Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

MOC ŻYCZEŃ DLA WERONICZKI!!!!!!!


cINA KRLNK
jak postepy w diecie? u mnie juz 3,5 kg poszlo w dol, byloby wiecej ale jak nie babcia to kolezanka wciskaja we mnie kaloryczne obiady hahaha:)

moj Kubus nadal nie ma apetytu od kad jest na mleku modifikowanym, jak wczesniej jadl spokojnie kaszke, obiadek i owoce to teraz jak zje caly obiadek to jest sukces.:(:( sloiczki z owocami to prawie nie ruszone laduja w smietniku. przez dwa dni nie zje nawet pol sloiczka. dzis zjadl jogurcik mam nadzieje ze pozniej wcisnie obiad w siebie. Bylam u lekarki to powiedziala , ze dziecko jak dorosly raz apetyt ma a raz nie. dziewczyny moze jak go zle karmie. daje mu tak:
-przed snem butelke pije do 180 mil
-w nocy daje mu herbate
-ok 4 nad ranem butelke max 180 mil
-pozniej kolo 8-9 staram mu sie dac kaszke ( ktorej ostatnio w ogole nie chce jesc) jogurcik lub kanapke ( zjada pol)
- ok 14 dostaje obiadek jesli nie zje to po kilku godzinach znow probuje mu go dac
-ok 17-18 sloiczek owocow ( ktorych tez jesc nie chce)

naszym jedzeniem sie interesuje, ale po kilku kesach tez go jesc juz nie ma ochoty!!!! zaczelam dawac mu mniej mleka, w nocy podaje herbatke zamiast butli z nadzieja , ze zacznie jesc inne produkty , ale to nie dalo spodziewanych skutkow. Na chorego nie wyglada. tesciowa moja mowi , ze Kubus ma to po swoim tacie- rzeczywiscie mąż chudziutki jest i za wiele nie je.

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

Barbie ja sie już nie odchudzam - tzn nie tak jak do tej pory bo sobie wypłukam za bardzo organizm a staramy się o rodzeństwo dla Ju :) :)

W ogóle wam nie pisałam :) ale podjeliśmy w końcu decyzje :) mam nadzieje ze uda mi sie zaciążyć w niedługim czasie :) :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

barbie: u nas wygląda to tak:

ok 7 - 7.30 - 180ml mleka zagęszczonego kaszką
ok 9 - 9.30 - np kanapeczka z masełkiem (cała kroma bez skórek) plus serek biały z owockiem (słoiczek owocków ma na 2 - 3 x) albo płatki ryżowe z owockiem
ok 13 - 14 obiadek (dziś np był babciny barszczyk z mięskiem i jarzynką)
ok. 16 - 16.30 np płatki ryżowe z owockiem jeśli nie dostała rano, albo kaszka na 120ml mleka itp - czasami jak wypije przed drzemką 150ml mleka to wtedy tego już nie
i przed spaniem mleko zagęszczone kaszką 210ml

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

emilcia ginka kazala ci robic cytologie w pierwszej i drugiej ciazy? mi nie robila w drugiej bo stwierdzila ze minelo malo czasu i cytologia jest jeszcze aktualna wiec nie ma takiej potrzeby mimo ze u mnie w rodzinie tez rak u mamy i babci. mama miala 50 lat jak wykryli wiec jestem z grupy podwyzszonego ryzyka.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-39352.png http://s2.pierwszezabki.pl/020/020061950.png?6555
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45267.png

Odnośnik do komentarza

witam

Vaneska masz silnego synka!!!!! Gratulacje dla Bartusia!!!!! Pewnie teraz biega niczym Struś Pędziwiatr :Oczko:

Krlnk powodzenia w staraniach!!!! Kciuki mocno zaciśnięte :Śmiech:

Emilcia zdrówka życzę!!!! :Kiss of love:

Barbie ja odstawiłam kilka dni temu Weronkę już całkowicie od cyca ale apetyt ma-je takie porcje jakie daję Damiankowi..... :lup: nie mam pojęcia dlaczego Kubus stracił apetyt... może to rzeczywiście chwilowe....

