Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Kochane!
Sylwuńka, no właśnie u Alanka w jadłospisie jakoś brakuje mi owocków? nie lubi? ja daje Ewie owoce właśnie po południu, ok. 17. Też chciałabym jej już więcej dawać, bo ona w zasadzie na kaszy + obiadek + owoce. Kuszą mnie kanapeczki, jakieś danio. No w każdym bądź razie do przemyślenia.

Marta Maria, właśnie nie za bardzo mamy starszego kolege. No ale jakoś za te pieluchy i nocnik brać sie trzeba. Jak posadzimy Ewe, to zaraz i Julek chce siadać, więc może jakoś takim sposobem?

Bugi, jak ja dobrze znam i rozumiem te myśli kiedy dzieci budzą :)) no,ale kiedyś to się skończy.... :)

U nas ząbków nowych nie ma, ale Ewa w nocy przez sen zapłacze pare razy, więc myślę, że coś tam jej idzie, tyle, że nie widze, bo ani napuchnięte, ani coś przebija. Ale te 2 które ma też jej wyszły z niczego, więc może tak ma po prostu.

Miłego dnia Kochane!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60666.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-60668.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry.
Sylwuńka no właśnie owoce. Teraz jest taki wybór że na pewno coś Alankowi zasmakuje. Możesz zmieszać owoce z biszkoptem, kleikiem ryżowym, twarożkiem, żeby były bardziej sycące, albo podać same. Może kisielek z soku, albo budyń, Kacperek uwielbia ryż z musem owocowym.
Ty szczęściaro. Zacznij grać w totka;-) Fajnie, że tak miło spędziłaś czas z mężem
Afi, Kati brawa dla maluszków za nowe umiejętności. Mój malutki śmiga przy meblach, ale puścić nie ma odwagi. Za to ostatnio mam wrażenie, że intelektualnie się rozwinął. Rozgadał się na całego, bije brawo, robi pa pa, mniam mniam(klepie się po brzuszku) i przesyła buziaczki. Coraz słodsze te nasze wrześniowe dzieciaczki
MM u nas kaszki też nie bardzo. Jak zje 60 kaszki to jest dobrze. Zdradź przepis na kisiel mleczny z żółtkiem
Yvone no w końcu jesteś;-)

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

witajcie:)
ja jakąś kiepską noc miałam. wstałam nieprzytomna. mąż już dziś do pracy wrócił, aż mi szkoda tego jego urlopu bo kompletnie nie wykorzystany czas.
jestem wściekał, tylko nie wiem czy bardziej na siebie czy swoich rodziców. prosiłam ich tyle razy, żeby przestrzegali mniej więcej takiego naturalnego planuu dnia Kalinki. ja po kąpieli i po jedzeniu już nie pozwalam sie jej bawić, nie daję juz raczkować nie dojada już nic po mleczkuale oczywiście oni wiedzieli lepiej i pozwalali na wszystko , zwracałam uwagę, raz drugi, ale nic, oni dalej wiedzą lepiej.. żałuję, ze nie byłam bardziej stanowacza, bo dziecko mi rozregulowali . Kalinka przy mleku nie zaśnie i jeszcze 2 godziny nie śpi. mam nadzieję ze kilka dni i wszystko wróci do normy.

co do jedzenia to u nas wygląda to mniej więcej tak.
0k.7 mleczko 180-210 ml
ok.11 kaszka ok.180 ml lub jogurt naturalny ( cały kubeczek!!)
0k. 13 butla 180-210 ml (Często zaminne obiadek z butlą)
ok.16 obiadek
ok. 18. owoce - coraz częściej daję świeże, a nie słoiczki - banana to wciąga w oka mgnieniu;) dawałąm też truskawki, pomarańcze. nie w jakiś wielkich ilościach, ale też nie tylko na spróbowanie.
ok. 20 butla 210 ml.

