Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

Helou, helou :D

My wczoraj, jak zauważyła karwenka obchodziliśmy barbórkę. Mąż zaprosił mnie na obiad, a potem na zakupy, czyli w zasadzie to bardziej ja zostałam obdarowana w to święto :D

kama mnie też się ona wydaje duża, ostatnio kupiłam jej sukienkę i sweterek na pół roku, a to za małe! Ostatnio ją mierzyłam w domu i wyszło, że ma 72 cm. W ogóle ona też taka grubiutka jest co mnie martwi, na tym zdjęciu z Mikołajem widać jakie ma obwisłe poliki :zmartwiony:
A czemu Lenka miałaby nie być szczęśliwa? :D Ninusia też czasami tak opowiada coś jakby się żaliła, zakrywa przy tym buzie rączkami jakby była załamana :D

Yvone u Dany właśnie nie było żadnych objawów, wtedy co napisała, że jedzie do szpitala przez to krwawienie i tam zrobili jej badania dokładne i wyniki wyszły bardzo złe.

Kamila Ninusia zawsze o 19 się kąpała, jadła i zasypiała bez problemu w swoim łóżeczku. Nie potrzebowała bujania, noszenie itp a od kilku dni na samą myśl o wieczorze mam dość. Takie cyrki odwala, że szok. Normalnie nie moje dziecko. Taki histeryczny płacz, że całe gardło sobie zdziera. Zasypia tylko u taty na rękach. Mam nadzieję, że jej to przejdzie w tym tygodniu, bo później mąż ma nocki, a ja nie mam siły już takiego kloca tyle nosić.

Co do ślinienia to u nas to samo od jakiegoś miesiąca. Całe ręce wkłada do buzi aż się krztusi.

W ogóle ostatnio ma dziwne upodobania, jak je to trzyma mnie za palec, który koniecznie musi jej leże na twarzy, a w nocy jak podaje jej smoczek to od razu łapie moją rękę i się nią tak jakby smyra, najbardziej lubi po nosie.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

Kama też sobie wyobraziłam jak pędzisz zasapana z wózkiem do domu. Moja sąsiadka ma to samo. Ale okazało się, że mały po prostu nie lubi leżeć na plecach. Początkowo jak było ciepło to układała go na brzuszku i tak w wózku jej spał. A teraz fakt zaśnie w wózku ale jak się obudzi to musi pędem do domu, bo drze się jakby go ktoś ze skóry obdzierał. A najważniejsze że w domu Lenka spokojniejsza, może spacer to dla niej zbyt dużo wrażeń.
Mój to wózek i fotelik uwielbia. Jak tylko go włożę do wózka to już śpi.
Afirmacja ta Twoja Ninka po prostu boska. Dużo prezentów jej życzę.
Oczywiście wszystkim dzieciaczkom naszym forumowym też. No dobrze ich mamusiom też a co;-))))
Yvone pełni Łask Bożych dla Kalinki z okazji przyjęcia Sakramentu Chrztu Świętego. No i pochwal się szybciutko
Sylwuńka pisz ile możesz. Fajnie, że jest to forum zawsze można się wygadać. A jak tam Twój maluszek dziś?
Bugi mocno spóźnione ale szczere życzenia dla Ciebie
Mój mały śpi, maja w przedszkolu a ja szukam prezentu dla mojej żaby pod choinkę. Myślałam o czymś takim:
MOON SAND PIASKOLINA ZESTAW ZAMEK OD COBI @HIT@ (1950104036) - Aukcje internetowe Allegro
albo:
OVERMAX 366 GIER MATA DO TAŃCZENIA TAŃCA TV / USB (1950380749) - Aukcje internetowe Allegro
Czy któraś z Was może miała coś takiego? To drugie to pewnie bardziej dla mnie bo nie wiem czy 3,5 latka sobie poradzi. Uwielbia tańczyć. Sama już nie wiem

