Skocz do zawartości
Forum

Październikóweczki i Październikowczyki 2011


bogdanka2

Rekomendowane odpowiedzi

Megi-synek słodziutki.Ty też fajnie wyglądasz po porodzie.
bogdanka-nigdy nie zapomne reakcji mojego syna,jak przyjechałam z porodówki z córką.siedział chwile spokojnie,w pewnym momencie podszedł do łóżeczka i powiedział ,, i tak cie zabije."Byłam w szoku,dlatego pamietam to do dzis.Na szczescie szybko zrozumiał że to jego siostra i powinien sie nią opiekowac jako starszy brat.
laluna w tej hiszpani tez nie macie wesoło.Wszedzie dobrze,gdzie nas nie ma..ot co!

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

luza to pojawienie się córeczki prawie że dramatyczne :D
dzieci całkiem inaczej przeżywają takie chwile i rozumują w sobie tylko znany sposób, na szczęście - jak to między rodzeństwem - ostatecznie jedno za drugim pójdzie w ogień :) teraz za to masz fajnie, bo dzieciaki duże, pokochają Kubusia natychmiast - no i będziesz mieć super pomocników do zabawiania malca :) sama bym tak chciała... albo chociaż taką kilkulatkę jak ma CosmoEwka

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Marigold
luza to pojawienie się córeczki prawie że dramatyczne :D
dzieci całkiem inaczej przeżywają takie chwile i rozumują w sobie tylko znany sposób, na szczęście - jak to między rodzeństwem - ostatecznie jedno za drugim pójdzie w ogień :) teraz za to masz fajnie, bo dzieciaki duże, pokochają Kubusia natychmiast - no i będziesz mieć super pomocników do zabawiania malca :) sama bym tak chciała... albo chociaż taką kilkulatkę jak ma CosmoEwka

Noo..licze na pomoc z ich strony:16_2_27: i obym sie nie przeliczyła hehe.Ale przy lekcjach bedzie miał kto pomóc.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09k8utphike.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6ydnnb1ynf4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82dokqi1uttyc63j.png

Odnośnik do komentarza

Marigold
poziomka
Witam wszystkie mamuśki

ja znów po nieprzespanej nocy, jeden wielki koszmar i to nawet nie przez sikanie bo tego właściwie mało 2 razy, ale cholera żadna pozycja nie dobra dla mnie...
już nie daje rady, ryczeć mi się chce, przewalam sie po łóżku i ukochany przez to ma też bezsenne noce...
jak zbliża się juz pora spania to ja cała poddenerwowana i spięta no i zasnąc nie mogę, błędne koło, szkoda że nic na sen nie można brać :)

pogoda do d... a ja mam spotkanie na mieście z 2 koleżankami ze szkoły rodzenia :) herbatka i plotki, co by sie lepiej poznać, jakaś rozrywka przynajmniej dla mnie, miedzy sprzątaniem i prasowaniem :)

pozdrawiam i miłego dnia

doskonale Cię rozumiem , jeszcze klika dni temu miałam to samo...czytanie ksiązek po nocy albo gotowanie obiadu...
w ogóle wieczorem dostawałam stresu na samą myśl o tym że się trzeba położyć i tkwić bez celu w łóżku do rana, dzięki Bogu mam za sobą 3 przespane noce pod rząd już więc i humor lepszy. Pozostaje Ci chyba tylko przeczekać... mnie pomagała kanapka z czymś słodkim - np dżem i filiżanka herbaty z melisy - jak się budziłam o północy czy o 2.00, potem już jakoś jak się żołądek czymś zajął to lżej było się ułożyć i zasnąć.

no to muszę spróbować z tą meliską :)
bo niedługo zacznę chodzić po ścianach

http://www.suwaczki.com/tickers/860iupjyxdv8hgj0.png[/url

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk3k16yl155.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczornie ::):
My po wizycie. Strasznie szybko było, przygotowałam sobie całą listę pytań, ale ten mój gin to trochę inny świat :D W każdym razie pobrał mi wymazy, zrobił usg, no i z malutką wszystko w porządku, waży ok. 3000g. Moja szyjka ma 8mm i trzyma się dzięki szwowi. Za tydzień mam się zgłosić na ktg do szpitala i chyba zdejmą mi szew. Gdyby coś się działo wcześniej, mam pędzić do szpitala. no i to co mnie najbardziej zaskoczyło mam nie robić żadnych badań :Zakręcony: dopytywałam 2 razy. No nic zobaczymy za tydzień. A i jeszcze jednej ciekawostki się dowiedziałam, raczej nie mam co liczyć na odejście czopa, bo przy mojej szyjce raczej nic takiego nie istnieje.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Monka1
Witam wieczornie ::):
My po wizycie. Strasznie szybko było, przygotowałam sobie całą listę pytań, ale ten mój gin to trochę inny świat :D W każdym razie pobrał mi wymazy, zrobił usg, no i z malutką wszystko w porządku, waży ok. 3000g. Moja szyjka ma 8mm i trzyma się dzięki szwowi. Za tydzień mam się zgłosić na ktg do szpitala i chyba zdejmą mi szew. Gdyby coś się działo wcześniej, mam pędzić do szpitala. no i to co mnie najbardziej zaskoczyło mam nie robić żadnych badań :Zakręcony: dopytywałam 2 razy. No nic zobaczymy za tydzień. A i jeszcze jednej ciekawostki się dowiedziałam, raczej nie mam co liczyć na odejście czopa, bo przy mojej szyjce raczej nic takiego nie istnieje.

