Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

ja z synusiem sobote spedzam w domu, R pracuje :/ w niedziele pewnie bedziemy sie lenic do poludnia... pozniej moze do siostry na kawe skoczymy, albo oni do nas .... o 18 ugotowani na tvn :D i jakos zleci. Mnie jeszcze czeka nauka :( ale nie wiem kiedy wcisne to w grafik, bo przy Oskarze to moge tylko pomarzyc o ksiazkach bo on tez chce czytac i pisac od razu ;)

Ja z Pl jestem z zachodniopomorskiego, jakies 70km od koszalina :) a teraz w lipcu bylam na weekend w Kolobrzegu u taty... kiedys w kolobrzegu bylam tez prawie 2tyg na festiwalu gamma ... :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny! Wy już tyle napisałyście od rana, a ja na tym chorobowym się tak rozleniwiłam, że aż mi wstyd. Codziennie wstaję poźniej. Dzisiaj wstałam o 11 !! Jak wyskoczyłam z łóżka jak zobaczyłam która godzina, potem się z tego uśmiałam, jakby mi coś to dało :) hi hi

Fajnie mają te które gdzieś się w weekend wybierają... eh... też bym pojechała, ale niestety na chorobowym nie bardzo, poza tym coraz bardziej boli mnie podbrzusze. Wczoraj Elena mnie trochę uspokoiła, ale u każdej ból może oznaczać co innego.
Do pracy idę za tydzień, skończy się byczenie. W sumie to się nawet cieszę.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

Nadia_2012
Dziewczyny,
wklejam (jeśli mi się uda) swój wielki brzuch z wczoraj, dodam ze wczoraj wg suwaczka skończyłam 14tc
czy ktoraś jest jeszcze taka płaska jak ja:ehhhhhh:

Ja mam bardzo podbny brzuch tylko wieczorkiem mnie wypycha,
Jutro postaram sie wgrac wieczorny brzusio i ranny :) jak sie w koncu naucze jak bo jak naciskam tez przycisk ze zdjeciem to wyskakuje mi ze mam podac adres ur; wrrr ;/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Nadia_2012
dzięki dziewczyny za pocieszenie, też tak właśnie sobie myślę ze narzekam na mój mały brzuch a za miesiąc moze będę narzekała na to iż brzuch mi ciąży :36_1_11:
na ten moment to w sumie i dobrze ze mój brzuch jest taki mały bo w pracy przynajmniej nikt mnie nie wyprzedzi z pytaniem "ty nie jesteś czasem w ciąży" ?
swoja drogą dziewczyny poradźcie bo ja jakoś nie mogę z siebie tego wydukać, mój szef nic nie wie, a w sumie to chyba juz czas, ale jakos nie mogę sie zdobyć i nie chodzi o to ze boje sie jego reakcji, czy czegokolwiek, tylko jest mi po prostu jakoś tak głupio wydukać....dręczy mnie to strasznie
maż mój sie śmieje ze zaraz to oni sami się tu skapną

Ja tez sie bałam bno u mnie w ciagy 3 lat 6 kobiet w ciazy i ja 7 ostatnia jak narazie.umowilam sie na rozmowe i powierdzialam tak: A... nie bede sciemniac jestem w ciazy w 4 tygodniu.Mowie teraz zeby nie bylo kwasow i jakos przezyl. A miesiac wczesniej dziewczyna wpierwszym miesiacu poszla na l4 bo miala takie mdlosci.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

rorita
_Elena_

Nie mogę tylko sobie wyobrazić tej guli, i jak to tak wysoko? Hmmmm

nie umiem też jej opisać :) wczoraj zaraz po przebudzeniu miałam, nawet mój A dotykał i w szoku CO TO?! ale na fotelu już nie było i gin powiedział ,że maluch zaczyna się przemieszczać i to na pewno on był :)

Co do tej guli to w 100 % zgadzam się z roritą, mam identycznie. Wcześniej wyczuwałam ją bardzo nisko, a od kilku dni (od kiedy mam te dziwne bóle a raczej skurcze ) jak delikatnie przycisnę sobie brzuch, to ta gula ( rozmiaru wielkiego grejpfruta) znajduje się na wysokośći mojęgo pępka. Dodam jeszcze że od kiedy ją tam zaczęłam wyczuwać, to potrafię nie wstawać w nocy na siusiu, tylko udaje mi się dospać co najmniej do 7. Wychodzi na to że przemieściło się dzieciątko wyżej i nie uciska mi już tak bardzo na pęcherz.

Gratuluje Wam dziewczynki Waszych wspaniałych wizyt i dobrych wieści o maleństwach.
Ja byłam ostatnio 4.10 i nie mogę doczekać się kolejnej, którą mam we wtorek, na szczęście już z rana o 9.