Nie ma dla mnie większego szczęścia niż świadomość, że moje dzieci s

Odnośnik do komentarza

krlnk Niby nie problem, ale chcielibyśmy mieć bardziej docelowe mieszkanie (dom) żeby tak z małymi dziećmi się nie przeprowadzać i urządzić im jakoś to mieszkanko fajnie. Póki co nasze mieszkanie jest zdecydowanie za małe na dwójkę dzieci- choć oczywiście gdyby się tak zdarzyło to damy radę:-) W tym roku się wyjaśni czy dom czy mieszkanie większe i wtedy rozpoczniemy starania...tak po wakacjach:-)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62613.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-62612.png

Odnośnik do komentarza

barbie u mnie 2 kg. na minusie, więc jak na 6 dzień diety nie jest źle. A Ty też ładnie już schudłaś.. Gratuluję :)) A Kubuś moje jest taki niejadek po prostu... jak waga mieści się w normie to nie masz co się martwić. A jakie mu dajesz mleko modyfikowane?

Emilcia trzymam kciuki. Na pewnie wszystko jest ok.

krlnk fajnie że się zdecydowaliście. Powodzenia :)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

Krlnk powodzonka w staraniach Fajnie :)
Cina ale sporo Ci kg spadło. Super!!! Muszę poczytac o tej Twojej dietce. Jak idzie nauka?
Vaneska to Bartuś nieźle śmiga. Mój Kuba jak na razie tylko za rączki tupta. Teraz oczy wokoło głowy musisz miec hahaha :)
Emilcia trzymam kciuki na pewno wszytsko będzie ok.
Barbi nie przejmuj się mój Kuba tez stracił apetyt na jakis czas (nie pamiętam ile to trwało), ale potem wszystko wróciło do normy.

http://www.dzieciak.com/t/index.php/20090311/Jakub/3/ticker.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-38014.png

Odnośnik do komentarza

Witam sobotnio !

Barbie może to faktycznie przejściowe, ze Kubuś mało je, a może po prostu mu tyle wystarcza. Za jakiś czas się pewnie wyjaśni.
Ja znów mam wielkiego głodomora w domu. My już nic nie możemy spokojnie w domu zjeść hihi, bo jak Bartuś tylko zobaczy, że ktoś je a on nie to stoi jak piesek przy stole i się domaga ;)

Emilcia trzymamy kciuki za pomyslne wyniki badania. Musi być wszystko ok :love:

Anya no Bartuś to jest torpeda normalnie ;) Najbardziej by chciał, żeby go gonić a on ucieka - słychać go wtedy w całym domu - tak się śmieje i piszczy z radości. Tylko, ze ja za bardzo nie pozwalam, bo on wtedy tak zapieprza, że już kilka razy byłoby niezłe bam :(
Wczoraj np. szwagierka się z nim tak bawiła i jemu się nogi poplątały jak biegnął i leciał głową prosto na róg łóżka tyle, ze go złapałam w porę. Ja to sie tak boję tych jego upadków, ale przecież całego domu nie da sie zabezpieczyć. Zawsze jakieś niebezpieczeństwo czycha :(
U Was dziś impreza roczkowa - dobrze pamiętam ?

Krlnk mówisz, ze Juli się boi puścić rączkę ... Poczekaj poczekaj - mój tez miał takiego cykora strasznego,ale jak już raz puścił rękę i zobaczył jak fajnie samemu iśc to się zaczęło hehe :)

Agniecha no oczy dookoła głowy to jedno,ale przydałoby sie jeszcze rozdwoić, zeby jak biegnie to być jednocześnie przed nim i za nim hehe :Szok:

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

agniecha dietka proteinowa jest fajna i skuteczna, najgorsze są pierwsze dni, póżniej apetyt się zmniejsza i tak leci powolutku. A nauka nie idzie w ogóle. Ja nie mam pojęcia kiedy będę miała czas :D

vanessko no teraz to trzeba nieźle uważać o siniaka nietrudno.

U mnie chyba powoli czas zacząć myśleć o urodzinkach Mai.. wypadają 30 marca we wtorek, zrobię chyba 2 dni wcześniej w niedzielę bo później to Święta.

