Skocz do zawartości
Forum

co myslicie o byciu "młodą" mamą koło czterdziestki


Gość ida

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
Poniewaz od kiedy urodził sie synek to do dziś jestem w szoku jakim macierzyństwo jest fajnym przeżyciem to bardzo chciałbym mieć jeszcze kiedyś drugie dziecko. Problem w tym, że z różnych względów mogę się o nie zacząć starać dopiero za dwa lata, a w tym roku stuknie mi już 35 roczek :( . I mam przez to wiele obaw: czy uda mi się jeszcze zajść w ciążę, czy różnica wieku pomiędzy mną i dzieckiem nie będzie zbyt wielka i przez to konflikt pokoleń większy niż zwykle itp. itd.. Może napiszecie mi co wy o tym sądzicie? A może odezwa się też mamusie, które urodziły koło czterdziestki i podzielą się swoimi wrażeniami?

Odnośnik do komentarza

hej
urodzilam swoje dzieci bardzo mlodo bo 1,2,3 jak skonczylam 19 a 4 i 5dziecko jak skonczylam 35i 37 i jest ogromna roznica wogole w wychowywaniu,troszczeniu sie np pieluszki chusteczki itp wogole porod przezywalam inaczej bardziej swiadomie napewno lepiej jest teraz bo mam pomoc ze strony meza ,wtedy 20 lat temu byl czesto w delegacji a teraz jestesmy na gospodarstwie mi wiele pomaga

moja kolezanka urodzila majac 40 lat 1 dziecko a 2 w wieku 42 i widze ze super u niej

napisze pozniej bo musze uciekac

Odnośnik do komentarza

Myślę, że wiele zależy od Twojego zdrowia - dbając o siebie możesz mieć lepsze warunki niż niejedna 20-latka..:) Ale na ten temat, to trzeba pogadać z lekarzem. I ewentualnie przemyśleć, czy te 2 lata oczekiwania są rzeczywiście konieczne. Na pewno jeśli chodzi o to, co powiedzą inni, to nie zwracałabym na to w ogóle uwagi, tak samo jak na dystans wiekowy, bo to zależy od psychiki, a nie od lat. Najbardziej liczy się zdrowie Twoje i dziecka.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

ela84
Myślę, że wiele zależy od Twojego zdrowia - dbając o siebie możesz mieć lepsze warunki niż niejedna 20-latka..:) Ale na ten temat, to trzeba pogadać z lekarzem. I ewentualnie przemyśleć, czy te 2 lata oczekiwania są rzeczywiście konieczne. Na pewno jeśli chodzi o to, co powiedzą inni, to nie zwracałabym na to w ogóle uwagi, tak samo jak na dystans wiekowy, bo to zależy od psychiki, a nie od lat. Najbardziej liczy się zdrowie Twoje i dziecka.

Co do zdrowia swojego to raczej nie mam się co martwić, jeśli chodzi o dziecko to zawsze niestety z wiekiem ryzyko zwrasta :(. Co do tych dwóch lat oczekiwania to niestety jest nie do uniknięcia. Natomiast to co inni pomyslą to już ich problem ;). Zresztą w tym momencie wyglądam tak, że niektórzy biorą mnie jeszcze za gówniarę,
wiec na pewno nie boję się tego, że ktoś weźmie mnie za babcie mojego dziecka ;)

Odnośnik do komentarza

Hej!Ida uwazam,ze to jest bardzo dobry pomysl a na macierzynstwo zawsze jest dobry czas.Mam w pracy kolezanke,ktora ma 45 lat i jest mama slicznej 4 letniej coreczki.Jest bardzo szczesliwa i zawsze powtarza,ze zaczela zyc na nowo.I ja to potwierdzam bo mimo 45 lat wyglada kwitnaca i gora dala bym jej 35.Poza tym ona teraz zupelnie inaczej przezywa maciezynstwo.Wiec jesli chcesz byc mamusia to wiek nie stoi moim zdaniem na przeszkodzie.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

ja uwazam że jeśli ktoś czuej sie na siłach i wie że da rade to czemu nie?
moja mama urodziła mojego brata mając 36 lat a pamiętam że potem jeszcze strasznei chciałam żeby jeszcze jedno urodziła haha:)

