Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

Monka1
Witam kobietki ::):
Przy mojej małej złośnicy ciężko teraz coś napisać, bo prawie cały czas wymaga atencji, .........................rozpoczęcia akcji porodowej.
Megi czym wyleczyłaś hemoroidy ??
Dzisiaj próbow................zas "spaceru" po balkonie. Jutro kolejna dłuższa próba. Czasami mam wrażenie, że każde nasze działanie nie podoba się naszemu dziecku. Może ona nas nie lubi ??:(
A oto moja cudowna złośnica ::):

Po pierwszym obchodzie w szpitalu dali mi Hemorektal (2x1) Stosowałam przez 2 tyg. Lek jest bez recepty. Teraz znowu sobie kupiłam żeby jeszcze podleczyć. Moze nie jest tak jak kiedys, ale przynajmniej jest troche lepiej.

Odnośnik do komentarza

pytanie do pań po cesarce.
mialyscie brac zastrzyki przeciwzakrzepowe po operacji? takie ampulko-strzykawki fragnine? jesli tak, to jak dlugo mialyscie zalecane sprycowanie?
mnie na wypisie zapomnieli zapisac. jak mąż poszedl by dopisali recepte bo na podstawie tej z pominieciem dawki (w imieniu lekarki wypisywala ja stazystka) moglam wykupic jedynie 1 opakowanie, czyli 10 sztuk :/.
jak wczesniej zapytalam pielegniarke co mi robila je to mowila ze 40 dni nalezy je brac (czyli to bedzie jakies te magiczne 6 tygodni). tez tak mialyscie? zastanawiam sie czy trzeba az tak dlugo. zaczynam miec zrosty i gule w ramionach :/. lekarka zapisujac dodatkowa recepte (bardzo niezadowolona ze zawracalismy jej tym glowe) stwierdzila, ze nic by mi sie nie stalo gdybym nie wybrala reszty :/.
wiec juz sama nie wiem czy trzeba je brac, czy nie.
wykupilam 40 sztuk, wybralam juz 16, no ale zostalo mi jeszcze az 24, ale rece po tym bola, a na brzuch boje sie sobie je podawac, bo czasem robia sie gule, no i czasem robia sie siniaki :/.

odparzenia pupkowe zeszly w duzej mierze.
nie uzywalam nic do kapieli, ouszalam dobrze, nie smarowalam oliwka.
przeratlam niektore miejsca woda utleniona. uzywalam musteli na odparzenia.
poki co jest git :).

za to miejsce po pepku zaczelo lekko krwawic.
bylo ok, bylo zagojone, a tu nagle sciagam pieluche i jest strupeczek i przy kapieli lekko saczy sie krew.
kikut sam odpadl w 8 dniu.
w szpitalu zalecali myc woda i mydlem a pozniej dokladnie osuszac.
czasem w ramach szalenstwa lekko dotykalam to to zanurzonym w 70% spirytusie patyczkiem do czyszczenia w uszach, ale nie wygladalo bym tym szkodzila.
straszna dupa jednym slowem.
kupilam wiec wczoraj zasypke do pepka i zalozylam jalowy gazik pod pieluche.
ale i tak sie martwie :/.

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Poziomka gratulacje, zdrówka dla maleństwa i szybkiego powrotu do domku.
Kevadra - już niedługo, kwestia dni. Odpoczywaj sobie żeby mieć dużo siły na poród.

Monka - jak wychodze z małym na spacer i cały czas jedziemy to mały spi, wystarczy ze zatrzymam wozek na kilka minut, to zaczyna sie grymas. Pewnie jak wyjdziecie na prawdziwy spacer na to mała bedzie sobie słobie słodko spac. Spokojnie mała was "lubi" przeciez pewnie przestaje płakac w waszych ramionach.

Mu juz po śniadanku. Oglądamy jak zwykle dzien dobry tvn. Dzisiaj chyba tez pojdziemy na spacerek, trzeba korzystać z ładnej pogody.

