Przed Wakacyjne Bobaski-CZERWIEC 2011

[drucilla]

Ooo widzę, że się komitet kolejkowy do porodu utworzył - to poprosze mnie wpisać gdzieś tam - może być szybciej niż później
ucięłam sobie komara koło Ufo. Oj jakaś niepozbierana teraz jestem.

[ezelka]

Ja tez sobie chwilkę przykimałam ale obudziła mnie sprzątaczka z podwyżką czynszu

[bpiwak]

dzień dobry.
I u mnie dzień jakiś taki rozlazły - za nic się zabrać nie mogę. Do sklepu po pieczywko pójść trzeba, a mi się nie chce, choć ciepło i słoneczko świeci. Już mąż mnie wykopuje z domu nawet, żeby córkę przewietrzyła.
Przed chwilą znalazłam na yoytubie jak wygląda poród w moim szpitalu i nie jest źle. Tylko nie wiem ilu osobowe są pokoje w moim pakiecie ubezpieczenieniowym, ale że robią remont i wszystko przerabiają na 2 to może się taki trafi.
Dziewczyny współczuję Wam nieprzespanych nocy, ja też dziś musiałam wstać na sikundę jak to mówi Michał - sekundę na siku. Potem jakoś zasnąć nie mogłam. Cieszę się że chore wracają do zdrowia, nie dajcie się już żadnym bakteriom i zarazkom. Nie pora na to.
I czytam, że niektórzy tu już plany wakacyjne snują. My też jedziemy nad morze :) Tylko że wczasy pod gruszą nam się nie należą... nie znają tu takiej praktyki Szwajcary. A szkoda.
Idę się chyba przebrać w coś bardziej wyjściowego i ruszę na podbój Leclerkowego działu piekarniczego.
Do miłego

[drucilla]

Qrde właśnei sobie uzmysłowiłam, że mi przepadła grusza... a u nas tylko raz na 3 lata.

[Ardhara]

hej

ja powróciłam z tułaczki 2-dniowej od teściów... komary mnie podziabały wrr...

mały się rozpycha równo a ja się coraz ciężej przetaczam już

Gratuluje rozpakowanym :)

i pochwalę się swoim nowym nabytkiem :)

[btg1989]

Witam was kobietki Iwonko gratuluje narodzi synka:) Ja sie melduje jeszcze w dwupaku:) Zabieram sie za robienie gofrów bo naszla mnie ochota amaz w pracy wiec wieczorem bedzie mial kolacje gotowa tylko je podgrzeje. A mnie zaczyna w podbrzuszu cos kluc mam nadzieje ze moze teraz na mnie kolej hehehe. Ide robic gofry:P

[Agness85]

ale dziś jestem nie do życia, masakra jakaś.....oby do jutra już się nie mogę doczekać co powie położna?!!?!

[ezelka]

Ja niedawno dotarłam do domu, byłam z Kingą na placu zabaw, młoda się wyganiała, a mnie troszkę słonko przyrumieniło zaraz będę robić sałatke z tuńczykiem...coś mnie naszło

[Agness85]

fju, fju sałatka z tuńczykiem zjadła bym....ale niema kto zrobić, po sobotniej pizzy i godzinie czasu w kuchni dziękuje za takie poświecenie, wiem nygus ze mnie:)

[Dosia34]

Ezelko mniam! A będziesz robić ta z przepisu Iwonki czy jakąś inną?
Ja właśnie jem sałatkę którą zrobiłam w sobotę, z makaronu od chińskich zupek.

Tak własnie myślałam o tym że Gatto się dawno nie odzywała. No i ciekawe co u Mirabell bo chyba miała mieć dziś wizytę?

[ezelka]

Dosia zrobiłam inna sałatkę, jutro wstawię przepis Ja sałatkę z zupek chinek tez czasami robię, mam dwa sprawdzone przepisy, ale Twój też jest bardzo ciekawy...kolejny do wypróbowania Ja generalnie sałatki nie zbyt często robię, przeważnie na jakieś imprezy, a tak bez okazji to sporadycznie, żeby się familii nie znudziło
No właśnie ja tez ostatnio myślałam o Gatto, juz dawno do nas nie zaglądała mam nadzieję, że u niej wszystko ok A Mirabell faktycznie miała mieć dziś wizytę, ciekawe co lekarz powiedział na te jej wyniki
Ardhara extra buty

[Dosia34]

Ja też nie robię sałatek zbyt często, chociaż mój mąż to mógłby je jeść codziennie. Tę zrobiłam bo miałam w domu wszystkie składniki, a poza tym musiałam czymś zastąpić słodycze.

[monika 25]

Ja juz w domku Byłam na działece, później w SR a pozniej znowu na działce ale to juz z mamą, M i Pati. Powiem wam że mam juz dosyc jestem padnieta zasnę dzis jak tylkoprzytule sie do poduszki

No a w SR mieliśmy zajęcia z zywym manekinem, tzn jednej z par urodziło sie juz dzieciątko kilka dni temu i postanowili wpaść na zajecia i pokazać swoje szczescie Z jednej strony fajnie ale z drugiej strony to czy to było takie fajne dla malenstwa tyle ludu dookoła??? Nie wiem Ja chyba bym sie nie zdecydowała z takim maleństwem na pokaz i zeby na moim dziecku demonstrowano jak sie zmienia pieluszke i ubranko...