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

To widzę że nie tylko moja Gosiunia zmieniła zachowanie, cieszę się bo upewnia mnie to że to normalne. Szczerze powiedziawszy hihihi to chyba większość z nas to się łudzi że jak tylko brzdąc skończy któryś tam miesiąc to znikną kolki, to będzie lepiej spało, to będzie mniej płakało, to coś tam, a tak naprawdę to kurcze jedno się kończy a zaraz zaczyna się następny problem i tak w koło :36_11_13::o_noo:
Rachotka ach te prezenty zawsze ciężko coś wymyślić, bo to co się podoba to często ma wygórowaną cenę, piaskolina - nie miałam zawsze kupowałam ciastolinę (np. lodziarnię) ale musisz liczyć się z tym że to jest sypkie a dzieci jak to dzieci pół będzie na podłodze, choć z drugiej strony liczy się frajda dziecka, co do maty to może rzeczywiście na przyszły rok, a może coś takiego MOZAIKI ORB MOZAIKA MOJE PIERWSZE BRANSOLETKI 8szt (1975419244) - Aukcje internetowe Allegro najgorsze że dzieciaki często chcą to co reklamowane, moja średnia córka to co dzień ma inny pomysł na prezent pod choinkę, a powiedz co preferuje twoja starsza pociecha

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry :-)
Kama wiesz co czasem mam podobne odczucia, martwie sie o swojego maluszka i może to brzmi dziwnie, ale lzej jak ktos ma tez podobne problemy, bo zawsze mozna sie poradzic.I chyba to normalna reakcja, bo nie jestem sama , a wiesz te nosidelko co szfagierce kupilam to sprawdza sie u niej i troche jej pomaga przyym jej niesfornym malym :-)
Afirmacja nie przejmuj sie waga swojej Ninki, kochana aby zdrowa była to najwazniejsze. sadze, ze poprostu pozniej jak juz jej bedziesz podawac jej inne pokarmy to ograniczyc to troszke, bo u mojej szfagierki tez synek majac 4 miesiace wazy 9 kg, czyli duzo troszke, wprowadza mu powoli inne posilki i lekarka, kazala jej nie wprowadzac za duzo kaszki tyle co po lyzeczce glutenu. On cwaniak maly uwilebia te deserki w sloiczkach, ale to tez ograniczyc kazala. Takze wszystko, ale z umiarem. No a co do slinienia to na serio byc moze zabki... u tej szfagierki to ten maly strasznie sie slinil i wszystko do buzi bral a tu ciach ledwo co 4 miesiace skonczyl, a tu 2 zeby. No szok.... I glowa do gory kochana, nie martw sie napewno znajdziesz sposob na wieczorne uspokojenie i uspanie Ninki :-)
Kamila no moj maly ssie smoka avent 0-6m-cy. Narzie mu pasuje, zakupilam mu taki fajny smoczek Tommee Tippee ale za cholere go nie chce ssac, czyli do tego sie przyzwyczail.
Rachotka moj maly grzeczny, w sumie on codziennie grzeczny he, tylko wiedze, ze codziennie coraz bardziej aktywny jest, coraz mocniej kopie nozkami i raczkami :-) fajnie tak go obserwowac jak sie tak rozwija, i glowke juz trzyma dosc sztywno moj cudaczek maly :-)
Adarka oby u twojego maluszka minely wkoncu te okropne kolki.

Kurcze cos mialam sie was zapytac i zapomnialam jak sobie przypomne to napisze :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

Cześć Wam kochane:)

Ależ okropna pogoda, ciągle pada, aż w domku półmrok:(

To i ja się podłączam do zmiennych nastrojów naszych dzieciaczków. Lidzia w dzień zasypia w wózku, ale na noc zawsze przy cycu, na spokojnie, a już chyba ze trzy wieczory z rzędu, jak ją kładę na łóżku do karmienia, to też krzyczy i nawet cyca nie chce złapać... Dopiero, jak się trochę uspokoi i załapie, to jest lepiej, ale najlepiej, żeby Lenki nie było wtedy na horyzoncie, bo rozprasza się niesamowicie. A ulubioną zabawką ostatnio są dla niej rączki:), ogląda je, zaciska, rozkłada, łączy, rozdziela, próbuje, tarmosi nimi, co się da:D, śmiesznie to wygląda, ale długo się nimi zajmuje:)

Mój mąż też górnik, więc też miał wczoraj święto, ale nie świętował z innymi górnikami. Najważniejsze, że zawsze dostają z tej okazji konkretną nagrodę pieniężną- w tym roku coś ponad 3 tysie:D