MartaMariaja też jestem z tych nie raczkujących. poza tym pamiętam, jak moja koleżanka chwaliła sie, ze jej córka zaczęła raczkować, to miała 11 miesięcy.

Bugi jak tam po imieninach? a jak planujesz zmienić jadłospis Lidzi?

Afirmacja brawo dla Ninki za samodzielne stanie:)

Sylwuńkagratuluje szczescia w losowaniu;) cieszę sie, ze choć trochę nacieszyłaś sieobecnością męża w domku.

Kamilagratulacje dwóch kolejnych ząbków!

agusmay powodzenia z nocniczkiem!

rachotka ja chyba wyślę Kalinkę na nauki do Kacperka, bo moja za nic buziaków nie chce sie nauczyć;) ale za to robi indianina;)

miłego dnia życzę:)

Odnośnik do komentarza

Yvone tak to jest. Rodzice czy teściowie robią wszystko po swojemu a my się potem męczymy. Niestety a może i dobrze, że dziecko uwielbia rytuały i jak coś nie jest tak jak w planie to potem ciężko mu się przystosować. Kilka dni i Kalinka wróci do przyzwyczajeń;-)
180ml kaszki pięknie. U nas to idzie kiepsko. Nie wiem czy konsystencja mu nie odpowiada czy smak. Ale próbowałam już tyle rodzajów i smaków. Kiedyś to jeszcze ryżowo- kukurydzianą wcinał a teraz to słabiutko

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

a dziś jeszcze buziaczki dla Wiktorjanka z okazji ukończenia 10 miesięcy!!!:*
rachotka u nas nie ma jakiegoś sztywnego palnu dnia konkretnie, samo , tak naturalnie wychodzi i w sumie to Kalinka sama sobie to ustaliła, wiec sie tego staramy trzymać i jak wiemy że będzie drzemka to nie idziemy w tym czasie nigdzie jeśli może to poczekać.
a dziadkowie... ech. przecież dobrze znam zachowanie swojego dziecka i wiem co oznaczają sygnały. kiedy mówię, ze jest śpiąca i teraz jest dobry moment na to, zeby ja wyciszyć, przytulić i zaśnie to nie oni widzą, ze ona ma jeszcze siły i zabawiają, a ona później u kresu sił zaczyna jęczeć. a oni sie dziwią, ze dziecko płacze. kiedy ja mówię, ze w ciągu dnia rzadko ją wsadzam do łózeczka z zabawkami, bo chcę, zeby łóżeczko kojarzyło jej się tylko ze spaniem, a nie zabawą to źle,bo ona czasami powinna być ograniczona ruchowo, żeby nie chodziła wszędzie bo później nie chce w miejscu siedzieć. jak ją biorę, bo zaczyna wchodzić w miejsca gdzie jest niebezpiecznie to puść niech sobie chodzi, przecież musi sobie pochodzić. normalnie oszaleć można. jak jeździliśmy na krócej to jhakoś tak nie narzucali swojego zdania, a jak na dłużej to już przechodzili samych siebie.
miałam nawet przez chwilę pomysł, zeby może mała na kilka dni u nich zostawić, ale już mi skutecznie wybili ten pomysł z głowy;)

Odnośnik do komentarza

Dziadkowie to myślą, że skoro wychowali już swoje dzieci to wiedzą wszystko i mogą narzucać swoje zdanie. Ja też tego nienawidzę. Moja mama jest fantastyczną kobietą i zawsze mówi, że to moje dziecko i, że nie będzie się wtrącać ale zawsze mogę liczyć na jej radę i pomoc. Chciałabym, żeby druga babcia też miała takie podejście. Ahhh... czasem po prostu lepiej przemilczeć a robić swoje;-))) U nas łóżeczko tylko do spania ewentualnie do zabawy w pieski. Mamy to turystyczne i dzieciaki sobie wchodzą i wychodzą;-)
Wiktorjanku buziaczki dla Ciebie maluszku
Powiem Wam, że mam bardzo towarzyskie dziecko. Byliśmy w sobotę na imprezce u koleżanki. Był grzeczny i nie płakał tylko potem jak był zmęczony. Było już późno i ona zaproponowała, żeby położyć małego i jeszcze sobie posiedzimy. Nie chciało mi się wierzyć że zaśnie. Ale na rączkach zasnął a ona rozłożyła mi łóżeczko turystyczne. Spał 4 godziny. Obudził się ok 22 i śmieje się w głos do wszystkich;-))) Na rączki do każdego i nie płakał. Mój maleńki bohater;-)

