Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2011


kikarika

Rekomendowane odpowiedzi

cześć dziewczyny - dzięki za przyjęcia.

madzia zajrzyj na nasze październiczki co ci napisałam.

Wiecie co chyba wchodzę w fazę której nieznoszę czyli zaczynają mi się mdłośći, które jak juz to u siebie doskanle znam potrwają z tydzień - dwa a potem będę "przytulać" kibelek przez 24 h na dobę...

Zajmę się teraz robotą (jestem w pracy) a potem się odezwę/
Pa pa

Odnośnik do komentarza

cześć Marlesia.
Wiesz ja jeszcze nie mówiłam pracodawcy o ciąży, ale w poprzedniej jak byłam czyli pół roku temu to mówiłam i przyjął to bardzo fajnie.
Teraz nie mówiłam bo chce odczekać aż minie ten wstępny okres.

ogóle dziś miałam jakąś koszmarną noc, bo powiem Wam że wtedy zatrzymała mi się ciąża na 6 tygodniu i 6 dniu. Teraz jestem w 6 tygodniu i 4 dniu. I już miałam w nocy schiz ę że dzieje się coś nie tak. I boję się żeby znowu się nie stało to co wtedy i wogóle nie wiem co mam robić.

Aha i jeszcze rano wstałam że nie mam żadnych objawów ani mnie nie mdli ani nic tylko piersi bolą no i test wyszedł pozytywny ale nastepna mam schizę że może se to wszystko "ubzdurałam"

I wogóle jakaś kicha dzisiaj ze mnie.

Odnośnik do komentarza

hej hej
Edi D proszę nie martw się tak, wiem, że to nie jest łatwe, ale nie pomożesz sobie w ten sposób. Myśl pozytywnie, a na pewno będzie dobrze i za 8 mies, będziesz tulić Maleństwo :).

Ja mam troszkę problem w pracy, bo umowę mam do 31.10.2010. i mszę się załapać na 13-14 tydzień jak będzie się kończyć, to do rozwiązania muszą mi przedłużyć. Szczerze mówiąc, to zleży mi na przedłużeniu jej normalnie, ale w takiej sytuacji to raczej nie ma szans. Chcę im powiedzieć, bo chcę być uczciwa wobec nich i liczę po cichu na to samo z ich strony. Gdybym im nie powiedziała a by mi przedłużyli, to już wyobrażam sobie atmosferę jaka by była. We wtorek idę po zaświadczenie do gin. i im powiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Przepraszam marlesia że dopiero teraz ale miałam urwanie głowy w robocie.
Dzięki za wsparcie.
A synek najważniejsze że wraca do domu, szybko się dostosuje no a że ma koleżanki tzn że jest towarzyski, a to chyba powód dla mamusi do radości i dumy...?
Pewnie załąpałaś chwilowego doła jak ja dzisiaj.

Dalej mi nie zawesoło ale musze się zdać na los. Sama mogę niewiele zrobić.

I mam dość robopty jakoś ostanio jest taki myłyn że już ledwo to znoszę tych ludzi tą robotę itd itp Odliczam dni do 27 bo mam pierwszą wizytę i pierwsze usg i pewnie zostanę po nim w domu.

Współczuję Ci sytuacji w robocie. odważna jesteś ale moim zdaniem masz rację bo potem będą mieli pretensję że ich nie uprzedziłaś jak ci przedłużali umowę. a tak jest szansa że zachowają się w porządku w stosunku do Ciebie tak jak ty do nich. Ale przekonasz się niestety o tym dopiero za jakiś czas i do tego momentu będziesz się denerwować.
Pomyśl że co ma być to będzie w tym momencie nie masz na to wpływu.

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczynki
Kurcze coś ostatnie nie mam czsu pisać cały czas jestem w rozjazdach, poza tym jestem zmęczona i jak tylko synuś uśnie ja też ide przyciąć komara.
Marlesia super że synuś już wychodzi ze szpitala i że nie było to dla niego jakieś traumatyczne przeżycie. Będzie miał dobre wspomnienia hihihi
Edi D musisz myśleć pozytywnie wiem że jest łatwiej powiedzieć niż to zrobić ale dla dobra fasoliny musisz nastawic się pozytwnie jestem z Tobą!!!

