Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2011 :)


Madziutek

Rekomendowane odpowiedzi

HEJ

apiwzazdroszczę takiego dnia tylko dla siebie... ja ostatnio też farbowałam włosy ale niestety na moich włosach nie wyszedł taki jak chciałąm... poczekam 2 tygodnie i pofarbuje jeszcze raz.. mam nadzieje że zdąże przed porodem...
super ze udało Ci sie z tą fizykoterapią.... trzymam kciuki aby pomogło...:)

olaf nie zazdroszcze takiej nocy.... ja sie standardowo 3 razy obudziłam.... jak możesz pośpij teraz.. pewnie zmęczona jestes...

feteudanych zakupów... ja malusich zupełnie nie mam bo dziecko szybko wyrasta z takich malutkich.... ale ze 2 pary warto miec... mi tez twardnieje brzuch.. wczoraj mi lekarz mówił że jeżeli to nie są silne bóle to jest ok.. macica sie przygotowuje..,,

A ja dziś mialam plany isć z Matim do przedszkola zaniesc podanie o przyjęcie i na rynek... z moich planów tylko zaniosłam podanie.. bo na rynek nie doszlismy bo Mati odstawiał szopkę.. chciał na ręce...abym go nosila... ja twardo ze nie.. to on mi sie kład na chodniku i lezał.. no to wzięłam go pod pache i do domu... koniec.. nie mam siły już go nosić...:/ no nic jutro wezmę go do wózka i pojdziemy,,, ( wozka to unika jak ognia.. ) ale nie ma wyjscia...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Apiw - powiem Ci, że ja nawet na dzień piękności nie mam ochoty. No muł masakryczny. Trzaśnij mnie czymś ciężkim, żebym takim warzywem nie była ;). Wolałabym już mróz i słoneczko niż te pluchy za oknem. Biorę się za pieczenie drożdżowego ciasta a w przerwach prasuję. Mam pyszną własnej roboty konfiturkę z czereśni. Mmmmm... A włosy chyba pójdę jeszcze na początku grudnia zafarbować, bo potem nie wiem kiedy. Może też jakiś pedicure sobie zafunduję bo ostatnio jak obcięłam paznokcie u stóp to chyba puls miałam ze 140 ;).

Polcia - no ja mam chyba z 5 śpioszków - ale jak mnie ostrzegają wszyscy, że przy niefarcie to mi Mały albo zasiusia, albo zaplami i mi na 2 dni wystarczą na zmianę. Dlatego dokupię ze 2 czy 3 sztuki, żebym nie musiała tego prać codziennie. Może uda mi się jakieś promocyjne ceny znaleźć :). A co do Matiego - no to wesoły miałaś poranek. Mi kiedyś taki nr kuzyn mały odstawił w sklepie. Zostawiłam go i wyszłam. Był za mną w pół minuty ;).

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

Polcia Ja chcę kupić kolor naturalny blond, mam nadzieję, że wyjdzie.

fete551 Kochana powiem Ci, że i tak masz już dużo na głowie ciasto i prasowanie jak ja zaczęłam prasować rzeczy małej zeszło mi trzy dni więc rozumiem Cie w zupełności. Ja wczoraj z wielkim wysiłkiem ogoliłam sobie nogi w kabinie prysznicowej, pedicure dziś sobie zrobię póki mam na to czas i nikt nade mną nie stoi i nic nie chce. Obiad z wczoraj gotowy więc czasu mnóstwo.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmht6x58iwc.png

Odnośnik do komentarza

Chwilę mnie nie było a tu takie ciekawe tematy. Co do seksu, jeżeli by przyspieszał poród to już bym go miała za sobą:))) Przy naszym temperamencie czasem sie zastanaiwam czy nie zaszkodzimy dziecku... ale nic złego na szczęście sie nie dzieje. Muszę spróbować tej herbatki z liści malin. Juz bym chciała urodzić, ale jeszce mieszkanie do zrobienia. Szymon z przyjacielem remontują i zejdzie im pewnie do piątku. W weekend będę po tym wszystkim sprzątać, więc od poniedziałku mogę rodzić:)
A czekają mnie okna, pranie tapicerek w całym mieszkaniu no i takie tam polerowanko podłóg i mebli.
Dzisiaj pojadę umyć tam lodówkę i piekarnik w środku, chociaż to mogę zrobić przed malowaniem...

http://www.suwaczek.pl/cache/17b721e0e2.png
url=http://www.suwaczek.pl/]http://www.suwaczek.pl/cache/480727b525.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Apiw - nie wiem czy to zasługa ciąży, ale włosie mi coś przestało rosnąć. Tzn rośnie, ale baaaaaardzo wolno. Tak więc moje nogi widzą maszynkę regularnie tylko przed wizytą u gina :))). A co do prasowania, to ja tego bardzo nie lubię i zawsze przekładam jak mogę. Pewnie już z 10 razy na forum wspominałam o tym jak to muszę poprasować ;). No nic poprasuję z godzinkę a potem legnę z książką.

