Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry! :)

Ja chociaż dalej w dwupaku to w dzień muszę się przespać przynajmniej 2-3 godzinki. Bo w nocy to niestety spania nie mam :/ Też kiedyś nie umiałam ale zarwane noce wzięły górę :)

Korzystając z ładnej pogody i tego że M akurat zmienia pracę i ma kilka dni wolnych, jedziemy sobie na grilla :)

Miłego dnia! :)

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja...

Noc przeleciala w miarę spokojnie. Mialam jedynie coś takiego, że czulam bóle jak po dłuższym spaniu na prawym boku, obrócilam się na lewy. Ciągnęło w pachwinach i podbrzuszu ale to pewnie Mały na coś naciskał.

Dzis w planach ulepienie pierogow i mrożenie by były gotowe na później, jak Gniewuś się urodzi. Bigos gotowałam wczoraj, też muszę do zamrazary wrzucić. Kto wie jak będzie, przezorny zawsze ubezpieczony ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlijgiwq4zj.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
Ja wrocilam z wizyty,poplakalam sie. Nie bylo mojej poloznej, a ta co ja zastepowala to jakas powalona baba! Do tego miala studentke pozal sie Boze, to malo powiedziane!
Mam infekcje w moczu. Teraz musza ja wyslac na zbadanie do szpitala i mam czekac na tel odnosnie antybiotyku. Porod za rogiem, a ta PIPA( sorrki dziewczyny, ale po prostu nerwy mi dzisiaj puscily), mowi, ze za kilka dni dostane pewnie antybiotyk. Myslalam, ze to zart, mowie, ze ja mam porod lada chwila!!! Wiec ona mowi, ze w takim razie napisze na probce do zbadania, ze to cito! Inaczej by nie napisala, ja jej musialam to powiedziec!
Studentka zadaje mi pytanie( kobiecie w 40 tygodniu ciazy): czy wiesz jakie sa objawy porodu???? Jakis cyrk normalnie! I na koniec pytam tych pind, co bedzie 7/04 w szpitalu. Czy to bedzie wywolanie, czy mam brac torbe szpitalna, itd. A one mi mowia, ze nie, na pewno dostane termin wywolania tydzien po tym, albo pozniej. Wiec ja znowu oczy jak 5 zlotych i mowie do niej, ze ja 7/04 bede 10 dni po terminie i bede miala czekac jeszcze na wywolanie???? Dopiero ja oswiecilo....
Jestem zalamana ta infekcja i tym w jakich rekach jestem:(( Teraz mam czekac...Oczywiscie zero badania,zeby ewentualnie sprawdzic, czy cokolwiek sie dzieje....
Boje sie:(

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

krowka80
Hej!
Ja wrocilam z wizyty,poplakalam sie. Nie bylo mojej poloznej, a ta co ja zastepowala to jakas powalona baba! Do tego miala studentke pozal sie Boze, to malo powiedziane!
Mam infekcje w moczu. Teraz musza ja wyslac na zbadanie do szpitala i mam czekac na tel odnosnie antybiotyku. Porod za rogiem, a ta PIPA( sorrki dziewczyny, ale po prostu nerwy mi dzisiaj puscily), mowi, ze za kilka dni dostane pewnie antybiotyk. Myslalam, ze to zart, mowie, ze ja mam porod lada chwila!!! Wiec ona mowi, ze w takim razie napisze na probce do zbadania, ze to cito! Inaczej by nie napisala, ja jej musialam to powiedziec!
Studentka zadaje mi pytanie( kobiecie w 40 tygodniu ciazy): czy wiesz jakie sa objawy porodu???? Jakis cyrk normalnie! I na koniec pytam tych pind, co bedzie 7/04 w szpitalu. Czy to bedzie wywolanie, czy mam brac torbe szpitalna, itd. A one mi mowia, ze nie, na pewno dostane termin wywolania tydzien po tym, albo pozniej. Wiec ja znowu oczy jak 5 zlotych i mowie do niej, ze ja 7/04 bede 10 dni po terminie i bede miala czekac jeszcze na wywolanie???? Dopiero ja oswiecilo....
Jestem zalamana ta infekcja i tym w jakich rekach jestem:(( Teraz mam czekac...Oczywiscie zero badania,zeby ewentualnie sprawdzic, czy cokolwiek sie dzieje....
Boje sie:(