Rachotka
, ja swojej córci na zimę to nie kupiłabym tej piaskoliny, bo bym miała sajgon w domu. Ma w pokoju wykładzinę dywanową, więc nie bardzo. Myślałam bardziej nad tym PIANKOLINA Moon Dough MAGICZNA FARMA Cobi 91006 (1969645733) - Aukcje internetowe Allegro ale czytałam gdzieś złą opinię, że te zwierzątka tak ładnie nie wyskakują, więc może wybiorę jej jakiś laptop edukacyjny, sama nie wiem. Albo coś takiego ODLEWY GIPSOWE 3D - ZWIERZĘTA Z SAFARI (4555) (1934771863) - Aukcje internetowe Allegro. Chrześnicy ostatnio kupiłam zestaw do robienia biżuterii na 6 urodziny i Lenka bardzo chce taki sam, ale to chyba babcia jej sprezentuje. A kuchnię ma Twoja córcia- tym się dziewczynki lubią bawić:)

Afirmacja, moja też kluseczka:). Z 7 kilo waży już na pewno i z ubranek migiem wyrasta. O proszę:

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki

U nas weekend minal raz- dwa , szkoda ze tak szybciutko. Odwiedzili nas moi rodzice i Nadia jak zwykle byla zachwycona , ze wszysycy ja noszą i obcałowują :)

Udalo mi się sciagnac ksiazke JĘZYK NIEMOWLĄT Tracy Hogg i powiem wam ,że ta książka jest świetna!
Bardzo przystepnie napisana i w koncu widac ,że pisal ja fachowiec w dziedzinie niemowląt.
Jestem w trakcie czytania juz od wczoraj ale jak na razie naprawde wiele przydatnych informacji tam wyczytalam i odnosnie usypania, uspokajania niemowalakow , karmienia itp. Bardzo ciekawa lektura od strony praktycznej także.

U nas pogoda pod psem - pada i wogole nieprzyjemnie wiec ze spaceru nici :(

Afirmacja - a cóz to za Mikołaj ze swoim małym slodkim elfikiem??:))

Kama - wlasnie w tej ksiazce sa opisane typy charakterków dzieci i po prostu Lenka jest typem tzw Wrażliwca badz Żywczyka ale wcale nie oznacza to ,ze nie jest z wami szczesliwa !!!
Jesli nie czytalas tej ksiazki to wyslij mi swojego maila a przesle ci ja w formie elektronicznej - mysle ze uspokoisz się jak ją przeczytasz

Bugi- sto lat moja droga !!:suprise:

Nadia lezy sobie obok i guga a ja mi sie nic nie chce :))
Chyba wlane sobie drzemkę przy tej mojej małej kozie ..

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

Bugi śliczna Lidzia. Majka kuchnię ma. Ona w ogóle bardzo lubi układać i lepić. Z ciastoliny miała straszną frajdę. Na mikołajki dostanie puzzle, a na Święta chyba własnie ciastolinę, bo znalazłam ze złomkiem i kucykami. Jeszcze się zastanowię którą wybrać, bo uwielbia to i to. chociaż ta piankolina też super. Kurcze już sama nie wiem. A babcia kupi jej matę, ale taką MISTRZ TAŃCA mata taneczna TV + 2 GRY (1950447357) - Aukcje internetowe Allegro więc nawet jak nie będzie chciała teraz tańczyć to będzie deptać krety;-)))
Kamila moja na pytanie co byś chciała od mikołaja to też codziennie jest coś innego;-)ale ona to właśnie puzzle, układanki, plasteliny, modeliny, kucyki i autka, aha i pociągi. A fajne te bransoletki

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

To powiem Ci, że moja ma podobne zainteresowania:). A puzzli to ma już całą półkę, nawet wczoraj dostała kolejne- teraz jest na etapie 100. A nie wiem, co tam w przedszkolu dostanie, bo składka była i mój małżonek będzie Mikołajem:D. A ta mata też fajny prezent, jak nie na teraz, to na później:)

Venezzia, to jak taka dobra ta książka, to może sobie kupię, tylko ja wolę czytać na żywo, a nie z komputera:)

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Bugi więc Twojemu mężowi też wszystkiego dobrego z okazji dnia górnika. A na jakiej kopalni pracuje? Mój teść pracuje w takiej firmie, która naprawia sprężarki czy coś takiego i jeździ po różnych kopalniach. U męża w pracy barbórkę podzieli na dwie "raty" i połowę dostał w czerwcu, a połowę teraz.

http://www.suwaczki.com/tickers/ukdy9vvjer34y26l.png
Kiedy zapadnie zmierzch cienie otocz

