Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011

[eeedytka]

No mała już prawie zdrowa ;) to tylko chyba takie lekkie i na szczęście krótkie przeziębienie :)

Krowka jak tam w Londynie sytuacja wygląda? bo dziś nic nie piszą za bardzo...

Dziewczyny czy Wasze dzieciaki przekręcają się już na boki? bo moja mała nie za bardzo chce, może ze dwa razy się jej udało a tak to nic... za to do siadania podnosi się strasznie.

[Gość kaaarolina]

hej!

malenka sliczne dzieciaczki:)

edytka moj sie przekreca na boki i przekrecal sie tez z brzucha na plecy ale przestal:/
do siadania tez sie rwie ale mu nie pozwalam, wiekszosc czasu leze z nim na kocu na podlodze albo w kojcu...staram sie go jakos zachecic do tego przekrecania sie ale len jest straszny:) jak nie moze dosiegnac zabawki to nos w koc i ryk heh

w Londynie caly czas lipa widzialam:/ brak slow doslownie:/

[Gość kaaarolina]

marzen@ ja niestety nie znam zadnych domowych sposobow na zeby, moj mały tez jest jakis bardziej marudny ale ciezko ocenic czy to zeby...moze to kolejny skok rozwojowy a moze po prostu mam juz taka marude:)

[Justi24]

eeedytka

No mała już prawie zdrowa ;) to tylko chyba takie lekkie i na szczęście krótkie przeziębienie :)

Krowka jak tam w Londynie sytuacja wygląda? bo dziś nic nie piszą za bardzo...

Dziewczyny czy Wasze dzieciaki przekręcają się już na boki? bo moja mała nie za bardzo chce, może ze dwa razy się jej udało a tak to nic... za to do siadania podnosi się strasznie.

Super, że z Mariką już lepiej :)
Moja Dominika też się nie przekręca, jedynie z brzuszka na plecki, ale to rzadko. Do siadania strasznie się rwie, ćwiczy mięśnie brzucha Dominika też za bardzo zabawek nie chwyta sama, jak jej się da do rączki to się bawi, a tak to leniuszek niedzielny. Jedynie smoczka sobie wyciąga i wkłada:)

Malenka Ślicznie dzieciątka, oczka mają cudowne

[marzen@]

Moja Zuzanka tez nie ma ochoty na boczki się przekręcać. Czasem jak ja zostawię samą na macie to po powrocie do pokoju widzę, że leży na boczku (chyba lubi się przekręcać jak nikt nie widzi). Zabawki za to sama chwyta jak są w zasięgu ręki i już pewnie trzyma, nie wypadają jej. Jak nieraz ją przenoszę to trzyma sobie co tam złapała i nie gubi po drodze. No i do siadania też strasznie się rwie.

[krowka80]

