Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kaaarolina

heh edytka ja oprocz fotelika, ktory znajduje sie zreszta u mnie w domu w polsce nie mam zupelnie nic! jutro zadzwonie do mojej ciotki ktora w lipcu urodzila syna i zapytam sie co mniej wiecej ma dla mnie i mysle ze po nowym roku zabiore sie za cokolwiek...odkladam to i odkladam ale teraz bede miala tyle wydatkow ze juz sama nie wiem jak to wszystko ogarnac...

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

a poza tym ja jestem zupelnie zielona i kompletnie nie wiem co mam kupic i miedzy innym dlatego tez bede do niej dzwonic, to sie popytam co mi sie przyda a co jest zbedne, bo nie chce bez sensu kupowac czegos co wg mnie bedzie niezbedne a nie bede tego uzywac pozniej...

Odnośnik do komentarza

No ja mam wszystko oprócz pampersów tak naprawdę bo wszystko mam po Kubusiu. Wiem też co u mnie się nie sprawdziło i czego nie kupować. Zastanawiam sie jeszcze nad laktatorem bo w pierwszej ciąży miałam taki ręczny, który przyłożyłam tylko do piersi raz i go wyrzuciłam bo tak mnie cycki bolały. A poza tym karmiłam tylko 2,5 miesiąca bo Kubuś podziękował za cycka.

Zamówiłam w sumie tylko pieluszki tetrowe, 3 komplety śpiochów z kaftanikami, żeby mieć nowe do szpitala. Kupie jeszcze z 2-3 butelki. No i chyba to wszystko. Reszta będzie kupowana na bieżąco.

No i radzę Wam kupować tak po trochę już teraz, bo wtedy to nie będzie takie obciążenie dla portfela

Odnośnik do komentarza

Dziękuje babeczki za miłe słowa :36_1_67:
Ja przytyłam od początku ciąży jakieś 4kg, waga długo stała w miejscu, teraz ostro ruszyła z kopyta ;)
Madziu, dokladnie tak jak mówi Moskala, Ty jestes w najwyższej ciąży więc pewnie i my będziemy tak wyglądac już wkrótce :36_1_21:

Edytko ja już mam dość sporo ciuszków dla małego, w sumie w większości używki od znajomych i z plich targów choć często zdarzają się tam rzeczy z metkami ale w sklepach też kupuje.
Mam już chyba z 20 bodziaków, otulacz, 4 czapeczki, kapciuszki, cieplejsze pajacyki i takie bawełniane, 2 grubsze kombinezony, bawełnianą kurteczkę itp. Wiem, że będę musiała dokupić w Pl jeszcze pół spiochy i kaftaniki, bo tego tu mało. Prócz tego mamy już wózek, wanienkę, 3 kocyki (może lepiej jak zdjęcie zrobie tego co mam). Fotelik samochodowy tez już niedługo będziemy mieli, maxi cosi ale też używany ;)
Po powrocie z Pl zacznę kupować "higieniczne" rzeczy (nie wiem jak to nazwać): smoczki, butelki, termometry, pieluchy, kosmetyki, gatki po porodowe dla mnie, podkłady, koszule, staniki do karmienia i wkladki lakt. ehhh, sporo tego :)
No jeszcze łóżeczko nas czeka i materac ... Łooo matko :yyy:

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlijgiwq4zj.png

Odnośnik do komentarza

Moskala dokładnie jak mówisz, choć to moje pierwsze bejbe już teraz widze ile będzie wydatków.
Wózek kupiliśmy już chyba w pazdzierniku i choć wtedy mówiłam, ze to duzo za wczesnie tak teraz jestem zadowolona, ze choc to juz jest odbębnione. Mnie z lekka przeraża już, że tylko 3 pełne miesiące mi zostały do rozwiązania bo te 3 tyg. to zleca raz dwa.

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlijgiwq4zj.png

Odnośnik do komentarza

Koko pocieszę Cię, że z mojego doświadczenia wynika że przy pierwszym dziecku jest tak dużo wydatków. Wiem też że często jest tak dlatego, że kupuje się mnóstwo niepotrzebnych rzeczy :) Ale za to pamietam z jakim przejęciem robiłam te wszystkie pierwsze zakupy. A teraz kupuję to co potrzebuję i to nie jest juz ta sama radość :)

Odnośnik do komentarza

eeedytka
Masakra.... jak tego jest dużo :36_19_2: juz się boję tych zakupów!!! Oj, oj zaczynam się martwić czy temu podołam... muszę przeglądnąć te rzeczy od siostry i wziąć się do roboty... a musimy jeszcze pokoik malować i urządzić, tego to nie mogę się doczekać...:)

Zapomniałam napisać, że jutro mam glukozę...

