Skocz do zawartości
Forum
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki które...
Znajdź wyniki...
Joasia21

Konflikt serologiczny

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie!
Nie wiem czy był już poruszany ten wątek na forum ale mam taki problem.
Występuje u mnie i mojego męża konflikt serologiczny. Lekarz co prawda uspokoił mnie, że w pierwszej ciąży nie jest to niebezpieczne, ale ja wolę się upewnić. Czy miła z was już któraś ten problem? Jak przebiegła wam ciąża pierwsza i kolejna?


http://www.suwaczki.com/tickers/klz9cwa1f4tcozfc.png
http://oliwia10-02.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Joasia21
Witajcie!
Nie wiem czy był już poruszany ten wątek na forum ale mam taki problem.
Występuje u mnie i mojego męża konflikt serologiczny. Lekarz co prawda uspokoił mnie, że w pierwszej ciąży nie jest to niebezpieczne, ale ja wolę się upewnić. Czy miła z was już któraś ten problem? Jak przebiegła wam ciąża pierwsza i kolejna?

Witaj, u mnie też występował konflikt serologiczny, ale nie miało to wpływu na przebieg ciąży. Ciąża rozwijała się prawidłowo, Kuba urodził sie z z grupą krwi dodatnią więc musiałam dostac zastrzyk na przeciwciała, nie wiem jak by było kolejnym razem, bo w szpitalu którym rodziłam zastrzyk był niedostępny i sprowadzili go dopiero na czwartą dobę, dostałam go w dniu wyjścia ze szpitala, a z tego co wiem powinno sie go podać do 72 godzin od porodu. Dlatego proponuje Ci jak juz wybierzesz szpital w którym chcesz rodzić, upewnij się czy maja te zastrzyki u siebie i uprzedź że występuje taki konflikt i że może byc konieczny, podaje się go tylko wtedy jak dziecko ma grupę krwi plusową.


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6974
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=6975

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

cześć. Ja też miałam taką sytuację i ciąża przebiegła bez problemów. Teraz spodziewamy sie drugiego dzidziusia, ale się nie martwię, bo lekarz mnie uspokoił. Dzięki temu zastrzykowi, który dostałam po porodzie jest naprawdę bardzo malutkie prawdopodobieństwo, że coś będzie nie tak. Tym bardziej że jesteś pierwszy raz w ciąży nie powinnaś się w ogóle martwić. Pozdrawiam


:36_9_2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e1fe5fa176.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea1e951dfa.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

w przypadku wątpliwości czy dany temat pojawiał się w serwisie polecam używanie wyszukiwarki
http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/6680-konflikt-serologiczny-lozysko-przodujace.html
http://parenting.pl/ginekolog-poloznik/7755-konflikt-serologiczny-druga-ciaza.html

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Joasia21
Witajcie!
Nie wiem czy był już poruszany ten wątek na forum ale mam taki problem.
Występuje u mnie i mojego męża konflikt serologiczny. Lekarz co prawda uspokoił mnie, że w pierwszej ciąży nie jest to niebezpieczne, ale ja wolę się upewnić. Czy miła z was już któraś ten problem? Jak przebiegła wam ciąża pierwsza i kolejna?

My również mamy konflikt. Bardzo się obawiam ciąży. Ponieważ już stracilam pierwsze dziecko. Przez błąd lekarza, bądź nie dopilnowanie z naszej strony nie dostałam potrzebnego zastrzyku z immunoglobuliny anty-D. Z tego co mi wiadomo to ten zastrzyk powinno się dostać 48 godzin po porodzie.
Oczywiście gdy wszystko jest tak jak nalezy to nie ma większych problemów z kolejną ciążą. ..
Pozdrawiam ..