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Dzien doberek dzisiaj :-)

No dziewczyna zapomnialam napisac poprostu tak daje Alankowi owoce teraz wlasnie zjadl prawie cale starte jabluszko no i juz normalnie banana sam sobie gryzie i jje :-) ostatnio nawet tez dawalam mu truskaweczki do sprobowania, ale nie chcial zbytnio i kwasil sie i arbuza he :-) tyle, ze ja te owocki daje mu miedzy czasie miedzy glownymi posilkami :-) no a wlasnie zje tako 14-15 zupke i pozniej nie wiem co mam mu dac na taki podwieczorek, wczeniej jadl kaszke tez i wlasnie pod wieczor, ale ze teraz za bardzo nie chce tych kaszek to nie wiem co mu podac wlasnie, ostatnio jak bylam na wsi to szfagierka zrobila budyn taki normalny na "krowim mleku" prosto od krowy bo tescie mają i dzieciaki jadly i moj Alanek tez zjad i bardzo mu smakowalo, ale chyba nie bede mu tak dawac za czesto no raz w tygodniu mozna dac a tak to nie wiem, jak to jest z tym mlekiem od kiedy mozna podawac, czytalam w necie to rozne są opinie, ze po roczku, ze od 2-3 lat i sama nie wiem co o tym myslec?? A wy co sadzicie na ten temat?? Nie mowie, zeby podawac dziecku surowe te mleko ale w postaci kakao czy budyniu czy cos takiego?? No maly ostatnio wcinal nalesnika i tez ciasto przeciez z mlekiem i nic nie zauwazylam, zeby cos zlego sie z nim dzialo :-) Przeciez te danonki czy inne jogurty i serki to tez mleczne... wypowiedzcie sie na ten temat :-)

Yvone no ja az tak to nie mam, choc sama wiem, ze nawet w najdrobniejszej sprawie takie czyjes odmienne zdanie moze wkurzyc. Choc mam super tesciową to musze powiedziec, ze ostatnio tez mnie wkurzala, wlasnie w takich blachych sprawach a jednak.... Bylo cieplo, chodzilismy z malym po podworku, i zdjelam mu czapeczkę i bluzę i byl w takiej cienszej na dlugi, to ona gdzie to tak za zimno, ze go powieje, ale ja sama czulam po sobie, ze na sloneczku tak fajnie grzalo, ze wystarczająco byl ubrany, albo ugotowalam mu zupkę no i wlasnie Alanek juz sobie bardzo ladnie sam gryzie i przeciez juz mu nie bede miksowala skoro tak slicznie sobie gryzie banana czy kanapeczki czy inne rzeczy, bo mieska w zupce sobie nie pogryzie i sie udlawi jeszcze i kazala mi zmiksowac a ja i tak zrobilam po swojemu, i ladnie zjadl talerzyk zupki :-) No a wlasnie kobitki czy dajecie swoim dzieciom juz takie zupy co dla siebie gotujecie??? NO ja dawalam pomidorową i rosołek i taki krupniczek i ladnie jadl :-) a wy??

No a moj maly to dzis taki marudny placze i piszczy, ach ta jedyneczka mu sie przebija dalam mu wczesniej czopek Virbucol i smarowalam zelikem dziaslo bidulek teraz mi zasnąl.