No tak, jak jeszcze któraś z Was będzie urządzać pokoik to wydatków przybywa.
Nasze małe będzie z nami w sypialni. Wygospodarujemy mu kącik, już ostatnio latałam z miarką by zobaczyć czy łóżeczko się zmieści, trzeba będzie komode przestawić i łóżko przesunąc ale damy rade :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlijgiwq4zj.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

kurcze...to ja tez od nowego roku ostro biore sie za zakupy...a czeka mnie jeszcze kupno mebli i przeprowadzka...jak ja to wszystko czasowo ogarne to nie wiem!!! chyba w styczniu zorganizuje kupno mebli i powiem ciotce zeby mi przeslala ubranka, wiec bede wiedziala czego mi brakuje i dokupie a w lutym kupie reszte...no nic...grunt to nie panikowac hehe mi zostalo rowno 3 miesiace do porodu...a mam dziwne wrazenie ze urodze w polowie marca heh chociaz ostatnio stwierdzialam ze nie mam czasu na rodzenie przed 1 kwietnia:)

Odnośnik do komentarza

moskala22
Koko pocieszę Cię, że z mojego doświadczenia wynika że przy pierwszym dziecku jest tak dużo wydatków. Wiem też że często jest tak dlatego, że kupuje się mnóstwo niepotrzebnych rzeczy :) Ale za to pamietam z jakim przejęciem robiłam te wszystkie pierwsze zakupy. A teraz kupuję to co potrzebuję i to nie jest juz ta sama radość :)

No ja ostatnio rozm. ze siostrą (Ona ma 2-latka), że widziałam zestaw 8 butelek ze smoczkami i szczotką po atrakcyjnej cenie i że warto kupić ale Ona odwiodła mnie od tego pomysłu, że po co mi tyle butelek jak może będę karmić piersią, najlepiej kupić najpierw jedną w razie W a później się zobaczy jak będzie, tak samo ze sterylizatorem do butelek od samego początku wiem, ze kupować tego nie będę. O specjalnym koszu na zużyte pieluchy też myslalam ale jednak kupimy jakikolwiek kosz a pieluchy będziemy pakowac w woreczki jednorazowe. Aha no i dużo czytalam o pieluchach wielorazowych, wiadomo ze na początku bedziemy jechac na pampersach ale pozniej kto wie ...

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlijgiwq4zj.png

Odnośnik do komentarza

Koko! Sliczny brzusio:)

Ja juz mam troche i szczerze mowiac nie chce tego zostawiac na ostatnia chwile.Ale ja z reguly jestem panikara w takich sprawach, wiec nie ma sie mi co dziwic:)
Mam juz 3 kocyki, 2 torby-spiworki do spania, lozeczko,materacyk, wozek,smietnik na pieluchy, karuzele, butelki, smoczki i grzechotki(ciocia likwidowala sklep z akcesoriami dla dzieci), poduszke do karmienia, podgrzewacz, sterylizator(zupelnie zbedny-nie kupujcie!), piwluszki tetrowe w drodze, przescieradelko( poscieli, koldry nie kupuje, bo i tak nie ma po co teraz, jako ze dzidzius nie moze spac na poduszcze, a koldra tez niewskazana, mate edukacyjna, fotelik, bujaczek, termometr, szczotke do wloskow, czapeczki, dwa odciagacze( reczny i elektryczny- w spadku), podgrzewacz, smietnik na pieluszki i witaminy( k i d), gaziki, sol fizjologiczna, krople na kolke(na wszelki wypadek), herbatke koperkowa. Co do ubranek, to kolezanki sie zadeklarowaly, ze mi dadza, lub pozycza, wiec dokupie tylko niezbedne rzeczy. Ach, jeszcze nianie elektroniczna z kamerka kupilam:) Wiecie, ja naprawde duzo rzeczy dostalam, poza tym tu jest taniej, wiec stac mnie na niektore rzeczy, ktore pewnie w Polsce wykreslila bym z listy. Ja juz chyba jestem prawie ready, co?
Nie mam deski do przewijania, ale chcialam sztywna, zebym mogla ja polozyc na lozeczku i nigdzie nie ma!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

koko82
krowka80
Dziewczyny! Madzia ma brzuch o wiele wiekszy ode mnie, a wychodzi na to,ze to ja jestem pierwsza do wylotu!

