Skocz do zawartości
Forum

koko82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Poznan/Walia

Osiągnięcia koko82

0

Reputacja

  1. Hej, U nas tez w miarę ok, maly popłakuje wieczorami jakby miał kolkę, dajemu mu Infacol jak na razie ale już dzis wieczorem dojedzie Sub Simplex bo moi rodzice przyjezdzają z PL :) Dzis w nocy bylismy milo zaskoczeni bo spał od 23 do 4 rano non stop, pozniej jedynie wstal o 7 wiec moglam się wyspac i dziękuje mu za to bo dzis mialam egzamin :/ Mąz tez sie spisał, został z małym na te 4h i dali radę. Ja co do szczepien to choc wiem, ze producenci szczepionek zbijaja na tym kase to jednak nie zrezygnuję z tego. Ja w ciąży bylam szczepiona przeciw grypie i wszystko bylo i jest ok a wiem, ze dziewczyny obawiały się tej szczepionki. Co do pieluch to my uzywamy Pampers New Baby, prawdopodobnie jest to odpowiednik tych Pampersów co Wy stosujecie. Co do Haggisów to mam złą opinie, miałam je w szpitalu. Niby rozmiar 1 dla noworodkow a jednak jakies wielkie są, bardzo sztywne w porównaniu z Pampersami i mają bardzo "ostre wykonczenia" tzn. rzepki i wykonczenia przy udkach są jakos dziwnie wycięte i Filipa uwierało, czasami az mial slady- jakby uklucia. Zaraz po powrocie ze szpitala przestawilismy się na Pampersy, a paka Haggisow nadal stoi. Jak długo bede stosowac Pampersy to nie wiem, w czasie ciąży myslalam o pieluszkach wielorazowych jak maly podrosnie. Ok, lece bo małe spi a ja muszę dokonczyc Murzynka bo A. pojechal na lotnisko. Cia
  2. Krówko Duzo radości i szczęscia z okazji urodzin! Hej, u nas jako tako. Filip dzis po raz pierwszy spał z nami w łozku. Od niedzieli przy robieniu kupki napinał się i prężył (do tej pory tak nie bylo) puszczanie bąków tez chyba go męczyło. Tak wiec wzielismy go do siebie, zeby w razie czego masowac go po brzuszku. Do tego jego kupki są baaardzo luzne i juz obawiałam się biegunki, ale w sumie prócz rzadkiej kupy nie ma zadnych innych objawów. Teraz jest troche lepiej, juz tak się nie "skarży" jak puszcza bąki i kupy troche lepsze sa wiec mam nadzieje, ze zaszkodzilo mu tylko cos co zjadlam. Ok, lece karmic bo wzywają ;)
  3. Witam się i ja Dzis Filip dał mi popalić w nocy, budził się co 2godziny, co się najadł to pózniej męczył go brzuch dopoki nie puscił pare bączków a juz myslalam, że nas ten problem ominie. Teraz w koncu smacznie spi. Moskala Twoj Szymonek tez jest słodki, a czy On coś stracil na wadze bo wciąż Pączuś z niego. Moj taki chudzioszek choc już duzo przybrał.
  4. No no, bo mleko modyfikowane zawiera juz te witamine w sobie. Moja siostra karmiła butlą i małemu juz nie podawała witaminy K. Ja choć karmie tylko piersią tez nie musze podawac, bo zastrzyk podany w szpitalu byl wystarczajaco silny. Nikita ja chyba Ci nie pomoge. Nie udalo mi się jeszcze wyłapać bączka bez pieluchy by okreslić czy są one wonne czy bezwonne. Wiem tylko, że są głośne, bo czasami mysle ze kupkę zrobil. Kupy za to mają charakterystyczny zapach ale nie wiem do czego to przyrownac. Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące piersi, czy ten ból na powietrzu i po karmieniu bedzie się utrzymywał przez cały okres karmienia piersią? Czy to tylko do pewnego czasu lub wyregulowania się laktacji? A tu jeszcze Filipek z wczoraj :)