Pozniej zajrze buzialki kochane :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

Sylwuńka mleka krowiego nie daję. Tylko w postaci jogurtów, twarożku. Majce dałam po 2 urodzinach dopiero. Mieszanki dla niemowląt są tak skomponowane, żeby odpowiadały potrzebom malucha. Czyli jest wzbogacone np. w żelazo, witaminkę d którego mleko krowie ma mało. Poza tym mleko krowie ma dużo białka i może za bardzo obciążyć nerki. Któraś już kiedyś o tym pisała chyba Kati. Wiesz nie jestem typową przeciwniczką. Uważam, że wszystko w umiarze.

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie o tym ostatnio myślałam jak czytałam, że dajecie jogurty, Danonki to trochę się zdziwiłam, bo my dajemy te jogurty dla dzieci z Nestle albo Humana, ostatnio też z Rossmana i tak się zastanawiam czy nie przepłacam, bo w porównaniu do normalnych jogurtów to dość sporo wychodzi. Tylko, że Ninka je je często co drugi dzień, więc raczej Danonek czy inny jogurt nie wchodzi w grę właśnie przez to krowie mleko. Ona jeszcze nic nie jadła na nim ani nie piła, więc nie wiem jakby zareagowała.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Zapomniałam jeszcze napisać, że wyszedł na 7 ząbek i ten jako jedyny był strasznie upierdliwy i bolesny :kiepsko:
Poza tym Ninuśka to mała tancerka :D Ostatnio polubiła Kaczuszki Mini Disco. Jak tylko się zaczynają to szał jest! Klaszcze, piszczy, wstaje, macha ręką i kręci pupą normalnie padamy ze śmiechu. Jak się skończy to aż się całą trzęsie i napina ze złości. Co śmieszniejsze nic innego tak na nią nie działa tylko te kaczuszki.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

sylwuńka ja włąśnie ostatnio dałam naszą zupkę małej i bardzo jej smakowała, i tak stwierdziłam że będę powoli przechodzić na nasze zupki, tylko będę mniej doprawiać.
afirmacja też się zastanawiałam nad tymi jogurtami, bo dałam małej bakomę i nic jej nie było. no i pytanie, jak duża jest ta różnica pomiędzy zwykłymi jogurtami a dziecięcymi? bo w cenie duża. więc chętnie przeszłabym na normalne jogurciki. i danonek też jej dałam i spałaszowała chętnie.
tym bardziej że wybieramy się do chorwacji i chyba łatwiej by mi było jakby mała już jadła coś naszego- bo tak to w hotelu gdzie to jedzonko przygrzewać? pamiętam że jak szwagier pojechał z małym gdzieś do turcji to trzymali go przez tydzień na kaszce i mleku.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

karwenka właśnie w cenie różnica spora, bo te z Humany 4 kosztują ok 11-12 zł, Nestle 10, te z Rossmana ok 6-7, a Ninusia zje jednego i w płacz, że koniec, a ona chce jeszcze! Dlatego chyba lepiej jakby co jakiś czas zjadła sobie takie Danio większe i się najadła, a nie jak teraz tylko smaka sobie narobi a nawet nie podje.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