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

To Wam powiem, że się wkurzyłam. Tydzień temu zamówiłam na allegro koszule do karmienia do szpitala. Sprzedawca z Gdn, przesyłka priorytet. Do tej pory ich nie mam. Zero odpowiedzi na maile. Zadzwoniłam i pan mi mówi, że może jutro będą mieli towar a może nie. No k...a za przeproszeniem. Kazałam mu odesłać kasę dzisiaj a jutro muszę jechać kupić coś do sklepu. Nienawidzę nieuczciwych ludzi.

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

fete dość często kupuje na allegro i może raz też tak miałam... pech...:/ facet jakiś nie poważny jest... szkoda słów na takich.... wiesz mój m zawsze dzwoni albo pisze maila i straszy prawnikiem..itd... wiesz z nimi to krótko trzeba....miejmy nadzieje ze wogólle ta koszula przyjdzie..

olafjuz za pare dni będziesz w 40 tygodniu... szok ale zleciało... dziewczyno Ty już powinnaś rodzic...:P:P:P:P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Fete Niestety czeba uważać na allegro, a nieuczciwych sprzedawców coraz więcej, ja niedawn miałam podobną sytuację, zamówiłam ręcznik do małej kąpielowy jakoś na początku października, pisałam, dzwoniłam i nic, zero odzewu, dopiero po interwencji allegro, kobitka odpisała i w końcu po półtorej miesiąca wysłała mi to:/// od tego czasu czytam najpierw opinie o sprzedającym a potem dopiero kupuje;)))
Polcia O kochana nawet mi tego nieprzypominaj;))))) czekam i czekam i nic.....coś czuje że urodze po terminie:///

Jednak zdecydowałam się na tą herbatkę z liści malin, wysłałam mojego chłopa na poszukiwania, haha;)))) ciekawe czy znajdzie;DDD

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9upjyymk8975u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5eipgnziuq.png

Odnośnik do komentarza

Taaa, ja niby sprawdzam zawsze opinie o allegrowiczu... Eh, szkoda tylko mojego czasu bo ostatnio byłam w sklepie dla ciężarnych i mogłam kupić koszule bo były ładne. Teraz muszę jechać jeszcze raz specjalnie. Właśnie dostałam info od nich, że jedna koszula przyszła ale druga nie. Zażądałam zwrotu kasy, nie chce mi się szarpać z nimi.

Z przyjemniejszych spraw to moja drożdżówka po kilkakrotnym wyrabianiu osiąga jakieś nieludzkie wymiary w piekarniku :)))

Olaf ja będę w aptece dzisiaj to też zapytam czy mają :)))

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

hejka

Polcia to super ze Dziewczynka;)

brzusie sliczne...ja walcze z Deprecha Przed porodowa:(:36_2_14:

mam narazie z 4 numery tela..prosze o wieciej...w piatek chce zrobic liste:)

U mnie dzis 38tc!!!!!!!!!!!!! o ranyyy jak to szybko leci

Bycie MAMĄ to Skarb i Błogosławieństwo a TATĄ to Wielka Duma!

http://lb1f.lilypie.com/rwArp1.png http://tmp3.glitery.pl/text/355/87/3-Madziutek-6582.gif

I juz sie starac nie MUSIMY!!!UDAŁO SIĘ!!
http://lbdf.lilypie.com/mxoup1.png


Sara-24tc-01.12.2010-

Nasza Lista Grudniowa:TU--To NASZ CZAS!!

Odnośnik do komentarza

hej

Szabada dopadła Cie depresja przedporodowa?? oj oj niedobrze...
Gratulacje. 38 tydzien.. to spokojnie możesz rodzić ...:) Jak tam przygotowania u Ciebie? Wszystko dopięte na ostatni guzik???

Jak tam dziewczyny z poszukiwaniami herbatki z liści malin... poczytałam trochę o tym w necie i jestem tez zdecydowana...:) Dajcie znać czy gdzieś dostaliście...

Mnie od paru dni krocze zaczyna boleć...a jeszcze tyyyyle przed nami... ehhh teraz to sie będzie dłużyło... jak narazie te 37 tygodni zleciało mi strasznie.. zobaczymy jak koncówka....