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

Najprawdopodobniej jestem w ciąży. Zrobiłam wczoraj test - od 9 dni spóźnia mi się okres. wynik dziwny bo druga kreseczka zabarwiła się do połowy ( prawa połowa zabarwiona lewa nic) wiec poleciałam od razu prywatnie do ginekologa. Wkurzyłam się bo zapłaciłam za wizytę , która trwała z 5 min i nic się nie dowiedziałam. Poradziła mi zrobić test za tydzień i w razie krwotoku jechać do szpitala spr czy to okres czy coś z dzieckiem złego się dzieje.
Nie planowaliśmy z Pawłem ciąży z jednej strony cieszę sie myślą ze być może będę mieć drugiego słodkiego Aniołka z drugiej strony miałam w planach podjąć pracę. Chciałam w końcu przestać być tylko mama i zacząć działać na innych polach. No ale co ma być to będzie:) bardzo się nie cierpliwie zastanawiam się czy nie powinnam zrobić HCG. robiłyście??

Kubuś chyba odzyskał apetyt. w prawdzie kaszki nie chce jeść, ale chętnie wcina np kanapki z wędlinka, domowe gołąbki czy inne przysmaki dla dorosłych ktore mu nie zaszkodzą. o dzidziusiowym jedzonku nie ma mowy!!!!! np bardzo mu smakuje szpinak gotowany z jajkiem, szynka, makaronem dodaje mu troszkę czosnku i tyci śmietany, je aż uszy mu sie trzęsą.

emilcia
i jak tam?
Krlnk trzymam kciuki :)

cina najczesciej daję mu Nan ale zdarzało sie, ze kupowałam inne. Tak trzymaj . super masz ta diete 2 kg w 6 dni!!!! wow

Vaneska brawo dla Bartusia!!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

barbie a to wiadomość :)) rzeczywiście pisałaś kiedyś że mieliście taką jedną sytuację.. Pewnie jesteś jeszcze przerażona, ale z drugiej strony fajnie że nie będzie dużej różnicy pomiędzy dzieciakami. Jakbyś wróciła do pracy to później też nie miałabyś kiedy zajść w ciążę. Tak naprawdę nigdy nie ma dobrego momentu. Więc fajnie :) A jak mąż na to? polepszyły się stosunki?
A ta lekarka nie zrobiła Tobie usg? Ja poszłam do lekarza 6 dni po terminie okresu i mi zrobił usg. Było już widać pęcherzyk, ale jeszcze nie było w kropki. O becie nic mi nie wspominał i jej nie miałam robionej... po prostu kazał mi przyjść za tydzień bo wtedy powinno być widać kropkę.

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/18731.png

Odnośnik do komentarza

cinanie zrobiła mi usg bo powiedziała, że za wcześnie , że może za 3 tyg będzie coś widać. jestem zła mogłam pójść do swojego ginekologa co mi prowadził ciąże z Kubusiem, ale paliło mi się i poszłam do gin w moim bloku. jutro jadę zrobić HCG by mieć pewność. a Paweł nie dopuszcza takiej możliwości do siebie, chociaż z dnia na dzień widzę jest co raz przychylniejszy. Mowi ze dziecko tak, ale woli nie teraz. chociaż dziś z pracy zadzwonił powiedział, że się boi ale sobie poradzimy. więc chyba pierwszy szok już mu przechodzi:) jak zaszłam w ciąże z Kubusiem sytuacja była odwrotna ja byłam przerażona ( chociaz chcieliśmy dziecko) a Pawel pękał z dumy i uśmiech nie schodził mu z buzi.

http://www.suwaczek.pl/cache/216765d0ad.pnghttp://tmp1.glitery.pl/text/31/46/1-glitery_pl--6665.gif
http://s2.pierwszezabki.pl/026/026341980.png?8782

Odnośnik do komentarza

Barbi daj znac jak wynik. A jak Wasze relacje z mężem? Pewnie się wszystko ułoży. Pozdrawiam
Cina w jaki sposó znaleźc test do tej diety Dukana, tzn chodzi mi o to, jak wyliczyc tą fazę uderzeniową ile to ma byc dni. Coraz bardziej dojrzewam do zastosowania tej dietki :)
Krlnk no to dalej może będziesz kolejną marcóweczką w ciąży. Powodzonka:)

Ja przygotowuję się do imprezy urodzinowej Kubusia. Robimy w sobotę, Kuba kończy roczek w czwartek, wtedy będą tylko moi rodzice i my. A cała impra w sobotę, aż się boję tych przygotowań, a potem tego całego rozgardiaszu. Poza tym co u mnie może byc Kuba znów chory-zapalenie oskrzeli. Ma inhalacje i lekarz powiedział, że do piatku powinno byc ok. W piatek lecimy na kontrolę. Taka jestem załamana tymi ciągłymi chorobami Jakuba. Ostatnio między jedną a drugą chorobą upłynęło niespełna 4 dni. :(

http://www.dzieciak.com/t/index.php/20090311/Jakub/3/ticker.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-38014.png