Hej dziewczyny! W koncu wracam!
Ostatnie dni byly jak jakis film, w ktorym przez pomylke gralam...
Jedyne co slyszalam, to syreny i helikoptery. Wczoraj wieczorem mialam takiego stresa, ze kazdy huk, szmer doprowadzal mnie do odretwienia. Do tego mnie doprowadzili ci kretyni! Wczoraj po poludniu poszlismy na szybki spacer po naszej dzielnicy. SZOK! Wiekszosc sklepow obrabowana i zabita dechami, jakas maskara normalnie. To co tutaj sie stalo, to nic w porownaniu do tych dzielnic, gdzie spalili sklepy i mieszkania. Nie mowiac o Manchesterze, bo tam to juz wogole zrobili JATKE. Kilka kilometrow stad,miejscowa ludnosc zebrala sie do walki z tymi szmaciarzami i przegonila ich, mam nadzieje ze na zawsze. Jest mnostwo aresztowan, nawet 13-sto latkow! Zenada po prostu, ze policja nie mogla sobie z ta holota poradzic! Wszyscy ich teraz mieszaja z blotem, oczywiscie niepublicznie, przez ich pieprzona poprawnosc polityczna, ale ludziom powoli puszczaja nerwy i zaczynaja mowic, co mysla. Natomiast w tv mowia, ze policja SUPER sie nimi zajela, tylko jak Bog mi swiadkiem przedwczoraj nie widzialam ani jednej, najmniejszej akcji, tylko jak w poplochu cofali sie przed gowniarzami, rzucajacymi w nich kamieniami....SAMOWOLKA normalnie! Teraz pewnie siedza w swoich nowych adidaskach i ogladaja ministra w swoim nowym, kradzionym tv-plazmie, na ktora inni musieli dygac miesiacami!!!! Szlag mnie trafia normalnie. A TV prosi, zeby ogladac zdjecia i pomagac ich ujac....90% z nich miala szmaty na pyskach, wiec cienko to widze. Trzeba ich bylo aresztowac na goraco, a nie stac i sie gapic! Bede sie bala przejsc teraz kolo malolata z kapturem na glowie, bo nawet jak cos mi zrobi, to nie ma co liczyc na policje....I przez takich darmozjadow, Wielka Brytania nas-imigrantow nienawidzi! I szczerze sie im dziwie, ze potrafia nie byc w tym wszystkim rasistami.
Ale sie rozpisalam....Sorki, ale jak zawsze puszczaja mnie nerwy w tej sprawie..
Poza tym u nas ok. Maya sie strasznie slini i jest strasznie aktywna. Musze na nia uwazac wszedzie, bo chwila nieuwagi, a ona sie turla gdzies:)
Troche lepiej spi. tfu tfu!
Buziaki dziewczyny i dizeki za troske:)
Zapraszam na wakacje do Londynu! Super przezycia i NIEZAPOMNIANE:)

[Gość kaaarolina]

kurcze krowka brak slow!!!!!!!!!!!! przeciez to LONDYN a nie Egipt gdzie takie obrazki wlasciwie nie dziwły....ja bym chyba umarla ze strachu! ehhh Europa sama sobie bat ukreciła z tymi brudasami:/ teraz mają co chcieli - bandyci, kombinatorzy i oczywiscie terrorysci! normalnie szlag mnie trafia jak o tym mysle! ja tez poki nie wyjechalam to w sumie nic do nich nie mialam ale w Danii tez juz sie napatrzylam:/ i tak jak piszesz - oni do cholery zachowuja sie jakby im bylo wszystko wolno a policja i wladze nic im nie robia!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość kaaarolina]

niech spieprzaja spowrotem do Afryki i Azji i niech tam sie wytłuką!!! patałachy bezmózgie:/ i dzikusy:/

[krowka80]

kaaarolina

niech spieprzaja spowrotem do Afryki i Azji i niech tam sie wytłuką!!! patałachy bezmózgie:/ i dzikusy:/

Masz racje. Nie rozumiem kompletnie tego zachowania. Ich rodziny przyjechaly tu, z krajow, gdzie zyli ponizej normy. Takie zycie jak tu, to dla niektorych z nich-raj na ziemi, zamiast siedziec cicho i dziekowac za mozliwosc normalnego zycia, to nie! Nic nie potrafia docenic! W Menchesterze walczyli glownie biali, ale rowniez patologia, bo Manchester slynie z przestepczosci. Wiec o czym to mowic.Patologia po calosci! I ja mam tu dziecko wychowac?:( Nie wiem jak, chyba pod kloszem cale zycie.
Jeszcze jednego jestem ciekawa. Jaka kare dadza takiemu 13-sto latkowi? Wiezienie? Watpie....
UK nie jest miejscem do zycia, kiedys bylo miejscem do zarobienia kasy, niestety juz nie. Mam nadzieje, ze to nie jest moj ostatni przystanek, bo chyba umre na zawal:)

[Gość Martynka86]

DOBRY KOCHANE!

