Skocz do zawartości
Forum

Szczęśliwe Kwietniowe mamusie 2011


Madzia86

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie dwupaczki kochane przepraszam że przeszkadzam, za chwilkę kończą się moje aukcje ze ślicznymi nowymi firmowymi ubrankami zapraszam naprawdę warto

MOTHERCARE EXCLUSIVE JEDYNE TAKIE 5 sztuk! (1447369656) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

dla dziewczyn z parentingu przewidziano niespodzianki :)

http://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif http://pathi.pl/pl/ http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gifPolecam nosidełka dla Maluchów Mei Tai od Pathi :) dobierze rozmiar a Ty wybierzesz aplikację w swoim stylu :)My już się tak nosimy :):36_15_44:
http://suwaczki.maluchy.pl/li-49503.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmx7faw3h1.png

Odnośnik do komentarza

Martynko dziewczyny mają rację, lepiej to sprawdzić, przynajmniej nie będziesz się martwić, daj znać co i jak. ja to mam wogóle wrażenie ze moja dzidzia jest mało ruchliwa...

Lawendowa dużo zdrówka dla córci! No i dobrze że będziesz miała pomoc, przynajmniej troszkę odpoczniesz.

Dziewczyny ja znowu mam katar i zatoki... Normalnie katastrofa, wogóle od wczoraj czuję się jakby mnie ktoś palnął tak porządnie w łeb... głowę mam ciężką jak cholera i jestem strasznie zmęczona, zaczęłam dzisiaj sprzątać, ale tak mi było ciężko, że musiałam przerwać... też tak macie? czy tylko ja?
Ważyłam się dzisiaj i od początku przytyłam 8kg.

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Karolinko mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i będziesz rodziła naturalnie :)

Godzine temu wróciłam ze szpitala.
Lekarz mnie zbadal, bolało jak cholera - nie wiem dlaczego.
Nie mieli USG wiec zrobili mi KTG, okazalo sie ze wszystko jest ok.
Musze tylko wiecej leżeć, nie jeździć na zakupy po zadnych marketach, odpoczywać, te bóle to niby normalne bo dzidzia rosnie, ma coraz mniej miejsca, szyjka macicy jest ok tylko jest "MIEKKA" nie wiem o co mu z tym chodzilo nie wyjasnil, chociaz pytałam ;/
No i zalecili mi NO-SPE -standardowo.
Ogólnie stwierdzono, że wszystko jest w porządku, tylko musze wiecej wypoczywać.

Edytko
, Kochana nie martw sie, ja tez to mam, ostatnio sprzątałąm cały dom i zajęło mi to ponad 3 h bo co 10 minut siadałam i odpoczywałam, nawet spacerując mam zadyszki.
No Kochana GRATULEJSZYN, ja od początku ciązy 15 kg do przodu xD

Lawendowa zdrówka dla Córci! ;*

Odnośnik do komentarza

Anja a nie możesz po prostu pogadac z partnerem, żeby zwrócił uwagę babci, że ma Cię nie denerwowac i się tak nie zachowywac, bo jak dalej tak będzie to utną się Wasze kontakty z nią i wtedy ona na tym straci, bo prawnuka nie będzie widziec ... ???

Nie dawno wróciłam od lekarza i z ktg - jeśli chodzi o ktg to wszystko idealnie, mam powtórzyc badanie za tysdzień we wtorek :) A tak poza tym badanie przebiegło pozytywnie, wszystko jest ok - kolejna wizyta za dwa tyg, ale w piatek mam zrobic usg pod kątem przepływu pępowinowego - mam nadzieję, że wszystko jest ok, bo lekarz właściwie nie powiedział czemu mam zrobic to usg ??? Wam też kazano ??? Bo trochę zaczynam się niepokoic ... Tak poza tym nic lekarz nie mówił, czy szyjka się skraca czy jest już jakieś rozwarcie ... ???? Nic nie mówił, to może jeszcze nic się nie dzieje :)

Ale w piątek znów mam wizytę u gina na fundusz to jeszcze się upewnię, że jest ok :)