A tak poza tym to napisze Wam jeszcze że zmieniam lekarza i ide na wizyte 23 września mam nadzieje że będzie już widać serduszko.

http://www.suwaczki.com/tickers/o148anlit5r8rfbd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148p07wmu9nk4xd.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/032/032202950.png?8755

http://www.fotografia.slubna.com.pl/suwaczki/2008-05-10/09.jpg

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81684f33c87667973.png

Odnośnik do komentarza

Edi D masz rację idź na zwolnienie, bo lepiej nie ryzykować.

A ja idę we wtorek do gin po zaświadczenie i już ją uprzedziłam, że usg też będzie, bo jak już będę to Fasoleczkę wypada zobaczyć. W ogóle to czasami jak się schylę, to mnie coś zakuje tak jakby jajnik i to troszkę dziwne, bo ból w podbrzuszu to normalne, ale ja czuję tak jakby mi się igła wbiła. Niech mnie jeszcze raz przebada, to będę spokojniejsza :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o ból piersi to u mnie jest różnie raz jest mniejszy a raz większy a czasem nawet wydaje mi się że mnie nie bolą.W ogóle myśle że w pierwszej ciąży zdecydowanie bardziej mnie bolały.
Co do suwaczka to miałam go zamiar zrobić dopiero po tym czwartkowym usg, ale w sumie masz rację zrobię go dzisiaj no i może po mału stworzymy listę majóweczek na pierwszej stronie
No więc dziewczynki czekam na daty porodów i suwaczki:smile_move::smile_move::smile_move:
Marlesia no to we wtorek zobaczysz już swoja fasoleczkę suuuuper!!!! I wiesz co mnie też tak czasami kłuje wprawym boku musze o tym powiedzieć lekarzowi

http://www.suwaczki.com/tickers/o148anlit5r8rfbd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o148p07wmu9nk4xd.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/032/032202950.png?8755

http://www.fotografia.slubna.com.pl/suwaczki/2008-05-10/09.jpg

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=81684f33c87667973.png

Odnośnik do komentarza

Edi D mój brzdąc to ok w domku mu klepka odbija, więc wszystko wraca do normy hehh:cheess:
Mi to troszkę ciężko w pracy ukrywać ciążę, bo z dnia na dzień jest coraz gorzej z moim żołądkiem. Jeszcze nie wymiotowałam, ale nie wiele brakuje:36_2_16:. Byle tylko do wtorku, a później niech się dzieje co chce hehhh w środę im powiem.

Dziś z Miłoszem oboje przeżyliśmy szok:36_2_39:. Mały spał w swoim pokoju, a ja zamknęłam mu drzwi, żeby mu nie przeszkadzać. Jak się obudził, to troszkę popłakiwał, więc chciałam iść do niego, a tu drzwi się zacięły i wtedy to wpadł w panikę i rozpłakał się na dobre. Dobrze, że mam teścia niedaleko, bo w 10 min. przyjechał i porozkręcał co nieco, a Miłosz jak złapał mnie za szyję to tak trzymał, że hoho Mój mężuś często wyjeżdża, więc jesteśmy pod opieką teściów hehh. Ale mieliśmy stracha :/

Dobranoc Mamuśki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjoi99r3z1q.png
http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jkcbqbxtu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanli5wu02oh6.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny
Dziś od rana mnie cosik mdli i głupia cieszę się bo już miałam myśli że se ta całą ciąże ubzdurałam :cheess:

Mamamacia witam serdecznie.

Marlesia Młody najdl się strachu, ale super że się wszystko szybko i dobrzez zakończyło.

Wiecie co wczoraj pod Lublinem dziadkowie pilnowali 3 latka. Efekt taki że nie wiadomo gdzie mały jest. ktoś gdzieś go widział jak spacerował z dwoma psami. Jestem w szoku 3 latek sam, noce takie zimne, ciemno....Oby się odnalazł.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...