Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

aguska2205
Cześć dziewczyny
mam do was pytanko mój Mały przesypiał mi całe nocki już dłuższy czas i karmie piersią ale ostatnio przez pare nocek budzi sie na karmienie raz albo dwa razy :(((((((( i tak jak Martynka86 pisała też przebudza się i trzeba go ululać na rękach niewiem czy to skok rozwojowy czy on poprostu może się nie najada ma już skączone 4 miesiące i się zastanawiam czy mu nic nie podać jakąś kaszke na noc??? Jak myślicie może wy coś doradzicie bo ząbki to chyba nie nic nie widać??? :/

Może być skok, pamiętam jak moja starsza córka jak miała 3 misiące to przesypiała nocki, a później zaczęła się znowu budzić i tak jej zostało do dwóch latek. Ja bym radziła przeczekać, taki maluszek ma jeszcze prawo jeść w nocy, tym bardziej,że jest lato, może chce mu się poprostu pić.

Moja Dominika teraz przechodzi samą siebie, budzi się w nocy co godzinę!!! Już drugi dzień, marudzi, pierś nie, na ręce nie(chyba, że przodem) No nie wiem o co chodzi, albo skok, bo widzę, ze łapie nowe umiejętności, albo zębol....Łeb mam jak sklep...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

aguska Adas tez czesto budzil sie na jedzenie w nocy do momentu kiedy nie podalam mu mm na noc, czasem dodaje tez kaszke...moze nie jest to najlepsze rozwiazanie ale ja juz padalam na pysk w dzien przez te nocne pobudki i podjelam decyzje ze bede go dokarmiac bo chodzilam juz jak zombi. tylko ze u mnie Adas od urodzenia nie spal w nocy jak byl na cycu, skoro Twoj spal to moze tak jak pisze Justi jest to skok...decyzja nalezy do Ciebie, jak mu podasz mm czy troche kaszki na noc to krzywdy mu nie zrobisz a bedziesz wyspana w dzien a to wazne...

krowka
szkoda ze musisz tyle czekac:( ale jak chcesz zmienic nastawienie to nie czytaj nic w necie!!!!!!!!!!!!!! poza tym to jest tak ze co bys nie przeczytala to zaraz to masz...ja w ciazy tez sie naczytalam roznych cudow wg ktorych mialam zatrucie ciazowe i inne dziwne rzeczy! wiem ze to latwo powiedziec ale postaraj sie nie martwic na zapas...
z tymi facetami to masz racje - jednym uchem wchodzi drugim wychodzi...

Odnośnik do komentarza

Krowko nic się nie bałam, tak o tym marzyłam że jak czekałam na skok to myślałam że zwariuję tak się niecierpliwiłam - było opóźnienie bo rano były mgły i nie skakali, poza tym co drugi lot samolot musi zatankować. Tak wiec jak już leciałam to chciałam jak najszybciej skoczyć - wszyscy sie ze mnie śmiali, bo co chwilę pytałam czy jeszcze daleko do wymaganej wysokości :) Teraz myślę o kursie, ale to drogi interes...

Odnośnik do komentarza

moskala22
Krowko nic się nie bałam, tak o tym marzyłam że jak czekałam na skok to myślałam że zwariuję tak się niecierpliwiłam - było opóźnienie bo rano były mgły i nie skakali, poza tym co drugi lot samolot musi zatankować. Tak wiec jak już leciałam to chciałam jak najszybciej skoczyć - wszyscy sie ze mnie śmiali, bo co chwilę pytałam czy jeszcze daleko do wymaganej wysokości :) Teraz myślę o kursie, ale to drogi interes...