Odnośnik do komentarza

witajcie:)
juz od rana próbuje cos napisac, ale ciagle mi ktos przeszkadza...najpierw własciciel mieszkania przyszedł po pieniadze, póxniej mała sie obudziła. z mama przez telefon przez 2 godziny gadałam!! no ale teraz usiadłam z mała na kolanach i jedna reka pisze, strad brak polskich znaków i mozliwe bledy;)
zanim zaczne pisac co tam wczoraj to pochwale sie moja cudna dzieczynka, która w sobote po raz pierwszy złapała w raczke sama grzechotke i chwile sie nia bawiła:) w sobote takze po kapieli leżała na przewijaku i podniosła się na prawie 3 minuty główkę i ramionka do góry:), a jak wczoraj wieczorem zjadła po przyjeździe do domu po chrcinach o 19, poszła spąć przed 21 to spąła do 6!!! zjadała i poszła dalej spac i spała do 10. tak więc i my poszliśmy spać o godzinie 22 , a sen nam sie przydał, bo byliśmy wykonczeni! no ale opowiadam:)
po pierwsze to dziekujemy za wszystkie zyczenia!!!
Kalinka przepięknie wyglądała!!! jak księżniczka. dotarlismy do kościoła 15 minut przed msza,. czekalismy przed wejsciem do koscioła, ksiadz wyszedł z zachrystii i nas przywitał, później zapytał jakie imię wybraliśmy, po co przyszlismy, czy jestesmy swiadomi i czy chrzestni beda pomagac i procesyjnie weszlismy do koscioła, a ja idac przygryzałam tylko wargi, zeby sie nie rozpłakac. jakies mnie takie wzruszenie ogarnęło.. tak samo juz przy samym chrzcie. ple tylko łzy mi stanęły w oczach ale nie popłakałam się. Kalina była grzeczniutka, spała całą msze- obudziła sie dopiero jak ksiadz polewał jej główkę woda a później ja podniósł do góry , tak wysoko nad głowe i trzymał z minute ( a ludzie bili brawo:), to ona sobie patrzyła na kościół a jak mi ja oddał ona dalej spała. pięknie nam chrzest odprawił. mój tato robił zdjęcia, więc dopiero je dostane- nawet nie wiem jak powychodziły. po mszy zostalismy jeszcze zrobić zdjecia z ksiedzem i przy ołtarzu, pogadalismy chwile z ksiedzem i pojechalismy do restauracji. jestem bardzo zadowolona. jedzenie bardzo smacze i duzo, jeszcze cała lodówke mam zawaloną tym co zostało, a połowę jeszcze mami oddałam. ładnie podane, fajnie tam było w restauracji, do domu wróciliśmy o 18:30. Cała imprezę Kalinka była grzeczna, chwilę pospała, ale ogólnie siedziała w nosidełku i patrzyła sobie na wszystkich. no albo była niańczona;)
dostała prezentów a prezentów;)trochę zabawek, matę edukacyjną, maskotkę, 2 medaliki- jeden z grawerem z tyłu, srebną płaskożebę Maryi, książeczkę 1 rok z życia dziecka, gdzie się wszystko wpisuje, dużó ciuszków , no i kasę.
no to jak opisałam wszystko jak było pięknie i fajnie, to teraz ta reszta rewelacji..;P Teściowie i siostra Kuby wyszli z kościoła bardzo szybko i Kuba po nich pobiegł, żeby wrócili bo chcemy zrobic zdjęcia i oni powiedzieli, ze oni sobie zdjęcia zrobią w restauracji... i pojechali tam sami bez nas i czekali na nas tam pół godziny... a w czasie imrezy to mnie tak wkur*** , ze tylko czekałam aż pojadą. oczywiście wszystko co robiłam, robiłam źle według mojej teściowej. ona, ze dziecku zimno, a ja że nie. ona dalej swoje, a ja tylko: nie jest jej zimno. ona: przykryj jej stópki, ja do niej: nie jest jej zimno. i taka dyskusja 5 minutowa. ale nie zrobiłam tak jak ona chciała. później wywiązała się dyskusja na temat tego że mój mąż ma wielki brzuch i jest gruby... no to już nie wytrzymałam kiedy mówię, ze to kwestuia tego, ze rytm dnia nie sprzyja racjonalnemu żywieniu, bo jak je śniadanie o 7:30 i cała dzięń bo jak wychodzi o 8 to wraca o 18 ,a w pracy nie ma możliwości jedzenia, więc musi ten obiad jeść tak późno, to matka Kuby stwierdziła, ze nie może i wtedy moze zjeść tylko jabłko jak jest głody- więc powiedziałam jej, że może w ogóle nie jesć, ale wtedy to będzie miął opuchliznę głodową i też będzie miął brzuch, a może jeszcze i umrzeć z głodu.. ale powiedział to tak ostro, ze już się zamknęla i już się nie odzywała.. no ale zjedli obiad i pojechali... wyobraźcie sobie, ze jechali 400 km tlyko po to, zeby odwiedzić nas w sobotę na 40 minut, być w kościele ( nikt z nich do komuni nie przystąpił, wiec nie przezywali tego jakoś duchowo, po prostu byli) i godzinę w restauracji. po prostu brak mi słów...już miałam takie nerwy, że jak wyjechali to odtańczyłam taniec radości;) trochę mamy żalu do siostry mężą, bo ojciec powiedział, jedziemy i oni sie też zebrali tak jakby byli od nich zależni... no ale tak woleli to ok, ich sprawa.
no i tak to wwielkim skrócie wyglądało.. dzięki Bogu to juz za nami;)zaraz przeglądnę zdjęcia może na naszym aparacie jest jakieś ładne, bo nie wiele było zrobione, wiecej cykła mój tato. może coś wstawię.
Pozdrawiam cieplusio:)