3majcie się cieplutko, Pozdrawiam:36_2_15:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32165

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58904.png

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko
Nadia_2012
Dziewczyny,
wklejam (jeśli mi się uda) swój wielki brzuch z wczoraj, dodam ze wczoraj wg suwaczka skończyłam 14tc
czy ktoraś jest jeszcze taka płaska jak ja:ehhhhhh:

Ja mam bardzo podbny brzuch tylko wieczorkiem mnie wypycha,
Jutro postaram sie wgrac wieczorny brzusio i ranny :) jak sie w koncu naucze jak bo jak naciskam tez przycisk ze zdjeciem to wyskakuje mi ze mam podac adres ur; wrrr ;/

Ela klikasz na " odpowiedź" jest pod wszystkimi postami albo u góry nad pierwszym postem myszką zjeżdżasz trochę niżej i tam jest "zarządzaj załącznikami" klikasz,potem klikasz na "przeglądaj",szukasz zdjęcia, na zdjęcie raz klikasz aby jego podpis znalazł sie na dole, potem klikasz "otwórz", a potem" wyślij", jeżeli wyskoczy ci napis błąd wysyłania to zmniejsz zdjęcie :)

Odnośnik do komentarza

Mój mąż dziś miał w pracy wypadek,jechał taką dużą maszyną do kładzenia asfaltu a jest ona naprawdę duża i wjechał w tą maszynę tir i pół tej maszyny rozwalił,mężowi nic się nie stało tylko strach się najadł,a ja bardziej będę się bać kiedy on będzie w pracy :(

Odnośnik do komentarza

IWA23
Mój mąż dziś miał w pracy wypadek,jechał taką dużą maszyną do kładzenia asfaltu a jest ona naprawdę duża i wjechał w tą maszynę tir i pół tej maszyny rozwalił,mężowi nic się nie stało tylko strach się najadł,a ja bardziej będę się bać kiedy on będzie w pracy :(

Iwa jak zaczęłam czytać to aż oddech wstrzymałam. Najważniejsze że jest cały i zdrowy. Napewno teraz będzie miał ogromny uraz do swojej pracy, a Ty każde jego wyjście do niej będziesz teraz strasznie przeżywać. Naprawdę jak to nieszczęścia chodzą po ludziach.
3maj się mocno, będzie dobrze, musi być.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32165

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58904.png

Odnośnik do komentarza

Kasandra00001
elciasloneczko
A pozatym złapała mnie irytacja ;/
Sami maruderzy dzisiaj, na dodatek rozbolala mnie głowa znowu ;/;/;/
Ja chce juz do domu, dobrze że cały weekend mam wolny

elcia, na ból głowy mnie pomaga mokry ręcznik na czole. Spróbuj. Jesteś jeszcze w pracy?

pracuje miedzy 10 a 18
osttanio czesrto nie boli, klienci coraz monciej mnie wkurzaja..jakies zmienne nastroje zaczelam miec a przerz pierwsze 3 miesiace nic nie mialam;/

Cholera jeszcze moj m mnie wkurzyl bo dzwonie do niego przypomniec o kinie a tem do mnie ze pamieta ale jest wkurwio... i spozniony i sie rozlaczyl iodechcialo mi sie gdziekolwiek isc wrrr
mam sobie chec poplakac;/

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Kasandra00001
IWA
a czemu ty zmartwiona jesteś ??

Jak się ma już swoją rodzinę to zawsze jest jakieś zmartwienie a to syn mający adhd nie chce sie uczyć i się buntuje,drugi astmatyk ciągle chory a to jakiś nie planowany duży wydatek ale ja jestem duża optymistka martwię się tym wszystkim ale nie popadam w jakieś dołki bo wiem że będzie dobrze:usmiech:

m2428m
IWA23
Mój mąż dziś miał w pracy wypadek,jechał taką dużą maszyną do kładzenia asfaltu a jest ona naprawdę duża i wjechał w tą maszynę tir i pół tej maszyny rozwalił,mężowi nic się nie stało tylko strach się najadł,a ja bardziej będę się bać kiedy on będzie w pracy :(

Iwa jak zaczęłam czytać to aż oddech wstrzymałam. Najważniejsze że jest cały i zdrowy. Napewno teraz będzie miał ogromny uraz do swojej pracy, a Ty każde jego wyjście do niej będziesz teraz strasznie przeżywać. Naprawdę jak to nieszczęścia chodzą po ludziach.
3maj się mocno, będzie dobrze, musi być.
Tylko ja nie wiem czy on spał z tej maszyny czy nie,jak tak to uraz może wyjść później a jego jeszcze nie ma po tym wszystkim kazali mu zostać i pracować dalej.

Odnośnik do komentarza

IWA23
Kasandra00001
IWA
a czemu ty zmartwiona jesteś ??