Ale jaja sobie z nas robią ...:glass: kochana na bakterie w moczu żurawina i dużo płynów pić trzeba polecam też furaginę urosept lub inny urovit ,wiem bo moja córka przecież non stop bierze w związku z jej niepełnosprawnością więc z zapaleniami pęcherza i nerek jestem od 14 lat obeznana na maxa...Jeśli masz bóle podbrzusza pomaga też plastikowa butelka z ciepłą wodą zawinięta w ręcznik i włożona między nogi,no i dużo wody do picia...co do antybiotyku to się wstrzymaj może ,najpierw spróbuj domowych sposobów...w razie czego pytaj hehehe z urologii mam specjalizację...Znając życie u nas kobiet w ciąży escherichia coli będzie jako główny bakter...

http://www.suwaczki.com/tickers/dxome6ydgvoirohu.png
http://moje.glitery.pl/text/137/90/2-Emilek-9525.gif

Odnośnik do komentarza

moskala22
Madziu na pierwszej stronie jest błąd - Justi urodziła 27 marca o 5.30, a nie 26 marca o 15.30

No i do tego dziewczynkę a w treści jest 'urodziłem się' :)

Ech nici z grilla, za bardzo wiało tam gdzie się wybraliśmy :)

Dziewczyny szczerze mówiąc szlag mnie już trafia ;/ W nocy czuję się koszmarnie. nie mogę spać bolą mnie plecy, brzuch, uda. Mdli też czasami i co chwila sikać ;/ W dzień jeśli się położę a nie zasnę szybko to też po jakimś czasie takie bóle. Tylko na leżąco, nie rozumiem tego fenomenu ;/

Poza tym wpienia mnie strasznie jakie wszyscy mają ciśnienie na ten mój poród.Zawsze jak ktoś dzwoni to pierwsze co to czy już urodziłam (jakbym urodziła to byśmy poinformowali, chociaż zaczynam mieć wątpliwości bo po porodzie zależy mi na spokoju a nie tłumach odwiedzających). I w kółko te same pytania czy to już, czemu jeszcze nie, na co dziecko czeka skoro już jest takie duże (skąd mam do cholery wiedzieć?!). I ciągle to samo. Wpienia mnie już ta presja. Czuję się tak jakby rodzina sądziła że to ode mnie zależy kiedy się urodzi maleństwo i swoim głupim gadaniem czemu jeszcze się nie rozsypałam jakoś pomagali. Wręcz przeciwnie. Im więcej słyszę tym większą mam ochotę zabrać brzuch i schować się gdzieś w najdalszy kąt.
Rozumiem że się interesują itp no ale jeszcze jedno pytanie czy to już a kogoś naprawdę ochrzanię. Chyba należy mi się trochę spokoju a nie nacisku w tych ostatnich chwilach ;/

Krówka to jakiś koszmar. Mam nadzieję że Twoja położna szybko wróci i odpowiednio się wami zajmie.

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Ja pierdziele co za kretyni z tych lekarzsy i poloznych ;//
Współczuje Ci Krówka! :(((
3mam kciuki zeby wszystko się ułożyło ;*

Anja

Przechodze to samo co Ty, tylko mi jest niedobrze w ciagu dnia...
Co telefon to pytanie "urodzilas juz" ...
No do cholery gdybym urodzila to dalabym znac!
Wszyscy mnie wkurzaja i jeszcze jakis cholerny list z Sadu mi przyszedl ze mam sie za miesiac stawic na rozprawe bo bede zeznawac bo bylam swiadkiem wypadku - po roku czasu gdzie polowy juz nie pamietam, bo mam wazniejsze sprawy na glowie...

:o_noo:

Mam dosc i mam nadzieje ze do konca tego tygodnia urodze, a jesli nie to pojde do poloznej i zarządam wywołania bo napewno nie bede rodzić w dzień terminu -10 kwiecien ROCZNICA MORDU KATYNSKIEGO i Smolenska! :glass::36_2_16::glass:

Odnośnik do komentarza

Krowko faktycznie żenada... ale co zrobić, ja jak byłam w szpitalu to też dramat, nic nie pomogą i nie powiedzą jak sama nie poprosisz, dostawałam antybiotyk, a jak lekarz przyszedł na wizytę i zapytałam go na co dostaję ten antybiotyk to on nie wiedział...
Justi super że tak szybciutko wróciłyście do domku! Jeszcze raz gratulacje :)

