Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Ja dzisiaj jestem ledwo żywa po nocce niby nie było ciężko ale odzwyczaiłam się:(
Dominisia i tatuś dzielnie sprawowali się w nocy. Moje piersi za to miały ciężko, dwa razy musiałam ściągać mleko bo myślałam, zę umrę z bólu:( w piątek kolejna nocka:)
Zdjęcia dziewczynek sliczne:)
Martynka Laktację da się przywrócić tylko kwestia czy Majeczka będzie chciała wrócić na pierś.(przelew poszedł )

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Hej :))

Dziewczyny mam 2 pytanka
1. Kochane kiedy waszym pociechom tym 6-miesiecznym zaczelyscie podawac obiadki i mleko po 6 m-cu ?
2. czy u ktoregos z Waszych dzieci na paluszku byl obrzęk?
Prawdopodobnie od zlego obciecia paznokcia zrobil sie taki u Majki na duzym palcu, myslalam ze paznokciec moze wrosl sie w skórkę, no ale sprawdzilam i nic, poza tym ja co drugi-trzeci dzien jej obcinam.
Czym ja to mogę zrobic??
Czy czarnej masci moga uzywac takie male dzieci?

A tak poza tym to u nas w miare, Oskar sie przeziebil, wygonilysmy go do salonu hehe, dzisiaj ma urodziny przygotowalam juz wszystko bo popoludniu mamy gosci, no i nasza Majcia konczy dzis pol roczku:)
Robilam wczoraj test ciazowy bo niby biore te tabletki ale jakos tak dziwnie mi sie zrobilo przed wczoraj wieszalam z mama zaslony u nas i wczoraj zaczelam plamic mimo ze do jeszcze kilka tabletek mi zostalo wiec tak sie wystraszylam, ze zrobilam, na szczescie wynik Negatywny :)

Ok uciekam MILEGO DNIA PAPA :)

Odnośnik do komentarza

Martynka jeśli coś zadrapało się przy obcinaniu paznokci to najlepiej psiknąć Octeniseptem. Maść ichtiolowa (o to chyba Ci chodziło?) jest niewskazana dla kobiet w ciąży i karmiących więc mniemam, że dla niemowląt też się nie nadaje. Jesli będzie cos ropić to zapytaj w aptece, lub idź z małą do lekarza.
No i STO LAT, STO LAT dla Majeczki :36_15_4:

Odnośnik do komentarza

Jeden chory maluch --> masakra
Dwójka chorych maluchów --> masakryczna masakra
Dzisiejsza noc --> HORROR!!!

Melduję tylko że żyję. Jesteśmy po szczepieniu - Szymek waży 9,5 kg. No i Kuba złapał gdzieś straszny katar, zaraził wczoraj Szymka i dzisiaj w nocy do godz. 4 Szymek zasypiał na 10 minut, a potem budził i ryczał przez godzinę nieprzerwanie. Normalnie horror... Ale już widze że jest lepiej - odpukać...

Odnośnik do komentarza

Marzenka
Bardzo dziekuje za pomoc i zyczonka :)

Moskala
Zdrówka dla chlopaków!

Karolinko
.. chodzi mi o te obiadki "po 6 miesiácu"".
Dziekuje :)

Dziewczyny nie wiem czy Majce daje za duzo jedzenia chociaz nigdy tak nie miala zawsze zajadala ze smakiem, ale jak podaje jej obiadek i pozniej daje jej sie napic to ona ulewa mi tak jakby zwymiotowala 1/4 tego co zjadla czasami 1/3.
Nie wiem co czy robie cos zle... ? ;/

Dzisiaj dostala pierwszy raz Mleko Bebilon 2 pomieszane z wieksza iloscia kaszki i jest ok, ale nien wiem co z obiadkami w sensie tymi po 6 miesiacu, moze sie wstrzymam skoro ona tak zwraca.

No nic ide spac, dobranoc!

Odnośnik do komentarza

Martynka z rozszerzaniem diety to jest tak, że nie wolno wprowadzać zbyt wielu nowości naraz, bo jak cos będzie nie tak to nie wiadomo po czym :) Jeśli dzis wprowadziłaś nowe mleczko to poczekaj jakies 2-3 dni i poobserwuj Majeczkę, potem mozesz wprowadzać nowy słoiczek. I znów kilka dni obserwacji itd.
Od ulewania to Karolinka jest ekspertem :Oczko: i myślę, że ma rację. A jeśli Majeczka mimo tego, że po jedzonku nie będzie sie ruszać intensywnie nadal będzie ulewać to może być alergia na jakis składnik obiadku i w ten sposób reaguje. Jak ja byłam mała to nie lubiłam/ nie mogłam jeść sera białego. Niezaleznie od tego, z czym mi go wymieszali (na słodko, słono, ze smietaną z czymkolwiek) wyglądało to tak, że zjadłam, a za chwilę wszytko leciało z powrotem :D Do dzisiaj nie jadam sera białego - chyba, że sernik lub w nalesnikach :D