Odnośnik do komentarza

Yvone fantastyczne zdjęcia i Ty jaka szczęśliwa na nich. Fajnie,że wszystko się udało, a teściami się nie przejmuj. To już po prostu chyba tacy ludzie. Moja teściowa też nie była szczęśliwa na Chrzcie KAcperka. Siedziała obrażona, co się potem dowiedziałam dlaczego(bo zapomnieliśmy o jej imieninach). Ale teściów się nie wybiera. Dobrze że Wy się kochacie i szanujecie.
A ta książka faktycznie super. Przestudiowałam ją jak urodziłam majkę. Bardzo dużo fajnych rad. Pożyczyłam ją koleżance i do tej pory do mnie nie wróciła. Muszę się o nią upomnieć, bo całkiem zapomniałam, że pożyczyłam

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Bugi, rachotka :-) świetne pomysły na prezenty, tylko, ze ja nie moge dolaczyc sie do waszej dyskusji, raczej dla malych kobitek te przepiekne prezenty ;-)
Yvone to naprawde tak jak mowilas, tesciow masz troche dziwnych i szkoda, ze tak sie zachowali, nawet na uroczystosci swojej wnuczki, no ale ich strata. Bo perełka wasza śliczna, a jak sie usmiecha do prababci :-) dobrze, ze chrzest byl piekny i wszystko udalo sie w waszych odczuciach, tylko nie tescie. A co do chrztu to u mnie identycznie odprawiaja msze, podnosi ksiadz dziecko do gory, bardzo wzruszajacy moment :-) tez podobne sie czulam. No i czekamy kochana na te zdjecia twoje z mezem i wasza Kalinką
:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

a wlasnie mi sie przypomnialo co chcialam sie zapytac.. Czy wy po wizycie w poradni preluksacyjnej tez musicie zakladac dzieciaczkom pieluszki medzy nozki?? Bo u nas lekarz kaze, zeby dobrze sie te stawy biodrowe uksztaltowaly. Ja wiem, ze to niby dla dobra dziecka, ale wkurza mnie te pieluszkowanie... taka barylka w tych pieluchach, tj wladam mu 2 tetrowe miedzy nogi. I niewygodne napewno.

Venezzia
A propo ksiazki :-) to bardzo fajna sprawa, a czy ja mozna gdzies znalezc??? Jesli przeslesz ja dziewczynom to tez bardzo bym chciala, jesli nie ty bo za duzo nie bedziemy cie obarczac to ktoras z dziewczyn prosze :-) byc moze i mi sie przyda :-) poza ty z czystej ciekawosci, bo bardzo lubie czytac :-)
A to moj mail w razie jakbyscie byly takie mile :-) sylwia.kosinska11@wp.pl
:-D

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jk47x49rz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463789e0.png?1299

Odnośnik do komentarza

mnie szwagierka zamawiała tą książkę przez klub dla Ciebie. Teraz to się jakoś inaczej nazywa Wetbild czy Weltbild. Jakoś tak;-)
Sylwuńka Majkę kazali mi pieluchować, a teraz jak byłam z małym tylko w innej przychodni to nie kazali. Słyszałam, że coraz rzadziej stosuje się tą metodę. A kazali Ci profilaktycznie czy coś się dzieje???