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

krowka80
Hej!
Ja wrocilam z wizyty,poplakalam sie. Nie bylo mojej poloznej, a ta co ja zastepowala to jakas powalona baba! Do tego miala studentke pozal sie Boze, to malo powiedziane!
Mam infekcje w moczu. Teraz musza ja wyslac na zbadanie do szpitala i mam czekac na tel odnosnie antybiotyku. Porod za rogiem, a ta PIPA( sorrki dziewczyny, ale po prostu nerwy mi dzisiaj puscily), mowi, ze za kilka dni dostane pewnie antybiotyk. Myslalam, ze to zart, mowie, ze ja mam porod lada chwila!!! Wiec ona mowi, ze w takim razie napisze na probce do zbadania, ze to cito! Inaczej by nie napisala, ja jej musialam to powiedziec!
Studentka zadaje mi pytanie( kobiecie w 40 tygodniu ciazy): czy wiesz jakie sa objawy porodu???? Jakis cyrk normalnie! I na koniec pytam tych pind, co bedzie 7/04 w szpitalu. Czy to bedzie wywolanie, czy mam brac torbe szpitalna, itd. A one mi mowia, ze nie, na pewno dostane termin wywolania tydzien po tym, albo pozniej. Wiec ja znowu oczy jak 5 zlotych i mowie do niej, ze ja 7/04 bede 10 dni po terminie i bede miala czekac jeszcze na wywolanie???? Dopiero ja oswiecilo....
Jestem zalamana ta infekcja i tym w jakich rekach jestem:(( Teraz mam czekac...Oczywiscie zero badania,zeby ewentualnie sprawdzic, czy cokolwiek sie dzieje....
Boje sie:(

Oj współczuje Krówka, zero kompetencji! A ona nie widziała w dzienniku ciąży, że Ty juz na ostatnich nogach? Pinda jedna z drugą.
Nie masz numeru komórkowego do tej swojej położnej? Zadzwon do niej, powiedz, że masz te bakterie i co jesli urodzisz lada dzien. Może ta Twoja polozna przyjmuje jeszcze w jakis dzien, zagadaj ze przyjdziesz juz bez umowionej wizyty.
Ja ostatnio tez mialam na wizycie polozna, która widzialam pierwszy raz na oczy, w sumie podczas calej ciąży przyjmowały mnie 4 różne polozne. Tylko, że ta moja i 2 pozostałe to w miare konkretne kobiety ale ta ostatnia to nawet po sprawdzeniu próbki moczu rąk nie umyła! Jestem ciekawa kto i co będzie się działo w przyszły wtorek kiedy to mam kolejna wizyte.

Justi witamy w domu! Duzo zdrówka dla Ciebie i maleństwa!

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09anlijgiwq4zj.png

Odnośnik do komentarza

Anja! Rozumiem cie doskonale. W Twoim przypadku musi to byc bardziej irytujace, bo twoj termin jeszcze nie nadszedl! Ludzie zyc nie daja, nawet jesli to bedzie JUZ, to sama zdecyduje kiedy ich powiadomic. Meczace to strasznie....
Nie mam zadnych symptomow tej infekcji, ale zurawine pije, wode tez zwiekszylam.
Wizyty u poloznej juz nie mam:/ Ta powinna byc ostatnia. Zadzwonie do niej w piatek i porozmawiam o ewentualnym przyspieszeniu wizyty w szpitalu. 10 dni po terminie, bez zadnego badania to jak dla mnie za duzy stres:(
Jutro ide do mojego szefa rozliczyc, sie z mojej ostatniej wyplaty, cos mi sie wydaje, ze bez jakos gladko to nie pojdzie....obym sie mylila, bo jestem juz nadto podminowana.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Anju ja miałam to samo w pierwszej ciąży - termin miałam na 16 marca, a od prawie końca lutego codziennie miałam około 2-3 telefony i kilka smsów czy to już. Myślałam że dostanę szału. W końcu powiedziałam znajomym i rodzinie żeby dali mi spokój bo mnie to cholernie denerwuje, a jak urodzę to od razu im się pochwalę. Poskutkowało...

Justi witamy w domku!!!

