Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Hejka !

My już wrocilysmy w weekend z krotkiego uropu , bylo oczywiscie bardzo fajnie :)
Niestety R nie mogl dluzej miec wolnego i musielismy wracac po tygodniu .
Mam jeszcze mala nadzieje ,ze do konca wakacji uda nam sie gdzies wyskoczyc chociaz na kolejny tydzien.

U nas wszystko w porzadalu- mala w koncu zaczela raczkowac na calego i odetchnelam troche bo juz sie obawialam ,ze ona od razu stanie bo do stania nadal rwie sie jak szalona.
Tak wiec skonczyly sie czasy kiedy sobie przy niej posiedzialam ;)
Teraz jest zwiedzanie calego domu ,zasuwa jak maly Pershing a ja za nia latam i usiluje miec na nią oko.
Upaly sie zrobily wiec zakupilam basen ogrodowy i razem z mała pluskamy się dla ochłody.
Super sprawa bo powariuje mi , pokreci sie w tym basenie, popluska i potem ze zmeczenia pada mi na co najmniej 2-3 godzinna drzemkę :)
Super bo juz dawno nie spala mi tak dlugo w dzien...

Od cycka nadal nie moge jej odstawic i juz czasm mysle ze nigdy mi sie to nie uda ...:ehhhhhh: :ehhhhhh:

Witam "nowo- stare" forumowiczki !
Mam torche zaleglosci wiec najpierw ide podczytac co tam u was bo dlugo mnie nie bylo...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

MartaMaria zdrówka! a Julka w wymuszaniu przechodzi samą siebie:) właściwie nie można ją odłożyć bo zawsze sprzeciw,pięć minut później często się czymś zabawia na szczęście,ale to już nie to co kiedyś.
marta2212 to z tego co mówisz same zalety ma ten wózek:) a wizualnie mi się bardzo podoba zarówno sam wózek jak i zawartość:D
Yvone moja siostra też zawsze przeklinała brak balkonu! żeby chociaż taki metr na metr ale żeby był.A jak pomyśleć ile staruszek ma trzy pokojowe mieszkania z balkonem i ich nie używają a rodziny często muszą się gnieździć... Oby to rzeczywiście chodziło o światło! Byłoby super jakby marudne nocki się skończyły. No a co do dnia ojca,no to jakoś nie do końca jestem przekonana,żeby kupować prezent M. w końcu to dzień ojca a nie małżonka.Może później jak Julka zacznie coś rozumieć to będę w niej pielęgnować,żeby pamiętała o tym dniu i mu coś dała czy zrobiła,ale teraz dla mnie to bez sensu.
rachotka miłego wypoczynku! i zazdroszczę konika bo ja też mam fioła na ich punkcie! U nas na wsi to nawet krowy nikt nie hoduje,ani świń i kur też mało.
Venezzia brawa dla Nadii za raczkowanie i życzę dużo cierpliwości w pilnowaniu:)

A my wczoraj obchodziliśmy swoja rocznicę, przejechaliśmy się po starych kątach,ale musieliśmy szybko wracać bo był skwar a Julcia z nami i nie chcieliśmy jej męczyć w samochodzie,niestety nie mieliśmy jej z kim zostawić bo jest dużo roboty na polu i teściowa tam cały dzień siedziała. No i wieczór mieliśmy dla siebie. Miło było tylko ja najchętniej bym zmieniła otoczenie na dzień dwa tylko z M. bo to jednak co innego.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflowp33iw65.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3sg18ylfws8u0.png

Odnośnik do komentarza

hibiskus owszem, nie dzień małżonka, ale równie dobrze, moglibyśmy nie robić prezentów na dzień babci i dziadka, póki dziecko nie będzie samo rozumieć;)
a co to za rocznica?która? wszystkiego dobrego:)
wiesz, ja też czasami myślę, zeby tak na 2 dni gdzieś z mężem wyjechać.. a moze sie uda za jakiś czas..:) np na rocznicę ślubu:)
Venezzia brawo dla Nadinki za raczkowanie:) super, ze wyjazd sie udał:)

Odnośnik do komentarza

Witam,
ja sie wczoraj pochwaliłam,tak mnie w nocy rozłożyło myślałam,że już umieram prawie 40 stopni goraczki ,zimno goraco tragedia kaszel,katar wszystko....byłam dzisiaj u lekarza i mam grypę:(muszę zrobić próby wątrobowe bo chyba mam zrąbaną wątrobe odchudzaniem,kawą i wogóle...

karwenka

pewnie mogę ci zarezerwować tylko nie wiadomo czy twojej córze się spodoba któryś:)

yvonne

ja dzisiaj wogóle odpuściłam sobie spacer ,mąż tylko po 18 wyszedł z chłopcami ja bym nie dala rady cały dzień przespałam taka jestem chora....te upały jeszcze mnie rozwalają...miałam okazje się wykurować bo małżonek ma wolne...

sylwuńka

pytałaś o wagę chłopców...więc waża po ok 9 kg tzn szymek 9 a mateusz troszke wiecej ,ale dokladnie to nie wiem....

http://www.suwaczki.com/tickers/o148h3713bmddx70.png

Odnośnik do komentarza

Yvone pierwsza rocznica naszego ślubu:) ja bym naprawdę gdzieś wyjechała a mój M. to tragiczny domator i nie widzi sensu w wyjeździe nad morze czy w góry. Ale jak będziemy mieli więcej kasy to na pewno będę musiała go wyciągnąć!
MartaMaria byłaś chora więc jesteś usprawiedliwiona:)
marta2212 Biedna,oby tylko chłopcy się nie zarazili! Dobrze,że Twój mąż był w domu dzisiaj,może szybciej się wykurujesz jak dziś poleżałaś.