Od jutra zaczynam pranie, prasowanie i pakowanie torby do szpitala - powinnam się wyrobic :)

Dziś przed lekarzem zajrzałam jeszcze do SMYKA i znów kupiłam parę ciuszków: miedzy innymi sukienusię z koteczkiem - taką śliczną różowiutką, śpiochy, body z krótkim i dwie sztuki rampersów na lato :) Nie mogłam się opamiętac. Przyszły też zamówione rzeczy apteczne tzn. tantum rosa, podkłady na łóżko, herbatka dla karmiących mam, termometr do kąpieli i grzebyczek. A wczoraj odebrałam leżaczek bujaczek :) Wyprawka praktycznie kompletna - muszę jeszcze tylko zamówic staniki do karmienia. No i nadal czekam na wózek ...

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Martynko dobrze ze wszystko w porządku... przynajmniej będziesz spokojniejsza ze to sprawdziłaś... w takim razie odpoczywaj i nie goń po marketach ;) ja i tak nie mogę bo od razu mnie plecy bolą ;)

A i zapomniałam się pochwalić ze pokoik pomalowany, teraz czekamy na mebelki. No i jeszcze musimy odnowić troszkę kołyskę, bo ona ma prawie 30 lat ;) pierwsza leżała w niej moja siostra i ja, a później wędrowała po całej rodzince i 3 lata temu wróciła do mojej siostry ;) także mamy kołyskę z tradycją...

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Dziękuję Edytko :)
Super, że już pokoik zrobiony!
Nas czeka najpierw przeprowadzka.. ale doczekac sie nie mogę xD
Hm kołyska z tradycją, powiem Ci, że całkiem ciekawy pomysł :))))

Uciekam Kochane, Milej nocki Wszystkim życzę! :))

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny to nic nie da ;) Z nią jest tak że ją można opieprzać wielokrotnie, mówić żeby się nie wtrącała czy nawet olewać, ale to jak grochem o ścianę. Zamknie się na chwilę a później znów zaczyna. Co ma powiedzieć to i tak powie. A mój M jest po prostu zdania że muszę się nauczyć jak reszta rodziny, ignorować ją. Jednym uchem słuchać, drugim wypuszczać a najlepiej nawet nie słuchać tylko kiwać głową a robić swoje ;)

I chętnie bym się zastosowała, gdyby nie to że ja trochę za dużo biorę sobie do siebie i szybko się denerwuję. W rodzinie wszyscy wiedzą jaka jest i traktują ją raczej jak zło konieczne, którego nie nalezy brać poważnie, no ale oni mają to doświadczenie wypracowane przez lata a ja użeram się z nią od kilku miesięcy ;)

Byłam dziś u lekarza, faktycznie mała się trochę obniżyła stąd to uczucie kłucia i ciągnący ból. Dr mówiła że dopóki nie ma bolesnych skurczy i macica nie "kamienieje" to nie ma powodów do obaw. Szyjka zamknięta i prawidłowa. Ciupinkę krótsza niż ostatnio, ale też nie ma tragedii. W razie bóli mam brać nospę do 3 razy dziennie, ogólnie odpoczywać jak najwięcej i nie denerwować się (uznałam to za przyzwolenie na nie wpuszczanie babki do domu i używam też jako argumentu na bezmyslność któa dopada czasem M :D). A parcie na pęcherz i ruchy tak nisko są wynikiem tego że dziecko znów odwróciło się główką do góry ;/ A już się cieszyłam że prawidłowo leży.

http://i41.tinypic.com/28khq87.jpghttp://www.mleczaki.bejbej.pl/mleczaki/409_20120612_231110.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

Martynka ciesze sie ze wszystko ok:) no i lekarz mial racje...na tym etapie powinnas zwolnic troszke:) a Ty tu jeszcze o przeprowadzce piszesz...powiem szczerze ze nie zazdroszcze i jestem cala szczesliwa ze mam juz to za soba!