Widze troche zmian... co do Anglii to mieszkalam tam kilka miesiecy jakies 4 lata temu i WTEDY bylo tam o niebo lepiej... ja osobiscie nie mam nic do czarnoskorych bo pracowalam z nimi w Klubie jako barmanka... ochrona, barmanki, goscie, wszyscy "czarni" na 300 osob moze z 10 bialych wiec poznalam ich troche ale z tej wydaje mi sie lepszej strony, poza tym nie bronie ich bo wierze Krowka na slowo ze tak sie dzieje, niestety Ci ludzie sa do tego typu rzeczy zdolni, mimo ze ja zylam z nimi w zgodzie to widzialam nie jedno...

U nas wporzadku troche sie wyciszylo, jutro jeszcze przyjezdza moja tesciowa z O. rodzinka do nas a teraz konczymy pierwsze remonty u Majki w pokoju, trzeba jeszcze dokupic kilka rzeczy, ale to powolutku:)

Wiecie dowiedzialam sie wczoraj ze moja siostra jest w ciazy, to juz druga bo jedna przeslodka siostrzenice mam, straaaaaaaaaaasznie sie ciesze, krzyczalam ze szczescia jak glupia, jakbym to ja zaszła hehe:))

No i zapomnialam o najwazniejszym w poniedzialek bylismy zrobic Majce kolczyki, biedna troszke plakala, gdybysmy wiedzieli ze bedzie to tak przezywac to w zyciu bysmy sie nie zdecydowali, po pierwszym przebiciu (pistoletem rzecz jasna) tak zaczela plakac ze nie moglam jej uspokoic, O. ja trzymal na kolanach a ja wyszlam a kiedy uslyszalam placz to pobieglam i zabralam ja stwierdzając, że ide do domu, no ale po chwili zastanowienia obudzilam sie ze skoro powiedzialam A to trzeba powiedziec B a nie bez sensu narazac dziecko na stres... wiec dalam jej zrobic druga dziurke ze lzami w oczach, przy drugim dziecku w zyciu sie nie zdecydujemy... do teraz mam wyrzuty sumienia, Majeczka juz napewno zapomniala o tym ale ja nadal jestem na siebie troszke zla... ehh

Tutaj jej zdjecie <3

[marzen@]

krowka80

Zenada po prostu, ze policja nie mogla sobie z ta holota poradzic! Wszyscy ich teraz mieszaja z blotem, oczywiscie niepublicznie, przez ich pieprzona poprawnosc polityczna, ale ludziom powoli puszczaja nerwy i zaczynaja mowic, co mysla. Natomiast w tv mowia, ze policja SUPER sie nimi zajela, tylko jak Bog mi swiadkiem przedwczoraj nie widzialam ani jednej, najmniejszej akcji, tylko jak w poplochu cofali sie przed gowniarzami, rzucajacymi w nich kamieniami....SAMOWOLKA normalnie!

Krowka pocieszę Cię, że w polskiej telewizji przynajmniej prawdę w tej kwestii mówią - że policja nic nie robi i nie nadąża za bandziorami... eh... marne to pocieszenie.

Trzymaj się i uważaj na siebie i swoja rodzinę.

[Gość kaaarolina]

ja poki co czuje sie tu bezpiecznie, wiekszosc burd i spalonych aut jest w dzielnicach brudasow...zreszta wynajelam drozej mieszkanie ale w miejscu gdzie jest tych małp jak najmniej, wole doplacic do chaty i spokojnie wystawic wozek z dzieckiem przed dom. Zreszta i tak zastanawiamy sie nad domkiem gdzies za miastem - po pierwsze taniej a po drugie bezpieczniej. I tak jak Ty krowka nie jestem w stanie zrozumiec tego ze europa dala im tak naprawde nowe zycie - przeciez wiekszosc z nich wyjechala z krajow gdzie sa wojny i bieda! no coz jak widac brakuje im tego chyba:/

[Gość kaaarolina]

Martynka Maja jak zwykle sliczna! co do kolczykow to slodko to wyglada i Maja pewnie juz zapomniala ale czy te zapiecia nie beda jej przeszkadzac na przyklad przy spaniu?