To niezly z ciebie wariat:) oczywiscie w pozytywnym tego slwoa znaczeniu... Ja jestem niezla. Boje sie nawet wsiadac na filizanki na wesolym miasteczku, a odkad pamietam jezdze do parkow rozrywki, gdzie sie da, a potem stoje i sie gapie, jak wszyscy sie bawia:))
Mam do odstapienia za darmo 5 opakowan tabletek antykoncepcyjnych Carzette. Dajcie znac na priva, jesli ktos zainteresowany.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

kaaarolina
Martynka oj znam takie nocki:/ co chwile pobudki:/ koszmar...tez czasem mam wrażenie ze jak padne to nie wstane...
W dzień jak mały nie chce spać to już w ogóle przerabane bo muszę cały czas go zabawiac bo inaczej jest ryk, na spacer tez nie mogę iść bo w wózku płacze:/ w nosidelku nosić go nie chce bo kiedyś wkoncu pęknie mi kręgosłup no i dla niego to tez nie za dobre rozwiazanie-szkoda ze nie kupiłam chusty:( ale Martynka - nasze dzieci wkoncu urosna:) i znowu bedZiemy chodziły wyspane hehehehe

Karolinko
Ach to Ty wogole masz Meksyk, Moja to przynajmniej w dzien spi po 30-40 minut a w wózeczku do godziny.
Kochan JA MAM CHUSTE, kupilam i nie uzywam, zalozylam ja raz i jak wsadzilam do niej Majke to zaczela plakac;///
Moge Ci ja wyslac jak chcesz bo lezy w szafie walnięta, jest zielona taki fajny wiosenny kolorek. :))
Co do tych gumek to ja chyba jestem uczulona bo wszystko mnie pozniej za przeproszeniem "swędzi" ;///

Ja też nie planuję drugiego, ale ze względu na hm... wlasna WYGODĘ, to troche egoistyczne ale patrze przyszlosciowo, kupilismy mieszkanko tak jak pisalam 64 m tj. 3 pokoje, sypialnia, Majki pokoj i salon i chce aby podział tych pokoi zostal taki jaki jest obecnie, gdyby było drugie dziecko to najzwyczajniej w świecie ZABRAKŁOBY pokoju, a ja nie chce aby dzieci mialy wspolny, na poczatku moze tak ale pozniej jak zaczna doratsac?
Chce mieć wygodne zycie i takie samo zapewnic Mojej Majce :)))))

Aguska2205
Moja Maja tez przesypiala całą noc a od ponad tygodnia przebudza sie, moze to rzeczywiscie jakis skok rozwojowy.
Sprobowalabym kaszki na noc NESTLE jabłkowe :)

U nas dzisiaj spoczko, zauwazylam ze Maja jak jestesmy na WYJAZDACH "zakupy" itp. To jest bardzo grzeczna a w domu sie wkurza i marudzi.
Chyba zaczne z nia jezdzic heheheh:)

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Martynka odezwe sie na priv odnosnie chusty:)

dzis nie bylo zle, mały co prawda troche marudzil pod koniec dnia ale rano zaliczyl 2h spanka!!!:) potem udalo nam sie pojechac z nim po zakupy to tez sie zdrzemnal i o 18 zaliczylam z nim pół godzinny spacer - przerzucilam go do spacerowki, podnioslam o jeden ząbek tak ze mogl ogladac wszystko i bylo ok - szał był jak jechalismy pod drzewami, pokazalam mu nawet konie:) ale bardziej byl zainteresowany rosnacym obok drzewem:)
zasnal w lozeczku bez wiekszych problemow - troche pomarudzil przytulil sie do koca i zasnal:) nadal nie moge uwierzyc ze to tak gladko idzie:) od 2 dni budzi sie o 3.30 - szału nie ma ale nie jest zle, daje mu cyca i spimy do 6, potem znowu szybki cyc i wstajemy po 7.

najgorsze jest to ze nie chce mi sie spac wieczorami a rano ciezko mi sie zwlec z lozka - robie to tylko dlatego ze mały kolo 7 robi kupe i musze go przebrac:)

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

DZIEN DOBRY!

Hah chyba znamy przyczyne!

Yeah!
Najprawdopodobniej Majce najzwyczajniej w swiecie w nocy jest gorąco, wczoraj wieczorem zamiast w pajaca ubralam jej bluzke z krotkim rekawkiem i spodenki 3/4 Majka obudzila sie w nocy tylko 1 raz +1 bo szukala smoczka!
EUREKA! heheheheh :D :D :D

MILEGO DZIONKA!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,

Krowko Marice coś przeskakuje w prawym kolanku, byłam u lekarza wczoraj bo byliśmy na szczepieniu i dostaliśmy skierowanie do ortopedy.