Jak się ma już swoją rodzinę to zawsze jest jakieś zmartwienie a to syn mający adhd nie chce sie uczyć i się buntuje,drugi astmatyk ciągle chory a to jakiś nie planowany duży wydatek ale ja jestem duża optymistka martwię się tym wszystkim ale nie popadam w jakieś dołki bo wiem że będzie dobrze:usmiech:

m2428m
IWA23
Mój mąż dziś miał w pracy wypadek,jechał taką dużą maszyną do kładzenia asfaltu a jest ona naprawdę duża i wjechał w tą maszynę tir i pół tej maszyny rozwalił,mężowi nic się nie stało tylko strach się najadł,a ja bardziej będę się bać kiedy on będzie w pracy :(

Iwa jak zaczęłam czytać to aż oddech wstrzymałam. Najważniejsze że jest cały i zdrowy. Napewno teraz będzie miał ogromny uraz do swojej pracy, a Ty każde jego wyjście do niej będziesz teraz strasznie przeżywać. Naprawdę jak to nieszczęścia chodzą po ludziach.
3maj się mocno, będzie dobrze, musi być.
Tylko ja nie wiem czy on spał z tej maszyny czy nie,jak tak to uraz może wyjść później a jego jeszcze nie ma po tym wszystkim kazali mu zostać i pracować dalej.

Powinni wyslac go do szpitala na badania. To nie jest zgodne z prawe.
Bedzie dobrze

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

IWA23
Kasandra00001
IWA
a czemu ty zmartwiona jesteś ??

Jak się ma już swoją rodzinę to zawsze jest jakieś zmartwienie a to syn mający adhd nie chce sie uczyć i się buntuje,drugi astmatyk ciągle chory a to jakiś nie planowany duży wydatek ale ja jestem duża optymistka martwię się tym wszystkim ale nie popadam w jakieś dołki bo wiem że będzie dobrze:usmiech:

m2428m
IWA23
Mój mąż dziś miał w pracy wypadek,jechał taką dużą maszyną do kładzenia asfaltu a jest ona naprawdę duża i wjechał w tą maszynę tir i pół tej maszyny rozwalił,mężowi nic się nie stało tylko strach się najadł,a ja bardziej będę się bać kiedy on będzie w pracy :(

Iwa jak zaczęłam czytać to aż oddech wstrzymałam. Najważniejsze że jest cały i zdrowy. Napewno teraz będzie miał ogromny uraz do swojej pracy, a Ty każde jego wyjście do niej będziesz teraz strasznie przeżywać. Naprawdę jak to nieszczęścia chodzą po ludziach.
3maj się mocno, będzie dobrze, musi być.
Tylko ja nie wiem czy on spał z tej maszyny czy nie,jak tak to uraz może wyjść później a jego jeszcze nie ma po tym wszystkim kazali mu zostać i pracować dalej.

co za ludzie... pracować? szkoda gadać.
Dobrze że mu się nic nie stało. Ja ostatnio wogóle mam jakieś dziwne myśli i czasem chyba przez jesień mam złe myśli, że jakby mojemu mężowi by coś się stało, to ja nie wiem czy umiałabym dalej żyć... Nie martw się na pewno niedługo wróci przytulisz się do niego i już się będziesz lepiej czuła. Zapewne przez pewien czas, będziesz obawiać się jego pracy bardziej niż zwykle.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

elciasloneczko No u mnie to nastrój od dnia zależy... Choć dzisiaj np. mam podły nastrój, jak mój M się mnie spytał po raz setny, czemu smutna jestem, o czym myślę itd. to usłyszał jak jego kochana "zołza" wycedziła przez zęby : w ciąży jestem! ha,ha Ale to tak chwilowo ha,ha Potem ciśnienie opada, najważniejsze to zdawać sobie z tego sprawę, tak myślę. Potem dostał buziaka ha,ha Ah te hormony, dobrze że to bardzo rzadko się zdarza i mamy poczucie humoru:o_noo:

Odnośnik do komentarza

Moniaa81
elciasloneczko No u mnie to nastrój od dnia zależy... Choć dzisiaj np. mam podły nastrój, jak mój M się mnie spytał po raz setny, czemu smutna jestem, o czym myślę itd. to usłyszał jak jego kochana "zołza" wycedziła przez zęby : w ciąży jestem! ha,ha Ale to tak chwilowo ha,ha Potem ciśnienie opada, najważniejsze to zdawać sobie z tego sprawę, tak myślę. Potem dostał buziaka ha,ha Ah te hormony, dobrze że to bardzo rzadko się zdarza i mamy poczucie humoru:o_noo:

:36_1_21:

MÓJ jak mu powiem, że mam dół to od razu przychodzi, przytula, prawi komplementy. Słodki jest. Zauważyłam, że ostatnio się zmienił, w stosunku do moich złości. Kiedyś jak się wkurzałam i coś mu wypominałam to też się zaczynał wkurzać, a teraz to stara się to w żarty przerobić i jest mi lepiej bo nie mam potem poczucia winy że się darłam :) ostatnio czytał w M jak Mama artykuł dla tatusiów jak mają się zachowywać w stosunku do żon i chyba wziął sobie do serca :) :11_2_114:

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...