Odnośnik do komentarza

mam kznajomom która urodziła córcie w wieku 40 lat mała ma teraz 5 lat i radzi sobie świetnie, co dla niej na plusie to zamiast się postarzeć to wygląda coraz bardziej kwitnąco. Owszem bała się jak to będzie, że to nie te lata itp itd ale jest szczęśliwą mamą i córcia też wspaniała.
Mam też ciocie moją chrzestną zresztą... urodziła syna w wieku 41 lat, nie wiedziałą że jest w ciąży, robiono jej badania bo żle się czuła i tyła :D Lekarze nawet ją operowali bo stwierdzono jakiegoś guza, dali jej do roku czasu życia... w grudniu pochowała najstarszego syna (błąd learski), a w styczniu jak zabrała ją moja siostra prywatnie do lekarza to był płacz, lamęt i nie wiadomo co jeszcze bo okazało się że to 8 miesiąc ciąży... w lutym urodził się Sebastian ma teraz 14 lat a ciocia żyje i jest zdrowa żadnego guznie ma!!! Też się obawiano że coś może bć nie tak bo w czasie ciąży była operowana pod pełną narkozą i jeszcze śmierć syna... Mał urodził się zdrowy jak byk a teraz chodzi i pyskuje do mamy :D
Pewnie nie jedna osoba mi nie uwierzy w tą chistorie ale to nic, sama bym nie uwierzyła pewnie jak by to się nie przytrafiło w mojej rodzinie.

Czas moim zdaniem pogania bo z wiekiem faktycznie coraz ciężej może być ale jak ktoś jest zdrowy i dopilnowany przez normalnego lekarza to czemu by nie :)

Odnośnik do komentarza

Dziękuje wszystkim za pocieszające opinie :). To czego najbardziej sie boję to to, że będę miała teraz większy problem z zajściem w ciążę, bo wiadomo, że z wiekiem płodność spada. No ale mam sporo młodszych koleżanek, które mają spore problemy z zajściem w ciąże, a ja w pierwsza ciążę zaszłam do razu po pierwszym razie kiedy postanowiliśmy z mężem spróbować :). Więc wiek nie jest tu chyba decydujący

Odnośnik do komentarza

tak jak piszesz dziewczyny przed 30 mają prolemy z zajściem w ciąże więc to nie regóła, jak jest wszystko ok to będziesz miała swojego bobaska i spokojne 9 miesięcy ciąży. Niektóre piją i palą nie uwaają na siebie i rodzą a niektóre obchodzą się z sobą jak z jajkiem (np Ja) i mają problemy jak nie z zajściem to utrzymaniem ciąży i innymi czychającymi niemiłymi niespodziankami... niestety.

Odnośnik do komentarza

Witam miłe panie.Muszę przyznać że późne macierzyństwo jest bardzo dobre ja urodziłam córeczkę w wieku 37 lat w tym roku skończy 3 latka i pomimo obaw lekarza gdyż 2 tygodnie przed zajściem w ciążę miałam robioną laparoskopię i wtedy lekarze usunęli mi ciążę gdyż ginekolog stwierdził pozamaciczną co później w trakcie okazało się że była to ciąża normalna.Wcześniej też miałam ciążę martwą,także w jednym roku byłam aż 3 razy w ciąży,po laparoskopii lekarz stwierdził że niestety już nie będę mogła mieć dzieci i jakież było jego ździwienie gdy okazało się że jednak zaszłam w ciążę to od razu kazał usunąć gdyż zagraża mojemu życiu ja nie zgodziłam się powiedziałam że urodzę.Pod koniec ciąży w czerwcu i lipcu leżałam na oddziale położniczym z powodu biegunek bo malutka tak się ułożyła że cały czas ugniatała mi jelita i mimo to nie pozwoliłam zakończyć szybciej ciąży.Zaryzykowałam i 10 sierpnia 2008 roku urodziłam śliczną zdrową córeczkę,teraz nie wyobrażam sobie życia bez małej.Jest oczkiem w głowie starszych i naszym.Wniosła w nasze życie wiele radości.Także nawet późne macierzyństwo może być najwspanialsze na świecie i nie mamy powodów do obaw że coś by mogło być nie tak.

