Skocz do zawartości
Forum

Kwietniaki - kwiecień 2012


delfina5

Rekomendowane odpowiedzi

bozena222

ja bym na twoim miejscu upierała się przy cc, w końcu masz to na papierku, nie daj sobie wmówić normalnego porodu, ja pierwszą corkę miałam rodzić normalnie i poród trwał 20 godz aż w końcu zdecydowano o cc, co ja w tym czasie przeszlam to żaden z tych lekarzy tyle nie wycierpial, teraz też muszę pogadać z ginem żę musi być cc, nie chcę tyle znów cierpieć.

Az mi sie nie chce wierzyc jak lekarze i szpitale w PL utrudniaja ludziom zycie. Myslalam, ze kobieta sama zadecyduje o tym jak rodzaj porodu wybiera, tak przynajmniej jest w Niemczech. Oczywiscie zalecaja porody naturalne, ale jezeli ktos chce to znieczulenie zewnatrzoponowe dostaje sie od reki, a cc robia przede wszystkim przy jakis komplikacjach, mimo, ze jak sie wczesniej z prowadzacym ciaze lekarzem pogada to i z cc nie ma problemu. Polozna mozesz wybrac sobie juz w 14 tc, ktora prowadzi szkole rodzenia i odbiera porod, tzn. przyjedzie z toba do wybranej kliniki czy szpitala, a potem przez tydzien czasu odwiedza cie w domu i sprawdza czy z toba i dzidzia wszystko okay (okien niestety nie myja i obiadu tez nie gotuja, a szkoda, bo przydaloby sie:-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

Hejka :-) Widzę że duży ruch na forum, zresztą jak zawsze :-)
Temat zaparć... nie jest mi obcy, ale parę tygodni temu kupiłam colon c i po ok tygodniu wszystko wróciło do normy, a biorę go mniej niż zalecają. Śliwki suszone u mnie działały, tak 5 na noc zjadłam, ale niestety jak je jadłam to mi stawały w gardle... Brr na samą myśl... a później skurcze jelit... Po colon na początku lekkie wzdęcia, a teraz ok. To naturalny błonnik. I staram się pić dużo, choć wiadomo, że różnie z tym bywa :-)
Co do porodu, to wolałabym chyba sn, ale na pewno zakupię żel stosowany w trakcie porodu.
Wczoraj robiłam gofry, znalazłam przepis na necie i jest rewelacyjny :-)

Miłego popołudnia :-)

Odnośnik do komentarza

rorita
ewcia mój A przez ostatni rok w Szwecji był ,czas mu się skończył i teraz do Niemiec pierwszy raz pojechał i masakra mówi ,bo tam gamonie w ogóle po angielsku nie gadają a on tylko ten język zna,no ale jakieś słówka niemieckie już też podłapał także sobie radzi :)

Tak to przewaznie bywa, ze w Niemczech sie po niemiecku mowi:-)) Zalezy gdzie twoj A przebywal, bo w duzych miastach i z raczej mlodszym pokoleniem to lepiej sie po angielsku dogadasz niz w ich rodzimym jezyku:-(( A np. w Berlinie to polski, rosyjski i turecki tez sa dosc pospolite, bez niemieckiego wiec da rade! A jakby juz i to nie pomoglo, to sluze pomoca: 15 lat jako tlumacz przysiegly, wiec chyba sie jakos porozumiemy:-))

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09knvdfwjmi.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/049/0492769e0.png?3043

Odnośnik do komentarza

Moniaa81
Hejka :-) Widzę że duży ruch na forum, zresztą jak zawsze :-)
Temat zaparć... nie jest mi obcy, ale parę tygodni temu kupiłam colon c i po ok tygodniu wszystko wróciło do normy, a biorę go mniej niż zalecają. Śliwki suszone u mnie działały, tak 5 na noc zjadłam, ale niestety jak je jadłam to mi stawały w gardle... Brr na samą myśl... a później skurcze jelit... Po colon na początku lekkie wzdęcia, a teraz ok. To naturalny błonnik. I staram się pić dużo, choć wiadomo, że różnie z tym bywa :-)
Co do porodu, to wolałabym chyba sn, ale na pewno zakupię żel stosowany w trakcie porodu.
Wczoraj robiłam gofry, znalazłam przepis na necie i jest rewelacyjny :-)