edytka ja to praktycznie nic nie moge robic taka slaba jestem a na dodatek jak za cos sie zlapie to od razu brzuch mnie zaczyna bolec i dupa:/ no ale coz lezec caly czas tez nie moge...tym bardziej teraz po przeprowadzce jak jest kupa roboty.
no i gratuluje wagi...jak Ty to zrobilas?:) ja przytylam 14kg jak narazie ale co sie dziwic jak jem dwa obiady codziennie i praktycznie wszystko co mi wpadnie w rece, a jak ide do sklepu to potrafie kupic pudelko czekoladek i je zjesc w drodze do domu:D
co do zatok to ja tez mam wiecznie z nimi problem od kilku lat wiec juz sie chyba przyzwyczailam do bolacej glowy i zatkanego nosa:/

lawendowa zdrowka dla Lenki!

Anja trzeci swiat z ta babka - juz chyba to pisalam hehe ale nie dziwie Ci sie bo tez by mnie krew zalewala...a moze wlasnie to blad rodziny ze tak jej pozwalali przez lata sie wtracac, takie ciche przyzwolenie...kurcze z tego co piszesz to normalnie rodzinny terrorysta z tej babki hehe

w koncu po trzech dniach meble mam juz skrecone, trzeba tylko jeszcze skołowac wiertarke i powiesic połki, ale teraz z kolei mam problem jak te meble poustawiac, to nie takie proste jak myslalam heh no nic jutro pokombinuje:) od przyszlego tygodnia zaczne chyba pranie i prasowanie ubranek małego w zaleznosci co lekarz powie we wtorek...
w ogole to jakies kilka dni temu doszlam do wniosku ze od poczatku ciazy mam brzuch nisko, jak siedze to mi sie praktycznie opiera o uda, poza tym nie doswiadczylam kopniakow w zebra no i zadyszki tez takie małe i sporadyczne, za to pecherz i jajniki przezywaja dramat:) a małego to juz czuje na linii włosow łonowych...tak nisko! czasem naprawde mam wrazenie ze mi wypadnie heh a jak sie rozszaleje to az stac nie moge takie nieprzyjemne uczucie:) ale znalazlam na niego sposob - jak za mocno szaleje to ide pod prysznic i jak tylko puszcze wode to sie uspokaja:D

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki!
Martnka Dobrze, ze wszystko jednak dobrze! Miekka szyjka to nic zlego, poki sie nie skraca, nie masz o co sie martwic.
Karolinka! Ty tez zwolnij dziewczyno! Zwlaszcza z tym urzadzaniem teraz.
Dziewczyny! Naprawde nie ma zartow! Jestesmy w ostatnich miesiacach ciazy i trzeba na siebie uwazac!
Anja! Babka jest stara wariatka:) Co zdarza sie czesto w tak sedziwym wieku:) Naucz sie olewac...
Lawendowa! Biedna Lenka...I ty...Nie martw sie i glowa do gory. Bedzie dobrze, dasz rade.
A gdzie Moskala??? Madzia to jak zwykle pojawia sie i znika....

Ja mialam wizyte u poloznej. Maja juz ulozona do wylotu, aczkolwiek moze sie przekrecic jeszcze. Wyniki mam rewelka, wiec poki co, jest ok. Plecy mnie bola, R. jak zwykle leniwy...Jak go zdrowo nie opier.....to moge zapomniec, ze cos zrobi....W kolko to samo...Zaczelam kartki mu pisac, co ma zrobic, ale i tak zapomina...Rece opadaja do tego chlopa:/
Na dodatek poklocilam sie z przyjaciolka, wiec jestem podminowana dzisiaj. Ach, zapomnialabym, zostalam sama w biurze, bo kolega pojechal na wakacje, a kolezanka sie przeziebila(ma chrype) i dzis juz nie przyszla i wlasnie napisala, ze jutro tez nie da rady....I pomyslec, ze ja sie ostatnio zalewam rano krwia z nosa, spojenie i plecy mnie wykanczaja i czlapie jak ta kretynka do pracy, bo nie chce ich zostawic nawet jednego dnia przed macierzynskim, a niektorzy maja chrypke i maja fajnie....
Chyba naprawde jestem podminowana dzisiaj...:/