co do jogurcików i serków to jak spojrzałam na listę składników na etykietce tych specjalnie dla dzieci to sie przeżegnałam. cała litania: twarożek odtłuszczony,śmietanka, wsad smakowy (woda, cukier, oligofruktoza,syrop glukozowo-fruktozowy,wapń, aromaty, wit. D3),cukier, białka mleka. i zdecydowałam sięna coś bardziej prostego w zawartości jogurt naturalny zott: mleko odtłuszczone, białka mleka, żywe kultury bakterii.
Kalinka na raz zjada jeden kubeczek, ten 180 g. daję jej max2-3 razy w tygodniu. zazwyczaj je sam, ale czasami dorzucę tam jakiegoś owocka.
na początku dawałam jej po troszkę, zeby zobaczyć jak sieprzyjmie, ale dzieować Bogu żadych nieciekawych reakcji nie było. za to co sie na mruczy przy jedzeniu.. musi jej bardzo smakować.
Afirmacja chciałabym zobaczyć Ninkę w akcji:) musi być niesamowita.
Sylwuńka ja rzadko robię zupy, ale jeśli jemy zupkę to zawsze daję Kalince choćby spróbować. a jak jej posmakuje to nie mogę jej oderwać od talerza. jadła już rosołek, pomidorową, jarzynową, owocową.
karwenka jeśli masz tak przez cvały tydzień jak my mieliśmy przez ten tydzień, to wpółczuję!
może gdybym tak miała cały czas.. ale tak nagle jakoś zaczęłi "wiedzieć lepiej" i normalnie w łeb sobie strzelić, albo wziąź dziecko pod pachę i wyjśc;) cierpliwości życzę !!
a my zrobiłyśmy sobie małą drzemkę, Kalinka już rozrabia na podłodze, a ja nie mogę wyjść z zaskoczenia...mąż zadzwonił, ze dostał awizo które było w skrzynce po przyjeździe do domu to przekaz pocztowy. moi teściowie pamiętali o moim dziecku na dzień dziecka...8-) no szok!

Odnośnik do komentarza

Yvone no to tesciowie was zaskoczyli, fajnie że pamiętali o małej
Rachotka super że mały dał spokojnie poimprezować
Afi gratulujemy kolejnego zębala, no i robienia tany tany
karwenka Sylwuńka ja na razie gotuje małej oddzielnie, ale juz zaczyna mi się to nudzić więc tez będę przymierzała się do tego by jadła z nami, wyeliminuję tylko przyprawy typu vegeta. Myślę że podanie od czasu do czasu produktu z mleka takiego krowiego nie uczyni krzywdy. Co innego byłoby jakby sie podawało kilka razy w ciągu dnia wtedy na pewno organizm byłby może i za mocno obciązony. Ja przychylam się do stanowiska Yvone, uważam że lepiej normalny jogurt niż te dziecięce. Mojej znajomej kiedys lekarka powiedziała że lepiej podać dziecku zwykły serek homogenizowany niż danonka, który sztucznie jest nafaszerowany smakiem i witaminami. No cóż tak jak ze wszystkim ile ludzi tyle opinii i stanowisk, więc złotym środkiem będzie poprostu umiar
Sylwuńka co do typowo krowiego mleka, w związku z tym że jestem jego producentem (ha ha ale ładnie to nazwałam) moje starsze piły juz mleko prosto od krowy po ukończeniu pierwszego roku (oczywiście ilości niewielkie) i rzadnych reakcji uczuleniowych nie było. No bo same powiedzcie trochę by to dziwne było że mleka mam pod dostatkiem a kupowałabym mm typu 3 czy junior
A powiedzcie jakie paróweczki dajecie

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

hej:)
kobietki ja to na temat jedzenia mam obsesję:D juz sie trochę luzuję na szczęście!
ja się boję że Leoś może wyrosnąć na grubaska (wiem że bez sensu) i bardzo bym chciała żeby miał dobre nawyki żywieniowe! w ogóle to duże porcje niektóre dzieci wasze zjadają! Leo jak zje 130ml obiadu to dużo!!!! kaszka ok 100, jogurtu 3 łyżeczki, parówka 1/3... i tak wszytsko
no ale mam znajomą która pracowała w bakomie i bardzo poleca - mówi że bardzo dobra jakość tych produktów i dla dzieci w porządku!
Kamilaa parówki , znajomy z sokołowa, mówi że poleca dla dzieci tylko sokoliki z szynki( ok 95% mięsa) podobno bardzo dobra jakoś! - ja te dawałam
Afi mój Leoś też tańczy i mówi przy tym "lalala", czaderskie takie małe ludziki
Yvone moja mama na szczęście nic a nic mi nie narzuca ,a chwilowo mieszkamy u niej!! za to teściowa, choć widzi małego chwilę raz w tyg to się mądruje wrrr jakie to jest irytujące! a wolne męża zawsze tak szybko mija:(

