Skocz do zawartości
Forum

wrześnióweczki 2011


irena34

Rekomendowane odpowiedzi

o dziewczyny, widze ze coaz wiecej nas tu ma humorki i płaczliwe dni :) mnie te to dopadło, czasami na reklamach nawet chce mi sie płakać..ehh..
co do wózków to ja dopiero powoli zaczełam sie rozglądać, a widzę ze Wy juz obcykane wszystko macie :) ja szukam wózka który się łatwo składa i po złożeniu zmieści się w moim malutkim bagazniku :)

edit: podobają mi się takie wózki - wg podanych wymiarów powinien zmieścicmi sie do auta, ale wiadomo, że lepiej przymierzyć :)
Wózki Mutsy Transporter, 4Rider, Urban Rider> Mutsy Urban Rider 2011 + gondola + spacerówka + fotelik Maxi-Cosi Pebble [Wielofunkcyjne - fotelik,
  spacerówka i gondolka]

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie:)

Rachotka, faktycznie brzuszek sobie powoli rośnie:). Śliczny:). Ja w ogóle lubię widok ciężarnych kobiet:). Jeśli chodzi o humory, to nasze rodzinki muszą to wszystko po prostu jakoś przetrwać. Ja mam tak samo... Z dnia na dzień wydaje mi się, że mam mniej cierpliwości i odrobina buntu przyprawia mnie po prostu o eksplozję złości. Tego po prostu nie da się kontrolować! A granica między cierpliwością, a złością jest strasznie cieniutka... Samą mnie to też denerwuje, że odbija się to na mojej córci (i na maleństwu w brzuszku też), ale prezenty dla dziecka to tylko chwilowe rozwiązanie i na dłuższą metę miałoby złe skutki. Dla mojej Lenki znacznie lepszą rekompensatą jest np. czytanie książki, wspólna zabawa- gra. Wtedy, gdy poświęcam jej uwagę, by czuła się kochana:).
A poza tym dzieci są teraz jakieś takie bystrzejsze i wiedzą jak co wykorzystać:) i zdobyć:D

http://lbym.lilypie.com/ZH1Jp4.png http://lb2m.lilypie.com/G6KQp4.png http://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-100_qwertyuiopasdfghf_2_U+la+la+Lidzia_16+z%B1bk%F3w+ma%3A%29%29%29.jpg

Odnośnik do komentarza

Witajcie! Ja od rana mam malarzy (nareszcie!). Zrobiłam pokój typowo dziewczyński czyli róż, oczywiście ulubiony kolor moich córek. Co do cierpliwości to ja już chyba zapomniałam co to jest, niestety ostatnio bardzo mi jej brak też sobie tłumaczę to burzą hormonów, ale i trochę martwię się czy znajdę ją jak urodzi się dzidzia.
Rachotka mój brzucholek jest tej samej wielkości co twój, a na zdjęciu wyszłaś ładnie więc absolutnie nie możesz mówić o sobie że jesteś niefotogeniczna.
Jakaś dzisiaj taka zmęczona jestem.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
Jej współczuje wam złych humorków! trzymajcie się mamuśki :) relaksujcie się jak tylko możecie!
powiem wam, że u mnie od 2 tygodni jest rewelacyjnie z samopoczuciem, nawet już mnie praktycznie nie mdli! jakąś mam taką energię i radość i cudnie jest...
u mnie dużo się dzieje ostatnio! tempo straszne, bo mąż nagle zmienił pracę, ale bardzo się cieszę bo będzie w końcu w domu nie tylko na weekend!!!!!!!!
rachotka brzuszek cudny:) ja chyba jestem "bardziej w ciąży":P wieczorem bo mnie wtedy wywala hehe a rano malutki brzuszek
ale już wariuję:) ostatnio weszłam na wagę i przytyłam trochę, jakoś wydaje mi się, że dużo! i mam postanowienie mądrzej jeść:)
Kama75 koniecznie obejrzyj graco w sklepie! jest piękny, mi się strasznie podoba:) i chciałam go kupić, ale rzeczywiście jest mały dość i niski jak mówiłam, nie wiem jak tam bobas w kombinezonie... ale ogólnie firma na pewno dobra, moi bracie( 9 i 4 lata) mieli graco i naprawdę super:)
Afirmacja ładny wasz wózeczek:) miłego wypoczynku i nadrabiaj tę wagę:)
miłego dnia