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Dzieki Dziewczyny, uspokoiłam się troche po wizycie a Majeczka znowu zaczęła mnie normalnie, mocno kopac- co mnie baaaaaaaaardzo cieszy :))))

Anja
ja bym jej uswiadamiała ze ma sie odczepic "do usranej smierci" mysli ze jak starsza to ze jej wolno, Otorz nie! ;))
Jestem z Toba Kochana dasz rade hehe :))

Miałam przed wczoraj taką sytuacje - wkurzyło jedno babsko ;/
Nie chcacy zachaczylam nogą jej reklamówkę mijając ją, no ale widziała że się ledwo "wolkę" bo coraz ciężej mi chodzic-spejalnie tego nie zrobilam.
Zaczela mnie od "sierot" wyzywac na srodku ulicy... nie pytajcie co się działo bo małpa mi aż cisnienie podniosła... cholerna wariatka jeszcze z dzieckiem szła za rękę i takie słownictwo.
W szoku jestem ze niektórzy są takimi prostakami ;/

Nie mozna sobie pozwolic wejść na głowę, bo niektorzy myślą, że mogą wszystko..
Dopiero jak zaczelam głośno mówic ze "PIEKNY PRZYKLAD DZIECKU DAJESZ" zamilkła xD
Przerażają mnie Ci ludzie ;/

Odnośnik do komentarza

krowka Mój też leniwy, albo moje wymagania pod koniec ciąży wzrastają, albo on sobie bardziej poluzował. Ja normalnie dostaję szału, nic nie wraca na swoje miejsce, ja z brzuchem podłogi myję bo doczekać się nie mogę, nie wiem o co chodzi. Zawsze jakoś to układaliśmy, a teraz o co nie poproszę to pretensje...czy to wynika z tego, że teraz ja mam więcej czasu nie wiem? Wcześniej był przyzwyczajony, że ja dużo pracowałam i robił...nawet nie chce mi się pisać bo już mam ciśnienie pod sufit. Każde moje zwrócenie uwagi kończy się kłótnią. Już opierdzielanie nie przynosi efektów wrrrrrrrrrrr.....

A poza tym witam. Nadal chora:(

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

justi, krowka ja mam to samo z S, rozumiem ze on pracuje ale do cholery sa rzeczy wazne i wazniejsze! ok, skrecil meble...ale od wczoraj musialam sie prosic o podklejenie filcow....doslownie 2 minuty roboty a ten jęczal ze zmeczony...jakbym go conajmniej o przebiegniecie marotonu prosila...wczoraj gdyby nie to ze poskladalam kartony po meblach to by ich nie wyniosl! i tak zostaly 2 duze bo przeciez ksiaze musial sie polozyc... z odkladaniem rzeczy na miejsce tez walcze odkad pamietam, tak samo z robieniem burdelu i syfieniem na kazdym kroku...nie wyuczalna rasa niestety chyba, moze rzeczywiscie maja ubytki w mozgach...oczywiscie tak samo jak u justi kazda prosba konczy sie klotnia! normalnie szalu mozna dostac...cale zycie za reke prowadzic i palcem pokazywac...takze dziewczyny nie jestescie same:)

Odnośnik do komentarza
Gość kaaarolina

aaaa no i nie dociera do niego ze mam to zjeb..ne lozysko ktore moze mi sie odkleic a wtedy bedzie lipa i np prosi mnie zebym z nim stoł przeniosła....normalnie mnie oslabia hehe po czym jak dostaje przeblysku to mi mowi ze po co tyle stoje i cos robie, przeciez musze odpoczywac jak najwiecej...normalnie rozdwojenie:) schizofrenia dwubiegunowa:D

Odnośnik do komentarza

Witam Brzuszki
Wczoraj cały dzień prawie że przeleżałam tak mnie bolało te spojenie
I nocki też nie miałam lekkiej
dostałam skurczy i już myślałam że wyląduję na porodówce:noooo:
nie były silne ale dały mi popalić :alajjj:na szczęście przeszły
pewnie to były te przepowiadające