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Adarka mi też się Ninusia wydaje grubaskiem, co prawda lubi sobie zjeść, ale mam nadzieje, że to niedługo "wybiega".
Nasz jadłospis:
7 mleko 240ml
10 kaszka 200
13 obiadek duży słoik
15-16 jogurcik
17 mleko z kaszką ok 200ml lub owoce
19:30 do spania mleczko z łyżeczką kaszki

I w między czasie 300ml soku na dzień, nie jest to za dużo? Nie pije herbatki tylko te soki i to tylko jabłko-marchew, ewentualnie jabłko-marchew-banan

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Witam:)

Wreszcie jakiś ruch na forum:D

Wiktorjanku, dziś buziaczki dla Ciebie:**********

Sylwuńka, gratuluję wygranej i raczkowania Alankowi i cieszę się, że tak miło spędziliście czas z mężem:)

Kamila78

Bugi a jak planujesz zmienić jadłospis małej?
U nas wyszły na swiat górne dwójki, miłego dzionka!

Yvone

Bugi jak tam po imieninach? a jak planujesz zmienić jadłospis Lidzi?

No ja przede wszystkim chciałabym całkiem w dzień odstawić od piersi, zostawić tylko karmienie na noc i bardziej urozmaicić Lidzi jedzenie, bo ostatnio kiepsko je kaszki, obiadki też tak średnio, owoce też wcześniej jadla lepiej, najchętniej oglądałaby się za cycem... Może to tylko przez ząbkowanie, a może czas właśnie na więcej nowości. W wakacje będę miała więcej czasu więc i więcej możliwości:), Kalinka widzę ładnie się podciągnęła z jedzeniem:), a Gosi ząbki całkiem szybko wyszły:). Kamila, a Ty w nocy jeszcze karmisz?, bo u nas wciąż około 2 karmień nocnych...

A na imieninach, dziękuję, całkiem przyjemnie:), dzieci było sporo, więc moje panny zadowolone, była półroczna dziewczynka, i Lidzia bardzo się do niej garnęła:), poza tym wystroiłam ją w sukieneczkę i czym prędzej musiałam ją ściągać, bo przeszkadzała w raczkowaniu:)

Sylwuńka23
Dzien doberek dzisiaj :-)

No dziewczyna zapomnialam napisac poprostu tak daje Alankowi owoce teraz wlasnie zjadl prawie cale starte jabluszko no i juz normalnie banana sam sobie gryzie i jje :-) ostatnio nawet tez dawalam mu truskaweczki do sprobowania, ale nie chcial zbytnio i kwasil sie i arbuza he :-) tyle, ze ja te owocki daje mu miedzy czasie miedzy glownymi posilkami :-) no a wlasnie zje tako 14-15 zupke i pozniej nie wiem co mam mu dac na taki podwieczorek, wczeniej jadl kaszke tez i wlasnie pod wieczor, ale ze teraz za bardzo nie chce tych kaszek to nie wiem co mu podac wlasnie, ostatnio jak bylam na wsi to szfagierka zrobila budyn taki normalny na "krowim mleku" prosto od krowy bo tescie mają i dzieciaki jadly i moj Alanek tez zjad i bardzo mu smakowalo, ale chyba nie bede mu tak dawac za czesto no raz w tygodniu mozna dac a tak to nie wiem, jak to jest z tym mlekiem od kiedy mozna podawac, czytalam w necie to rozne są opinie, ze po roczku, ze od 2-3 lat i sama nie wiem co o tym myslec?? A wy co sadzicie na ten temat?? Nie mowie, zeby podawac dziecku surowe te mleko ale w postaci kakao czy budyniu czy cos takiego?? No maly ostatnio wcinal nalesnika i tez ciasto przeciez z mlekiem i nic nie zauwazylam, zeby cos zlego sie z nim dzialo :-) Przeciez te danonki czy inne jogurty i serki to tez mleczne... wypowiedzcie sie na ten temat :-)

No a wlasnie kobitki czy dajecie swoim dzieciom juz takie zupy co dla siebie gotujecie??? NO ja dawalam pomidorową i rosołek i taki krupniczek i ladnie jadl :-) a wy??