Miłego popołudnia :-)

A co to za żel?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-59606.png

http://s4.suwaczek.com/20120121300123.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny poradzcie, co kupic czterolatkowi na urodziny?
Jak pewnie wszystkie dzieci ma juz wszystko wiec ciezko mi wybrac.
Cos nie za bardzo ksoztownego, bo w tym miesiacu czekaja mnie urodziny pieciorga dzieci w rodzinie, no a potem wiadomo co:) Mikolaj i Gwiazdka:)
Mnie sie juz nie chce nawet zastanawiac, mamy tyle tych dzieci w najblizszej rodzinie, ze mi sie juz pomysly skonczyly:)
Dzieki

Odnośnik do komentarza

Kasandra00001
ja zamierzam póki co rodzić naturalnie, bo się szybciej do siebie dochodzi i to mnie przekonuje. Jak trzeba będzie CC to nie będę też miała nic przeciwko, ale póki co jestem nastawiona na sn.
.

To też chyba zależy od organizmu i wytrzymałości na ból jak ktoś wytrzymaly więcej się rusza i nie rozczula nad sobą to szybko dochodzi do siebie,przetestowane na mnie przy pierwszej cc delikatnie bo boli wszystko powolutku ostrożnie dochodziłam do siebie 2 tyg a potem zaraz po tych 2 tyg miałam operację i już się nie patyczkowałam z sobą jak tylko mogłam to się ruszałam i już po tyg byłam jak ta lala a po tej cc też zaraz na drugi dzień wstałam córką się zajmowałam nawet chcieli mi ją zabrać abym mogła odpocząć bo po cc a ja jej nie oddałam. Jak pierwszego syna we Wrocławiu cc rodziłam to była ze mną na sali dziewczyna która nie miała nogi do pół uda i była po cc i śmigała jak motorek zajmowała się dzieckiem itd ja myślałam że ona już dawno po cc że już będzie wychodzić do domu a ona ur dzień przede mną .A teraz zaś jak rodziłam córkę u mnie w mieście to dziewczyna po sn pozszywana w kroku tak to przeżywała,marudziła jak tylko mogła to tabl.przeciwbólowe brała jak by po jakieś poważnej operacji była.

Odnośnik do komentarza

larissa85
Dziewczyny poradzcie, co kupic czterolatkowi na urodziny?
Jak pewnie wszystkie dzieci ma juz wszystko wiec ciezko mi wybrac.
Cos nie za bardzo ksoztownego, bo w tym miesiacu czekaja mnie urodziny pieciorga dzieci w rodzinie, no a potem wiadomo co:) Mikolaj i Gwiazdka:)
Mnie sie juz nie chce nawet zastanawiac, mamy tyle tych dzieci w najblizszej rodzinie, ze mi sie juz pomysly skonczyly:)
Dzieki

Ja swojemu chrześniakowi kupiłam zestaw kolorowanek i w tym zestawie były też kredki,fajne są też ciastoliny albo jakieś ciekawe gry planszowe np mój syn dostał grę piramidę plansza jest w kształcie piramidy do tego są też kart gdzie się pytania zadaje ale pytania bardzo łatwe takie na czterolatka.Albo jakiś mały zestaw klocków gdzie można robota zbudować albo magnesy idzie z nich zrobić figury geometryczne albo jakieś auto tam jest taka ulotka co można z tego wykombinować.I nie są to drogie rzeczy :)

Odnośnik do komentarza

Kasandra00001
ja zamierzam póki co rodzić naturalnie, bo się szybciej do siebie dochodzi i to mnie przekonuje. Jak trzeba będzie CC to nie będę też miała nic przeciwko, ale póki co jestem nastawiona na sn.