  5. Witam sie, Ja tez podaje witamine D, co do wit. K dobrze ze sie zapytalam czy podawac, bo wiem , że w PL trzeba podawac ją dzieciom do 3 miesiaca jesli karmione sa tylko piersia. Ja tez sie ciesze, że udalo nam się Filipka nauczyc spania w lozeczku (choc wlasnie teraz coś się kręci i spac nie chce) Zdawalam sobie sprawę, że jesli będzie wciąz noszony na rękach i lulany to ja w domu juz nic nie zrobię jak A. wroci do pracy a wszyscy goscie wróca do PL.
  6. Hej, Ja z początku nie wyobrażalam sobie odkladania malego do lozeczka na noc, myslalam ze bedzie z nami spal w lozku jednak Filip od początku spi i w dzien i w nocy w lozeczku, za dnia czasami go kładziemy w salonie na sofie. Po karmieniu troche polezy u mnie "na klacie" albo ponoszę go chwilke ale pozniej go odkładam by zasnal. Zasypia sam. Krówko Czy Twojej Mayi podali witamine K w szpitalu? Filip dostal w zastrzyku. Dzis się pytalam poloznej czy podawac mu jeszcze witaminę w kropelkach do 3 miesiaca a ona bardzo zdziwiona, ze absolutnie nie. Wygląda na to, że dawka podana po porodzie byla bardzo silna. Ah i jeszcze jedno, Filip znowu przybral na wadze, 120g w 4dni brakuje mu juz tylko 70g do wagi z porodu, no i jest coraz mniej zółty na szczęście
  7. Oj Krówka nasze Małe to bombarduje prykami, czasami mysle ze kupe zrobil, zagladam do pieluchy a tam pusto, chyba te pieluchy tak potęgują te odgłosy :) Mam jeszcze pytanko, jako ze jestem pierworódka i karmie piersią pierwszy raz mam pytanko, czy bóle samej brodawki po karmieniu jak i jej tkliwość to cos normalnego? Wiem, ze Małego dobrze przystawiam do piersi wiec to nie jest ból obgryzionego sutka. Ta "obolałosc" utrzymuje się nawet do godziny po karmieniu. Aha i czy jak jestescie na powietrzu tzn. temp. jest duzo nizsza to czujecie jakby dreszcze w piersiach?
  8. Witam Mamusie, Moskala ja tez nic nie robiłam z pepkiem, tzn. nie smarowałam niczym i odpadł małemu w 7 dobie. Anja z tą 13-stką masz zabawnie ale doczytałam tez, ze tego samego dnia dowiedziałysmy się ze jestesmy w ciąży, ja też zrobiłam test 13 sierpnia w piątek :) Martynka ja tez jeszcze krwawie, może juz nie taka czerwoną swieża krwią ale jeszcze leci. Polozna mowila, ze kazdy większy wysilek np. spacery, sprzątanie wzmaga krwawienie i to jest normalne. Nasz Filip przechodzi fazę wiszenia na cycku non stop, słyszałam ze tak moze byc ale ile mozna. Nic tylko karmic, bo się kręci i wierci. Na szczęscie w nocy budzi się max.3 razy. Dzis idziemy zarejestrowac Małego a pogoda srednia, slonca brak i nie wiem w co go ubrac:/ Pozdrawiam i miłego dnia zycze.
  9. Witam mamuśki, U nas w porządku, dziś zaliczylismy pierwszy spacer, pogoda piękna więc trzeba było wyruszyć. Mąż ma teraz 2 tygodnie urlopu więc będziemy urzędowac jesli pogoda pozwoli. Filip cały spacer przespał. Oby takich spacerkow jak najwiecej. Jest jeszcze cos z czego się bardzo cieszymy z A., dzis polozna ważyla Filipka i przez 2 dni przybrał 60g To duzo bo od 4 doby przybierał po 30g przez 2 dni a martwiłam się tym ogromnie bo niedosyc ze stracił duzo z masy urodzeniowej to jeszcze ta bilirubina. Pozdrawiam wszystkie Mamy gorąco i zyczę jak najwiecej spokoju.