Odnośnik do komentarza

POZIOMKA-GRATULACJE I SZYBKIEGO POWRTU DO DOMU
ewka i nas to samo kikut odpadł 8 dnia ale ciągle jest strupek co trochę krwawi też przemywam spirytusem po kompieli w pon. idziemy do szpitala na kontrolne badania słuchu to się zapytam co z tym robić?!
Baia dzisiejszej nocy sama przekręciła główkę na drugi bok leżąc na brzuszku i i wodzi wzrokiem za głosem tatusia jak słyszy mamusię to otwiera buźkę pewnie mama kojarzy jej się z wieelkim cycusiem,nocki mamy spokojne całe szczęście w dzień po południu jak nie ma kupki to marudzi wczoraj dostała herbatkę na kolki i pomogło ..........:zwyrazami_milosci:
pzdrowienia

http://www.suwaczki.com/tickers/o1488u695sbx826y.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044080980.png?1320

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6ru1d1exax3bi.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)

Witamy Konkumęża poziomki i gratulujemy całej rodzince Igorkowych narodzin!!!!!!!!

kevadra - faktycznie zawziętą masz dzidzię :smiech::smiech::smiech: a męża to może i wróżbitę???:oczko:

Ewka - nam kikut odpadł w pierwszym tygodniu, ale że ze mnie matka rzeźniczka to za sprawą spirytusu - bynajmniej nie rozcieńczonego;) Potem też pojawiła się krewka ale po ponownej "spirytusowej kuracji" jednodniowej pępuś jest zagojony i ładnie się chowa:)

Pozdrawiam was słonecznie z Duśką u cyca:smiech::smiech::smiech:

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

poziomko-gratulacje dla ciebie i konkumeża z narodzin Igorka.Wracajcie szybciutko do domu.

Oj..Dzien dobry wszystkim.
CosmoEvkaja po cesarce nie miałam zalecanych zastrzyków.Nikt w szpitalu nawet nie wspomniał że powinnam stosowac.
Kuba cały dzien dzisiaj spi,aż sie martwie bo to nie podobne do niego.ma anemie,wiec w przyszłym tyg.ponowne badania i jezeli wyniki nie bedą lepsze to musi wrócić do szpitala żeby dostac krew.Juz mnie serce boli:36_2_14:

kevadra to czekamy jeszcze na ciebie.

Musze przyznac,że w tym roku pogoda była super dla nas.Lato nie gorace wiec sie nie meczyłysmy,a teraz możemy spacerowac z dziecmi bo jesin cieplutka

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja :D
DZIEWCZYNY MALUSZKI WSZYSTKIE PRZESŁODKIE, NAPATRZEĆ SIĘ NIE IDZIE!!! ::)::11_9_16:
Bogdanka super rodzinka :36_2_25:
Gratuluję rozpakowanym, bo już nie pamiętam komu gratulowałam ,a komu nie, czasu ostatnio na wszystko brak, do tego moje kochanie non stop w domu więc na ogól to on okupuje kompa :hahaha:

Ewka Ty się tym pępkiem nie przejmuj ,jest wszystko dobrze, u nas było to samo, kikut odpadł nam bardzo szybko ,a z dwa tygodnie później pojawiła się krew, pytałam o to położną na wizycie i powiedziała ,że jak się nie ślimaczy, nie ropieje ani nic innego się z tym nie dzieje to jest wszystko dobrze i często tak się zdarza, kazała przemywał to octeniseptem albo spirytusem, na patyczek i głęboko w pępuszku przecierać ,niczym nie zaklejać i po kąpieli dobrze osuszać, przeszło chyba po trzech dniach :Oczko:

A my dziś byliśmy na kontroli, wszystko dobrze, a mały waży już 5280g :whoot::36_2_15:

