Skocz do zawartości
Forum

Marcowe mamuśki!!! 2009


Rekomendowane odpowiedzi

Agaluk - wcale sie nie dziwie ze nie ryzykowałaś ze szpitalnym jedzeniem - dorosły człowiek nie zawsze jest w stanie przełknąć ich specjały :P

Agha- ja co do zdjęcia Michaeli to jak zwykle jedno słowo - CUDO :)

Vaneska ja juz długo tak Juli podnosze :) nie asekuruje głowki :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58618.png

dlaczego sie nie wysypiam......... http://full--of--magic.blogspot.com/
magiczny sklepik :D
http://www.artillo.pl/shop/karolajna.html

http://s3.suwaczek.com/200610141241.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny - jestem już teraz spokojna :) Też wydawało mi się, ze już można tak dziecko trzymać, ale jakoś wolałam najpierw zasięgnąć Waszej opinii.
Mój chłopczyk już śpi sobie od godzinki :) Dzisiaj miał cały dzień wprost szampański humor - ani razu nie zapłakał :) Rozdawał uśmiechy na prawo i lewo, rozśmieszaliśmy go z moim m. i śmiał się do rozpuku :) Cudowny jest !

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez sie pojawiam czasami :))) musze przyznac, ze podczytuje codziennie, ale z pisaniem roznie wychodzi:) z resztą teraz wakacje i my ciaggle w rozjazdach, jak nie jeziorko to jakis grilek u znajomych, ciagle nas w domciu nie ma

Ja tez juz lapie pod paszki, bo Tosia juz sie sztywno trzyma, wogole ostatnio taka zwiercona sie zrobila, nie moge jej juz spokojnie zmienic pampersa, bo przewraca sie na boki. wogole na pleckach juz nie chce lezec, a jak ja zostawi sie na brzuszku, to juz obkreca sie wokol wlasnej osi o 180 stopni, i ciagle wspiera sie na stopkach i pupcia do gory

w poniedzialek mamy na szczepienie, wiec dowiemy sie ile wazy i mierzy, my nadal cycusiowe, choc juz podalam marcheweczke i brokuł

rzeczywiscie "starych" mamusiek ostatnio nie slychac

http://suwaczki.maluchy.pl/li-30644.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-30642.png

http://s2.suwaczek.com/199606022441.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny to i jak sie melduje :)

Vaneska ja Miske podnosze pod pachy ale bokiem jesli mam daleki dystans np z lozeczka (turlam ja na bok i wtedy pod pachy i tak bokiem leci ...fizjoterapeltka tak nam pokazala i tak mi wygodnie).

KrInk - Miska dziekuje za komplementy heheh

Belda - szykuj sie szykuj i pokazuj narzeczona wszystkim heheh niech sie przygotowuja :) A co do jeziorka to tez bym wyskoczyla ale pogoda nas sie spierniczyla ostatnie 2 dni i nie ma sloneczka.

Dziewczyny dalam wczoraj Michaeli pierwsza marchewke bo jobla dostawala ostatnie 2 dni na widok naszego jedzenia. A juz apogeum miala wczraj jak siedzialam obok niej i jadlam z plastikowej miski kolorowy makaron. Bylo tylko EEEEEE i wyciaganie raczek ...myslalam ze to o mnie a gdzie tam odstawilam miskae a ona do miski i szajba !!!! Wzielam na rece a ta dalej w podloge sie wgapia w miske ... pomyslalam ze sprobuje bo pediatra mi mowila ze Miska da mi sama znac czy jest gotowa na przekaski wlasnie miedzy innymi zainteresowaniem doroslym jedzeniem. Dalam jej na poczatku 2 lyzeczki ... SZAJBA MOWIE WAM ... sama lyzke trzymala, ja tu jak u Zawitkowskiego kazali nastawialam sie na siedzenie pol godziny bo to lyzeczke polozyc na jezyku i poczekac az dziecko samo zbierze gorna warga papke ... JAKIE CZEKANIE ona wciagala jak odkurzacz !!!! Pozniej jak Jonathan wrocil to jeszcze jedna probe zrobilismy i walnela pol sloiczka a pozniej poszla spac z taka blogoscia ze szok. Z tego co widze Miska zrezygnowac z cyca powinna latwo :) Za 3 tyg zaczne odstawianie bo nie mam mleka od 0-6 a tylko od 6-10 a nie bede kupowala skoro planuje narazie przez tydzien po 1 butli wprowadzac. Niech wcina marchewke !!!!!