.

ja dosc dlugo dochodzilam do siebie po sn i po transfuzji... mialam po porodzie tez operacje. Przed ok 2 mce nie moglam dluzszego dystansu przejsc bo mnie wszystko ciagnelo :( tantum rosa pomoglo nawet....

larissa85
Dziewczyny poradzcie, co kupic czterolatkowi na urodziny?
Jak pewnie wszystkie dzieci ma juz wszystko wiec ciezko mi wybrac.
Cos nie za bardzo ksoztownego, bo w tym miesiacu czekaja mnie urodziny pieciorga dzieci w rodzinie, no a potem wiadomo co:) Mikolaj i Gwiazdka:)
Mnie sie juz nie chce nawet zastanawiac, mamy tyle tych dzieci w najblizszej rodzinie, ze mi sie juz pomysly skonczyly:)
Dzieki

moze jakis zestaw zabawe do kapieli, albo farby do kapieli, lub takie mydelka, ktore dziecko samo moze zrobic. Moj lubi takie zabawki

http://suwaczki.maluchy.pl/li-22519.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywe6ydagtwhn27.png

:smile_move::pig::smile_move:
http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81764df5aed2504bb.png

Odnośnik do komentarza

rorita

to faktycznie dziwnie tak bez oznak... a robiłaś już jakieś badania żeby wykluczyć skąd to poronienie? u mnie dzień przed upławy były jakieś i ból brzucha jak na @.. dziewczyny mnie uspokajały ,że to normalne no ale na drugi dzień cała we krwi się obudziłam i do szpitala... kazał leżeć i leki brałam ,ale nie wróżył dobrze .. po 3 dniach beta powtórzona i już wiadomo było ,że jest po wszystkim chociaż ja już wiedziałam pierwszego dnia ,że to już koniec... i też każdy ode mnie nie mówi o tym co było ,pewnie dlatego żeby nie zrobić mi przykrości.. nawet moje psióły nie chciały rozmawiać ze mną na ten temat,nie próbowały, bały się a mi było to potrzebne :(

Tak, może i bym miała jakieś plamienia, tylko mi to tak "przypadkiem" wyszło. Podczas badania ginka zauważyła, że pęcherzyk jest pusty. W szpitalu ostatnie usg przed zabiegiem - pęcherzyk już był mocno zniekształcony. Więc pewnie na dniach zaczęłabym plamić. Po prostu wszystko wyszło zanim organizm zaczął się pozbywać sam. No ze mną jak ktoś o tym rozmawia to tak na luzie. Nie chcę zresztą żeby ktoś specjalnie unikał. Chociaż dużo ludzi nie wiedziało i tak. Ale w większości już rozmawiają ze mną o tym co będzie a nie co było.

Odnośnik do komentarza

ewka
Witaj Alfa :) jak wieczor z winkiem ?? ;))

Chyba dziś sobie zrobię:P Nie daję rady, senna jestem ciągle.. Dziś wstałam rano tylko z moją łaciatą, potem wróciłam do łóżka i wstałam koło 12:00... Ale chyba zaraz skoczę po jakieś winko, tylko nie wiem jakie, odzwyczaiłam się:)

Ech, współczuję Wam z tymi wymiotami! Ja teraz nie wymiotowałam, a boję się tego najbardziej. Mam taką wymiotową fobię.

Odnośnik do komentarza

rorita
justazg
a co to ja tez dodam jakieś moje, zrobię Wam najwyżej sama na te lody.... moim zdaniem nawet w Polsce takich dobrych nie ma!!!
a teraz to idę się myć bo jutro kolejny dzień w pracy :leeee::leeee:

justynka ,ale ślicznota z Ciebie i jaki szczuplaaaaak :11_9_16: uwielbiam dołeczki, zawsze, chciałam mieć :) a lody??????? oj zjadłabym takiego ,smaka narobiłaś że szok :Padnięty:

ml0da19
Witam raniutko z mroźnego B....:-)

Widze ze dziewczyny zamiast wstawiac ciazowe brzuszki, wstawiaja zdjecia "sprzed"
Moze nie bede gorsza,aczkowlwiek osoby nieodporne na stres prosze nie ogladac:hahaha:

haha ja wstawiłam swoje sprzed 3 lat jak wyglądałam ,ale to już przeszłość :) teraz taka mała orka ze mnie :) i widać jak w ciąży mi się przytyło :)
i co Ty pleciesz? ślicznie wyglądałaś :11_9_16: to w dniu ślubu? bo jak Panna młoda mi się tu wydajesz, śliczna ...