[Gość kaaarolina]

dziewczyny powiedzcie mi ile moze stac otwarta puszczka mm w proszku? bo jakis czas temu otworzylam i chcialabym dokonczyc ale zaczelam sie zastanawiac czy czasem nie otworzyc nowej a ta wywalic?

[marzen@]

kaaarolina

dziewczyny powiedzcie mi ile moze stac otwarta puszczka mm w proszku? bo jakis czas temu otworzylam i chcialabym dokonczyc ale zaczelam sie zastanawiac czy czasem nie otworzyc nowej a ta wywalic?

Dobrze, że zapytałaś - na moim jest napisane, że nie używać po upływie miesiąca od otwarcia. Lecę wywalić, zostało mi prawie całe opakowanie , bo może raz albo dwa robiłam mm i to już ze dwa miesiące temu.

[Gość kaaarolina]

aaaa to ja tez ide wywalic! w ogole nie ma to jak zadac pytanie na forum zamiast pojsc i przeczytac na puszcze

[marzen@]

Ale dobrze, że zadałaś, bo przynajmniej sobie przypomniałam, żeby to sprawdzić. I od razu wywaliłam, a tak toby jeszcze stało i jeszcze by ktoś użył, brrrr...

[krowka80]

Martynka! To sie odwazylas:) Ja tez chce jej przebic, ale sie boje wlasnie, ze bedzie plakac:( Moj R.oczywiscie jest przeciwny...
Karolinka! Pytalas mnie kiedys o te liszaje, wiec bylam z Maya dzis u lekarza. Pani doktor od razu stwierdzila, ze to jakis rodzaj suchosci skory i nawilzanie na pewno pomoze. Przepisala jej specjalny krem, ktory smierdzi jak lizol, ale musze powiedziec, ze dwa razy posmarowalam i faktycznie widze lekka poprawe. Byle nie na chwile.

[Gość kaaarolina]

krowka to oby rzeczywiscie zniknelo! a bylas u lekarza z ta grudka na piersi?

[krowka80]

kaaarolina

krowka to oby rzeczywiscie zniknelo! a bylas u lekarza z ta grudka na piersi?

Tak, przy pokazji ja poprosilam, zeby zerknela. A ze jest spoko babka:)( ma chyba z 80 lat) to mi zbadala. Dostalam skierowanie do szpitala, czekam na tel, zeby mnie umowili na spotkanie. Mam nadzieje, ze to nie bedzie biopsja, tylko usg! Na razie mysle pozytywnie, a raczej staram sie nie myslec. Mam nadzieje, ze przed urlopem bede to miala z glowy.

[Gość kaaarolina]

Mysle ze najpierw bedzie to usg czy cos podobnego, w kazdym razie chyba jakies nie inwazyjne badania....trzymam kciuki! napewno to nic takiego!

[krowka80]

No ja tez mam taka nadzieje. Jezu, zbieram sie do robienia brzuszkow juz 40 minut. Nie chce mi sie:/

[Gość Martynka86]

Karolinko
NO ja sie tez o to martwilam, ale okazuje się, że te kolczyki są nie dość, że lecznicze, to zupełnie bezpieczne :)

Krowka
3mam kciuki za badania ;))
No i uwazjacie tam na siebie.... :*

Jesli Twoja Maya nie placze przy szczepieniach to na takie ukłócia też będzie odporna, Majka nie ma szczepien itp. i moze stąd taka reakcja, moj O. tez nie był zadowolony z tego a pozniej okropnie na mnie wsciekly, że go na to namówiłam, ale na szczescie jest juz ok.

Uciekam spac Kochane, DOBRANOC! :)

[marzen@]

A ja bym jednak takiemu maleństwu uszu nie przebijała. Po co się ma męczyć. Jak będzie starsza i sama będzie chciała to się wtedy przekłuje.

[Gość Martynka86]

Hehehe wieksza meczarnia dla dziecka jest swiadome wszczepianie mu choróbsk ktore i tak sa nie uniknione... to tak apropos męczarni ;)