A wiecie coraz wiecej ludzi jak widzi Michaeli zdjecia to twierdzi ze ona wyglada na starsza a przeciez ona jest chyba juz najmniejsza ze wszystkim Marcowek mimo ze prawie najstarsza!!! Moze to przez te klaki HEHEHE ????

http://www.suwaczek.pl/cache/69aff7552b.png

Odnośnik do komentarza

Agha z pewnością to za sprawą czuprynki Michaela wygląda na starszą :) Cudna jest Twoja córcia :) Zresztą wszystkie marcowe dzieciaczki są przesłodkie:)
To mówisz, że Michaela zwariowała na punkcie marchewki - a niech sobie wcina , co ma tylko patrzeć jak mamusia z tatusiem jedzą ;) Widocznie już przyszła jej pora na nowe jedzonko. My jak na razie pauza pisałam juz wyżej dlaczego.
Agha jak dawałam małemu marchewkę przez 3 dni to dostawał ją tak ok. południa gdy zbliżała się pora karmienia, ale jeszcze nie był aż tak bardzo głodny. Zjadał parę łyżeczek marchewki, a potem sobie dojadał z cyca.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

agaluk1 - ciesze sie, ze juz dobrze z maluszkiem, masakra poprostu, nie wiem jak ja bym to zniosla bo jestem starszna panikara, super ze Oskarek szybko doszedl do siebie, caluski dla niego, ze byl taki dzielny!

A my jestesmy po bardzo milym weekendzie, sobota grill u chrzestnej Natusi a niedziela u dziadka :-) szkoda ze juz po ...

Ja mam juz dosc karmienia piersia, Natala ma juz 2 zabki i przy kazdym karmieniu jestem pogryziona, wczoraj tak pisnelam, ze sie bidula przestraszyla i w ryk :-( fakt, ze pokarmu mam malo, Natka najada sie tylko przy porannym karmieniu, pozniej jest piers i dokarmianie (kaszka albo sloiczek albo butla) ale chcialam zeby chociaz jeszcze troche jadla moj pokarm, zobaczymy jak to dalej bedzie szlo.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-34897.png

http://img266.imageshack.us/img266/9559/aurearg0.jpg

Odnośnik do komentarza

Agha pięknie się Michaela zajada :) Widać, że smakuje :)

Kurde dziewczyny Wy też macie problem z wejściem na forum od kilku dni ? Wczoraj to ani razu nie udało mi się wejść i się wkurzałam strasznie... Inne strony otwierają mi się bez zarzutu...
My w niedzielę byliśmy u naszych przyjaciół, którzy też mają marcowego chłopczyka :) Koledzy nie bardzo jeszcze zwracali na siebie uwagę, wogóle byli nietowarzyscy - tylko jedli i spali ;) Ale dzięki temu my w spokoju zrobiliśmy grilla i fajnie się posiedziało. Tyle tematów do rozmów - kupki, spanie, kolki, jedzenie ;) Nie wiem jak jest u Was, ale odkąd jest Bartuś to o wiele bardziej lubię spędzać czas z osobami, które mają małe dzieci, można by mówić i mówić.... A z tymi bezdzietnymi też fajnie, ale chyba czasami za dużo my mówimy o dziecku a ich to po prostu nudzi ...
Dziś u nas leje deszcz - spaceru nie będzie :(