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja raczej nie przekupuję malutkiej, też wolę spędzić z nią troszkę czasu dziś np. na placu zabaw. Potem wytłumaczyłam jej że mamusia jest zmęczona, smutna. A ona "mamusiu nie płacz, uśmiechnij dam buziala" Rozbroiła mnie więc humor już ok.
Kamila ta pogoda chyba dziś jest taka beznadziejna i pewnie dlatego samopoczucie też takie. Tak ja to sobie tłumaczę;-) To remont już zbliża się ku końcowi;-) My mieszakmy w naszym mieszkanku już ponad pół roku a jeszcze mam do zrobienia cały przedpokój i muszę dokończyć kuchnię. Z zapałem mojego męża może kiedyś się uda to skończyć;-)

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Rachotka - tak to prawda, że to tylko nam się wydaję że brzusia nie ma a w gruncie rzeczy już jest i to bardzo widoczny:) Mój mąż z dnia na dzień nie może się napatrzeć na mój rosnący brzuszek. Jeszcze tydzień temu nie było nic widać, tylko talia się powiększała a tutaj masz ci babo placek - wyrósł w ciągu tygodnia i chyba też sobie walnę fotę, żeby być bardziej zorientowaną na te moje powiększające się gabaryty. Twój brzusio jest bardzo zgrabny a Ty bardzo fotogeniczna:)))
Adarka - koniecznie muszę obejrzeć...nie pierwsza osoba go chwali więc jesli takowe będą w sklepie to super bo już się obawiam, że u nas niestety takiego wyoboru nie bedzie

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

Rachotka piekny brzuchalek i co ty za bzdury gadasz ladna dziewczyna z Ciebie:)

widze ze nie jestem sama z marudzacym dzieckiem. Moj chyba przechodzi bunt dwulatka czy jakos tak bo byle co to piszczy i zaraz mina zbitego psa, lzy w oczach i foch. Czasami to juz mnie z rownowagi wyprowadza albo zaczyna sie bawic ze ja leze na lozku a on sie mi na glowe rzuca albo za wlosy ciagnie, tlumaczylam, gadalam czasami mam ochote go w kosmos wyslac ehhhhh.... te nasze dzieci.

A co do wozeczkow to ja mam wielki PROBLEM. Zaluje ze sprzaedalam swoje Jedo ale nie bylo gdzie trzymac. A teraz chcialabym jakis fajny tani wozek bo wiecej dzieci raczej nie bedziemy mieli wiec nie chce kupe kasy wydawac. No i tylko na pol roku praktycznie bo ponziej mam Kacpra parasolke a kacpr juz bedzie chodzil prtzy wozku na wiosne. wiec na zime myslalam o tylko glebokim albo o tym podwojnym i mam starszny dylemat bo nie wiem juz sama i tak chyba wozek bede kupowac dopiero we wrzesniu.

komus podobal sie graco symbio. Mi tez sie podoba jak mi sie ten wozek podoba ale nie na nasza kieszen. Ale piekny.

Mysle nad tymi:
GRACO QUATTRO TOUR DUO PROMOCJA (1525881981) - Aukcje internetowe Allegro
GRACO STADIUM DUO PROMOCJA wysyłka24H LEGNICA (1533945486) - Aukcje internetowe Allegro
a dla jednego to taki myslalm :
GRACO QUATTRO od0-3lat limitowana seria-JAK NOWY ! (1544904236) - Aukcje internetowe Allegro

Kasia, mama Kacperka 30/31tc 890 gram i Kajetanka 40tc 3950gram.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgywlar6ua72m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j48al7kyzi6z.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry Bardzo!:bye:

Chciałam się zapytac czy któraś z Was dziewczyny cierpi na ten niby "katar ciążowy"?:) Bo mam taki katar, że koniec świata. Nie miałam nigdy alergii na pyłki ani nic takiego, nie jestem też przeziębiona. Ale najsmieszniejsze jest to, że odkąd zaszłam w ciąże, kicham jak wariatka :D Czy z katarem, czy bez, kicham pięć tysięcy razy dziennie. Nic tam się nie dzieję - ja lubię sobie kichać:D Ale jak sobie wyobraże, że mój mały z każdym moim "apsik!" się budzi, albo "przestrasza"... To juz nie lubie kichac...