Muszę Wam powiedzieć że Marika przy szczepieniu nawet się nie skrzywiła... Pielęgniarka była w szoku ;)

Martynko cieszę się że nocka udana... tera to już będzie pewnie tylko lepiej :)

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Martynka super ze udalo Ci sie odkryc przyczyne tych pobudek:) wkoncu sie wyspisz i od razu lepszy humor bedzie:)

edytka ja tez jestem w szoku! Marika twarda laska heh

krowka ja jak podnosze Adasia to tez czasem mu cos przeskakuje w raczce albo w łopatce.

jedziemy dzis na zakupy - Adas wyrosl z praktycznie wszystkich rzeczy! musze kupic juz na 74...to sie stalo tak nagle ze prawie nie mam go w co ubierac hehe wydawalo mi sie w zeszlym tyg ze spokojnie 68 jeszcze na conajmniej 2-3 tyg wystarczy ale dzis zaczelam go wciskac w 68 i zrezygnowalam...znalazlam jakies spiochy na 74 na szczescie:) ale zrobilam przeglad szafy i tych wiekszych ubran mam mega mało!

Odnośnik do komentarza

Hej, ale upał:uff: ale niech tak będzie w końcu lato jest:smile_move:

Edytka Oby to nie okazało się nic poważnego z tą nóżką...i super, że na szczepieniu tak gładko poszło:36_1_11:
Martynka Fajnie, że udało znaleźć się przyczynę pobudek, u nas niestety dzisiaj były 3 pobudki, ale widzę, że Dominika robi się już spokojniejsza:uff:
Karolinko Ja polecam chustę, co prawda nie za często, ale uwielbiam nosić w niej Dominikę, a ona lubi się do mnie tulić śpi wtedy jak Aniołek. My jeszcze nosimy rozmiarówkę 56-62 no i czasami w coś 68 ubiorę, ale ja mam cały zapas ciuszków po Zosi :Śmiech:
Krowka Trzymam kciuki za wyniki biopsji. Trzeba być dobrej myśli. Jak się okaże, że to nic złego będziesz o wiele spokojniejsza, a jak już wyszłoby coś to wiadomo, że im szybciej tym lepiej.

Planuję powoli rozszerzać dietę Dominice. Byłam wczoraj w pracy no i 10 października wracam. Zostanie mi 12 dni urlopu, jakby dzieci się rozchorowały tfu tfu, no i 1 października dziewczynki ruszają do żłobka :le: muszę pomyśleć o MM, bo wiadomo, że na cały dzień nie naściągam mleka i myślę o mleku Gerber, podaje może któraś z Was? No i tak się przymierzam do podania pierwszej marchewki i jakiejś kaszki na wieczór, ale z wygody mi sie nie chce bo wiem, że jak już zacznę to trzeba będzie, kupować, gotować itp. a tak to pierś i mam resztę w nosie, ale rośnie mi młodzież i musi zacząć poznawać nowe smaki:Oczko::Oczko::Oczko:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

ja małemu poki co wprowadzilam obiadki o 12...czasem dam owoca ale to raczej na sprobowanie, gotuje mu sama, wychodzi taniej bo i tak nam kupuje warzywa no i przynajmniej to co ugotuje to ma smak:) od jutra chce zaczac dawac mu deserki po popoludniowej drzemce ale tez nie ze sloiczkow tylko raczej te co my jemy tylko nie wiem za bardzo jak mu podac banana? bo jablko czy gruszke to ok nie musze z niczym mieszac bo maja w sobie sok ale banana?

Adas zrobil dzis "piekna" kupke po wczorajszej marchewce z ziemniakiem...ehhh chyba zaczynam tesknic za tymi wodnistymi kupkami po mleku:)

Odnośnik do komentarza

Justi o mm najlepiej zapytaj lekarza, nam w szpitalu polecali Bebiko, ale moja cycusiowa, to może raz robiłam - trudno powiedzieć czy dobre.

Karolina spróbuj banana z mm rozmieszać albo swoim odciągniętym. Możesz też zamieszać banana z np. jabłkiem.