'On ma to światło w swoich oczach. <3<br />
http://s9.suwaczek.com/201106111762.png

http://s1.suwaczek.com/200704083238.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

też mamy konflikt i się tym stresowałam, ale lekarka uspokaja, dodatkowo mam zlecone badania na przeciwciała, więc wszystko będziemy wiedzieć za 2 tyg :)


http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Madz am, ten zastrzyk dostaje się, jeśli grupa krwi dziecka jest dodatnia, a mamy ujemna. Jeśli dziecko ma również ujemną, zastrzyk niepotrzebny. Może dlatego nie dostałaś zastrzyku?
Jeśli się bardzo boisz, zrób sobie badanie na grupę krwi - tam od razu podają, czy stwierdzono u Ciebie przeciwciała odpornościowe.

Ja po pierwszym porodzie miałam zastrzyk, po drugim nie - taka sama grupa krwi. Teraz jestem w ciąży, miałam badanie na grupę krwi, wynik z adnotacją: "Przeciwciał odpornościowych do antygenów krwinek czerwonych nie stwierdzono".

Życzę powodzenia i mocno trzymam kciuki!!!


http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgwqh7olh3.png
http://images39.fotosik.pl/166/486b0534ac2588d7med.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

u mnie też występuje ryzyko konfliktowe (ja mam 0 Rh -, mój M. AB Rh +) w poniedziałek robiłam testy na przeciwciała i ich nie wykryto więc jesteśmy dobrej myśli:) ale i tak testy będzie trzeba powtórzyć w 28 tyg :)


http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

u mnie też występowało ryzyko konfliktu. Po porodzie (miałam cc) dostałam zastrzyk a lekarz powiedział, że przy następnych ciążach wszystko powinno być ok :Oczko:
co do przebiegu ciąży to moja była zagrożona (nadciśnienie ciążowe + niewydolność szyjki macicy przez co w 28tc miałam założony pessar) ale to akurat nie miało żadnego związku z konfliktem. Tak jak dziewczyny piszą - nie masz się czym zamartwiać na zapas tym bardziej jeśli to Twoja pierwsza ciąża


http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

kaszkiet1990 jeśli masz grupę krwi dodatnią to nie musisz się niczym zamartwiać. Konflikt serologiczny występuje tylko i wyłącznie wtedy gdy matka ma grupę krwi minusową a ojciec plusową.
U nas konflikt występuje bo mam grupę krwi 0 Rh - a mój M 0 Rh+.
Także jeśli masz współczynnik dodatni to nie martw się krwią tatusia bo nic Ci ani bobaskowi nie grozi :)


http://www.suwaczki.com/tickers/klz9cwa1f4tcozfc.png
http://oliwia10-02.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Dziewczyny ten zastrzyk dziala w 100%, poronilam juz 2 ciaze, przy ostatniej poronilam z 3 miesiacu i dostalam ten zastrzyk, teraz jestem ponownie wciazy i troche sie obawiam ze moze byc to samo.. Mieszkam w Londynie wiec tu sa calkiem inne matody leczenia kobiet wciazy.


Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Witam

U nas też występuje konflikt ja mam A Rh -, a mąż ma A Rh +. Pierwszą ciążę poroniłam w 9 tc, ale to przypuszczalnie z powodu toksoplazmozy. Po zabiegu w ciągu kilku godzin dotałam zastrzyk i teraz czekamy na podwójne szczęście :)


http://lpmf.lilypie.com/p5wAp2.png
Pawełek http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463689e0.png Kubuś http://s2.pierwszezabki.pl/046/0463689e1.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Gość Mamawczesniaka

Cześć. 

U Nas też jest konflikt. Ja mam 0Rh- partner ma 0Rh+. Pierwsza ciąża bez problemów dzidziuś zdrowy. Lecz po pierwszej ciąży nie otrzymałam zastrzyku (nie wiem jak się to profesjonalnie nazywa) ale z druga ciąża były od początku problemy 😔

Dlatego w 25tc miałam transfuzję krwi dopepowinowo że względu na anemię u dzieciątka i dzidziuś nie przybierał na wadze. Mała urodziła się w 27tc z wagą 670g. 

I obawiam się że gdybym zaszła w trzecią ciążę mogłoby się gorzej skończyć. Tak przynajmniej lekarz mówił. Więc robię wszystko by nie było kolejnej ciąży.  

Pozdrawiam serdecznie 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...