Odnośnik do komentarza

Witam.
Moja mama urodziła siostrę w wieku 37 lat i nie narzeka.
Między mną, a siostrą jest 11 lat różnicy i też jest ok. Siostra ma teraz 15 lat, a moja mama czuje się jeszcze dzięki temu młodo i tak też wygląda. Podobno dzieci odmładzają. Co do konfliktu pokoleń, to uważam, że zależy od tego ile czasu rodzic rozmawia z dzieckiem na różne tematy..te trudne też.
Moja mama zawsze z nami dużo rozmawiała i dzięki temu mamy z siostrą i mamą dobry kontakt i nie ma między nami konfliktów.. Aczkolwiek różnice zdań czasem zmuszają do małych sprzeczek..tego nie da się obejść :)

http://www.suwaczek.pl/cache/7a61423504.png

http://www.suwaczek.pl/cache/73ef5b1ebc.png

Odnośnik do komentarza

Moim zdaniem ciaza w pozniejszym wieku jest ok, jesli czujesz sie na silach i jesli jestes zdrowa czemu nie;) przesada jest oczywiscie dla mnie ciaza ok 45-50 roku zycia to juz moim zdaniem troche za pozno ale wiem ze sa takie kobiety maja zdrowe dzieci i wszystko jest super:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c9vvj3lh6rgxr.png
http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_5_Zosta%B3y+jeszcze+_pi%B1teczki+%3A%29.jpg

17.06.2010 - dwie kreseczki
25.06.2010 - 5 tydz - pierwsze USG
28.07.2010 - drugie USG widzialam Twoje serduszko
1.10.2010 - 19 tydz - pierwszy kopniaczek
5.10.2010 - jesteś chlopcem

26.02.2011 przyszedł na świat mój Synuś:)

Odnośnik do komentarza

Amelka85
Moim zdaniem ciaza w pozniejszym wieku jest ok, jesli czujesz sie na silach i jesli jestes zdrowa czemu nie;) przesada jest oczywiscie dla mnie ciaza ok 45-50 roku zycia to juz moim zdaniem troche za pozno ale wiem ze sa takie kobiety maja zdrowe dzieci i wszystko jest super:)

Witam, jestem matką czwórki dzieci, 26,22,17 lat i dwumiesięcznego zdrowego dziecka.
To co człowiek czuje a to co napisze życie, to dwie różne rzeczy. Byłam przed kilku laty na pogrzebie 28 letniej zdrowej matki dwuletniej dziewczynki - nagły zgon spowodowany pierwszym i jedynym atakiem astmy.... nigdy wcześniej na nic się nie leczyła....
Zdrowa i młoda - zmarła i osierociła dwuletnie dziecko. Ja jestem jej przeciwieństwem.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlsg18csidhv0n.png

Odnośnik do komentarza

Ja urodziłam synka mając 38 lat 3 lata temu. Potem byłą deprecha, więc zajście ponowne musieliśmy odłożyć, ale teraz bardzo chcę mieć jeszcze jedno dziecko, bo nie chcę, żeby mój synek był jedynakiem. Udalo się w zeszłym roku, ale tylko na 2 miesiące...
Uważam, że moje dziecko ma szczęście, że mam go teraz, a nie 15 czy 20 lat temu, bo pamiętam jaka byłam, Teraz mam dla niego morze cierpliwości i więcej mądrości. Pewni nei będę mogła z nim biegać za 10-15 lat, ale w tej chwili bawię się z nim lepiej niż nie jedna matka która ma połowę moich lat. A już na placu zabaw to w ogóle wyglądam jak matka-wariatka, bo modnisie tylko siedzą na ławkach i mało która brudzi sobie rączki piaskiem.