Dziś byłyśmy u lekarza na kontroli - Zuza przez sześć tygodni urosła 4 cm! A ja sie dziwiłam, że ciuszki tak szybko małe się robią! Ubieramy już 74, te na 68 to w większości za małe. Jeszcze tylko kilka koszulek i sukienek zostało :)

Odnośnik do komentarza

marzen@
Justi o mm najlepiej zapytaj lekarza, nam w szpitalu polecali Bebiko, ale moja cycusiowa, to może raz robiłam - trudno powiedzieć czy dobre.

No moja też cycusiowa, ale myślę o mleku następnym co by mąż mógł podawać jak pójdę na 12 godzin do pracy, a co do lekarzy to w sumie i tak jak nic nie dolega dziecku to zostawiają wolny wybór rodzicom, w sumie to my widzimy co dla naszych dzieciaczków najlepsze :) Zosi dawałam Nan, a później Nestle junior, które przestałam dawać jakiś miesiąc temu, bo już jej nie smakuje, woli krowie, ale zanim do tego doszłam to najpier był Bebilon (śmierdział mi i nie smakował jak mleko) później Hipp(dobre było, ale dosyć drogo finansowo wychodziło) no iten Nan nam przypasował, a teraz spróbuję tego Gerbera, ale dopiero jak mała skończy pół roczku, swoją drogą jak ten czas szybko leci....:dzidzia_mis: niedawno nasze dzieciaczki się rodziły, a już za miesiąc powoli zaczną kończyć pół roczku....

Moja dzieciarnia śpi od 19.00 wymęczone po spacerze w zoo, Zosia latała jak opętana, a Dominisia za nią tylko albo na moich rękach, albo wózku, spała tylko chwilę na dojściu do zoo, mam nadzieję, ze dzisiaj ładnie będą spały:Śmiech:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Martynka jeśli Ty Majeczke ubierasz w pajaca to na 100% jej za gorąco - czy u Ciebie w domku jest tak zimno ??? Moja mała od początku lata czyli od lipca albo nawet wcześniej śpi albo w rampersie z krótkim albo w body z krótkim plus skarpetki. Przykrywam ją lekkim kocykiem na nóżki, a i tak się odkopuje :) Nie ubieraj Majki tak grubo bo ją przegrzejesz i choroba gotowa :(
A co do wygody to w sumie może masz i rację, ale pomyśl od innej strony - jak Was zabraknie to Majeczka będzie sama na świecie, a takto miałaby przynajmniej siostrę albo brata - zawsze to większa rodzinka, więcej pomocy, większe wsparcie, jest z kim pogadac, z kim się spotkac itp itd. A Ty jesteś jedynaczką ??? Wiadomo, że nikt nikogo nie zmusi do rodzenia dzieci, ale ja np. mam siostrę a mąż brata i nie wyobrażam sobie byc sama na świecie, a mój mąż to już w ogóle - on z bratem gadają telefonicznie praktycznie codziennie (ze względu na odległośc stosunkowo rzadko się widzą) i nie wyobrażam sobie jakby to było gdyby był na świeicie sam...

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Martynka co do chusty to może spróbuj jeszcze raz, bo np.ja kupiłam Justysi nosidełko i jak włożyłam ją tam pierwszy raz to od razu zaczęła strasznie płakac, ale jak włożyłam ją na wczasach nad morzem po raz drugi to już było ok i bardzo jej się spodobało, nawet w nim usnęła. Potem w domu po powrocie też jej się podobało. Może u Ciebie będzie to samo i np.Majeczka miała wtedy zły dzień albo była zmęczona...

