Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Gość kaaarolina

Krowka Maya śliczna!

Edytka gratki dla Mariki:)

Justi wszystkiego naj! Dla Dominiki!

Mój syn ma taki katar ze wymiekam:( tak sie męczy biedactwo ze nie mogę tego słuchać, w ciagu dnia jest w miarę bo spędza czas w takiej pozycji ze mu gluty wylatuja z nosa i kicha ale w nocy jest masakra tak go zapycha ze nie może oddychać, wczoraj spał tylko od 2 do 5 i troche miedzy 7 a 8... zaraz pewnie znowu sie obudzi bo juz slysze jak sie meczy a godzine temu wkrapialam mu sol fizj. I odciagalam frida ale to Nic nie daje:( mam nadzieje ze szybko mu minie.

Odnośnik do komentarza

Karolinko Współczuję kataru :( ja już to przerabiałam dokładnie z Zosią. Co Ci mogę polecić...Olejek Olbas kropelka na ochraniacz w łóżeczku i maluszek lepiej oddycha, jeżeli ma bardzo gęsty kaszel to jakiś syrop rozrzedzający wydzielinę to tylko w dzień(typy Flavamed, Mucosolvan), jeżeli katar jest bardzo dokuczliwy w nocy to dobrze zakropić nosek kropelkami zatrzymującymi katar (Nasivin, Otrivin). Fajne są też inhalacje, jak nie mach inhalatora to koło łóżeczka można postawić miseczkę z wrzątkiem i kropelki Olbas wkropić.
No i jeszcze maść majerankowa może być pod nosek:) Dobrze też podawać witaminkę C w kropelkach i Calcium w syropie, żeby nie rozwinęło sie nic poważniejszego.
Wiem jak zwykły katar u maluszka potrafi zatruć życie, no i niestety nie zawsze trwa 7 dni, potrafi trwać kilka miesięcy:( czego Wam nie życzę.

Padam na twarz. Cały dzień na nogach, przed chwilą wyprasowałam stertę ubrań, końcówkę oddałam mężowi bo myślałam, ze zemdleję:yyy:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Justi dzieki ale mieszkam w kraju w którym nic z tych rzeczy nie kupię:( byłam wczoraj u lekarza zeby małego osluchal - na szczęście czysto ale powiedział ze katar trzeba przeczekać bo nic na to nie może mi polecić...no wiec sie meczymy, myśle ze jak za kilka dnia nie przejdzie to poproszę rodziców o paczkę, żałuje ze nie kupiłam mu kropli jak byliśmy na wakacjach bo w nocy tak strasznie sie męczy:(

Odnośnik do komentarza

Karol! Ja tez zaluje, ze nic nie wzielam z Polski! Kupilam jakis syrop dzisiaj, bo u nas sie katar zamienil w kaszel. Do lekarza nie ide, bo wiem, co mi powie....Dawac Nurofen i przejdzie. Nurofen owszem daje i juz jest troche lepiej, ale martwi mnie ten kaszelek. Moze dostane cos do inhalacji. Poszukaj u siebie, cos takiego powinni miec, nawet w Danii.

No i duzo zdrowka dla naszych maluchow:)

Przyszedl kojec! Jest super! Maya od razu go polubila, a ja moge swobodnie poruszac sie po domu, bez stresu, ze sie Maya gdzies poobija...

U nas 25 stopni! Lato w pelni normalnie!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Dziewczyny moj synus zaczyna siadac:) a ze chwieje sie jeszcze na wszystkie strony to zaryl dwa razy nosem w dywan no i muszę go non stop pilnować bo jak tylko poloze go na brzuchu to zaczyna siadać:)

Co do kataru to zobaczę co będzie dziś w nocy i najwyżej jutro zobaczę co maja w aptece chociaż lekarka powiedziała mi ze tego niczym sie nie leczy - mogę ewentualnie dać mu paracetamol jak widzę ze go cos boli albo jak dostanie gorączki. Już sama nie wiem czy pozwolić mu powalczyć samemu czy cos kupić....

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny moja mała już dwa razy przechodziła katarek, a co za ty idzie kaszel... byłam za każdym razem u lekarza i kazał do noska krople nasivin soft, a na kaszel dostałam Deflegmin na odkrztuszanie i po dwóch dniach jak ręką odjął...

Krowka u nas też pogoda ładna... słoneczko świeci z tym że w cieniu już jest zimno i czuć nadchodzącą zimę :((( a wieczorkami to już nawet zimę :)
Krowko my też mamy kojec i bardzo się przydaje...

Karolinko Marika siedzi sama już na podłodze fajnie, ale też nie mogę jej zostawić na siedząco samej bo jeszcze się zdarza że chwilę posiedzi a potem leci do przodu albo do tyłu :) ale widzę że z dnia na dzień lepiej się utrzymuje i coraz dłużej :)

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Kojec super sprawa zwłaszcza przy odkurzaniu, tym bardziej ze odkurzam codziennie bo mały całe dnie na podłodze spędza i zeby było śmiesznie upatrzyl sobie panele, uwielbia po nich pelzac i co chwile przystaje i wali rekami tam gdzie jest bardziej widoczna różnica odcieni:) a z tym siadaniem to bardzo mnie dziś zaskoczył:)

Leze juz od godziny w łóżku i słucham jak Adas oddycha i całe szczęście już nie charczy ani nie furczy! Zasialam panikę niepotrzebnie jak zwykle:/
Za to mnie zaczyna gardło boleć...

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Ja Adasia tez nie sadzalam bo to nie zdrowe no i sensu nie miało...Krowka Adas dosłownie z dnia na dzień posiadł nowe umiejętności i tak sobie myśle ze to jego marudzenie to rzeczywiście skok rozwojowy:) także nie znasz dnia ani godziny:)

Odnośnik do komentarza

Krowka powodzenia!!!

Marika już dzisiaj rano siedziała sama na kocyku i się bawiła :) rozłożyłam jej zabawki dookoła... Ale też nie chcę żeby dużo siedział, jeszcze jest malutka więc sadzam ją na chwilę, żeby nie męczyć kręgosłupa :)

Ja dzisiaj do pracy na 14, a później jedziemy do znajomych... chyba pójdę z Mariką na nogach do teściowej, chociaż mamy tam kawałek, ale pogoda jest taka piękna że szkoda samochodem jeździć :) zbieram się od rana do sprzątania a nie mogę się zebrać... i jeszcze mam furę prasowania :(((

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

krowka80
Oh! Jaka jestem happy! Moje dziecko nauczylo sie w koncu pic z kubka treningowego! Ona wogole nie chciala pic, musialam jej dawac lyzeczka, a teraz sama pieknie trzyma, wklada do buzki i PIJE:)))) No i gada sobie: DA DA DA, AJA AJA....

Cieszę się, że już po wszystkim :)
Ja właśnie dzisiaj zakupiłam kubek treningowy Lovi, od jutra próbujemy:Śmiech: Dominika tez nie pije...w ogóle...jak były upały to trochę wodę popijała.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

moskala wez mnie ze soba!!:)

u nas w domu szpital:( najlepiej trzyma sie Adas ktoremu juz przechodzi katar za to my kaszlemy i smarkamy - masakra mam nadzieje ze maly nie zacznie kaszlec bo juz z jednym facetem chorym mam problem....a co dopiero maly i duzy chorzy na raz....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...