Ostatnio mam manie na słodycze... czekolada musi byc u mnie codziennie.. po 4 kostki.... po porodzie koniec ze słodyczami.:P

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, nie dajcie się deprechom! To tylko ta pogoda, szaro buro i zimno brrr...A myślę że ta końcówka zleci równie szybko jak cała reszta tygodni!!

Ja mam dziś wolne, bo teściowa a konto mojej wizyty dzisiejszej u gina i opieki nad Ula w tym czasie wzięła ją rano na cały dzień do siebie. Wieczorem jak m. będzie wracać z pracy to ją odbierze :) Więc zaraz zabieram się za sprzątanie, i pakowanie torby do szpitala.

I kurka, pralka mi się w poniedziałek zepsuła! ! ! wrr... jutro ma być ktoś z serwisu gwarancyjnego - mam nadzieję że naprawi od ręki i w ramach gwarancji, kupowaliśmy ją w lutym br. i masz klops... W poniedziałek m. wykręcał całe pranie w ręku (ręczniki, obrusy etc) A ja bez pralki, komputera i innych urządzeń elektro to jak bez ręki ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

ania daj znac jak po wizycie... wiesz.. zazdroszczę Ci ze masz takie zaufanie do tesciowej... ja niestety tego nie mam.. wydaje mi sie że moja nie potrafi sie zając dzieckiem... owszem zostawialismy małego z nia max 3 godziny ale ona przyjezdzała do nas... Jeszcze ani razu Mati nie spał poza domem bez mamy... :P:P:P
A co do pralki to współczuje ... oby fachowcy naprawili.. bo pralka jest niezbędna;)
Ja już torbę spakowaną mam tylko dorzucę kosmetyki bo ja bez tego to jak bez ręki.:):)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

polcia: pewnie że dam znać jak po wizycie, ale to będzie wieczorkiem albo i jutro bo mam wizytę na 19 więc późno.
A co do teściowej to jest ona już mniej więcej "wychowana" przez nas, na początku nie było tak "różowo" ;) Ale po paru numerkach jak Ula była maleńka i moich nieco dosadnych komentarzach w temacie tego co zrobiła a nie powinna była to teraz jest w miarę ok i nawet potrafi się skonsultować ;)
Teraz zabieram się za moją mamę, bo póki co to prędzej bym zostawiła Ulę z teściową niż mamą ;) Ale na szczęście póki co scysje z t. są na poziomie ona - ja, a w kwestii uli się unormowało nieco. Zresztą pocieszam się że już za chwilę już za moment młoda będzie relacjonować co z babcią robiły więc będzie pełen wgląd w sytuację ;)
A btw na kilka dni to też bym Uli raczej nie dała, żeby spała poza domem na noc. Tak samo mój m. stwierdził że jak pójde rodzić to Ula będzie zapewne z babcią, on w pracy ale na noc ula ma wracać do domu spać :)

Kurka, mam wolny dzień a sąsiad sobie remont urządził i wiertara chodzi od dobrej godziny :glass: nawet radia nie słyszę (radia puszczonego z kompa przy którym siedzę właśnie)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Laski,

Ja znowu ledwo żywa. Poszłam spać po północy a po 1 pobudka. Wisiałam na kibelkiem. Kurde masakra. No i do 4 nie spałam, ale potem jak kamień do po 8, więc póki co jeszcze chodzę.
Już mniej więcej połowa ciuszków wyprasowana. Myślę, że dzisiaj skończę, bo nie chce mi się przekładać.

No i Wam powiem, że gościu z allegro oddał mi kasę. Wczoraj wieczorem pojechaliśmy do TK Maxxa i kupiłam 2 śliczne koszule nocne (fakt, że nie typowe do karmienia, ale rozpinają się, więc spoko). Takie sukienusie, ślicznie wykończone. No i jedna to VERA WANG(!!!) za 50pln, więc mi się poszczęściło. I są na tyle fajne, że chętnie ich później poużywam :)

Co do herbatki z malin to w sb pojadę do zielarskiego jakiegoś. Tam chyba najszybciej kupię bo w aptece nie było.

Ania - współczuję remontu i zepsutej pralki. Jak na złość jak masz wolne ;/.
Polcia - Ci powiem, że mnie jakiś czas temu naszło właśnie na czekoladę. Może brak magnezu?