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Nikita

Ja ja ubieralam tak od samego początku ale tylko na noc, ona odkad skonczyla 3 tygodnie i zrobilo sie cieplo "latala" po dworzu w samym bodziaku, nie jest przyzwyczajona do grubego ubierania a my w domu mamy roznie, ale u nas w sypialni akurat jest cieplo, okna nie moge otworzyc bo mieszkamy na wysokim patrerze i gowniarze wieczorami pajacują i krzyczą.
Ale teraz zakladam jej tylko krotkie spodenki i krotka bluzke -dzisiaj przespala juz cala noc :)))
Co do chusty to mi samej jest niewygodnie z nią a Majka to nerwus i nie bede jej już meczyc.
Jesli chodzi o rodzeństwo to Moj O. ma troje a ja mam 2 siostry jedna przyrodnia i druga rodzoną, Moj co chwile wspomina o drugim ale kikedy przypominam mu o warunkach ktorych NIE MAMY dla drugiego dziecka to mowi ze mam racje, nie patrze na to czy kiedys bedzie sama bo -nie bedzie, ze swoja siostra cioteczna ma dobry kontakt, poza tym drugie dzieciatko juz w drodze, uwielbiaja sie, nie bede z powodu jedynactwa "meczyc sie" i cisnac w malym mieszkanku, wszystko to kwestia wychowania, nie kazdy jedynak jest "zły" i samotny.
Narazie mamy tylko mieszkanie, ktore dodatkowo remontujemy, raty sa wysokie, prawie 1000 pln i na dzien dzisiejszy ciesze sie ze stac mnie na to wszystko.
Moze kiedys przyjdzie taki dzien, że kupimy domek z ogródkiem i wtedy napewno zdecydujemy sie na drugie :)))

A tak wogole to u nas wporządku, dziadek byl caly tydzien, jezdzil na naswietlenia, dzisiaj pojechal do domku, przyznam ze troszke zmeczona jestem tym tygodniem, nie zwykłam goscic kogos tyle czasu ale mimo wszystko fajnie bylo, bo dziadek O. jest super:)
Majka przespala dzisiaj calutką noc, ale nadal ja lulamy do spania, jest taka słodka, rosnie tak szybko, wczoraj siedzialam kolo niej i nawet nie wiem kiedy podniosla sie i przechylila na bok, szczescie ze siedzialam na lozku bo pewnie by pacnela na ziemie... ehh Łobuziak nasz :)

A jutro rano wyjezdzamy do Ostrowite na Ranczo i bedziemy tam do niedzieli, moja mama skonczyla 18.08 50 lat i bedziemy swietowac:D
A w niedziele w nocy wyjezdzamy do mojego ojca w lubelskie i wracamy w środe:)
Dopiero teraz nam sie wakacje zaczną hehehe :)

No nic uciekam troche posprzątać bo Majka śpi. Milego dzionka! :)

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

hej!

u nas nocka tak sobie, mały obudzil sie juz po 2 i do rana co chwilke domagal sie cyca takze nie za bardzo sie wyspalam:/ S ma wolne i oczywiscie spi:/ widocznie wychodzi z zalozenia ze dziecko to moj obowiazek a on moze sobie spac do ktorej chce bo przeciez ja i tak wstane:/ ehhh....
wczoraj dalam na wieczor małemu tylko 120ml mleka moze to dlatego szybciej sie obudzil ale wczesniej czesto ulewal po jedzeniu wiec wydawalo mi sie ze dostawal za duzo...dzis znowu mu dam 160...zobacze jak pospi:)

pogoda do dupy:/ cala noc padalo, teraz tez pada i pewnie caly dzien taki bedzie...nawet nie ma jak sie z domu ruszyc:/

Odnośnik do komentarza

Hej.
Ja już po porannym ćwiczeniach jestem :)))Dzieci właśnie śpią więc jest chwila dla siebie:36_1_22:

Noc miałam kolejną przerąbaną co 2 godziny pobudka, pociumkanie piersi i znowu sen...jak tak dalej pójdzie to będę wyglądała jak zombi:36_2_39: Dzisiaj mąż podała małej pierwszy raz herbatkę jabłkową z melisą, mówił, że pięknie wypiła 80ml i tarł Zosi jabłko i też dał małej, ale zjadła tylko pół łyżeczki, jutro podam jej pierwszą marchewkę i na wieczór kaszkę zrobię, kupię jakąś bezmleczną i na moim mleku zrobię, to pewnie chętnie zje. Może w nocy da mi trochę luzu...bo już wysiadam.