[drucilla]

Ardhara buciki fajowe! Już z wyglądu widać że superwygodne

Macie dziewczęta buziaki od Iwonka naszego

[Ardhara]

ja bym nie dała własnego do pokazów ale widać są społecznicy co nawet dziecko poświęcą dla ogółu ;)

a mi coraz ciężej przyznam szczerze... co jakiś czas łapie mnie jakiś ból w dole a mały keszcze doprawia wyginaniem się na maxa ku dołowi

[monika 25]

Ardhara, Ja tez mam juz dosyc, a do tego te upały daja w kosc człowiekowi
Juz bym chciała miec dzidzionka przy sobie, jeszcze dzis jak sie napatrzyłam na tego maluszka w SR to juz całkiem dobija mnie to czekanie
Jestem ciekawa jak bedzie wygladać ???

[kasia001]

renkak szalone masz sny pewnie za bardzo to wszystko przezywasz,ze snisz o tym nawet

Ardhara no no jakie buciki,cacuszko

btg1989 gofry mniam zjadla bym dzis wszystko co slodkie!

Agness85 ja tez dzis nie do zycia bylam,ale kawe sobie strzelilam z mlekiem i zadzialalo. Powodzenia jutro

monika 25 tez jestem ciekawa,jak drugie dziecko bedzie wygladalo czy podobne do pierwszego? czy zupelnie inne

A my niedawno z parku wrocilismy,maly poganial troche,ale muszki ciely strasznie wiec wrocilismy.. Zjadlam 2 rogaliki z nadzieniem - slodko mi

[Ardhara]

a ja wam powiem że to jest śmieszne ;)

najpierw jęczymy że chcemy być w ciąży, potem się cieszymy będąc w niej i latamy jak na skrzydłach a na koniec jęczymy jak stare dewoty że mamy dosyć i niech to się wszystko już skończy happy endem

[kasia001]

Ardhara

a ja wam powiem że to jest śmieszne ;)

najpierw jęczymy że chcemy być w ciąży, potem się cieszymy będąc w niej i latamy jak na skrzydłach a na koniec jęczymy jak stare dewoty że mamy dosyć i niech to się wszystko już skończy happy endem

pozniej nie jest lepiej,jeczymy,ze chcialybysmy zeby dziecko siedzialo samodzielnie,potem ze fajnie by bylo jakby juz chodzilo,mowiol,sikalo do nocnika itd.

[mamma]

kasia001

Ardhara

a ja wam powiem że to jest śmieszne ;)

najpierw jęczymy że chcemy być w ciąży, potem się cieszymy będąc w niej i latamy jak na skrzydłach a na koniec jęczymy jak stare dewoty że mamy dosyć i niech to się wszystko już skończy happy endem

pozniej nie jest lepiej,jeczymy,ze chcialybysmy zeby dziecko siedzialo samodzielnie,potem ze fajnie by bylo jakby juz chodzilo,mowiol,sikalo do nocnika itd.

Co prawda to prawda :)

o takich smakolykach tu dziewczynki piszecie ,ze slinka cieknie na sama mysl mniam mniam

[Ardhara]

w sumie to mogło by od narodzin sikać do wc, mówić o co chodzi i samodzielnie jeść ;)

[mamma]

Ardhara

w sumie to mogło by od narodzin sikać do wc, mówić o co chodzi i samodzielnie jeść ;)

i przesypiac cale noce hehhehe

[ezelka]

Dziewczyny ale wam się marzy Człowiek to niestety najbardziej nieporadne ze wszystkich stworzeń na świecie, bez rodzica nie przetrwa...a swoją drogą ciekawe dlaczego tak jest???? Przez to, że jesteśmy jedyną inteligentną formą życia na ziemi???

[ezelka]

Monika no faktycznie przychodzić z maleńkim dzieckiem na zajęcia w SR to chyba trzeba mieć nie po kolei w głowie

[drucilla]

też bym nie przyszła z dzieckiem do SR - zwłaszcza z noworodkiem. A po głebszym namyśle, to wiecie co- to takie trochę mało odpowiedzialne. Przecież idzie się z dziciaczkiem który ma za sobą dzień- dwa może trzy życia, do grupy osób, które niekoniecznie są idealnie zdrowe, i nawet jeśli dzidziuś jest na rękach mamy cały czas, to może coś złapać "z powietrza". To ja pamiętam jak na mojej SR neonatolog prosiła, żeby ograniczać wizyty u dzidziusia w szpitalu. Niech to będzie powiedzmy jedna osoba (np mąż)- i niech przychodzi, ale żeby nie zapraszać rodziców, teściów rodzeństwa itp.