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

Witam;)
Szabada Laci leci czas jak szalony, ja za tydzień mam już termin;)))
Niestet mój chłopina nie dostał nigdzie tej herbatki, ani w aptece ani w zielarskim;/ znalazłam ją na allegro, ale raczej jej nie zamówie bo pewnie jak przyjdzie to może być już niepotrzebna;)))
A dziś w ramach przyśpieszenia porodu, a raczej wywołania jade poszwędać sie po katowicach może coś się w końcu ruszy;))) i może tą herbatkę też upoluje ;)))
Co do czekolady to ja codziennie muszę zjeść porządną dawkę;)))
Ania Ja też będe czekać na wieści z wizyty;)

Ja w kwesti zostawiania dziecka u mamy czy teściowej to się niepinkole, jak muszę młodego zostawić to zostawiam, ja wychodze z takiego założenia, że trzeba sobie nawzajem pomagać, mino,że moja teściowa czasem wkurza mnie niemożliwie, ale trzeba jakoś to wytrzymać, a ze spaniem to Paweł co chwile śpi u mojej mamy, tymbardziej, że ona w tygodniu jest sama w domu, poza tym on juz jest w takim wieku, że sam mówi, ze chce spać u babci;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9upjyymk8975u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5eipgnziuq.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się i ja:)))

Wróciłam właśnie z wizyty u swojej gin i ciśnienie mi o dziwo nie skoczyło hahaha.Wszystko jak najlepszym porządalu:))I za tydzień znowu mam wizytę czyli 30.11 na 20 tym razem jakoś strasznie późno, ale ta moja lekarka ma urwanie głowy i multum pacjentek. Jak weszłam do gabinetu tzn.najpierw mój brzuch potem dłuuugo nic a potem ja,to nie mogłam ze śmiechu wytrzymać jak zobaczyłam minę mojej ginekolog.A potem usłyszałam ,,Pani Aneto ale ma pani wieelki brzuch" hahaha.A no mam rzekłam jej na to no bo co, prawda jest taka ,że każdy kto mnie spotyka z sąsiadów to pyta czy już,to ja im twardo że jeszcze miesiąc to nie wierzą.I jedna sąsiadka cały czas mi wmawia jak mnie widzi, że będą bliźniaki hahaa.

o_l_a_fale Ci zleciało kobieto a miałaś rodzić wcześniej hahhaa.Ja tej herbaty nie chcę pić, bo raczej mnie cesarka czeka planowana więc nie będę nawet jej szukała.

Ania koniecznie daj znać jak tam po wizycie.A ja teściowej nie dam dziecka do pilnowania,bo ona ekstremalnie podchodzi do dzieci,no chyba że z wytycznymi i zaopatrzeniem jedzeniowym i dokładną rozpiską co może dać jeść mojemu dziecku.Bo jak widzę jak chowa swoją pierwszą wnusie i co jej dawała w 4 miesiącu do jedzenia to mną telepało z nerwów.Teraz dostała ode mnie ochrzan,bo daje dziecku rocznemu mleko z kartonu .Eh.... szkoda słów... nie będę się nakręcać bo mi ciśnienie skoczy.Już bardziej w kwestii wychowania i przypilnowania ufam swojej mamie.

fete551wiem ja ciężko się zmobilizować do prasowania ja miałam to samo,ale na szczęście już mam wszystko przygotowane i spakowane.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-58191.png

Odnośnik do komentarza

Zyta super że z maluszkiem super... a wiesz ile waży już??? ja też miałam w pierwszej ciąży spory brzuszek.. teraz jak na 9 miesiąc wszyscy mówią że mały ale jeszcze 3 tygodnie i może troszke podrosnąć....

Ciekawe kiedy zaplanują cesarkę.. wiesz już może jaki termin przybliżony??

A co do prasowania.. to ja uwielbiam prasować .. ale ciuszki dzieci... moje i mojego m.. nie cierpie... ale co zrobić...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

No więc melduję się po wizycie. Jest dobrze, tzn nie jest gorzej ;) czyli moja krótka szyjka nie jest krótsza i się nie otwiera więc powinnam wytrzymać przynajmniej do tego 37tyg. Następną wizytę mam 7 grudnia i wtedy jeszcze czeka mnie usg :) Już się nie mogę doczekać.