Ja raz na jakiś czas podaję przetwory mleczne- najczęściej serki hom, mleka typowo krowiego na razie nie będę podawać, choć też mam ze sprawdzonego źródła- od rodziców. Lence chciałam podawać po skończeniu roku rano zupki mleczne i kaszki na tym mleku, niestety dostała po nim biegunek i musiałam odstawić, tylko od czasu do czasu budyń na nim gotowałam, bo jest dużo lepszy niż na mm.

A jeśli chodzi o zupki, jak gotuję, to staram się nie doprawiać od razu, odkładam trochę dla Lidzi i dopiero potem dla nas doprawiam, ale jak na razie często jeszcze dajemy słoiczki.

Afirmacja
Zapomniałam jeszcze napisać, że wyszedł na 7 ząbek i ten jako jedyny był strasznie upierdliwy i bolesny :kiepsko:
Poza tym Ninuśka to mała tancerka :D Ostatnio polubiła Kaczuszki Mini Disco. Jak tylko się zaczynają to szał jest! Klaszcze, piszczy, wstaje, macha ręką i kręci pupą normalnie padamy ze śmiechu. Jak się skończy to aż się całą trzęsie i napina ze złości. Co śmieszniejsze nic innego tak na nią nie działa tylko te kaczuszki.

To jest winowajca niespokojnej nocki... 7 ząbków to też niezły wynik. A tańczącą Ninusię chciałabym zobaczyć:D

karwenka

tym bardziej że wybieramy się do chorwacji i chyba łatwiej by mi było jakby mała już jadła coś naszego- bo tak to w hotelu gdzie to jedzonko przygrzewać? pamiętam że jak szwagier pojechał z małym gdzieś do turcji to trzymali go przez tydzień na kaszce i mleku.

No właśnie tak się zastanawiam, jak tam z wodą w Chorwacji- czy można ją bez problemu podawać naszym maluszkom, to niby nie Egipt czy Turcja, ale warto się zorientować. Z jednej strony bezpieczniej byłoby podawać słoiczki- możesz zabrać ze sobą podgrzewacz, jeśli nie masz, to może od kogoś pożyczysz? Na pewno na miejscu można kupić jeżeli nie chcecie zabierać ze sobą.

Afirmacja

I w między czasie 300ml soku na dzień, nie jest to za dużo? Nie pije herbatki tylko te soki i to tylko jabłko-marchew, ewentualnie jabłko-marchew-banan

Gdzieś kiedyś czytałam, że dzieci powinny zjadać około 150g owoców dziennie, w tym soków, tylko nie pamiętam do którego miesiąca się to odnosiło. A próbowałaś trochę rozwadniać te soczki?

Lidzię też męczą kolejne ząbki, bo jakaś bardziej marudna jest, poza tym trzeba na ciągle uważać, bo w porównaniu z tym, co było, to zrobiła się mega ruchliwa i gadatliwa:). Dziś zauważyłąm, że ropieje jej jedno oczko:(, ale czerwone nie jest, więc może brudną łapką sobie zatarła... Lidka dziś wczęsniej padła, bo od 14 nie spała. Za to Lenka nie może zasnąć, bo wyjątkowo spała w przedszkolu i ogląda z tatą mecz...

