Skocz do zawartości
Forum

Poród naturalny czy cięcie cesarskie?


Rekomendowane odpowiedzi

mafinka

A już dziwi mnie fakt, że zaciekłe obrończynie porodu naturalnego nic nie obchodzi, to jak karmione są dzieci. Bo co urodzić przez pochwę to zdrowe i najlepsze dla dziecka, a później sztucznymi mieszankami karmić, bo co wygodniej jest? czy dla ładnego biustu tego nie robię.

czytalas moje posty??
ja urodzilam przez cc
bo chyba mnie nasz na mysli piszac to co piszesz??

Tyś moje dziecie, ja Twoja mama!!:wink:

Tyś mój mąż, ja Twoja żona!! :mdr:

Odnośnik do komentarza

Mia
Można bronić porodu naturalnego i można być obojętnym na to jak inna matka karmi swoje dziecko...
Przecież różnie bywa!
Ja czy Ty nie możemy rodzić naturalnie... ale za to np. możemy odnieść sukces w karmieniu piersią... A kobiety po sn. mogą mieć problem...
Chciec a móc... to różnica...

Z resztą... cieszę się, że w szpitalach nie ma czegoś takiego jak cesarka na życzenie.... ewentualnie można dać tylko w łapę, lub opłacić sobie w cc w klinice...

Mia ale czasami koronnym argumentem przy tego typu dyskusjach, jest to, że po cc matki mają problem z karmieniem. I dla niektórych zwolenniczek sn jest to pewne jak amen w pacierzu.

Wcale nie jest mi obojętne jak karmione są dzieci, bo moim zdaniem (podkreślam moim zdaniem) o wiele więcej dobrego mogę dać dziecku karmiąc je piersią co najmniej do roku niż rodząc naturalnie.

Odnośnik do komentarza

panna'em
mafinka

A już dziwi mnie fakt, że zaciekłe obrończynie porodu naturalnego nic nie obchodzi, to jak karmione są dzieci. Bo co urodzić przez pochwę to zdrowe i najlepsze dla dziecka, a później sztucznymi mieszankami karmić, bo co wygodniej jest? czy dla ładnego biustu tego nie robię.

czytalas moje posty??
ja urodzilam przez cc
bo chyba mnie nasz na mysli piszac to co piszesz??

Nie czepiam się nikogo personalnie, jeśli o to chodzi.

Odnośnik do komentarza
Gość patrycja`81

mafinka
Nie czuję się gorsza, bo nie urodziłam dziecka naturalnie. Poród naturalny wcale nie jest potwierdzeniem tego czy jest się lepszą czy gorszą matką od tej która urodziła cc.
Po prostu nie daję wbić się w poczucie winy i tyle, bo chyba o to niektórym koleżankom chodzi.


Widzisz-ale tu nikt nie probuje kogos "wbic w poczucie winy"
ty sobie to ubzduralas,i zaciekle tego bronisz

Odnośnik do komentarza

mafinka
Mia
Mia ale czasami koronnym argumentem przy tego typu dyskusjach, jest to, że po cc matki mają problem z karmieniem. I dla niektórych zwolenniczek sn jest to pewne jak amen w pacierzu.

Wcale nie jest mi obojętne jak karmione są dzieci, bo moim zdaniem (podkreślam moim zdaniem) o wiele więcej dobrego mogę dać dziecku karmiąc je piersią co najmniej do roku niż rodząc naturalnie.

Przecież do końca nie możemy zdecydować ani o sposobie rodzenia ani o sposobie karmienia!!!
Chcesz rodzić w basenie... a tu d*pa, poród zakończył się kleszczowo...
Chcesz karmić piersią... ale nagle coś staje na przeszkodzie i dziecko dostaje butlę...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-30733.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53788.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-53787.png