Ja dziś miałam cały ogródek nasz do pielenia.Masakra jakaś.Wolę kupować warzywa na bazarku :) Przez to,że potrzebowałam czasu to pozwoliłam Julce spać od 17-19 więc ciekawe,kiedy pójdzie teraz spać i czy nie zaburzy to naszego snu nocnego:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vflowp33iw65.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zem3sg18ylfws8u0.png

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór:)
marta zdrówka!!
hibiskus w takim bądź razie wszystkiego dobrego! bądźcie szczęśliwi!:)
beata dzięki Tobie na FB dojrzałam zoo safarii w borysewie i już planujemy, ze może się tam wybierzemy...:)
my byliśmy w sklepie- ostatnio to moja jedyna rozrywka. i chyba jest już ze mną bardzo źle, musze być bardzo zdesperowana, bo Kalinka zaczepiała dziewczynkę w wózku w sklepie i ja sobie później pomyślałam,z ę może warto było coś zagadać, moze znaleźlibyśy znajomych. matko! już mi ta samotnośc nasza tu bije na głowę..:/
Kalinka śpi od godziny. mam nadzieję, że dziś też będzie dobra noc.
pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza

dzień dobry:)
dziś noc dobra, ale zaczęła siecoś przebudzac ok. 5 , wziełam ją do siebie bo była nieprzytomna i pospałysmy jeszcze do 7. ale nie bydzi sięjuż w srodku nocy!! Boże dzięki! u nas od rana burza i ulewa.
a co Wy tak milczycie??
Miłego dnia:)

Odnośnik do komentarza

marta2212 pewnie że jej się spodobają twoje chłopaki- jak malowane więc co by się miały nie spodobać:)
apropo zabawy razem dzieci ostatnio słyszałam jak mama bliźniaczek się wypowiadała że dla nich przedszkole mogło by nie istnieć- one same się bawią najlepiej i same sobie zabawy wymyślają. więc pewnie niedługo będzie tak z twoimi chłopakami:)
yvone ja ci powiem ze przez przypadek znalazłam tak właśnie teraz dobrą znajomą- w przedszkolu zagadałyśmy z jedną z mam (starym przedszkolu natalki) i pomimo że już rok dziewczyny razem nie chodzą do przedszkola to nadal się widujemy.

muszę się wam pochwalić: Zuziak zaczeła chwytać co to raczkowanie- ona do tej pory ekspresowo się przemieszczała ale na pełzaka. i tak jej to sprawnie wychodziło że ani myślała coś zmieniać. i wczoraj ćwiczyłyśmy, ćwiczyłyśmy aż poszła do przodu na raczkach! super! tylko że nadal jak szybko chce dojść to zaraz jej się rozjeżdzają nogi i pełza sobie. w sekundzie przechodzi cały dom i wychodzi przez drzwi na spacer:)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Ivone- odnosnie tego ,ze piszesz ze zaczyna ci doskwierac samotność - poszukaj w necie jakiegos forum dotyczace twojego miasta i daj najzwyklej w swiecie post ,ze poznasz inne mlode mamy z twojej okolicy.
Swego czasu zauwazylam takie ogloszenie na forum mojej dzielnicy na gazeta.pl - bylam bardzo zdziwiona ile osob odpisalo tej dziewczynie ,ktora dala to ogloszenie
! I widac bylo ze zawiązał się jakiś krąg mlodych mam bo potem umawialy się dosyc często i skrzykiwaly wlasnie na tym forum.
Tak wiec spróbuj - nie ty jedna w twojej okolicy mialabys chcec pojsc na spacerek z druga mama :)

U nas dzis jakas taka pogoda senna ... chyba walne druga kawę

Byłam z mała na pływalnii i powiem,ze super sprawa !
Mala wychlapala sie co nie niemiara i ja tez 4 litery pomoczylam.
Obiecalam sobie ,ze przynajmniej raz w tyg z nią bede chodzila.
Chcialabym pojsc do biblioteki ale... nie chce mi sie , nic mi sie nie chce dzis...:hahaha:

PS co sie dzieje z Kamą? Dawno sie nie odzywala ...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki, ja tylko na moment. Pisałam z Kamą u nich wszystko ok, Lenka chodzi i nie ma czasu na nic, ale postara się do nad do końca tyg zajrzeć.

Yvone gratulacje z okazji nowego członka rodziny. Powiem Ci, że ja też cierpię z braku znajomych tutaj.

