych... no chyba że ci lekarz mega długie zwolnienie da ale raczej na 3 tyg max dają i to jest ok ;) jeśli masz l4 i nie musisz leżeć bo coś jest nie tak, to zawsze lekarz wpisze że możesz chodzić i nie ma problemu ... spokojnie możesz kursować na spacerkowanie ;)

a teeeraz o moim mężyku i operacji... no niestety nie mam śmiesznych hitów...nic nie bredził tym razem ;))) za pierwszym razem do zewnątrzoponowego dali mu jakiś mózgokręt dożylnie i było śmiesznie...ale to u nas było w czestochowie więc tu wszystko możliwe....a dziś zawiozłam go na 13.00 no szpital kooochane jak w leśnej górze... hohoooo !!! od razu go ubrali w papierowe gatki i koszulkę iiii mnie ... wygonili ...hmmm pojechałam do domku i wysprzątałam caaały domek...okna pomyłam i pranie odkurzanie i takie tam...teraz jestem bardziej obolała niż on tak mnie kręgosłup napitala :hahaha: no iii... o 20.00 pojechałam do niego bo operację miał o 18.00 dopiero... zreszta wejść można dopiero od 19.00 w odwiedzinki małe... leży bida, kolano z drenem...lekarz powiedział że łękotka boczna to był stan opłakany...ale doprowadził do ładu na ile sie dało... coś jeszce mu robili z jakąś inną kostką w kolanku ale więzadło niestety zmasakrowane i będzie miał kolejną osobną operację jak ta się wygoi... więęc z pół roku to poleży w domku minimum ;))) ubrałam bidę w skarpetu i zostawiłam w tych papierowych majtach do rana, bo i tak mu wstać niewolno;) o 8.00 rano jadę po niego a w czwartek znów musimy na wizyte i sciąganie drenu... ahhhh mam małe przygotowanie z opieki nad niemowlakiem teraz hahahahaha ;)))))) będę dogadzać i usługiwać...
noooo teraz sama się zastanawiam czy te moje wypociny ktoś przeczyta hahaha czy olejecie mnie ;)))

BUZIACZKI DZIŚ DLA WAS WSZYSTKICH !!!:Kiss of love:

Fens no to teraz bedziesz mieć ciekawie w domku.
:)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko
Kwiatuszek81
Ech pierwszy taki dziś dzień miałam, ja w ogóle nie miewam dołków itd. a dziś to jakiś tajfun, w sumie to pewnie po gadkach kobiet w pracy ...bo poruszyłam temat żłobka
I zaczeło sie, ze tak wcześnie chce dać dziecko itd. kuna chce...chyba musze...
No zero wsparcia jajników:(

poza tym od 3 tygodni prawie w ogóle nie sypiam - bardzo bardzo mało:(

Kwiatuszku też sie nasłuchalam na temat złobka i wiem że też musze...
Nie przejmuj sie głowa do góry. Pamiętaj nikt nie może Ci żadzić co masz zrobić ze swoim dzieckiem :) A jeśli złobek to jedyne wyjście tak jak u mnie chcąc nie chcąc tak sie stanie.
Proszę więc uśmiech na twarz i nie płacz bo smucisz dziecko

Moja małą tez pojdzie do zlobka. Pewnie, ze wolalabym siedziec z nia w domu, ale nie mamy wyjscia. Moj syn byl z babcia 2 lata i te 2 lta wlasciwie przesiedzial przed tv, stad decyzja o zlobku dla mlodej. I trudno. Teraz zlobki sa inne niz kiedys, a z reszta niejedna z nas pewnie chodzila i ne sadze, zeby to jakos wplynelo na cale zycie.
Takie porabane czasy, ze mama nie moze byc z dzieckiem tyle czasu ile potrzebuja.

Odnośnik do komentarza

magda_79
elciasloneczko
Kwiatuszek81
Ech pierwszy taki dziś dzień miałam, ja w ogóle nie miewam dołków itd. a dziś to jakiś tajfun, w sumie to pewnie po gadkach kobiet w pracy ...bo poruszyłam temat żłobka
I zaczeło sie, ze tak wcześnie chce dać dziecko itd. kuna chce...chyba musze...
No zero wsparcia jajników:(

poza tym od 3 tygodni prawie w ogóle nie sypiam - bardzo bardzo mało:(

Kwiatuszku też sie nasłuchalam na temat złobka i wiem że też musze...
Nie przejmuj sie głowa do góry. Pamiętaj nikt nie może Ci żadzić co masz zrobić ze swoim dzieckiem :) A jeśli złobek to jedyne wyjście tak jak u mnie chcąc nie chcąc tak sie stanie.
Proszę więc uśmiech na twarz i nie płacz bo smucisz dziecko

Moja małą tez pojdzie do zlobka. Pewnie, ze wolalabym siedziec z nia w domu, ale nie mamy wyjscia. Moj syn byl z babcia 2 lata i te 2 lta wlasciwie przesiedzial przed tv, stad decyzja o zlobku dla mlodej. I trudno. Teraz zlobki sa inne niz kiedys, a z reszta niejedna z nas pewnie chodzila i ne sadze, zeby to jakos wplynelo na cale zycie.
Takie porabane czasy, ze mama nie moze byc z dzieckiem tyle czasu ile potrzebuja.