Odnośnik do komentarza

No mały wcale nie taki mały, Malutka :)
Też czekam, aż mj królewicz będzie chciał wyjść. Bo rośnie, rozpycha się i takie to jest bolesne, że normalnie już mam tego dość, aż płakać się chce z bólu. No ale co zrobisz.
Dzisiaj byłam na kolejnym KTG, zero skurczy, na USG mały się wiercił, płyn w normie. Jeśli do wtorku nie urodzę, mam się zgłosic we wtorek znowu, będą wywoływać poród.
A czekałam dzisiaj w kolejce na KTG 3 (!!!) godziny, bardzo dużo Pań było w kolejce, ze skierowaniami od różnych lekarzy. Tyle czasu straconego na krześle, masakra. Gdybym wiedziała, że tyle trzeba czekać, to bym wzięła jakąś książkę.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usatgf6jqu4bdls.png

Odnośnik do komentarza

moj zarlok je coraz wiecej. zalicza juz porcje po 80ml. wciaz co 2h.
lekarka mowila ze po pierwszym m-cu dziecko powinno mniej wiecej podwoic swoja wage urodzeniowa. jak pomysle ze mialby wazyc 7kg to rece mi opadaja ;).
moze jednak nie bedzie tak zle.

a co do szczepien obowiazkowych...
chcialam kupic szczepionke w aptece. ta taka potrojna, ta pierwsza po 6 tygodniu. blonice tezec krztusiec.
kiedys kosztowala ok 60zl. w jednej z aptek dowiedzialam sie ze cena jest podobna.
tyle ze nie mieli jej, a ja nie mialam recepty.
przy okazji wizyty u lekarki spytalam o recepte a ona mi, ze nie dostane jej. ze szczepionke moge kupic u nich w przychodni bez recepty. ze niby tak dla wygopdy m.in.
pytam wiec cichutko o cene, tak mniej wiecej.
dowiedzialam sie wiec ze cena to jedyne 140zl.
niezle nie?
80zl doplace za prad w lodowce, w ktorej przechowuja szczepionke :/.
a na dodatek nawet nie zobacze opakowania ze szczepionki i bede sie glowic czy aby nie dostalismy przeterminowanej :/.
jestem wsciekla na system.
ciekawe czemu jest tak ze w jednych przychodniach mozna miec swoja szczepionke kupiona w innym miejscu (np w taniej aptece!) a w innych wykrecaja sie warunkami przechowywania i takimi podobnymi bzdetami. pomijam juz pytanie czemu niektore przychodnie gwarantuja niektore szczepienia bezplatnie, a w innych za niektore opcje trzeba placic.
szczegolnie w sytuacji kiedy szczepienia sa obowiazkowe, a nie zalecane i na zyczenie rodzica :/.

za duzo tych pytan, wrrrr

http://www.suwaczek.pl/cache/e95ba2a587.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9061b31c68.png
http://www.suwaczek.pl/cache/da1088495f.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie porankowo pierwsza.Zapowiada sie kolejny piekny dzien wiec obowiązkowo musze zaliczyc spacer.bogdanka fajnie miec ogród-wystawiasz małą we wózeczku i juz..kawka na dworze tez inaczej smakuje.
malutka kawał faceta z twojego synka.Rozczulają mnie takie zdjęcia- śpiących tatusiów z dziecmi, chyba każdy ma takie w archiwum domowym.A ty masz fajnych przystojniaków.:15_8_217::15_8_217:

Zycze wam kochane miłego i udanego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

A więc dzień dobry i ode mnie:):):)

Dziś słoneczko zagląda radośnie i wróży dzień z dziećmi na wybiegu:oczko:
Luza - ogród to super rzecz... Jak sobie pomyślę że kiedyś mielibyśmy wrócić do bloku to aż mnie skręca. Mam nadzieję że takowej konieczności nie będzie;)
CosmoEwka - no nieźle sobie liczą... Pomijając mój stosunek do płacenia za cokolwiek w NFZ to faktycznie marża 80PLN to lekkie przegięcie:smiech: Dlatego też szczepionek skojarzonych nie stosujemy, a jak już trzeba szczepić to po staremu kłujemy jak mamusię kłuli;) Na szczęście chłopaki mają po mnie wysoki stopień odporności na ból i jakoś igła im nie straszna. Mam nadzieję że Duśka pod tym kątem pójdzie w ich ślady, bo inaczej nie będzie przebacz...
malutka - no to masz faktycznie kawał dzidzi:D:D:D:D