a z czego się uczysz???? ja farmakologię czytam, tzn staram się na tyle na ile dziecię pozwoli :whistle: mam poprawkę :lup:

napisz jak masz na imię ,bo nie mogę zapamiętać nicku :) mi jest bardzo trudno wrócić do swojej wagi sprzed :whistle: 10kg mam więcej ,ale zwalam to na nie karmienie... i muszę skończyć z dojadaniem po moim małym :Kiepsko:

Elena moim zdaniem powinni cc zrobić... ale fajnie ,będziesz już wiedziała kiedy kruszynkę przytulisz :love:

Elenka ja chodziłam do szkoły rodzenia ... nie chciałam rodzić w tym szpitalu przy którym była ,ale zmieniłam zdanie i byłam zadowolona :) Dla mieszkanek Gd bezpłatnie tzn muszę mieć tu meldunek, te z poza płacą coś ok 300zl chyba. Była teoria i ćwiczenia, ja na to drugie miałam zakaz a szkoda ... i chodzi się od 27tc chyba nie wcześniej. A szpital tzn porodówkę zawsze możesz obejrzeć ,oczywiście jak w danej chwili będzie wolna :D położna środowiskowa jest z ośrodka zdrowia do którego chodzisz tam musisz mieć wypełnioną deklarację na pielęgniarkę i położną.

Madzia ,ale suuuper masz chłopaków :11_9_16: a Miś to do taty widzę podobny baaardzo :) i jak ja kocham labradory :love: A Ty z natury blond jesteś? bo widzę ,że Twój M też ciemny jak mój a ja to wręcz albinos prawie hehe i każdy mi wróżył rude dziecko :whistle: a Alan wyszedł ciemny blond ,chociaż na początku był czarny :)

elciasloneczko
Hej dziewczynki;/
Co za dzien , wczoraj zaczela bolec mnie glowa i boli do dzisiaj ;/ masakra nie umiem normalnie funkcjonowac, jakos zwloklam sie do pracy ;/
A na poprawe humoru kupilam sobie slodka bulke i pije kawke mimo ze lekarz zabronbil;/ moze pomoze przetrwac ten dzien

elcia może migrena cię dopadła? a dlaczego kofe nie możesz pić? przez nadciśnienie? ja zawsze do towarzystwa pijam ,ale taką de lurkę hehe rozpuszczalną z maaasą mleka :)

larissa85
Hej dziewczyny:)

Super, ze zdjecia wstawilyscie:)
Rorita, ale masz malego przystojniaka:) W rureczkach:) Super, moj ulubiony styl.

Jutro wieczorem mam wizyte, juz sie nie moge doczekac.

Milego dnia,

Larissa moje dziecię tylko rurki bo to szczuplak i wszystko z dupki mu leci a te wąskie aż tak nie :D
Dzięki. to zdjęcie kilka tygodni przed ślubem. a na imie mam Patrycja;-)

Termin om i usg 11.11.2015

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidgu1rp57j5hst.png

Odnośnik do komentarza

ewka
Alfa_Beta_Omega
Wiem i dlatego się właśnie boję! No nie wiem, minął dopiero tydzień (a czuję się tak, jakby minął co najmniej miesiąc), czekam najpierw na okres. Potem muszę pozałatwiać sprawy związane z pracą. Myślę, że koło grudnia zacznę.

bedzie wymarzony prezent na gwiazdke :)

Moim cichym marzeniem byłoby w Wigilię powiedzieć mężowi, że jestem w ciąży:)
Może przy drugim się uda:)

http://s4.suwaczek.com/201204121762.png
http://slubowisko.pl/suwaczek/2010-06-12/nasz-slub-odbyl-sie.png
http://s2.pierwszezabki.pl/049/0492279c0.png?937