Buziaki:*:Kiss of love:

:dzidzia_mis: oczekuję...:36_1_66:
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=21459

Odnośnik do komentarza

andergranda trudno mi coś powiedzieć na temat kataru ciążowego, choć tez o nim słyszałam. Ja to mam problemy z zatokami od pierwszej ciąży, a do tego krzywa przegroda i efekt: wiecznie zatkany nos. W tej ciąży uczucie ciągłego zatkania nasiliło się, byłam u laryngologa i on właśnie między innymi wspomniał że u kobiet w ciąży zwiększa się ilość wydzielin i może pojawić się "wyciek z nosa", a że nie można robić prześwietleń to nie mógł stwierdzić ostatecznie co jest u mnie przyczyną zatkania. Przepisał mi łagodny antybiotyk we wziewie do nosa (bioparox) i jak na razie nie zapeszam ale nie jest źle. Ponadto kilka razy przepłukałam sobie nos zestawem sinus rinse (zakupionym na allegro). To tyle co mogę ci powiedzieć na temat mojego nosa.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Hejka:)
Rachotka brzusio śliczniusi :36_1_11: i nie rozumiem czemu twierdzisz że jesteś niefotogeniczna? Z której strony kochanieńka? Bo nie mogę się dopatrzeć?:-)
Dziewczyny a nie znacie jakiegoś super sposobu na kaszel? Tak mi się nasiliła alergia, że już mam problem oddychać:( że nos zapchany, trudno ale jak tak dale pójdzie to zgubię mój brzuszek:( Byłam dziś u alergologa i powiedział mi że zostało mi się pomęczyć. A dzidzia? Jełop jeden, a ja mu za to zapłaciłam 120 zł. :36_2_43: Chyba już mi całkiem wybieliło szare komórki:-)
pozdrawiam:)

http://www.suwaczek.pl/cache/293e776f7b.png http://s2.pierwszezabki.pl/045/045080990.png?5620

http://www.suwaczek.pl/cache/af1846c02e.png

Odnośnik do komentarza

a ja jestem zła... przyszła teściowa z pytaniem co ma sprzątać po moim remoncie: typu okna myć itp- bo ma czas. stwierdziłam ze zamiast sprzątać może wziąść natalkę na spacer (ja mam wtedy spokojną głowę a mała pooddycha świeżym powietrzem) I co? i teściowa poszła do domu... ja nie wiem czy ona ma taką awersję do swojej wnuczki czy co? normalnie sama już nie wiem

rachotka piękny brzusio- i wogóle jakoś tak pięknie wyglądasz na tym zdjęciu!

andergranda ja mam niby katar ciążowy tzn kicham cały czas, od czasu do czasu cieknie mi z nosa no i przez 3 miesiące męczyłam sie z zatokami- bo jak mi raz wdała się infekcja to juz nie umiałam leczyć. diagnoza laryngologa- przeczyszczać nos żeby nie dopuścić znowu do infekcji solą morską i tyle. i więcej nic się nie da zrobić

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

katarzyna80 na alergie to zaden syrop na zwykły kaszel chyba nie pomoże. A nie można brać leków p/alergicznych w ciąży? Sama będę musiała spytać o to swojego ginia tak na wszelki wypadek (mam uczulenie na duże ilości starego kurzu i chyba pleśnie). Na nos naprawdę poleciłabym ci ten sinus rinse (można stosować u kobiet w ciąży) może nie leczy ale oczyści nos z wydzieliny i alergenów, pozytywnie wypowiadają się o nim mamy dzieci z mukowiscydozą których organizmy ciągle produkują nadmiar wydzieliny. Chyba tez jest coś co można psikać do nosa p/alergicznego. Naprawdę współczuje ci, ja w dzieciństwie w każde wakacje podczas pobytu u babci na wsi miałam zapalenie oskrzeli i kłopoty z oddychaniem, które mijało jak tylko wyjeżdżałam. A ci lekarze to tak przejmują się pacjentem że szkoda gadać.
karwenka no kurcze przykro że tak wychodzi ci z tą teściową. Moja koleżanka też ma podobny przypadek, przychodziła do niej teściowa dawała "złote" rady ale żeby zaproponować spacer to już nie.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Dziękuje Wam Kochane za takie miłe komplementy
Karwenka to nieciekawa ta Twoja teściówka;-( Moja mieszka daleko od nas i chwała jej za to. Chciałaby natomiast, żebym przywiozła do niej majkę, bo przecież teraz muszę dużo odpoczywać a ona nie ma co robić. Ale co to to nie. Ma zupełnie inne poglądy na temat wychowania. Ale to już dłuższa historia
Andergranda ja rano wstaję z zatkanym zawsze nosem, ale w dzień mi przechodzi
Katarzyna ale trafiłaś na lekarza. I tyle kasy za nic. Zdzierają jak mogą