U nas noc minęła spokojnie, nawet bez walk:D:D:D:D Teraz córcia śpi w wózeczku a chłopaki po porannym mleku zapewne ładują w pieluchy.... Kiedyś zbulwersowała mnie sprawa znęcania się nad dziećmi, kiedy opiekunowie m.in. przywiązywali dzieci do nocników, a teraz sama mam podobne myśli... Bezsilność, ach, ta bezsilność....

Pozdrawiam!!

http://s8.suwaczek.com/20070428580117.png
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-26082008005_2889182050_Szczepanek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23022010004_3182212835_Samborek_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-08102011030_2007646887_Adelcia_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Witam
Piekny dzionek. M. musiał pojechac na 3 godz. do roboty i znowu siedzimy sami, ale sobie dobrze radzimy.
Niezła przebitka z tymi szczepionkami. Interes sie kreci. My idziemy w czwartek na szczepionkę. Jesli chodzi o wage to mi mówili ze po 1 miesiącu dziecko tyje ok. 1 kg.
Idziemy dzisiaj jeszcze raz do neurologa, chce się upewnić u drugiego specjalisty czy jest ok.

Odnośnik do komentarza

No i jesteśmy. Byliśmy u super babki neurolog. Badając małego wywijała nim ze hej. Trzymała go za rękę i nogę w powietrzu, za sama noge do góry nogami, aż sie bałam o niego. Znalazła jedna dysfunkcje. Mały pręży sie wyginając plecy w łuk leząc na nich. Musimy cwiczyc 3 x dziennie zeby wzmocnić mięśnie brzucha, żeby nie miał z tego powodu koślawych nóżek. Na szczęście wszystko da sie wyćwiczyć. Musimy jeszcze zrobic usg głowy żeby dopełnić badań. Miłego dnia.

Odnośnik do komentarza

megi79
No i jesteśmy. Byliśmy u super babki neurolog. Badając małego wywijała nim ze hej. Trzymała go za rękę i nogę w powietrzu, za sama noge do góry nogami, aż sie bałam o niego. Znalazła jedna dysfunkcje. Mały pręży sie wyginając plecy w łuk leząc na nich. Musimy cwiczyc 3 x dziennie zeby wzmocnić mięśnie brzucha, żeby nie miał z tego powodu koślawych nóżek. Na szczęście wszystko da sie wyćwiczyć. Musimy jeszcze zrobic usg głowy żeby dopełnić badań. Miłego dnia.

megi-Jak moim Kubą tak lekarz wywijał to myślałam że padne!Ja bałam sie o niego,a jemu taka gimnastyka bardzo sie podobała.:noooo:

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorową porą ::): Pozdrawiam wszystkie mamusie i jedną prawie :)
Kevadra no to w nastepnym tygodniu juz będziesz się cieszyć synkiem :)
Dziewczyny Wam do neurologa kazali się udać w szpitalu? bo mi zalecili tylko ortopedę.
No a moja iskierka śpi smacznie, w ogóle dzisiaj dzień minął spokojnie nawet po południu udało mi się odespać troszkę noc. Mojej Nastuni troszkę się poprzestawiało i teraz w nocy jest bardziej aktywna niż w ciagu dnia. Czy Wasze dzieciaczki są też takimi cycochami??? Już w szpitalu mówili mi, że malutka ma bardzo duży odruch ssania, ale nie spodziewałam się, że to się wiąże z 5 godzinnymi biesiadami przy cycusiu ::): Dziękuję tylko za to, że nie mam (tfutfu odpukać) problemów z brodawkami i mogę jej pozwolić no takie długie cycusiowanie. Dosłownie co rano jak tylko się obudzi to później bite 5-6 godzin, do obiadu ciumka cycusie :D mąż się śmieje, że jak w ciąży mówiłam do brzucha, że będziemy się przytulać, całować, to teraz mam małego cycocha :D:D:D Poza tym Nastusia zaczyna sie pomału przyzwyczajać do wielkiego świata i płacze troszkę mniej, przy przebieraniu jest juz dużo spokojniejsza, poza tym znaleźliśmy sposób, przestaje płakać jak jej się zakłada coś na stópki, więc zakładamy pajace od dołu. Werandowanie znosi coraz lepiej. Wczoraj płakała na początku, dzisiaj przespała pół godziny jak zabita. Jedynie kąpiele to na razie nie odkryta tajemnica, kombinujemy z ilością wody, temperaturą, wkładamy pieluszki i niestety mała się drze w niebogłosy, trudno, kiedyś mam nadzieję to się zmieni, bo tatuś juz się szykuje na długie kąpiele z córą w wannie :D:D:D. Ogólnie wszystko byłoby super, tylko mamy problem z brzusiem, moje maleństwo strasznie się męczy przy pierdziochach, spina się i pręży, płacze przeraźliwie. Na szczęście mamy kropelki, które jej troszkę pomagają i jak widzimy, że zbliża się kryzys to szybciutko podajemy i włączamy suszarkę i to jej bardzo pomaga. No i od 6 dni czekamy na kupę ::(:
Eeeh niesamowite jak zmienia się życie, kiedy urodzi się dziecko, ale nie zamieniłabym go na żadne inne, bo ta moja iskiereczka śpiąca smacznie w ramionach wynagradza wszystko.
Spokojnej nocki życzę

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Hej Laseczki .
Monka mnie skierowanie do neurologa dała p. dr w przychodni.
My idziemy do neurologa 22 listopada .
Zdjęcia i maluszki i ich rodziny śliczne .
Pozdrawiam .

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Poziomka gratulacje .:mylove::Kiss of love:
Monka dziekuje za przypomnienie o suszarce - faktycznie pomaga i szybciej mija kolka i malutki mniej płacze ( a my podajemy espumisan).
Chyba jako jedna łapie dołka- muszę się przestać zamartwiać i dopatrywać u Jakuba jakichś nieprawidłowości. ufff . Sorki ze o tym pisze .
Ja juz po śnadanku.
Monka nasz Jakub tez ma silny odruch ssania i położna doradziła podac smoczek.(ja nie mam tak wytrzymałych cycusiów).
Miłej niedzieli Kochane Mamusie i Brzuchatka.:mylove::Kiss of love:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Monka1
Witam wieczorową porą ::): Pozdrawiam wszystkie mamusie i jedną prawie :)
Kevadra no to w nastepnym tygodniu juz będziesz się cieszyć synkiem :)
Dziewczyny Wam do neurologa kazali się udać w szpitalu? bo mi zalecili tylko ortopedę.
..................czekamy na kupę ::(:
Eeeh niesamowite jak zmienia się życie, kiedy urodzi się dziecko, ale nie zamieniłabym go na żadne inne, bo ta moja iskiereczka śpiąca smacznie w ramionach wynagradza wszystko.
Spokojnej nocki życzę

Mój mały urodził sie tylko z 4 punktami bo nie załapał pierwszego oddechu przez minute i na wypisie ze szpitala dali nam takie zalecenie. Mial tez usg główki (na szczęście wszystko ok)
Moze pokarmu masz jeszcze za mało skoro tak długo karmisz, albo po prostu jest jej tak dobrze przy tobie (pewnie posypia przy cycu?) Mój tez je długo. Teraz je ok. 20 min z jednego i ok. 20 min z drugiego cyca. Mam niewystarczającą ilosc pokarmu w jednej piersi i musze naraz z dwóch. Przysłuchuj sie czy połyka pokarm. Ja jak juz nie słysze ze połyka przy pierwszej piersi, to zmieniam szybko na druga.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...