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)

Afirmacja ale super zdjęcie Ninki z mikołajem :)
Sylwuńka boski jest Twój synuś, normalnie powinien reklamować szampon dla niemowląt :)
Bugi słodka różowa „landrynka” ;) do tego jaka roześmiana :)

Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za wsparcie, jesteście niezastąpione :)
U nas troszkę wczoraj było lepiej, a dziś znów Sajgon :( Dodatkowo macie rację, że mały ma problemy z brzuszkiem. Może nie są to typowe kolki, ale coś co ma związek z kupką. Jak już ją zrobi to łagodnieje (jednak faceci są prości w obsłudze – kupa = spokój ;) ). Tylko nie wiem jak mu pomóc, bo kupki są ładne, rzadkie, żółte, bez śluzu itp. Czy w takiej sytuacji podawać coś właśnie na kolki?
Poza tym podejrzewam, że przyczyną nerwowości małego może być brak umiejętności wyciszenia się. Niestety nie chce ssać smoka, kupiłam kilka rodzajów (okrągłe, płaskie, wyprofilowane, z silikonu i z kauczuku) i żaden nie pasuje. Podkładam czasami pieluszkę, lecz jej też nie chce ssać, czasami ssie kocyk ale szybko się zniechęca. Czy macie jakieś pomysły jak zachęcić go do ssania smoka lub jaki sposób wyciszenia mu podpowiedzieć?

Agusmay mam nadzieję, że rzeczywiście syrop zacznie pomagać Twojemu synkowi zaakceptować nową sytuację.

Kama co za koszmar masz z tymi spacerami. Nasz też na początku wył na spacerach i nie chciał leżeć w gondoli. Pediatra kazała nam zaprzeć się i na siłę spacerować, przyzwyczajać dziecko do spacerów i do wózka. I tak zrobiliśmy, teraz nie ma już takiego problemu. Co prawda nadal wyje jak kładę go do wózka, ale zazwyczaj przestaje jak tylko ruszymy, nie możemy stać w miejscu :) Poza tym podłożyłam mu pod główkę taką malutką podusię i mam wrażenie, że troszkę pomogło. No i zawsze przed spacerem przewijam go i karmię.

Karwenka chyba to co napisałaś wydrukuję i powieszę nad łóżkiem – dałaś mi nadzieję, że takie marudne dzieci mogą z tego wyrosnąć i być normalne ;) dziękuję :)

Bugi oj kołyszę, bujam itp. W sumie powinnam się cieszyć, że cokolwiek skutkuje ;) A swoją drogą to super pomysłowego masz tatę :)

Venezzia też ma tą książkę, ale jakoś nie do końca pasują mi jej metody. Z resztą nie bez przyczyny nazywa się tą autorkę „treserką” dzieci. Jestem jednak ciekawa Twoich spostrzeżeń.
Jeśli ktoś chce to również mogę przesłać tą książkę mailem. Plik ma rozmiar 2,23 MB i jest to PDF.

Yvone fajnie, że się wszystko udało :) teściowa Cię nie „rozczarowała”, byłaś przecież przygotowana na chwilowe napięcia. Poza tym przecież to Kalinka była tego dnia najważniejsza i dobrze, że chociaż przesiedzieli z Wami te kilkadziesiąt minut. Co do Twojego wzruszenia to pomyśl, co to będzie na ślubie kalinki hihi Będziesz płakała jak bóbr ;)
Twoja księżniczka bardzo elegancka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relganliv2bxd1q9.png
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0464169b0.png?9599

Odnośnik do komentarza

Kassia- terserka?? Nie moge się zgodzić- własnie to podoba mi sie w podejsciu autorki , ze bardzo szanuje niemowalaka i nie pozwala go wlasnie tarktowac jako czegos "do obsluzenia" ale wsluchuje się w jego potrzeby i pragnienia. Chocby na przyklad nauka rozrózniania typu placzu albo odczytywanie ruchu ciała niemowlaka ...
No ale kazdy ma swoje zdanie wiec nie o to chodzi abym cie przekonywala :)
Mi osobiscie bardzo podpasowala jej wykladania i wlasnie juz koncze ostatnie strony czytac :)

Sylwuńka- wyslalam ci już :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73tv73qm3aihsj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...