Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

Nadia_2012
cześć Dziewczyny!!!

czuję się w obowiązku wytłumaczyć gdyż dowiedziałam siż że się nie co martwiłyście, a wiec mam się dobrze i moja ciąża też, (choć od miesiąca nic nie wiem bo jutro na kolejna wizytę), a nie odzywałam się nie z nygustwa czy że nie chciałam, po prostu zero czasu, do 16 dużo pracy, czasami i wiecej nawet a jako ze cały dzień jestem przy kompie to już popołudniem nawet mi się do niego nie chce zagladać, no ależ rzeczjasna to mnie nie usprawiedliwia, przepraszam :ehhhhhh:

nawet za bardzo nie wiem co się u Was dzieje-nie jestem w stanie nadrobić materiału, dziś znowu urwanie głowy więc nici z lekturki

dodam ze ja nadal nie odebrałam wyników z badań prenatalnych bo w szpitalu codziennie słyszę, "jeszcze dr nie przyniósł z 19.10" ale na jutro juz myślę że musze miec bo ide na kolejną :36_1_1: wizytę do mojego ginekologa i chciałbym aby te wyniki zobaczył, tak więc trzymajcie proszę za mnie kciuki i za te wyniki prenatalne i za badanie bo ani ruchów jeszcze nie wyczuwam a mdłości totalnie zniknęły, brzuszek nadal malutki, a propos Agatu jaki Ty masz piękny brzuszek, to udało mi się zobaczyć, mnie do Ciebie całe lata świetlne normalnie, gratuluje. Jesli Wy wszystkie macie takie brzuszki już to ze mną chyba jest coś nie tak, no nic jutro wszystko się okaże, obiecuję że teraznie pozostawię was w takiej niepewności i się odezwę po wizycie :)

buziaczki

nigdy przenigdy wiecej nie zostawiaj nas tak dlugo w niepewnosci!!! dobrze, ze wszystko dobrze :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/xzsgktb.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0482879f0.png?6080

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny :)

Czuje sie juz duzo lepiej :) co prawda musiałam posłać mojego m po pepsi wczoraj żeby odrdzewiła zołądek i jak zwykle zadziałało. znowu trawi :)
Własnie szykuje sie do lekarza. Dzisiaj strój sportowy :)
Zjadłam brzoskwinie w puszcze i teraz bede malować oko.
Ale najpierw musze jechać w koncu odebrać wyniki badań prenatalnych. mam nadzieje że się uwine. Ponieważ wyniki można pdbierać miedzy 11-13 a do lekarza mam na 12 20. dobrze że to tylko pare przystanków i zazwyczaj u lekarza jest opóźnienie.
Jade też z nastawieniem że biore l4 , dziekuje wiecej nie chce tak odchorowywać nerwów jak wczoraj;/;/;/ szkoda zdrowia.
A pozatym potem lece sie umowić do fryzjera, juz wieki nie byłam (w czerwcu) i troszke zarosłam a to od razu skutkuje wielka szopa na mojej głowie i strasznie włoski mi sie plączą;/;/
Dołączam Wam też zdjecie mojego brzusia malutkiego :) aczkolwiek pięknego hihihi

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

p.s.
nie wiem czym pamietacie jak pisałam ostatnio (znaczy dawno dośc) że nikt w pracy nic jeszcze nei wiem, otóż od 2 tyg już wiedzą i nawet ku mojemu zdziwieniu szew sie ucieszył i mnie wyściskał, ale już każe uczyc mi dziewczynę mojej pracy po części co mnie zdenerwowało, on twierdzi że na wypadek gdybym nagle musiała iść na zwolnienie, a ja troszkę inaczej to planowałam, więć ogólnie zadowolona to nie jestem, myślałam po prostu ze sie dogadamy i nazwolnieniu mailabym papiery w domu i jeszcze dostawałabym od niego, ale widać ma inne plany kurcze...:36_2_12:
z drugiej strony będzie luz psychiczny, też dobrze

http://www.suwaczki.com/tickers/uwo9dqk3sw9lc7uz.png

Najszczęśliwsza kobieta na świecie :11_2_114:

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko
Dziewczyny :)