Odnośnik do komentarza

FENS Ty lachonie :) szczuplak jak ta lala i zazdroszczę cycków :D ale Ci dobrze było w lutym między palemkami :)

katkade
Witam Was Kobitki:-)
A wy z rana tylko cesarka i cesarka;-p
Ja po śniadaniu i obejrzeniu ddtvn wyruszam na łowy.Muszę jak większosc z was w kurtkę się zaopatrzyć, a przede wszystkim pooddychać świeżym powietrzem.Wam też proponuję spacer w ten chłodny dzień.Wiaterek przepędzi ewentualne smutki i stresy:-)Pamiętejcie: zero gdybania, dołowania, stresu.Nasze dzidzie potrzebują dużo miłości, spokoju i pozytywnego myślenia.No to pa Matki-Polki:-*

jenaaaaaaaa ja sama i przy moim dzieciu to raczej na spokój liczyć nie mogę :Kiepsko: to dziecko ma takie pomysły ,że niedługo osiwieję hehe

IWA23

to jest tak samo jak jakaś kobieta rodzi od początku cc i ani razu sn a widzi jak na porodówce się męczą,wrzeszczą to też mówią że nie chciały by sn tylko cc.:)

pewnie tak ,ale mimo wszystko po sn szybciej kobieta jest w formie, ja dwie h poleżałam po sali wolnej nie było i od razu na nogi i do małego,a te biedne co miały cc to ani wstać ,ani siku nic... i strasznie boję się zastrzyków i w ogóle jakiś takich operacji ,że będę wszystko czuła itd, no taką jakąś mam fobie.

wona26
Witam:D

Dzisiaj pierwszy raz w ciąży zwymiotowałam...a pochwaliłam się,że już mdłości przeszły Brrr........Ja siedziałam nad kibelkiem a moja mała z tyły mnie obejmowała:D Jaka słodka. Próbowała mamie pomóc.

wonka współczuję pawika, oby nigdy więcej :*

wona26
J

rorita podziwiam Cię,że przy dziecku jesteś taka aktywna na forum. Wszystkim coś odpiszesz:D przy mojej małej to jest nie realne bo ciągle piszczy mama,mama...wymyśla co chwilę jakieś zabawy:D

mój mały albo śpi ,albo siedzi koło mnie ... teraz np siedzi z gitarą i sobie gra :)

Igla777

Na mocna zgage to ani mleko ani migdaly nie pomagaja. Za to RENNIE - osobiscie sprawdzony, dziala natychmiast, - dla kobiet w ciazy nie ma zadnych przeciwskazan.

potwierdzam u mnie też tylko reenie pomagało :)

Kasandra00001
ja zamierzam póki co rodzić naturalnie, bo się szybciej do siebie dochodzi i to mnie przekonuje. Jak trzeba będzie CC to nie będę też miała nic przeciwko, ale póki co jestem nastawiona na sn.

Co do zaparć, ja też z nimi walczę od początku ciąży. Czasem bywa lepiej, ale nie wiem od czego to zależy. Ja wiem że mi wieczorne spacery pomagają, ale teraz już tak zimno...brrr... Ja zawsze piłam dużo wody i teraz teżi jakoś nie pomaga. Ja akurat mam taki organizm że maślanka, śliwki i inne nic nie pomagają. Próbowałam też otrębów, może minimalnie pomagają... Teraz mam dużo leżeć więc znowu problemy się natężyły... eh...

u mnie też nic ,a nic nie pomagało czopki jedynie i jak 3 dni nic nie było to musiałam brać ,bo brzuch strasznie bolał :/

Igla777
rorita
ewcia mój A przez ostatni rok w Szwecji był ,czas mu się skończył i teraz do Niemiec pierwszy raz pojechał i masakra mówi ,bo tam gamonie w ogóle po angielsku nie gadają a on tylko ten język zna,no ale jakieś słówka niemieckie już też podłapał także sobie radzi :)