Venezzia my też planujemy w najbliższym czasie wypad na basen. Nadusia miała majtki do kąpieli czy tak ją puściłaś? A strój kąpielowy? Bo się zastanawiam jak się przygotować.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

afi hehe ja idę z młodą w sobotę na basen- na pływanie szkrabów (była oferta na gruponie) do mikołowa. tak że akurat jestem w temacie pływania. majtki te pływające dla maluchów są obowiązkowe, ale strój już niekoniecznie:) jak masz to możesz założyć- ale to pewnie tylko żeby Ninusia wyglądała elegancko. Byłam raz też w Nemo w dąbrowie. Mała miała na początku stracha bo gwar i dużo nowych rzeczy, ale po 10 min już była w pełni zadowolona. i nawet jak jej pryskało w oczy (bo co chwilę jakieś dziecię starsze skoczyło, chlapneło itp) to się nie przejmowała. za to moją starszą pociechę zachwyciły zjeżdzalnie- i nawet mnie wyciągnęła - a normalnie mam stracha zawsze:D

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

a jeszcze w temacie basenu- zapisałam moją starszą na wakacyjny kurs pływania (ponieważ ten na który normalnie chodzimy nam się w piątek kończy) i jeszcze na warsztaty tańca (taka promocja że w 1 tydzień organizują darmowe warsztaty dla dzieci- jak się im przyjmie to pewnie będą chcieli grupy pootwierać)
więc zamiast trochę oddechy to wakacje będziemy miały pracowite:)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Alanek buziaki rocznicowe dla Ciebie dziś:*
Venezzia wiesz mi bardziej chodzi o to, zebyśmy razem z mężem mieli jakiś znajomych, żebyśmy mogli do kogoś na kawę pojechać, czy kogoś zaprosić do nas. Mąż kolegów stracił, bo stał sie ich szefem, a moje koleżanki albo są zajęte własnym życiem, albo głównie są daleko.
karwenka fajnie z tymi warsztatami i kursem. Natalka pewnie będzie zadowolona:)

Odnośnik do komentarza

Afi- stroju kapielowego jej nie zakladalam bo pielucha do plywania jest dosyc gruba i nie chcialam ,zeby strój ja obcieral itp.
Za pieluchy do plywania zaplacilam w Rossmanie 16 zl za 11 sztuk- to po prostu grubsza pielucha w formie majteczek.

Yvone- rozumiem ale maz po pierwsze nie bardzo ma kiedy i jak zawierac nowe znajomosci bo sama pisalas ze bardzo duzo pracuje, wiec moze tobie uda sie poznac jakas fajna kolezankę a wtedy juz o wiele latwiej do zakolegowania z soba waszych panów. No nie wiem mysle,ze nie zaszkodzi sprobowac , wiele par jest w podobnej sytuacji jak wy :) Glowa do góry :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

Witam i JA

dziewczyny jak ja nienawidze takiego upału poprostu tragedia....;/dla mnie lato mogłoby nie miec mejsca

venezzia

zazdroszcze basenu ja z moimi rozstepami moge o nim zaponiec do konca życia:)

yvonne

z kąd ja to znam u nas jest to samo zero znajomych wszystkie moje kolezanki sa bezdzietne i wola w inny sposob spedzac czas niz przychodzc do mnie...czasami jedynie odwiedza nas chrzestna szymka z narzeczonym i to konie naszych znajomosci....

karwenka

no wiesz są gusta i gusciki i akurat twoja cora moze miec calkiem inny gust i moji chlopcy moga jej nie odpowiadac:)heheh

chłopcy dzisiaj marudni strasznie chyba tak jak mama nienawidza upałów;p

miałam isc dzisiaj do fryzjera, ale jeszcze nie czuje sie do konca dobrze i przelozylam wizyte na piatek musze isc koniecznie bo moj odrost woła już o pomste do nieba:P

czy wasze dzieciaki tez nie maja apetytu na to gorco??moje łobuzy zjadly dzisiaj kaszke po żółtku,troche banana i ledwo wmusilam w nich po trochu pomidorowki....za to soki ida jak oszalałe;p,ale co sie dziwic sama pije a tym gorącu litrami...

jeszcze jedno czy wasze niunie się pocą??bo moji to normalnie co troche cali mokrzy;/

http://www.suwaczki.com/tickers/o148h3713bmddx70.png

Odnośnik do komentarza

Venezzia owszem nie załamujemy sie. ale tak ostanio siedzieliśy i gadaliśy, ze kompletnie nie mamy się z kim tu spotkać. cala rodzina conajmniej 70km i dalej, a czasami fajnie byłoby móc spotkać się z kimś , pogadać i napić herbatki czy winka. moze siekiedyś uda nam kogoś poznać;)
Afirmacja weź mnie nawet nie denerwuj. jeśli Tobie założenie stroju kompielowego sprawai problem , to co ja mam powiedzieć. poczekaj. przyjadę do Ciebie i poójdziemy razem. przy mnie będziesz wyglądała jak anorektyczka;)
marta Kalinka tak na ogół to raczej nie jest mokra, ale jak w poniedziałek był u nas taki upał straszny i jechaliśmy na pogrzeb to w momencie cała główka mokra. ale w aucie było jak w saunie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...