Martynka Co do rodzeństwa zgadzam się z Nikitą, nawet jak rodzice są chorzy to jak jest więcej dzieci to łatwiej im zająć się nimi. Ja tam widzę same plusy posiadania więcej niż jednego dziecka. My wychowaliśmy się w 3 w 48 metrowym mieszkaniu, i ani razu nie przyszło mi do głowy, że mamy złe warunki:Śmiech: teraz też mamy póki co 1 pokój, planujemy kupić mieszkanie 3 pokojowe i jak socjal pozwoli to nie wykluczam 3 ciąży....:Oczko: Ale każdy ma swój sposób na życie:Śmiech:

Tak w ogóle robię teraz kurs NMPR, boję się już być taka niedoszkolona w tej kwestii, co prawda przez dwa lata moje metody mnie nie zawiodły, ale wolałabym być jeszcze bardziej pewna:36_1_22:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

jezeli chodzi o rodzenstwo to zgodze sie z Martynka...moze w przyszlosci zdecyduje sie na jeszcze jedno dziecko ale nie napewno, mam znajomych jedynakow ktorzy szczerze mowiac nie przezywaja tego ze sa sami...mam tez brata o 8 lat mlodszego i bardziej mu zawsze matkowalam niz traktowalam jak brata:) teraz oczywiscie mamy dobry kontakt ale ja mam 30stke na karku a młody jest dopiero co po 20 i niestety siostra jest juz dla niego starsza panią z dzieckiem:) jezeli rodzice sie rozchoruja to i tak mysle ze opieka spadnie na mnie...mysle ze czasy sie zmienily na tyle ze to czy sie ma rodzenstwo czy nie to nie ma juz takiego znaczenia, oczywiscie ze rodzenstwo moze byc ze soba bardzo blisko i jest to fajne ale moze tez byc na odwrot, nie zawsze jest tak milo i sympatycznie...mnie tylko zawsze wkurza (i nie mowie o Was dziewczyny ktore macie inne zdanie:)) ze jak mowie ze nie wiem czy Adas bedzie mial rodzenstwo to od razu slysze oburzenie ze jak to? przeciez dziecko MUSI miec rodzenstwo! w ciazy bylam przekonana ze chce kolejne dziecko jak najszybciej ale oczywiscie rzeczywistosc zweryfikowalam szybko moje plany:) jak mały byl w brzuchu to go idealizowalam i wyobrazalam sobie grzeczniutkiego aniolka, nie straszne mi tez byly nieprzespane noce hehe ale po 5 miesiacach spedzonych z jak sie okazało diabełkiem nie spiacym w nocy - odechcialo mi sie poki co drugiego dziecka:) dla mojego i calej rodziny dobra:D

Odnośnik do komentarza

Karolinko Ale zawsze to drugie może być grzeczniutkim aniołkiem:Oczko:
Moja Zosia nam tak dawała w kość i teraz jak mamy spokojną Dominiczkę to nie możemy się nią nacieszyć:smile_move: ja oczywiście na nikogo nie najeżdżam bo każdy sobie i tak układa życie po swojemu, piszę tylko z doświadczenia, że posiadanie drugiego maluszka wg mnie to same plusy:smile_move:

Dzisiaj zrobiłam dominisi kaszkę malinową na moim mleku tak na rzadko i wypiła całe 20 ml, fakt, że nie była bardzo głodna, ale widziałam, że jej smakowała:Śmiech:

A oto moje Skarby trochę słaba jakość bo z telefonu, dzisiaj Dominika tak się zapierała, żeby siedzieć w wózku jak ją podniosłam to jechała cała szczęśliwa:Śmiech:

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Justi śliczne dziewczynki, jakie Dominisia ma duże oczka :))). Co do ciumkania w nocy co dwie godziny, u mnie to samo. Wydaje mi się, że to przez to, że jest gorąco (zauważam już prawidłowość - gorące noce-ciumkanie, chłodniejsze - dłużej śpi ) i dzieciaczkom się pić chce.

Dziewczyny, co do ilości dzieci, to uważam, że każdy ma prawo mieć swoje zdanie na ten temat. Jak ktoś chce jedno to jego sprawa, jak ktoś chce więcej dzieci, to tak samo. Jak będzie w przyszłości - życie pokaże. Nie ma co się przekonywać, które rozwiązanie jest lepsze, bo ile ludzi tyle opinii.

A ja tu chyba zostałam ostatnia, co jeszcze nic nowego nie wprowadziła do diety dziecka. Dzieciątko przez pół roku może być karmione wyłącznie piersią, to się nie spieszę - przynajmniej gotować nie muszę ;) Potem wprowadzimy BLW.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...