www.opowiemcibajke.pl


http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/4/st/20130225/e/Pola/dt/7/k/5563/s-event.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem mamą potrzydziestkowa choc nie tak pozna bo mialam 32 i 35 jak rodzilam swoje dzieci, natomiast moja mama urodzila siostre mając 40 z hakiem, nie było by to dziwne w sumie gdyby nie fakt ze niespełna 2 lata wczesniej przeżyła powazny wypadek samochodowy . Miala polamane wszystki zeba z jednej strony, miednice w 4 miejscach i operacje kegoslupa, rehebilitacja trwala pol roku, lekarze nie dawali wielkich szans ze wogole bedzie chodzić, a co dopiero zajsc w coąze donosic i urodzic dziecko!! Jak poszla do gina chlop sie za glowe zlapal kazal usunac, nie usunela przez cc urodzila zdrowa corke, ona ma teraz 20 lat i juz swojego 2,5 letniego synka. Pamiętam jak mama sie zastanawiala czy wogole dozyje zeby ją wychowac i co nie dosc ze dozyla to i wychowala, trzyma sie swietnie, czuje sie tez dobrze a i czasem sie wnukami potrafi zajac, a wyglada rewelacyjnie, nikt nigdy nei pwiedzila ze bardziej wyglada na babcie niż mame:Oczko:
A jako coekawostke powiem Ci ze moja prababcia miała 7 dzieci i ostatnie urodziła majac 47 lat!!!! tez ciocie zdazyla odchować, a ja nie wyobrażam sobie jakby tej cioci nie było bo jest wspaniała osobą matka 2 corek i babcią jednej wnuczki , ktora z kolei jest mi najblizsza z calej rodziny:Oczko:
Tak nam to życie scenariusze pisze i nie mamy nigdy pewnosci jaki ten scenariusz jest nam pisany:Oczko: Życze powodzenia i mam nadzieje ze za 2 lata nam tu napiszesz ze spodziewasz sie maluszka:Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/41ec268854.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/201106123809.jpg
http://www.suwaczek.pl/cache/4a7b5ffe5d.png
www.sunriseband.pl

Odnośnik do komentarza

Hej Ida, 40 lat to jeszcze nie starosc :) Nie wazne ile lat mamy, wazne na ile sie czujemy :)

Jestem mama 20 letniej corki i 14 letniego syna. Niecale 3 miesiace temu (w wieku 40 lat i 7 miesiecy) urodzilam coreczke. Ciaza przeszla praktycznie bez problemow. Coreczka zdrowa, ladna i poki co niezwykle szybko sie rozwija.

Jedyny problem jaki mielismy to zajscie w ciaze - troche to trwalo, ale ostatecznie udalo sie bez kuracji hormonalnej itp. Wiec jezeli juz sie zdecydujesz to uzbroj sie w cierpliowsc :)

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Ida wypowiem się i ja .
W tej chwili jestem w ciąży z drugim dzieckiem i mam 37 lat .
Starania o maleństwo trwały ok. pół roku . ( najlepiej nie planować tylko "wpaść ")
Jestem szczęśliwa, badania wychodzą dobrze a ja się czuje wspaniale.
Będę trzymała za Ciebie kciuki.
Wszystko będzie dobrze tylko podstawa są badania ( prenatalne i inne).
Pozdrawiam .

:Aniołek: 1997.03
:Aniołek: 1998.01
:Aniołek: 1998.06
Kingusia www.pomoz.eu
http://suwaczki.maluchy.pl/li-45554.png

...Otwórzmy serca na słabszy świat, tak wiele łez ukrytych tam, zmień kreskę smutku w podkówkę szczęścia symbol, Ty i Ja...

Jakub
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlkqi19cxftgt8.png

Odnośnik do komentarza

Witam

Ja urodziłam swoje 3 ( i ostatnie ) dziecko w wieku 31 lat i z powodów zdrowotnych bałabym sie ryzykować ciążą po 35 , ale................... moja znajoma urodziła swoje 5 dziecko mając 41lat, pomijają menopauzę to była w trakcie leczenia zrostów i torbieli na jajnikach.
Jej córcia jest śliczna i zdrową 7 letnia dziewczynką, ciąża przebiegła bez problemowo, ponieważ problemy zdrowotne znajomej nie minęły, rok temu miała operacje i wycięto jej macice ......... obie dziewczyny są teraz zdrowe i cieszą sie sobą.

Tak że jeśli czujesz sie na siłach i nie masz problemów zdrowotnych , dobrego lekarza nie mam nad czym sie zastanawiać tylko działać :D

http://www.suwaczek.pl/cache/81f6d70ef3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/b444194b7a.pnghttp://www.suwaczek.pl/cache/de95d1bd24.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...