Ja od 4 lat chodzilam do przedszkola bo moja mam byla przedszkolanka i nie uwazam zeby wyszlo nam to na zle :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki a ja tak naprawde pierwszy dzien na l4.
Moj m mi wczoraj powiedzial ze jest ze mnie dumny ze w koncu dziecko wygralo z firma i ze oddalam to l4.
jest mi tylko troszke smutno jak mnie potraktowali ;/
a teraz jem sniadanko i bede robic liste co chce zrobic w domu:) nadgonie spore zaleglosci:)
rosolek sie juz robi i pranie pierze:))
a w piatek odwiedzi mnie moja mamusia :):) dawno jej nie widzialam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

_Elena_
Dziewczyny mój mężulo mnie zaczął maltretować jak co roku z pytaniem:

ALE POWIEDZ CO CHCESZ NA ŚWIĘTA?????????????

Robi to co roku, jest kochany i kocha święta ale tymi pytaniami mnie rozwala :36_11_23:
Mam zrobić listę a ja nie mam w tym roku wyjątkowo żadnych pomysłów, zero!!!
Zapodajcie jakieś pomysły ślicznie proszę i spadam :Kiss of love:

U mnie jest to samo co kupić ci na święta albo co chcesz na urodziny,ja tego nie lubię bo ja chcę prezent z jego pomysłu a nie to co ja chcę ,to co ja chcę mogę sobie sama kupić.Fakt że nieraz kupi coś beznadziejnego ja uśmiech na twarzy i ochy,achy jakie ładne a w głowie jakie badziewie jak on mógł takie coś kupić po co mi to.Ale mam cichą nadzieję że kiedyś się wysili i zrobi naprawdę fajny prezent.

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko
Dziewczynki a ja tak naprawde pierwszy dzien na l4.
Moj m mi wczoraj powiedzial ze jest ze mnie dumny ze w koncu dziecko wygralo z firma i ze oddalam to l4.
jest mi tylko troszke smutno jak mnie potraktowali ;/
a teraz jem sniadanko i bede robic liste co chce zrobic w domu:) nadgonie spore zaleglosci:)
rosolek sie juz robi i pranie pierze:))
a w piatek odwiedzi mnie moja mamusia :):) dawno jej nie widzialam

a jak Cię potraktowali... czyżbym przeoczyła jakiś post...

Elcia, powiem Ci że teraz przynajmniej będziesz miała dużo czasu dla siebie. Moja koleżanka już jest w 8 m-cu ale poszła dość szybko na chorobowe. Powiedziała, że się w ogóle nie nudzi i mimo że miała najpierw dylemat czy iść, to teraz z biegiem czasu cieszy się że poszła, bo przynajmniej spokojnie zakupy zrobiła dla dziecka, porządki porobiła, wszystko sobie tak zorganizowała, że teraz tylko czeka aż urodzi :) i nie musi się na koniec z tym wielkim brzuchem męczyć i łazić po sklepach.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

IWA23
_Elena_
Dziewczyny mój mężulo mnie zaczął maltretować jak co roku z pytaniem:

ALE POWIEDZ CO CHCESZ NA ŚWIĘTA?????????????

Robi to co roku, jest kochany i kocha święta ale tymi pytaniami mnie rozwala :36_11_23:
Mam zrobić listę a ja nie mam w tym roku wyjątkowo żadnych pomysłów, zero!!!
Zapodajcie jakieś pomysły ślicznie proszę i spadam :Kiss of love:

U mnie jest to samo co kupić ci na święta albo co chcesz na urodziny,ja tego nie lubię bo ja chcę prezent z jego pomysłu a nie to co ja chcę ,to co ja chcę mogę sobie sama kupić.Fakt że nieraz kupi coś beznadziejnego ja uśmiech na twarzy i ochy,achy jakie ładne a w głowie jakie badziewie jak on mógł takie coś kupić po co mi to.Ale mam cichą nadzieję że kiedyś się wysili i zrobi naprawdę fajny prezent.

ja bym sie ucieszyla gdyby moj z tego zapracowania chociaz o moich imieninach pamietal ;/
a znowu zapomnial ;/
jednakze ja czesto wg nie dostaje kwiatki bez okazji to jakies wyjscie czy nawet ciuch i bizuteria bo mi sie spodobala :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

I witam wszystkie dziewczynki :)))

Mój mąż pojechał z synem do chirurga młody zrobił strajk i nie chciał iść do pkola bo chciał jechać z męzem bo tamci przy okazji do mc donalda wejdą.
A ja zaczęłam robić na szydełku młodej tunikę ciekawe czy mi cos wyjdzie.

Odnośnik do komentarza

IWA23
_Elena_
Dziewczyny mój mężulo mnie zaczął maltretować jak co roku z pytaniem:

ALE POWIEDZ CO CHCESZ NA ŚWIĘTA?????????????