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

Wróćiłam!!! Miałam mega masakryczno-oracujący weekend, w domu bywałam po 1ej i szłam do roboty na 15! Dziś wolne i ciesze się niesamowicie!!! Staram się spędzać z Nataszką każdą chwilkę bo tak bardzo tęsknie za nią a jak już jestem w domu to jestem tak zmęczona że mam tylko siłe uśmiechnąć się do niej bo na rączki to nawet nie ma opcji by ją wziąć...Przede mną kolejny ciężki weekend bo do mojego miasta zjedzie się około 10tys osób na festiwal, a oni pole namiotowe mają zaraz obok mojej restauracji więc nie wiem czy w ogóle będę wracać do domu :(
Co do Nataszki i jej jedzenia to jest różnie-raz je super raz gorzej, choć ostatnio moja kumpela była przy jedzeniu która ma już 2latka i twierdziła że je bardzo ładnie choć moja mama była niezadowolona, no ale to babka! Podaje jej różne smaki teraz soczków Bobo Fruit i wszystkie uwielbia! Pije butelkę dziennie, no i herbatka.
Obudził się Aniołek mój więc lecę, bo każda minutka jest cenna :)

http://www.suwaczek.pl/cache/2896a81579.png http://img139.imageshack.us/img139/5914/zdjcie023z.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/da7fc33cf7.png http://img139.imageshack.us/img139/5802/naaszamaa.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/79de609011.png

Odnośnik do komentarza

agaluk: możesz napisać przeciw czemu była ta szczepionka na którą tak Oskarek zareagował fatalnie???

ja też wczoraj miałam problem z wejściem na forum, po prostu w ogóle się ta strona nie ładowała :(((

Ja byłam dziś z Ulą u lekarki bo mała była okropny płaczek ostatnio... no i mamy przykaz odstawienia jedzonka dodatkowego na tydzień i przez ten czas tylko mleczko. Żeby zobaczyć czy to czasem nie jest alergia na coś. Podobno ten sam alergen uczula na jabłko i na brzozy a na brzoze ja jestem uczulona więc kto wie....
Tylko tego brakowało żebym miała alergika w domku :(((

A wcześniej nie pisałam bo byliśmy na weekend na działce w górach no i teściowa się na mnie obraziła.... ehhh z resztą szkoda pisać :((( ale kwas został

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Ania B oby to nie była żadna alergia ! Szkoda by było małej ...
A cóż to za spięcie miałaś z teściówką ?

Szogun ale z Ciebie pracuś ;) Wiem, wiem gdybyś mogła to siedziałabyś więcej z Nataszką no ale taki juz charakter tej pracy, że jak są imprezy to i roboty duzo ...

Czekam na mężula, mamy jechac na zakupy, ale kto wie czy nie będzie za bardzo zmęczony żeby łazić po sklepie. Biedaczek mój od 5 w pracy ....

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

vaneska: z teściową to najpierw było o to że jak w piątek przyjechaliśmy na działkę ok 21.30 to po rozpakowaniu się mała poszła do naszej sypialni do spania (coś po 22) ja jeszcze zeszłam do łazienki, wracam a teściowa siedzi u nas w sypialni przy zapalonym świetle i na moje pytanie czy coś się stało? ona że 'czy ona już nie może się na wnusie popatrzeć bo tak dawno jej nie widziała" nieważne że jest późna godzina o której w domu mała od dawna już śpi na noc i że ją budzi to jak jej powiedziałam że jutro jest też dzień to obraza
a drugie w niedziele ugotowała jej marchewkę z jabłuszkiem i po x łyżeczce mała zaczęła płakać więc mówię jej że dość skoro mała ryczy a ona się już kompletnie obraziła jak ja tak moge do niej mówić i do dziś sie do mnie nie odzywa....

to tylko przyklady z ostatniego weekendu z licznych kwasów tych dni :(((((

A co do alergii to też mam nadzieję że to nie o to chodzi .

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Aniu B to Twoja teściówka widać, że trochę przewrażliwiona ... Przecież nic złego jej nie powiedziałaś w tych dwóch przypadkach. Wiadomo, że tęskni za wnuczką, ale to nie powód żeby burzyć jej spokojny sen. A z tym jedzeniem to tak jak moja babcia - wszystkim wnukom by wpychała na siłę jedzenie - nieważne czy mały czy duży - ma jeść ! Jak mój Bartuś miał 2 m-ce to sie mnie pytała czemu mu jeszcze grysiku nie daję, że go zagłodzę ;)
Moja teściowa na szczęście co do dziecka jesli coś chce zrobić to się mnie pyta najpierw. I mimo, że mieszkamy w jednym domu to jeszcze nie było między nami zgrzytów.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a706otrmz.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...