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Ale tu ruch. Super. W końcu jest co czytać;-)
Bugi mi coś nie wychodzi to odstawianie. Ale Kacperkowi wychodzą górne jedynki i cycuś pomaga;-)) Ale w dzień dostaje tylko jeden raz. Za to wieczorem i w nocy nadrabia.
Kamila ja paróweczki też z sokołowa, te z szynki. Majka je uwielbia to i Kacperek czasem dostanie. Ale nigdy nie zje całej.
adarka bardzo ważne są dobre nawyki żywieniowe wpajane od najmłodszego. Mam porównanie Majki z moim chrześniakiem. Ona uwielbia warzywa i owoce a on nie wie co to groszek czy papryka. Ale jak się półrocznemu dziecku daje lody z bitą śmietaną i polewą czekoladową a rocznemu chipsy i colę to tak jest.
Jak tak patrzę na jadłospisy Waszych dzieci to zazdroszczę, że tak ładnie jedzą.
U nas to miej więcej wygląda tak:
8- kaszka nie więcej jak 60ml
11- jogurcik albo mleko 120 ml, bo więcej nie wypije ewentualnie cycuś zamiast mm jak bardzo się buntuje
13 obiadek też słabo. Pluje wszystkim już nie mam pomysłu. Może faktycznie jakiś rosołek taki jak dla nas.
16 owoce albo inny deserek typu kisiel, budyń, biszkopcik
19 kaszka i po kąpieli cycuś.
W międzyczasie herbatka ale też nie za dużo bo max 90ml.
W środę idę na szczepienie to będę wiedział czy dobrze przybiera
Za to dziś najadł się pisku z piaskownicy. Mały cwaniak siedział sobie w piasku, nagle sie nachylił i polizał;-)))

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Afirmacja
Bugi ja gdzieś czytałam, że ok 200ml soku przecierowego może wypić. Ja bym wolała żeby ona piła wodę zamiast tych soczków, ale od początku u niej z picie były problemy, więc się z jeden strony cieszę, że w ogóle raczy coś pić. Może faktycznie będę jej je rozcieńczać z wodą.

Spróbuj od małej ilości wody a potem stopniowo zwiększaj jej ilość. Może się uda;-)))

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

No mój rozrabiaka juz zasnąl i mam chwilkę :-)

No macie racje dziewczyny z tym mlekiem krowim, sadzę tak samo wszystko z umiarem :-) jak patrzę tak na te wasze jadłospisy to mój Alanek wcale nie jje tak mało jak mi sie wydawalo,he rzecz w tym ze cudak portafi zrobic 2-3 kupki dziennie :-) cudak jeden to chyba ma dobra przemianę materii :-)
No i wspina mi sie wszedzie gdzie tylko się da, juz kono domowe dorwal no a najlepiej piloty i komorka mu smakują he co te dzieciaki tak uwielbiają akurat te rzeczy he :-)
A ja daję paróweczki Berlinki albo Jedyneczki, choc tez niecodziennie, maly woli jakąś kanapeczkę z masełkiem i wędlinką :-)

Yvone no to widzisz wcale nie masz takich złych tesciow skoro pamiętali :-) napewno mila niespodzianka :-) No oby Kalinka byla zadowolona z prezentu :-)

Adarka no to Leoś kolejny tancerz :-) a jego wagą się nie martw kochana u mojej szfagierki synek też na cycu i dobrze wygląda jak to kazdy mówi a w sumie nie jje tak duzo czasami mam wrazenie ze moj maly jje wiecej niz on, a szfagierka daje mu wode do picia i ogranicza jakies tam slodsze rzeczy typu kaszki jakies serki czy biszkopty czy cos, no i tak jak mowi Afirmacja niedlugo wybiega swoje :-)

No ja zaraz mykam spac milej nocki tez wam zycze buzialki kobitki i dla waszych szkrabików :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

Rachotka to twoj Kapi taki niejadek ?moze ząbki mu dokuczają, u mnie tez maly nie za bardzo za kaszką i mlekiem to daje mu czasem już zamiast tej rannej kaszki poprostu kanapeczkę i juz bo nie wiem co innego na sniadanko hm.....? No ale podsunęłas mi pomysl na groszek np do zupki chyba mogę dać co?? A kukurydzę mogę też mu chybą dać co???A kobitki jak u was jest z rybami czy dajecie dzieciom w jakiej postaci ?? Jakie rybki??

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...