Robi to co roku, jest kochany i kocha święta ale tymi pytaniami mnie rozwala :36_11_23:
Mam zrobić listę a ja nie mam w tym roku wyjątkowo żadnych pomysłów, zero!!!
Zapodajcie jakieś pomysły ślicznie proszę i spadam :Kiss of love:

U mnie jest to samo co kupić ci na święta albo co chcesz na urodziny,ja tego nie lubię bo ja chcę prezent z jego pomysłu a nie to co ja chcę ,to co ja chcę mogę sobie sama kupić.Fakt że nieraz kupi coś beznadziejnego ja uśmiech na twarzy i ochy,achy jakie ładne a w głowie jakie badziewie jak on mógł takie coś kupić po co mi to.Ale mam cichą nadzieję że kiedyś się wysili i zrobi naprawdę fajny prezent.

he he... no ... nie można zrażać facetów tylko chwalić, a nóż następnym razem wymyślą coś fajowego ;) Ja też się już powoli zaczynam zastanawiać co kupić na święta... trochę prezentów mam do kupienia, a zero pomysłów.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

Kasandra00001
elciasloneczko
Dziewczynki a ja tak naprawde pierwszy dzien na l4.
Moj m mi wczoraj powiedzial ze jest ze mnie dumny ze w koncu dziecko wygralo z firma i ze oddalam to l4.
jest mi tylko troszke smutno jak mnie potraktowali ;/
a teraz jem sniadanko i bede robic liste co chce zrobic w domu:) nadgonie spore zaleglosci:)
rosolek sie juz robi i pranie pierze:))
a w piatek odwiedzi mnie moja mamusia :):) dawno jej nie widzialam

a jak Cię potraktowali... czyżbym przeoczyła jakiś post...

Elcia, powiem Ci że teraz przynajmniej będziesz miała dużo czasu dla siebie. Moja koleżanka już jest w 8 m-cu ale poszła dość szybko na chorobowe. Powiedziała, że się w ogóle nie nudzi i mimo że miała najpierw dylemat czy iść, to teraz z biegiem czasu cieszy się że poszła, bo przynajmniej spokojnie zakupy zrobiła dla dziecka, porządki porobiła, wszystko sobie tak zorganizowała, że teraz tylko czeka aż urodzi :) i nie musi się na koniec z tym wielkim brzuchem męczyć i łazić po sklepach.

Kasandra usłyszlaam od mojego koordynatora ze nie mam po co wracac;/ oni sobie kogos znajda i wyszkola;/ a zabrzmialo to tak jakbym zrobila nie wiem co a ja po prostu przynioslam l4.\
i tak jak piszesz zaraz zabieram sie za zrobienie listy co chce w domku zrobic:) bede mogla jesc regularnie i wiecej pic, mam sie zapisac na cwiczenia i duzo czytac zalecenie mojego m :)i niczym sie nie martwic... tylko taki pracoholik jak ja musi sie oswoic z ta sytuacja

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy ja jestem jakaś inna czy co ale wczoraj się dowiedziałam że brat z bratową zgodzili sie na zabieg siusiaka młodego.Ale zacznę od poczatku oni pojechali prywatnie do chirurga celem skierowania na zabieg ich dzieci na pępek bo im tak nie ładnie odstaje,przy okazji pokazali te wargi sromowe od córki i jak anestiozolg się zgodzi to zrobią od razu i przy okazji zobaczyli siusiaka od ich syna i jego napletek się nie ściąga jest tzw stulejka i też na zabieg.
Ja uważam że nie potrzebny ten zabieg bo jest taki wiek że chłopcy się bawią swoimi siusiakami i sami to naciągną,tak mi powiedział jeden chirurg jak z starszakiem chodziłam z jądrami i też stwierdził stulejkę ale powiedział żeby się wstrzymać do 13 roku zycia jak w tedy dalej to będzie to w tedy zabieg.
A żeby naprawić tą stulejkę to najczęściej usunięcie całego napletka.
A co wy o tym myślicie,może ja przesadzam ale ja uważam że odrobina naszego wysiłku pielęgnacji i bez zabiegu by się obyło.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry :-)
Myszka trzymam mocno kciuki...
Ja to dzisiaj po ciężkiej nocy, z pól nie zmrużyłam oka (wiecie czy była może pełnia? ), czuję się jak koń po westernie :36_2_39::36_2_39: Wieczorkiem mnie morzyło, a wskoczyłam pod kołderkę i d... :36_19_1:
Za to wczoraj byłam u siebie w pracy, sympatycznie było, a mój mały lokator zaczął wczoraj dokazywać ha,ha No byłam w szoku, szczególnie upatrzył sobie lewą stronę :-) Jak brałam prysznic to go tak "trąciłam" bo wydawało mi się że lewa strona bardziej "odstaje" i hmm czułam jak przemieściło się na prawą ha,ha Dziwne ha,ha Pomijając, że mój brzuszek póki co nie rośnie i koledzy pytali kiedy wracam do pracy ha,ha Mam leciutki owszem, ale najbardziej widoczny w dresikach, a normalne jeansy zakładam i jest ok :36_1_1:
Kupiłam w promocji w rossmannie podkłady do przewijania, gdzieś czytałam kilka opinii że warto.
Miłego dzionka :36_1_1:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...