Witaj Krówka, ale Madzia już rodziła, więc to chyba prawda, że w kolejnych ciążach brzuch jest większy już dużo wczesniej.

No racja Koko, zapomnialam, ze Madzia juz wprawiona w boju:) A kto z nas jeszcze bedzie mial drugie dziecko, oprocz Moskali?
Boze, dziewczyny, ja bede rodzic pierwsza!:(

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

krowka ja jestem druga w kolejce:D ale ja to juz nie moge sie doczekac i im blizej porodu tym mniej sie boje az sie sama dziwie bo wczesniej sobie tego nie wyobrazalam:) no i mam nadzieje ze urodze naturalnie, nie chce miec cc ale to sie okaze na poczatku lutego, bo mam dodatkowe usg ze wzgledu na nisko polozone lozysko:/ ech...juz zniose ten bol bez znieczulenia (bo nie wyobrazam sobie igly w kregoslup) ale zeby tylko mnie nie cieli!

Odnośnik do komentarza

No, no Krówka Ty to z pierworódek ready na całego ! ;)

O herbatkach, witaminach, soli fizjologicznej, gazikach jeszcze bym teraz nie pomyślała.
Ale potwierdziły się moje przypuszczenia o sterylizatorze :)
Z leżaczka chciałam zrezygnować ale tu z kolei moja Sis powiedziala, ze warto kupić bo Ona z mały wszędzie z tym leżaczkiem jezdzila, do kuchni, do łazienki jak się kąpała itd. więc jeszcze leżaczek dochodzi do listy.

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlijgiwq4zj.png

Odnośnik do komentarza

Krowka faktycznie już ready... az mi głupio że ja nic nie mam :ehhhhhh:
teraz juz odpuszczę, ale po Nowym Roku biorę się do roboty...
Macie jakąś porządną listę co potrzeba? Bo bez tego ani rusz chyba....

Koko nasza mała tez pewnie będzie spać z nami w sypialni na początku, ale nie mamy tam za bardzo miejsca, a pokoik mamy wolny, więc tam jej urządzimy :)

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny! Czy wy macie jakies bole w okolicach krocza? Zauwazylam to ostatnio, zwlaszcza jak stoje w rozkroku, to czuje lekki bol, jakby mnie kosci w tamtej okolicy bolaly....Nie wiem jak to opisac. Zapytam poloznej.
Nasz maluszek tez z nami w sypialni.
Smaze nalesniki. Ja w swoim zyciu juz chyba z milion nalesnikow usmazylam. Ciasto moge robic z zamknietymi oczami:) Moj R. kocha nalesniki i krokiety, wiec tak z dwa razy w tygodniu smaze.....

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Krowka mnie od 2 dni boli właśnie krocze. Smieję się że czuję się jak 3 tygodnie po porodzie z Kubusiem :)
A mówiąc o desce do przewijania miałaś na myśli przewijak? Ja w sumie mam po Kubusiu a przewijałam na nim tylko parę razy - częściej używałam go jaki miarki ile moje dziecko urosło w danym miesiącu :)

Ja też się zastanawiam nad leżaczkiem bo słyszałam o nim wiele dobrego, a przy dwójce maluchów może byc mi z nim wygodniej.

Ja jestem ostatnia w kolejce do rodzenia :(

Odnośnik do komentarza

moskala22
Krowka mnie od 2 dni boli właśnie krocze. Smieję się że czuję się jak 3 tygodnie po porodzie z Kubusiem :)
A mówiąc o desce do przewijania miałaś na myśli przewijak? Ja w sumie mam po Kubusiu a przewijałam na nim tylko parę razy - częściej używałam go jaki miarki ile moje dziecko urosło w danym miesiącu :)

Ja też się zastanawiam nad leżaczkiem bo słyszałam o nim wiele dobrego, a przy dwójce maluchów może byc mi z nim wygodniej.

Ja jestem ostatnia w kolejce do rodzenia :(

Tak,mialam na mysli deske do przewijania. Nie przydala sie? A jak przewijalas?
Lezaczki sa fajne, kolezanki chwala,ale takie wygladem przypominajace foteliki samochodowe, tyle ze z muzyczka i wygodniejszym siedzeniem. Dzieci podobno czesto sie boja tych typowych lezaczkow, ktore maja ten tyl taki wygiety, bo sie rusza strasznie i im dziecko wieksze tym bardziej sie przechyla do tylu.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...