Tak to przewaznie bywa, ze w Niemczech sie po niemiecku mowi:-)) Zalezy gdzie twoj A przebywal, bo w duzych miastach i z raczej mlodszym pokoleniem to lepiej sie po angielsku dogadasz niz w ich rodzimym jezyku:-(( A np. w Berlinie to polski, rosyjski i turecki tez sa dosc pospolite, bez niemieckiego wiec da rade! A jakby juz i to nie pomoglo, to sluze pomoca: 15 lat jako tlumacz przysiegly, wiec chyba sie jakos porozumiemy:-))

mój w Gottingen teraz jest i tam sami młodzi i tylko jeden łamanym angielskim mówi także przez niego jak coś to załatwia potrzebne sprawy :) i z gamoniami to mi chodziło o to ,że wkurzają mnie właśnie niemcy! do nich jedziesz musisz mówić w ich języku ,oni do nas to też chcieliby żebyśmy mówili po niemiecku, na wycieczkach też my musimy po angielsku mówić ,a niemcy nie muszą się uczyć innego języka bo wszędzie mówią w ich języku ,bo inaczej nie jeździliby na wycieczki... strasznie mnie to wkurza. teraz skończyli windę i czekają na dalsze instrukcję ,bo gdzieś 400km dalej mają jechać na kolejny montaż ,ale jeszcze hotelu dla nich nie mają. w Berlinie mam koleżankę pielęgniarkę :)

IWA23

dziewczyna po sn pozszywana w kroku tak to przeżywała,marudziła jak tylko mogła to tabl.przeciwbólowe brała jak by po jakieś poważnej operacji była.

ja też nie miło wspominam samo nacięcie( na żywca mnie pocięli i wszystko czułam) a potem samo zszywanie.. i też dostawałam 2 razy dziennie przeciwbólowe ,ale to nie miało wpływu na to ,że przy małym siedziałam praktycznie 24h

_Elena_

Moim cichym marzeniem byłoby w Wigilię powiedzieć mężowi, że jestem w ciąży:)
Może przy drugim się uda:)

też zawsze marzyłam o tym to takie romantyczne pod choinką znaleźć takie maciupeńkie buciki :love:

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

elena współczuję :(

A ja cały dzień w książkach prawie :Kiepsko: mały dwie kartki z książki mi wyrwał wrrrrrrrrrrr zawsze chce to co ja mam w danej chwili inne zeszyty czy książki go nie interesują :Kiepsko: jak mi ktoś jeszcze powie ,że przy dziecku nauka to pestka to normalnie uduszę :lup: Za godzinkę dupkę wsadzę mu do wanny i z nim może wejdę ... o 20 kaszka i mam nadzieję ,że zaśnie .

http://s6.suwaczek.com/200906061762.pnghttp://s6.suwaczek.com/201204141662.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/019/0191959d1.png?2723
:Aniołek:08.07.11

Odnośnik do komentarza

Ja mam teraz taki ambitny plan - nie powiem nikomu:P Tzn powiem, ale dopiero jak już będę pewna, wiecie usg, machające łapcie i nogi:D Pierw powiem mojemu D. Chyba, że nie zasłuży:P Potem mama, tata itp. Reszta się dowie z powiększającego się brzucha. Wam jeszcze powiem:P

Kupiłam wino. Chciałam kupić słodki Witosha, ale nigdzie nie było:( Kupiłam więc inne, półsłodkie, też dobre, a co się okazało.. Że łaziłam za tym wińskiem po mieście, a Witosha pod domem miałam:( O ja głupia!

Odnośnik do komentarza

Alfa_Beta_Omega
Ja mam teraz taki ambitny plan - nie powiem nikomu:P Tzn powiem, ale dopiero jak już będę pewna, wiecie usg, machające łapcie i nogi:D Pierw powiem mojemu D. Chyba, że nie zasłuży:P Potem mama, tata itp. Reszta się dowie z powiększającego się brzucha. Wam jeszcze powiem:P

Kupiłam wino. Chciałam kupić słodki Witosha, ale nigdzie nie było:( Kupiłam więc inne, półsłodkie, też dobre, a co się okazało.. Że łaziłam za tym wińskiem po mieście, a Witosha pod domem miałam:( O ja głupia!

no mam nadzieję że nam powiesz?? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5e6uz939rs.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...