Czuje sie juz duzo lepiej :) co prawda musiałam posłać mojego m po pepsi wczoraj żeby odrdzewiła zołądek i jak zwykle zadziałało. znowu trawi :)
Własnie szykuje sie do lekarza. Dzisiaj strój sportowy :)
Zjadłam brzoskwinie w puszcze i teraz bede malować oko.
Ale najpierw musze jechać w koncu odebrać wyniki badań prenatalnych. mam nadzieje że się uwine. Ponieważ wyniki można pdbierać miedzy 11-13 a do lekarza mam na 12 20. dobrze że to tylko pare przystanków i zazwyczaj u lekarza jest opóźnienie.
Jade też z nastawieniem że biore l4 , dziekuje wiecej nie chce tak odchorowywać nerwów jak wczoraj;/;/;/ szkoda zdrowia.
A pozatym potem lece sie umowić do fryzjera, juz wieki nie byłam (w czerwcu) i troszke zarosłam a to od razu skutkuje wielka szopa na mojej głowie i strasznie włoski mi sie plączą;/;/
Dołączam Wam też zdjecie mojego brzusia malutkiego :) aczkolwiek pięknego hihihi

piekna wypuklosc!!! :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/xzsgktb.png http://s2.pierwszezabki.pl/048/0482879f0.png?6080

Odnośnik do komentarza

Nadia_2012
p.s.
nie wiem czym pamietacie jak pisałam ostatnio (znaczy dawno dośc) że nikt w pracy nic jeszcze nei wiem, otóż od 2 tyg już wiedzą i nawet ku mojemu zdziwieniu szew sie ucieszył i mnie wyściskał, ale już każe uczyc mi dziewczynę mojej pracy po części co mnie zdenerwowało, on twierdzi że na wypadek gdybym nagle musiała iść na zwolnienie, a ja troszkę inaczej to planowałam, więć ogólnie zadowolona to nie jestem, myślałam po prostu ze sie dogadamy i nazwolnieniu mailabym papiery w domu i jeszcze dostawałabym od niego, ale widać ma inne plany kurcze...:36_2_12:
z drugiej strony będzie luz psychiczny, też dobrze

A wg mnie to bardzo dobry szef i bardzo racjonalnie myśli, postąpiłabym tak samo gdyby któraś z moich dziewczyn była w ciąży.

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

Witam:D

ewka jak byłam w ciązy z małą to też potrafiłam w 5min wpaść w histerie i to trwało jeszcze 3miesiące po porodzie. Teraz jakoś radzę sobie z emocjami. Staram się nie denerwować bo wiem ,że dzidzi to nie służy ale czasem się nie da.

Uważam,że dziewczynkę można ubrać na niebiesko:D Gorzej wygląda chłopiec na różowo.
Mnie denerwują pytania typu "To chłopiec?" A ubrana na różowo i z dwiema kiteczkami:Zakręcony:.Czasem mam ochotę powiedzieć nie obojniak!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

rorita ja zostałam z "starych" kwietniówek:D Magda79 dawno się nie oddzywała co mnie martwi...
agatu jaki śliczny brzuszek i jaki okazały ja mam mniejszy.
elcia twój też prześliczny:D

Moja siedzi na nocniku i ogląda teletubisie:Oczko: Ja czuje ruchy codziennie:D Z Nadią tak nie miałam była spokojniejsza aż się boje jak się urodzi i zacznie broić:D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

:36_2_53::36_2_53:

Piekne brzucholki !! oj rosniemy, rosniemy :) :smile_jump:

Kochane jestescie, juz jest dobrze... nie ma sensu sie tak zloscic ale to silniejsze ode mnie.. w pierwszej ciazy i tak bylo gorzej bo ryczalam bez przyczyny, a teraz chociaz mam na co zwalic ... z moim facetem nei da sie gadac :ehhhhhh: moze totalna zlewka na niego uswiadomi mu to, ze mi nie jest lekko teraz i wiecie co, prze ztakie akcje, ze jego nei obchodzi to jak ja sie czuje itp boje sie miec drugie dziecko, zeby wszystko nie bylo na mojej glowie... ale nie ma co na wyrost sie przejmowac.

Dzis on ma zrobic obiad, bo konczy wczesniej i odbiera Oskara ja bede siedziala w szkole :/

Ciesze sie, bo z szkole policzyli mi tyle ile powinnam dostac i moge zaczac robic zakupy na spokojnie od przyszlego miesiaca :)

Nadiaojj dobrze, ze juz jestes :)

Elenka GRATULUJE pierwszych ruchow !!! mojego juz kilka dni nei czuje :( zaczynam schizowac powoli, ale w sumie kruszyna ma jeszcze czas... poczekam. Nic niepokojacego sie nie dzieje,

hmm co jeszcze... nie pamietam :D jak sobie przypomne, to dopisze :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

ewka
:36_2_53::36_2_53:

Piekne brzucholki !! oj rosniemy, rosniemy :) :smile_jump:

Kochane jestescie, juz jest dobrze... nie ma sensu sie tak zloscic ale to silniejsze ode mnie.. w pierwszej ciazy i tak bylo gorzej bo ryczalam bez przyczyny, a teraz chociaz mam na co zwalic ... z moim facetem nei da sie gadac :ehhhhhh: moze totalna zlewka na niego uswiadomi mu to, ze mi nie jest lekko teraz i wiecie co, prze ztakie akcje, ze jego nei obchodzi to jak ja sie czuje itp boje sie miec drugie dziecko, zeby wszystko nie bylo na mojej glowie... ale nie ma co na wyrost sie przejmowac.