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

karwenka współczuję teściowej! bo ja rozumiem, że nie zawsze są miłe w stosunku do nas, ale żeby do swoich wnuków????? szok
moja jest też średnia, wkurza mnie, bo jak ją odwiedzamy to ona jak coś opowiada czy coś to kurcze patrzy tylko na mojego męża i tylko do niego mówi, jakby mnie nie było... zobaczymy jak się sprawdzi jako babcia:)

w ogóle to chciałam się z wami podzielić moją radością:) bo czuję już tak fajnie maluszka swojego, tak że jestem pewna, że to na pewno to:) wcześniej mi się zdarzało poczuć coś tak jakby, a teraz to już tak, że wiem na 100% i cudne to jest:)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvjcmqwvjnz.png[/url]

Odnośnik do komentarza

adarka cieszę się razem z tobą że czujesz już ruchy, zobaczysz potem będzie jeszcze fajniej
Mój brzdąc trochę taki leniwy do kopniaczków woli się kręcić i obracać. Ja dzisiaj z rana jadę z córkami do stomatologa. Malarze ostatecznie skończą u mnie robotę, ale jak spojrzę w kalendarz jak blisko już święta to nie wiem czy się wyrobię z porządkami. Miłego dnia babeczki!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9io4ptsy1gpl0.png :mala_lalka: http://s2.pierwszezabki.pl/044/0443459a0.png?9778

Odnośnik do komentarza

Adarka super, że czujesz kopniaczki swojego maleństwa;-) U nas to raczej też wiercenie tak jak u Kamili , a kopniaki to rzadko.
Ja też miałam dziś iść z Niunią do dentysty, ale chyba będę musiała odłożyć. Wyskoczyły jej jakieś krosteczki wypełnione płynem. Obawiam się że tym razem to ospa. Jak na złość nie mogę się dodzwonić do przychodni

http://s8.suwaczek.com/200804274965.png
http://s7.suwaczek.com/201109151762.png

Odnośnik do komentarza

Adarka - wow...wielkie gratulacje :D :D :D Już sobie wyobrażam jakie to musi być wspaniałe uczucie - u mnie osobiście w brzusiu cosik tam plumka ale czekam z niecierpliwością na porządnego kopniaka :D
Kamila78 - kurde świeta, święta tuż tuż a ja daleko za murzynami :P Mam takiego plana, żeby nic nie robić hehe ale to tak się nie da. Poproszę jedynie kogoś do mycia okien bo mój mąż absolutnie się do tego nie nadaje :P Miłego borowania :)
Rachotka - ospa??? o Cholera, ale pech:( Oby nie!

Kochamy Cię Lenko:)
http://s2.pierwszezabki.pl/046/0461469b0.png
:angel_l: 06.2001r. 13tc
:angel_l: 04.2003r. 8tc
:angel_l::angel_l: 03.2006r. 10tc

Odnośnik do komentarza

widzicie kobitki- najlepsze jest to ze moja teściowa to w jej oczach najlepsza babcia- szkoda tylko ze dla jednego wnuka- bo tego z którym mieszka potrafi i do przedszkola odwozić i się nim zajmować itd. rozumiałabym jakby mieszkała w drugim mieście ale ona mieszka na tej samej ulicy- więc nie rozumiem jaki to wielki problem wziąść moje dziecko na pół godziny na spacer. ale jak kiedyś mąż jej powiedział ze nie traktuje wnuków równo to powiedziała ze to nasza wina bo jej "nie dajemy dziecka".
ale szkoda strzępić języka bo i tak jak widać zmiany nie będzie a ja sobie nerwów nie zamierzam psuć:D
adarka super z tymi ruchami- fajnie że je czujesz bo to strasznie uspokaja nas mamusie-:D a ile przy tym radości!
u mnie tez nadal jakieś przesuwanka po brzuszku - porządnych kopniaczków jeszcze nie ma:)
rachotka ojoj ospa? to nie za dobra wiadomość- a faktycznie w przedszkolach ospa panuje. a jak ty- przechodziłaś ospę?
kamila78 u mnie do posprzątania cały dom po remoncie - i jak widzę ten bałagan to wolę usiąśc i kawkę sobie zrobić- tak mi się nie chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i nie wiem czy sie wyrobię na święta- a do tego jeszcze goście przyjeżdzają z daleka- co prawda nie będą u mnie spać ale chcę ich także zaprosić i wypadało by mieć porządek;)
katarzyna- poczytaj w necie- bo mi się wydaje że przy tak silnej alergii nawet ciężarnym podaje się leki przeciwalergiczne- sama pamiętam ze czytałam ze dużo dziewczyn jest na pulmicorcie itd- niby aż tak wielkiego zagrożenia dla maluszków nie ma jak się odpowiednio dawkę dobierze. coś ten lekarz poszedł po najmniejszej linii oporu.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3me6yddk91q9rk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwt5od1o2jdd1l.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...