Odnośnik do komentarza

Hej!
Widze, ze choroba wszystkich dopada! U nas, poki co, ok... Duzo zdrowka wszystkim!!!
Sto lat dla Majci:)
Martynka! Ja jestem w trakcie zmiany mleka u Mayci. Zmieniam je stopniowo. Mieszam je ze starym, z dnia na dzien podajac mniej starego. Dla niektorych dzieciaczkow taka nagla zmiana mleka moze spowodowac rozne dolegliwosci. Podaje Mayi sloiczki od 6 miesiaca i gotuje takze. Musze powiedziec, ze moje dziecko woli moje obiadki:)

Ja nie mam weny do niczego:/ Jesienna depra mnie dopada....Poza tym mam problem z zebem! Bylam u dentysty i on stwierdzil, ze wszystkie mam zdrowe...To ciekawe, bo czuje taki niesmak i jestem pewna, ze to zab. Nie wiem co robic! Ja mam swira na punkcie zebow, a tu ceny sa z kosmosu, a na ubezpieczenie nie znam zadnego, rekomendowanego,. Juz rozwazam wypad do Polandu, na szybkie leczenie. Jestem zdesperowana:/

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Karolinka, Marzenka

Maja rusza sie nawet PODSCZAS jedzenia, non stop macha raczkami i nogami, zaklada mi nogi na ramie na reke ktora trzymam butelke non stop szaleje moze to jest przyczyną.
Poza tym jak je obiadek to ja sie smieje ze jakas maszyna by sie przydala bo ona jeszcze dobrze lyzeczki z buzki nie wyciagne to juz krzyczy ze jeszcze ;/ niestety moja Mama miala ze mna to samo, dziadkowie byli oburzeni ze Mama mnie chce udusic a ja tak szybko zawsze jadlam ;/

Krowka

No wlasnie ja teraz tak zaczelam robic z mlekiem.
Mysle caly czas nad tą piersią i chyba strach mnie ogarnia ....
Co do obiadkow to to jeszcze chwia Majka jeszcze tydzien temu miala odruch wymitony na kaszke manna z małymi grudkami a co dopiero na takie wieksze w obiadku wiec sprobojemy tak za tydzien po trochu mieszac rzadszą z gęstszą i moze jaos pojdzie.

Powiedzcie mi jak Wy gotujecie ja nie mam pojecia co ja mam jej podac, boje sie ;////

Odnośnik do komentarza

Martynka jezeli Maja nie lubi grudek w jedzeniu to po prostu blenderuj obiad na papke...ja podaje Adasiowi praktycznie wszystko. Nie wiem co Maja juz jadla ale moze zacznij powoli od ziemniaka z marchewka i stopniowo wprowadzaj nowosci, np cukinia kalafior brokuł, potem mieso i ryby, ja tak wlasnie robilam...tak najlepiej widac na co dziecko ewentualnie zle reaguje.

Odnośnik do komentarza

co do jedzenia to ja z Adasiem mam to samo, je szybko i denerwuje sie miedzy lyzkami ze podaje tak wolno i mało...masakra.

Krowka wspolczuje problemow zebowych, mnie jakis miesiac temu ząb zaczal reagowac na slodkie:/ i tez zastanawialam sie czy nie poleciec do polski ale przeszlo wiec poczekam jeszcze troche...tutaj ceny tez z kosmosu i tez nie mam dentysty z polecenia a nie chce isc w ciemno bo S byl kiedys wydal jakies 4 tys koron i nadal byl problem, w koncu wkurzyl sie i wyrwal...takze my jak jak tylko jestesmy w Polsce to lecimy na przeglad.

Odnośnik do komentarza

aguska pół łyżeczki kaszki, tj. ok 2-3g, można dać do zupki lub deserku (jeśli już podajesz). Moja generalnie kaszka pluje na dwa metry - niezależnie czy jej ze swoim mlekiem umieszam, czy na samej wodzie gotowane. Najprędzej piętke od chleba pociumka, ale nie lubię jej tak dawać, bo nie wiadomo co w tym chlebie tak na prawde jest...

A poza tym Zuzia ma katar. No i nas dopadlo...

Odnośnik do komentarza

marzen@ zdrowka dla Zuzi!

kurde mnie znowu zalewa:/ okres po porodzie to jakas masakra! w srodku nocy musze wstawac i brac prysznic:/

kupilam pampersy Up & Go czy jakos tak - te ktore wygladaja jak majteczki, wczesniej mialam takie Libero i byly super a pampki sa tragiczne, mały rano jest osikany i osrany:/ wszystko bokami wychodzi...

poza tym mam coraz mniej mleka, jak karmie nad ranem to mały marudzi a mnie strasznie bolą sutki, chyba dam sobie spokoj bo i ja sie mecze i chyba on skoro marudzi.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...