Odnośnik do komentarza

Barbie miła wiadomość :love: Może za chwilę będziemy Ci gratulować :)))
Wiesz co - ja robiłam test jak mi się okres spóźniał 11 dni i druga kreska wyszła blada, 3 dni później następny test i już kreska była bardzo wyraźna :) Za kolejne parę dni hcg i usg i już ciąża była 100 % pewna :) Była już wtedy kropeczka mała :) , a teraz jest roczny duży kochany łobuziak :)
Życzę żeby ułożyło się po Waszej myśli i oczywiście informuj nas na bieżąco co i jak, bo umrzemy z ciekawości ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

agniecha
Barbi daj znac jak wynik. A jak Wasze relacje z mężem? Pewnie się wszystko ułoży. Pozdrawiam
Cina w jaki sposó znaleźc test do tej diety Dukana, tzn chodzi mi o to, jak wyliczyc tą fazę uderzeniową ile to ma byc dni. Coraz bardziej dojrzewam do zastosowania tej dietki :)
Krlnk no to dalej może będziesz kolejną marcóweczką w ciąży. Powodzonka:)

Ja przygotowuję się do imprezy urodzinowej Kubusia. Robimy w sobotę, Kuba kończy roczek w czwartek, wtedy będą tylko moi rodzice i my. A cała impra w sobotę, aż się boję tych przygotowań, a potem tego całego rozgardiaszu. Poza tym co u mnie może byc Kuba znów chory-zapalenie oskrzeli. Ma inhalacje i lekarz powiedział, że do piatku powinno byc ok. W piatek lecimy na kontrolę. Taka jestem załamana tymi ciągłymi chorobami Jakuba. Ostatnio między jedną a drugą chorobą upłynęło niespełna 4 dni. :(

Agniecha oj oj co z tym Kubusiem, ze tak choruje biadaczek :( A lekarz co mówi na te jego częste infekcje ? Zdrówka dla Kubusia :love:
no ja tez już lekko przerażona imprezą roczkową, ale my robimy dopiero 04.04. czyli w Wielkanoc. Ile u Ciebie będzie osób ? Bo u mnie 21 - sami dorośli :Kiepsko: Co przygotowujesz do jedzonka ?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny ale dużo nowych wieści :-)

Barbie super wiadomość ale nie trzymaj nas długo w niepewności tylko zrób to badanie :-) ja też uważam że nigdy nie ma dobrego momentu na dziecko, zawsze jest coś innego w planach, zawsze kasy brakuje albo jeszcze coś innego więc wpadki są najlepsze!!!

Agniecha co się dzieje z tymi choróbskami, bieny Kubuś, mam nadzieję że szybko wyzdrowieje i nabieże odporności!

Krlnk 3mam mocno kciuki :-)

Agaluk ja nie jestem dobra w pieczeniu więc wolę nie ryzykować i zamówić tort ale jeżeli czujesz się na siłach to taki domowy napewno będzie pyszny!

ja się zastanawiam czy nie podzielić imprezy urodzinowej na 2 tury, chciałąm tego uniknąć bo to 2 razy więcej roboty ale niestety to 12 osób i 5 dzieci i nie będzie poprostu na czym siedzieć. Zastanawiam się czy nie pożyczyć od kogoś krzeseł ale nie bardzo mam od kogo... musze to jeszcze przemyśleć, a niestety wszystko jest oczywieście jak zwykle na mojej głowie bo mojemu mężowi nie przyjdzie do głowy że trzeba dziecku urodziny zoorganizować. Od kilku dni z nim nie rozmawiam, dość już mam prania, sprzątania, gotowania i usługiwania mu... rozmumiem, że naprawdę dużo pracuje ale mógłby się chociaż domyślić żeby ugotować obiad w weekend. Mam poprostu dość, idiota od 2 dni chodzi w niewyprasowanych ubraniach do pracy, wygląda jak kretyn ... i bardzo dobrze!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-34897.png

http://img266.imageshack.us/img266/9559/aurearg0.jpg

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...