Odnośnik do komentarza

Też nigdzie nie doczytałam, że jej koleżanki TAK robią...
a wracając do tematu ja jestem po porodzie siłami natury i sobie chwalę :D
i mówiąc szczerze miałam wybór czy chcę siłami natury czy cesarkę [oczywiście, gdyby pojawily się jakieś komplikacje to wyboru by nie było :(]
ale zbierając zaświadczenia od lekarzy [kardiolog, ortopeda] mówili że nie ma przeciwwskazań do naturalnego porodu, ale napiszą mi tak jak chcę rodzić [więc jakbym chciała cesarkę, to bym mogła ją mieć], bo do cesarki przeciwwskazań też nie widzą :)

ale pamiętam jak moja mama się męczyła po cesarce jak była z bratem [7lat młodszy]... i po rozmowach z dziewczynami, które tą cesarkę miały sprawdza się zasada Pareto - 20% sobie chwali, 80% narzeka i miało nieprzyjemne doświadczenia... więc na cesarkę dobrowolnie nigdy bym nie poszła :D

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

zeby nie bylo ze wpadam w temat jak sliwka w kompot, od ponad godziny czytam wszystko od poczatku

watek, jak zalozycielka dobrze wie to ANKIETA i pytanie JESLI MIALYBYSCIE WYBOR, JAKI POROD WYBRALYBYSCIE: CESARKE CZY SILAMI NATURY

dziewczyny, przeczytalam wszystko i nasuwa mi sie kilka rzeczy
pierwsza to ta ze nigdy chyba nie udalo sie zrobic tak by watek o tematyce tak kontrowersyjnej jak karmienie piersia czy butla, dzieci a kariera, antykoncepcja, klapsy..., trwal bez interwencji moderatorek

niestety prawie zawsze te watki sa zamykane bo zamiast zwyklego watku ankietowego robi sie wielkie targowisko (ktos tu juz o tym pisal) i przepychanki i licytacje kto lepszy a kto gorszy

kulturalne wyrazenie swojego zdania to chyba podstawa, nie chodzi przeciez o to by szukac gdzie ktos zle sie wyrazil, szukac dziury w calym bo jedna wstawila cudzyslow a druga go nie widziala, bo ktos powiedzial "byc moze" a nie "prawdopodobnie" ...

kochane, mam nadzieje, ze uda sie Wam nie dorzucac juz oliwy do ognia, inaczej bedziemy zmuszeni zablokowac watek

znam ten problem bo sama kiedys otwarlam inny (o klapsach), z predkoscia fenomenalna go zamknelam po tym jak stal sie on wielkim polem walki i linczowaniem tych co odwazyli sie miec inne zdanie

jAK ZOSTALO JUZ POWIEDZIANE, TO FORUM I TEN WATEK JEST PO TO BY WYRAZaC OPINIE ale przestancie krzyczec, dociekac, przepychac sie i obrazac sie nawzajem,
badzicie madrzejsze od tych, ktore czasem pisza tylko po to by zwrocic na siebie uwage lub wlasnie po to by sprowokowac wielkie klotnie, no chyba, ze i Was to bawi
watpie bo po przeczytaniu stwierdzam, ze jednak duzo tu nerwow i niesmaku....

przypominam wiec ze pytanie tutaj bylo proste
jaka forme porodu bys wybrala jesli mialabys taka mozliwosc a nie:
CO JEST LEPSZE?

i tego sie trzymajcie :)

a swoja droga te wszelkie przepychanki odstraszyly nieco inne foremki. Jakby nie bylo glosow oddanych 80 z olbrzymia przewaga SN (65) a dyskusja toczy sie w ograniczonym gronie, poza ktorym, zaledwie kilka osob wyrazilo swoje zdanie

pozdrawiam serdecznie
(osobiscie rodzilam dwa razy sn i na to zaglosowalam :) )

Odnośnik do komentarza

Pierwsze dziecko urodziłam przez cesarskie cięcie, powód:duże dziecko i ułozone posladkowo, brak rozwarcia i skirczy
Drugie dziecko urodziłam siłami natury, bo nie było przeciwskazań , poród był wywoływany.

Ja wbrew pozorom szybciej doszłam do siebie po cc, tydzień po biegałam po domu jak fruczka, pokarmu od razu po cc miałam tyle, ze mogłam cały oddział wykarmić, blizna po cięciu jest praktycznie niewidoczna, jak się śmiał mój gin mogłabym oszukiwać, że nie mam dzieci ;)
CC odbyło się przy znieczuleniu w kręgosłup (to była moja decyzja w porozumieniu z anestezjologiem) z czego bardzo się cieszę, bo dzieki temu byłam cały czas przytomna, zaraz po wyjęciu dziecko połozono mi na piersiach i mogłam je dotknąć, czyli niejako świadomie uczestniczyłam w jego narodzinach.