A teraz to mam dość, ale bólu pachwin. Jak leżę i mam wstać, to czuję się jakbym dopiero uczyla się chodzić. Ciężko dostawić mi nogę do nogi :( Mam już dość :alajjj::alajjj::alajjj:

Odnośnik do komentarza

normalnie lekarze i polozne robia sobie z nas jaja!!!!!!!!! szczerze mowiac tez mam tego dosc juz.
Dzis mialam kiepski dzien-bylo mi niedobrze,lekkie skurcze co 15-10min. Jeszcze denerwuje sie bo czekam na wyniki badan z posiewu(beda lada dzien) i dowiem sie czy nadal jest ta bakteria czy nie bo jak jest to ja bede walczyc o cesarke bo nie chce narazac dziecka na jakies zakazenia.
Teraz czekam az maz wroci z pracy i klade sie do loczeczka bo padam juz-ta zmaina czasu mnie wykonczy::):a przeciez dzis spalam w poludnie ponad 1,5godziny.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09cwa1v1xto926.png http://s2.pierwszezabki.pl/047/047115990.png?6319

http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5erczuow6f.png

http://s7.suwaczek.com/20090704650120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/fdqgegz2l4bjz92z.png

Odnośnik do komentarza

A myślałam że to ja jestem jakaś aspołeczna i wpienia mnie ludzkie zainteresowanie :D A tymczasem to faktycznie inni przeginają i to jak widzę w przypadku każdej ciężarnej będącej przed porodem :)

Krówka świetnie że wszystko jakoś się zaczyna prostować! :)

Idę wcisnąć w siebie jakąś kolację, kompletnie mi dziś apetyt nie dopisuje ;/ Poza tym jeden z naszych kotów strasznie się dziś do mnie przykleił, nie odstępuje mnie od rana na krok a to powoli robi się uciążliwe. Pewnie wyczuwa mój kiepski nastrój. Ma niesamowite zdolności jeśli chodzi o wyczuwanie bólu i złego humoru i albo grzeje bolące miejsca albo przychodzi pocieszać :) M się śmieje że może czuwa tak przed porodem :D

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

czesc dziewczyny!

krowka
rzeczywiscie brak slow...dobrze ze ta Twoja polozna bardziej ogarnieta kobieta, no masakra jakas naprawde...ja mialam super opieke, do tego dzien przed porodem mialam spotkanie z lekarzami ktorzy mi powiedzieli krok po kroku co mnie czeka...mimo tego bardzo przezylam porod dlatego nie wyobrazam sobie co Ty mozesz czuc biedactwo, kurcze czy Ci lekarze, polozne i cala reszta naprawde nie zdaja sobie sprawy ze dla nas to wielki stres, zwlaszcza dla tych ktore maja urodzic swoje pierwsze dziecko!

justi witamy w domu:) pokarmem moze poczestuj Zosie:D

dziewczyny ja Wam wspolczuje tych dolegliwosci ciazowych...naprawde....ale to juz niedlugo!

musze sie pochwalic bo juz zrzucilam ponad 10kg! co prawda czeka mnie drugie tyle ale czuje sie o niebo lepiej i nie sadzilam ze tak szybko waga pojdzie w dol...jednak to prawda ze wiekszosc to wada w organizmie bo cala opuchlizna mi zeszla:)

a u mnie jest mama od wczoraj, ciesze sie bo my z S panikarze juz sie wybieralismy dzis z małym do lekarza bo kichal co jakis czas ale mama nam to delikatnie wyperswadowala:) powiedziala ze chory nie jest a kichac bedzie od czasu do czasu bo pewnie jeszcze mu cos tam zalega w nosie i jak załaskocze to kichnie:)

ehh mialam jeszcze cos napisac ale mały sie obudzil i domaga sie cyca....takze do pozniej!

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Ale się narobiło...

Lenka ogromnie mi przykro...trzymaj się!

Justi, Lawendowa gratuluję narodzin maluszków:)

Wczoraj miałam wizytę i mojego lekarza też nie było, była jego żona ale tez dobry lekarz.
Termin mam na 17 a wizytę mam 12 ale babka powiedziała, że raczej przed wizytą urodzę bo mam bardzo krótką szyjkę...cieszę się ale też strasznie się boję

Na te bakterie w moczu polecam ProUro to jest z żurawiną wybrałam jedno opakowanie 15 tabletek 1 tabletka dziennie i bakterii nie ma:)

http://s8.suwaczek.com/201104181756.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19384

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...