Teściowa się dzisiaj śmiała że popieprzyli mi tą datę porodu
i że rozpakuję się początek-połowa marca
M też mi tak mówi:hmm:

http://forum.we-dwoje.pl/images/signatures/1639502764e526a890f64c.gif

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a0ftd4g8s.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki jestem jestem... W sumie tylko nie mam na nic czasu. Czytam co piszecie i zastanawiam się co Wam napisać. Ja też już ledwo człapię, co chwilę łapię zadyszkę, spojenie mnie boli co jakiś czas, ale jeszcze daję radę :)

Martynko miękka szyjka kojarzy mi się już z przygotowaniem do porodu :)

W ogóle to cieszę się że wszystkie macie raczej dobre informacje. Chorym zyczę zdrówka... Pozostałym gratuluję zakupów i urządzania pokoików :)

No a tak poza tym kobietki to nie stresujcie się tak facetami i otoczeniem. Musicie dbać o swoje zdrowie psychiczne :) Ja tez czasami mam dość ale po prostu już mi się nawet nie chce denerwować.

Odnośnik do komentarza

:D kurcze gdyby nie fakt ze meszczyzni sa wszyscy tacy sami to chyba bym wymienila, ale jak tak czytam co piszecie to widze ze nie ma sensu... Moj tez wiecznie wyczerpany w dodatku o godzinie 22 potrafi sobie kolacje zazyczyc szalu mozna dostac!
Najsmieszniejsze jest to ze nie wolno sie przyznawac do tego ze dzis np czułas sie dosc dobrze bo zaraz ma wymagania i pomysly godne kata!!!wspolczuje wam kochane skorczy i tym podobnych moje narazie nie sa takie mocne tylko dzidzia skacze mi po pecherzu...:/ i to jest malo fajne...
KAROLINA masz racje trzeba olac co oni tam robia zrobi to zrobi a jak nie to po 3, 4 dniach zabije sie o kartony po meblach i po problemie:)

http://s9.suwaczek.com/200510163338.png

:dzidzia_mis:

http://www.suwaczek.pl/cache/1d63bfcd2a.png

http://s10.suwaczek.com/201104244765.png

Odnośnik do komentarza
Gość Martynka86

Hej Kochane BRZUCHOLKI!
Niedawno wróciłyśmy od dentysty, miałąm tylko 3 zębuchy do zrobienia od początku ciąży-co mnie bardzo cieszy, dzisiaj mialam robiony ostatni ale bez zneiczulenia sie nie obeszło -nie jestem z tego zadowlona bo ja nie biore nawet NO-SPY jak mnie głowa boli bo nie chce faszerować dziecka jakimiś świństwami.
Majusia mnie kopie bo żeberkach i rozciąga mi brzusio w poprzek... rośnie nam chyba silna tancereczka hehe :)
Moj O. jutro wraca z IRL, nie mogę się już doczekać... stęskniłyśmy się bardzo... na szczęscie ten tydzien w miare szybko minął, nakupował nam ciuszków w Primarku i jakis prezencik na Walentynki ale nie chce mi powiedziec Łobuz.
Na mojego O. tym razem ja narzekać nie mogę odkąd przyleciał do Polski jest cały czas dobrze, chyba te burze w IrL były nam potrzebne, zeby teraz było super:)

Moskala
- to mnie pocieszyłaś Kochana.. hehe w sumie lekarz tylko tak nabąknął o tej MIEKKIEJ szyjce, jakby to nie było nic strasznego i mówił, że jest ok, nie wiem ile w tym prawdy - mimo wszystko mam nadzieję że Majusia posiedzi w brzusiu do terminu :)

Odnośnik do komentarza

Edytko fajnie, że kołyska w której Ty się wychowałaś teraz posłuży Twojemu dziecku :) Miło, że zachowała się w tak dobrym stanie, że nadal można jej używac. Po mnie i mojej siostrez zachował się wózek spacerowy, ale teraz służy n aszemu dziadkowi do wożenia butli z gazem, bo oni mają gaz w kuchence z butli a nie z sieci :)