Natomiast jedynym plusem porodu naturalnego było to, ze był szybki, od momentu pojawienia sie pierwszego skurczu minęło jedynie 3 godziny gdy powitałam moją córcią na świecie. Niestety tak szybki poród obkupiłam tym, że mnie strasznie porozrywało, poza tym gdy połozna mnie nacinała, nie trafiła w skurcz:/ potem nie chciało wyjść łożysko i lekarz musiał je wyjmowac ręcznie i jak sie okazało nie wyszło całe, przecewnikowali mnie niby to na zaś, potem wyłyżeczkowali bez narkozy niestety i na koniec szycie, które trwało 30 minut:(
I jeszcze jedna niespodzinka to tak, że przez 2 dni ku mojemu zdumieniu nie miałm pokarmu, a moja dzidzia spadała z wagi, dobrze że miałm doswiadczenie z karmieniem przy pierwszym dziecku i udało nam sie pokarm wypracować.
Przez prawie miesiąc nie mogłam siedzieć, było mi ciężko nawet chodzić az musiałm noga powłuczyć, tak byłam pozszywana:/ nawet dziecko musiałm na leżąco karmić bo siedząc nie dało rady:/
Tak jest moja historia.

Ale jedno Wam powiem, że jesli przyszłoby mi miec jeszcze jedna kruszynkę, to jeśli nie byłoby przeciwskazań, nie wahałabym się urodzic jeszcze raz sn.

I nie doradzam co jest lepsze a co nie, poprostu nie zarzekajmy się, wszystko ma swoje plusy i minusy, a jesli chodzi o ciąże, porody , dzieci, karmienie to tak naprawdę nie da sie do końca przewidziec jak będzie i co będzie lepsze.

ROKSANIA
http://s2.suwaczek.com/200103282080.png

LENUSIA
http://s4.suwaczek.com/200909042080.png

Odnośnik do komentarza

Leżę na trakcie porodowym i niestety obserwuję, że więcej niż połowa porodów odbywa się przez CC i to nie zawsze ze wskazaniami. Często kobiety się boją i odpuszczają SN. Ale SN jest bez wątpienia lepszy dla matki i dziecka - operacja na macicy, znieczulenie, zrosty - to nie jest coś, na co kobieta i dziecko są przygotowani, ale jeśli SN to świadomie. Po szkole rodzenia i z dobrą położną rodzi się podobno o niebo lepiej.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Ja pierwszego synka rodziłam SN poród miałam łagodny 1,5h razem z szyciem od pierwszego skurczu. Poród generalnie ok szycie masakra bardzo popękałam, teraz bardzo sie boję drugiego :( i szczerze mowiac przeszla mi przez mysl cc
.
A jezeli chodzi o karmienie nie jestem jakas fanką, jak dla mnie to tylko bliskosc z dzieckiem, w cuda o odpoornosci nie wierze (zbyt wielu maluchów wokół mnie choruje bedac na cycu). Jak bedzie pokarm to ok jak nie to nie bede z tego powodu histeryzowac.

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rj44jdmmykxns.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6qtkf16km5ukr.png

Odnośnik do komentarza

Zaznaczyłam cesarkę.

Kubę bardzo chciałam rodzić naturalnie. No i rodziłam, ale niewiele brakowało i zakończyłoby się to katastrofą. Maluch źle wstawił główkę i gdy po 11 godzinach intensywnych skurczy i maksymalnym rozwarciu nie zsuwał się w dół zdecydowali się na cesarkę, był już fioletowy i musiał mieć tlen podany. Dziękuję opatrzności, że rozwija się normalnie.

Poród naturalny jak najbardziej, ale chyba dopiero jak pozbędę się blokady psychicznej, bo traumę przeżyłam patrząc jak mi dziecko reanimują. Na dzień dzisiejszy nie byłabym w stanie urodzić naturalnie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...