z badaniami jest różnie, ja też nie mam aktualnych i w szpitalu nie wymagają - tzn poza tymi wymazami, grupą krwi itp., przecież i tak po przyjęciu zrobią co trzeba na bieżąco - morfologię, mocz i inne zależnie czy cc czy sn - ale to też zależy od szpitala.
Grunt że z dzidzią wszystko ok :) jakoś przeoczyłam że u Ciebie też dziewczynka :D
Jesteś już na bezpiecznym etapie, więc jeśli by się cokolwiek działo to tylko Ci skróci oczekiwanie, ja bym się cieszyła :D bo ja pewnie skończę na porodzie wywoływanym w najbliższy weekend.

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

w ogóle dziś przynajmniej mam humor lepszy, postanowiłam jakoś do tej niedzieli doczekać i dużo odpoczywać żeby dać małej jeszcze nabrać wagi, to jeszcze tylko 3 dni... ehhhh...
nadal mnie martwi że jest mała...ale w sumie obydwoje jesteśmy raczej drobni, więc i dzidzia gigantem nie będzie... oby tylko była zdrowa...
staram się tłumaczyć sobie na wszelkie sposoby żeby nie panikować bo nie mam podstaw do obaw.

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Marigold najważniejsze żeby córcia była zdrowa. Ja dzisiaj też troszkę się zmartwiłam, bo rozmawiałam ze znajomą, któraa chodziła do mojego gina i szacowana waga jej synka wynosiła ponad 3 kilo, a malutki się urodził niecałe 2700 i 47 cm. Kruszynka, ale wszystko w porządku, po 2 miesiącach waży już 5 :) Ja raczej jestem drobna, więc na kolosa też chyba nie mam co liczyć :) No i masz rację to już tylko 3 dni, więc musisz się uzbroić w cierpliwość, a może akurat malutka jeszcze zrobi ci psikusa i się wcześniej zdecyduje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/34bwrjjg6zz9nl6n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09f71xu2h3ybd3.png

Odnośnik do komentarza

Helo . Tak synuś zdrowy niestety musieliśmy być w spitalu 5 dób. W 3 ciej Jakub dostał żółtaczki ale po bdaniach wyszło że jest w normie.
Szwy mam ściągnięte ale jednak jestem za porodem SN. Ale nie ma co nażekać , najważniejszy że Kubuś jest cały i zdrowy.
I wypełnia mnie radość.
Malutka gratuluję Synka z taka wagą.
Megi Gratuluję .
Fajnie być w domu i jeszcze fajniej jest Was czytać .
Luza to że masz mało pokarmu to odciągaj dalej ja przez ok 1 rok odciągałam dla Kingi i nie było tego wcale dużo bo po 10-30ml. To zawsze pomaga maluchowi i trzymam kciuki abyś miała go coraz więcej.
Bogdanka, Laluna , Marigold życze szybkich porodów i bezbolesnych .
Oczywiście dajcie znać smskiem lub jakoś inaczej jakby coś .

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Wrzucam Wam fotki mojego Kubusia.
Powiem takma bardzo duży apetyt - aż niemożliwy.:smiech::smiech:
:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love: Tęskniłam za Wami.
A teraz trzymam kciuki za dwupaki aby się już szybko "rozpakowały" i do nas wróciły .:Kiss of love:

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Witam się po spokojnej i przespanej nocy :) wygląda na to że się mała nade mną zlitowała i daje mi ostatnio normalnie spać:yuppi:
dziś już chyba poskromię to prasowanie i zmienię pościel
tylko troszkę lenistwa z rana jeszcze :)
jutro ogarnę dom, m może już od jutra będzie w domu :yuppi:
no i w planach mam jeszcze dziś spacer do znajomej :)

poziomka jak nocka dzisiaj?

bombel spokojnie, pewnie powoli zaczyna Ci się dłużyć to czekanie tak jak i mnie, ale wykorzystaj jeszcze te kilka "cichych" dni dla siebie i na odpoczynek, bo potem to już wiesz...bywa różnie. Widać już koniec remontu?

la luna jak się czujesz? jakiś postęp? czy też cisza?

http://lb2f.lilypie.com/h4yKp2.png
http://lb1f.lilypie.com/3LJBp2.png

Odnośnik do komentarza

Wiatm i ja piękne Panie i oczywiście już teraz to i ich równie przecudowne dzieciaczki :zwyrazami_milosci:

Marigold jakos tak przesadnie mi się nie dłuży jeszcze, ale perspektywa tego momentu, który zapewne nadejdzie ni z gruchy ni z pietruchy, powoduje moje lekkie poddenerwowanie :) a i koniec remontu.... hmmm wczoraj jeden z Panów szanownych robotników mówił : pani Aniu niech Pani zaczeka jeszcze do połowy przyszłego tygodnia także zaciskam krocze:36_11_1:

Alanek- najdroższy skarb rodziców :))))))
http://www.suwaczek.pl/cache/a36f1e9a28.png[/url]
http://www.suwaczek.pl/cache/792dc08f73.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...