Byłam dziś w E'leclercu i znów pokupiłam body bo były po 5 zł i to jak na tą cenę to dobre gatunkowo, kupiłam też jedną grzechotkę, bo jak do tej pory to miałam tylko 4 sztuki, a potem poszłam do Pepco - to jest super sklep - kupiłam polarowy dres (spodnie + bluza) za 10 zł, czyli za darmo. Jak jest u Was w mieście taki sklep to gorąco go polecam - ceny niskie a rzeczy fajne, niektóre lepsze niż w markowych sklepach dziecięcych.

http://www.galeriatwarzy.pl/galeria/229pz.php5
http://www.suwaczki.com/tickers/km5s9vvjcfcuy6wy.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/040/0404879c0.png?9522

Odnośnik do komentarza

Krowka Ty lepiej sobie odpuść już tą pracę... co się będziesz przemęczać... trzeba korzystać. I tak już bardzo długo pracujesz... a w końcu i tak będziesz musiała ich zostawić ;)

Ja cały dzień na nogach... byłam z siostrą na zakupach, ona biedna o kulach ale dała radę... Dzisiaj czuję się lepiej, nie jestem taka zmęczona. D. maluje kołyskę ;) ja też nie mogę na niego narzekać, pomaga mi bardzo.

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

Nikita85
Edytko fajnie, że kołyska w której Ty się wychowałaś teraz posłuży Twojemu dziecku :) Miło, że zachowała się w tak dobrym stanie, że nadal można jej używac. Po mnie i mojej siostrez zachował się wózek spacerowy, ale teraz służy n aszemu dziadkowi do wożenia butli z gazem, bo oni mają gaz w kuchence z butli a nie z sieci :)

Byłam dziś w E'leclercu i znów pokupiłam body bo były po 5 zł i to jak na tą cenę to dobre gatunkowo, kupiłam też jedną grzechotkę, bo jak do tej pory to miałam tylko 4 sztuki, a potem poszłam do Pepco - to jest super sklep - kupiłam polarowy dres (spodnie + bluza) za 10 zł, czyli za darmo. Jak jest u Was w mieście taki sklep to gorąco go polecam - ceny niskie a rzeczy fajne, niektóre lepsze niż w markowych sklepach dziecięcych.

Nikita ale mnie rozbawiłaś tym ze dzaidek wozi butlę z gazem w waszym wózku!!
ale ważne że też do czegoś się przyda!!!

Szkoda bo u mnie chyba nie ma takiego sklepu :(

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

eeedytka
Krowka Ty lepiej sobie odpuść już tą pracę... co się będziesz przemęczać... trzeba korzystać. I tak już bardzo długo pracujesz... a w końcu i tak będziesz musiała ich zostawić ;)

Ja cały dzień na nogach... byłam z siostrą na zakupach, ona biedna o kulach ale dała radę... Dzisiaj czuję się lepiej, nie jestem taka zmęczona. D. maluje kołyskę ;) ja też nie mogę na niego narzekać, pomaga mi bardzo.

Jeszcze 2 tygodnie i troszke. Wytrzymam! Edytka! Ty sie oszczedzaj troche, co? Wysterylizowalam butelki, smoczki i sprzet do odciagania pokarmu. Przyszla dzis moja paczka z ciuszkami, ktore jeszcze domowilam. Piekne bodziaki z myszka miki, czapeczki i koszulki. Slodkie bardzo!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgio4pkfzojjd0.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0431769b0.png?7245

Odnośnik do komentarza

Krowko ja się oszczędzam... juz nie pracuję i dobrze mi z tym :) tyle ze duzo pomagam siostrze ale to akurat przyjemność bo jej dzieciaki są strasznie słodkie...
A z jakiej firmy zamawiałaś bodziaki? i czapeczki? ja tez muszę jeszcze jakies dokupić i nie wiem jakie ;)
No ja też dostałam dzisiaj paczkę, przybory do paznokci, szczoteczkę do włosków, pieluchy tetrowe, ręczniczek kąpielowy i takie tam jeszcze drobiazgi różne :)

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/IjrCr93.jpghttp://lb1f.lilypie.com/IjrCp2.png

http://davf.daisypath.com/HPFOp2.png
http://s2.pierwszezabki.pl/043/043082990.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...