I czekam na jutro, na pana od pralki - 3majcie kciuki coby jutro naprawił ;)

zyta: w kwestii teściowej to sprawę jedzenia tez przerabialiśmy ;) Więc to chyba normalne u babć :( Pamiętam jak wprowadzaliśmy Uli jedzonko to reagowała alergicznie na nabiał, owoce i marchewkę. Zresztą to 1.5roku była na nutramigienie czyli tym mleku specjalnym na recepte z apteki. I w pewnym momencie pediatra kazała nam odstawić całe "normalne" jedzenie, zostawić tylko mleko i kleik, odczekać miesiąc i zacząć wprowadzać nowości od nowa żeby zobaczyć na co źle dziecko reaguje, teściówka miała przykaz nie podawania niczego do jedzenia i co 1sze zrobiła jak nie widziałam? dała małej marcheweczki "bo taka dobra, z naszej działki nie pryskana a Ula na pewno nie uczulona na owoce tylko na opryski" a Ulcia po ww jedzonku lądowała na viburcolu bo tak jak brzuń bolał. Na szczęście po skończonym 1 - 1.5 roku zaczęło jej przechodzić i teraz je w miarę normalnie. Ale co się naużeraliśmy z teściową to nasze.
Zresztą teraz też zostaje z nią głównie wtedy jak muszę do lekarza iść.

A co do prasowania to chwilowo mam przerwę póki mi pralki nie naprawią i nie wypiorę nowych brudów. ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-36664.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56367.png

http://www.suwaczek.pl/cache/4b51bed3c0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfs8fwhiladcyb.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

Ja dzisiaj po wizycie u lekarza. Z małą wszytko dobrze - wazy 3100 g. :36_1_21:
Czytam tez o tej herbatce z liści malin i może sama kupie ..... ja bym już mogła rodzić. Wszytko prawie gotowe. Podomykam jutro ostatnie sprawy w pracy i grzecznie będę czekała na córeczkę :) Czuje się już coraz cięższa - chociaz mój Pan dr dzisiaj stwierdził, ze ciąza mi służy i powinnam często w niej chodzić ...hahahah

Termin wg usg na 17.12.2011r.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37gu1rg3syzdnn.png
http://s8.suwaczek.com/20081004650123.png
http://s4.suwaczek.com/200605253441.png

Odnośnik do komentarza

Stysia super że dobre wieści na wizycie;) Malusia juz ma super wagę...:) Ja termin według usg mam 13.12.2011... ale po pierwszym porodzie nie sprawdziło się i okazalo sie że urodziłam według OM.

Anianajważniejsze że po wizycie ok:) fakt oby do 37 tygodnia wytrzymac;)trzymam kciuki za dzisiejsza naprawę pralki:)

U nas dziś znów szaro i ponuro.... nie mam dziś żadnych planów.. mój m do 20 w pracy a ja z Matim w domu.... ehhh nie mam pojecia co będe robić.. muszę coś wymyśleć bo z Matim oszalejemy w domu...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56039.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-56377.png

Odnośnik do komentarza

Witam;)
Zyta, Ania, Stysia super, że wszystko dobrze z dzieciątkami;)
Dziś mi się kończy 39 tc, a tu dalej nic;))) od dziś cierpliwie czekam do terminu;)))mam nadzieję, że nerwowo wytrzymam;))) i stwierdzam, że Iza to typowa baba, trzeba na nią czekać;)))
Polcia Pociesze się ja dziś też siedze z młodym w domu, coś mi kaszle od wczoraj i nieposzedł do przedszkola, a o 13.30 ide z nim na usg nerek, także coś mu musze wymyślić ciekawego do roboty;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9upjyymk8975u.png
http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5eipgnziuq.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,

Ja dzisiaj w końcu przespałam noc, więc biorę Wasze Dzieci na prace ręczne. Jestem mega antytalenciem w tej kwestii, ale cieszy mnie to jak dziecko ;). Wczoraj zauważyłam, że piesio jakoś nerwowo się liże i wysłałam go z M do weterynarza. Okazało się, że ma stan zapalny na małym fragmencie skóry. Dostał antybiotyk, leki przeciwzapalne i w końcu spał całą noc i my też :))). Biedne psisko się męczyło prawie 3 dni i nikt nie wiedział o co mu chodzi :(. A że ma 4,5roku i nigdy nie chorował na nic, to tak się zwalało winę na różne rzeczy...

Zyta, Ania, Stysia - cieszę się, że wszystko gra z Dzieciaczkami :).
Apiw - znowu w pracy Kochana?
Olaf - 40 tydzień, wow :). Masz rację na damę się czeka :)). A coś się stało, że usg nerek musicie zrobić?

A ja zaraz poszukam falbany do prześcieradła do łóżeczka i pokrowca jakiegoś na przewijak. Na allegro oczywiście ;). A w południe do teściowej na kawę idę. No i wczoraj w końcu poprasowałam ciuszki :)))

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...