  10. Moskala Jest mi bardzo przykro, wspólczuję Tobie i wszystkim Twoim bliskim.
  11. No jednak Filip, tzn. Filip Gniewomir będzie. Dziekuje Madziu, na priv wyslalam Ci dane małego do pierwszej stronki.
  12. Moskala gratulacje! Doczekałaś się! Jak dobrze, że wszystkie mamy nasze maleństwa obok siebie, tylko wlasnie co z Sunset. Ja się witam po tygodniowej przerwie. Tak, tak nasz mały ma juz tydzien - jak to szybko zleciało. Święta zleciały rach ciach. W niedziele mielismy trochę nerwow bo przyszła położna i stwierdziła, że Filip jest bardziej żólty niz poprzedniego dnia (w szpitalu nie robili mu zadnych badan bo stwierdzili, ze wygląda dobrze choć pytałam) Tak więc w niedziele zaliczylismy jeszcze wizyte w szpitalu by pobrali krew i sprawdzili poziom bilirubiny. Okazało się, że jest w normie do jego wieku, wagi i sposobu karmienia (ponoc dzieci karmione piersią mają częściej podwyzszony poziom) Kazali wrocic w poniedzialek na kolejne pobranie by spr. czy są zmiany. Poziom się podniósł ale nieznacznie, zalecili obserwacje. Co do mojego porodu to byl ekstra szybki, ja tak uważam i chyba większosc tez. O 1.30 odeszly mi wody, do szpitala pojechalismy ok. 4 a Maly urodził się o 5.34. Jak pojechałam, miałam juz rozwarcie na 9cm! Choć byłam nastawiona bardzo pozytywnie na porod i tak mialam obawy ale jednak niepotrzebnie, wiadomo ból był ale myslalam, że bedzie gorszy. Mały jest kochany, teraz dużo je i spi. Stracił sporo na wadze bo ważył po narodzinach 3660 a w piatek w 3 dobie 3280 ale juz przybiera na wadze. Zreszta widac róznice na zdjęciach, pierwsze jest jeszcze ze szpitala. Aha, pępek już mu odpadł wczoraj w nocy czyli po tygodniu. A oto On
  13. Witajcie Dziekuje wszystkim za zyczenia i gratulacje. My od wczoraj w domu, wyszlibysmy juz we czwartek ale miałam problemy z karmieniem i zdecydowałam się zostac dłuzej. Jak się ograniemy, bo jak narazie to tylko tak "po łebkach" to napiszę coś więcej. Mały jest Kochany ;) Ja tez czuję się bardzo dobrze. Zdecydowaliśmy, że będzie miał na imię Filip Gniewomir. Pozdrawiamy i życzę Szczęsliwych Świąt Wielkanocnych
  14. moskala22No to Koko, do dzieła - ćwiczymy, sprzatamy, seksimy się bo i na nas już chyba pora :) Moskala jak najbardziej na nas pora, ja wlasnie siadłam bom się zdygała ;) posprzątałam pod łożkiem i łożeczkiem a sporo tam pierdół, uporządkowałam po raz enty rzeczy dla małego, zrobiłam pranie, odkurzyłam, pozmywalam podłogi ... Brzuch boli, plecy tez ale czy to coś znaczy, pomoże?!
  15. Witam... U nas oczywiscie wielkie nic ! Byłam u położnej, znowu inna mnie przyjmowała ale na szczęscie konkretna kobita. No wiec znowu to samo, ze Bobas zdrowy, bardzo aktywny, już bardzo nisko ma głowke tylko trzeba czekac, no i jestem wpisana w kalendarz na niedziele, kiedy to połozna ma do mnie przyjsc i mi zrobić masaz szyjki jesli nie urodzę do niedzieli, pozniej kolejny we wtorek. Wlasnie tak może wyglądac u mnie Niedziela Wielkanocna - super poprostu! Prócz tego mam już zapisaną wizyte w przychodni na przyszły wtorek. W nocy miałam kilka skurczy ale nie tak silnych jak nocke wczesniej. Po wizycie poszłam jeszcze troche na miasto a prócz tego robię te przysiady ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...