Dzis on ma zrobic obiad, bo konczy wczesniej i odbiera Oskara ja bede siedziala w szkole :/

Ciesze sie, bo z szkole policzyli mi tyle ile powinnam dostac i moge zaczac robic zakupy na spokojnie od przyszlego miesiaca :)

Nadiaojj dobrze, ze juz jestes :)

Elenka GRATULUJE pierwszych ruchow !!! mojego juz kilka dni nei czuje :( zaczynam schizowac powoli, ale w sumie kruszyna ma jeszcze czas... poczekam. Nic niepokojacego sie nie dzieje,

hmm co jeszcze... nie pamietam :D jak sobie przypomne, to dopisze :)

Dziękuję:* Od tego pamiętnego 5.11 (wg zabobonów do tego dnia niby powinnam dodać 5 miesięcy i powinna wyjść data porodu - słyszałyście o tym?) wczoraj jak leżałam już w łóżku to raz poczułam takie mocniejsze jakby otarcie o brzuch od wewnątrz hehe :)
A dziś bardzooo mocno "pływanie/bąbelkowanie" czuje, normalnie jakby miał/a z chwilę mnie kopnąć :D Powiem Wam, że trochę mi z tym dziwnie, specyficzne uczucie, jak sobie pomyślę, że tam we mnie naprawdę jest człowiek i on się tak wierci to dziwnie się z tym czuję, tak nieswojo, bojaźliwie wręcz....

Jak Twój zrobi obiad to pochwal go może ładnie, i powiedz wprost że takie pyszne robi obiadki że byś była bardzo szczęśliwa, gdyby robił je częściej.... mój zawsze mówi, żeby mówić facetom wprost czego się od nich chce a nie kazać im się domyslać.... może coś w tym jest ;)

---

Wczoraj po śniadaniu wypróbowałam nowy przepis na szybkie ciasto i mogę Wam serdecznie polecić, wyszło przepyszne:


Składniki

Porcja na małą blaszkę:

Ciasto:

- 3/4 szklanki mleka,
- 3/4 szklanki oleju,
- 1,5 szklanki cukru,
- 3 i 3/4 szklanki mąki,
- 2 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia,
- 3 jaja,
- cukier waniliowy,
Wszystko wymieszać mikserem, potem:
- owoce (dodałam brzoskwinie z puszki)
I na koniec posypać:

Kruszonka:

- 1/2 kostki margaryny,
- 11/2 szklanki mąki,
- szczypta proszku do pieczenia,
- opakowanie cukru waniliowego,
- 1/2 szklanki cukru.

Może głupia pora poniedziałkowa ale smacznego, właśnie się nim delektuję :)

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

My już po obiadku z małą:D
Miałyśmy ziemniaki,szpinak i jajko na twardo, Nadii dałam jeszcze pulpecika. Nie mogłam coś przełknąć tego szpinaku... Jem obiady z małą aby jej dawać przykład,że wszystko jest jadalne i dobre :36_2_16:Teraz taka dieta urozmaicona nawet mi się przyda z wiadomych względów:D

ewka nie mamy łatwo z tymi facetami. Mój jest zdania,że kobieta lepiej zajmie się domem i dziećmi ale powoli dochodzimy do kompromisów. Chociaż czasem patrząc na jego zmywanie naczyń czy mycie Nadulki myślę sobie,że lepiej zrobię to ale zaciskam zęby i nic nie mówię tylko leżę...:smile_move:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-50827.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-58829.png

Odnośnik do komentarza

WITAJCIE ;)
NADIA dobrze, że się odezwałaś ;)
AGATU no super brzuś ;) ELCIA Twój mniejszy ale na wielkość to sie możemy licytować na koniec dopiero hihi...
Coś teraz nie ma długo IGLII I IWY hmm... ale ja też jakoś mam ostatnio lenia do pisania..siedzę i czytam tylko codziennie ;)
Ja już od wczoraj powiem śmiało że są kopniaki w brzusio ;))) nawet widać bez problemu przez ubranie kopane miejsce...fajowe tooo!!!!! codziennie więcej i mocniej ;) aż się boję jak się odczuwa kopniaka od dzidzi 2-3 kilowej hihihi...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...