Skocz do zawartości
Forum

Malutkie skarby luty 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Asiunia25lat

Mafinko moja Julcia już nie sypia w dzień. No zdarza się, ale bardzo rzadko (szczególnie podczas podróży). Wieczorem chodzi spać przeważnie o 21 albo nawet później. Wstaje gdzieś o 8-8:30. Tylko ostatnio mamy z nią problem bo mnie woła w nocy żeby z nią spać a jak sie nie zgadzam to przychodzi do nas i się gnieździmy we trójkę. Tłumaczę jej że juz jest duża i ma spać sama ale nie wiem jak ją przekonać. MOże ty masz jakiś pomysł?

Pomimo tego, że mój Myszak śpi w południe (max 2 godziny) to chodzi spać i wstaje podobnie jak Twoja Julka.
Co do nocnych pielgrzymek nic nie poradzę, młody śpi z Nami, myślę że za jakiś miesiąc, góra dwa będzie przeprowadzka do własnego pokoju i łóżka. Kilka razy zdarzyło się, że zostawiłam Go samego w łóżku i gdy się przebudził to ryk był na cały dom. Wiąże to z tym, że dzieci w tym wieku mają już swoje lęki i wyobraźnia zaczyna coraz bardziej pracować, a więc strachy na lachy.

Odnośnik do komentarza

witam,
Karim u nas parapety mają być do tygodnia, i z racji tego że mój mąż to złota rączka i robi wszystko sam więc on je będzie montował

nie wiem czy wam pisałam ale nasz domek dopiero się buduje znaczy się z zewnątrz juz wszystko zrobione a w środku ostatnio skończyli prąd i elektrykę teraz zamówiliśmy parapety do zewnątrz bo czekamy na tynkarzy. Widzę, że szalejecie z zakupami, fajnie fajnie, my narazie chcielibyśmy bardzo do porodu skończyć budować, więc meblowanie pokoju zostanie na sam koniec porodu chyba, że nie zdążymy to już po porodzie, czas pokaże. Wczoraj troche na tej przymiarce sukni z koleżanką nam zeszło a potem jeszcze polatałysmy po mieście a do domu jeszcze też z 60 km miałyśmy, wróciłam coś koło 18 ale tak padnięta, że troszkę was poczytałąm, ale tyle się rozpisałyście, że nie doczytałam do końca dziś wszystko nadrobiłam

figunia gartulacje dziewczynki, zdjęcie z usg super i ze ślubu też ekstra super miałaś sukieneczkę
solange kiedyś w gazetce mamuśkowej czytałam o tej zabaweczce i powiem ci, że mi się też spodobała ale opini żadnych nie słyszałam
pina fajne fotki, no już widać brzusio u ciebie
Joasia czekamy na relacje z badan i co tam siedzi w środeczku czy dalej chłopaki będą górą

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki. Wiem, że jeszcze trochę czasu zostało, ale zastanawiałyście się jakich pieluch będziecie używać lub używałyście przy poprzednik dzieciach? Czy najdroższe pampersy są najlepsze, a może macie tańsze, równie dobre odpowiedniki.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jako że czas mamy przeziębieniowy i mnie niestety dopadło przeziębienie. Najgorszy jest ten katar... Pamiętam, że Witaminkaa też się z nim męczyła. Wczoraj w gazecie dla mamusiek znalazłam taką informację:

Zanim katar dopadnie ciebie albo maluszka zaopatrz się w fizjologiczny roztwór soli morskiej. Pomoże udrożnić nos w czasie kataru, a regularnie stosowany, może zapobiec infekcji. Jak to możliwe? Mikroskopijne włoski wyrastające ze sluzówki nosa przesuwaj do ujścia otworów nosowych wydzielinę, na której osiadają zanieczyszczenia i drobnoustroje. Jeśli śluzówka nosa jest wysuszona, włoski przestają się poruszać i pełnić swoją funkcję, a bakterie łatwo przenikają przez śluzówkę w głąb organizmu. Nawilżając regularnie wnętrze nosa, wspierasz więc działanie tego mechanizmu obronnego. Wodę morską możesz bezpiecznie aplikować sobie i podczas ciąży, i karmienia, możesz ją stosować również u maluszka.

Prawdę mówiąc to nigdy nie używałam roztworu soli morskiej. Ale teraz, kiedy w ciąży mamy wysuszoną śluzówkę, może warto sobie psikać do nosa zapobiegawczo. W końcu dopiero mamy wrzesień, cała jesień i zima przed nami. Ciekawe tylko czy to podziała.

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

solange63
Hej kobitki. Wiem, że jeszcze trochę czasu zostało, ale zastanawiałyście się jakich pieluch będziecie używać lub używałyście przy poprzednik dzieciach? Czy najdroższe pampersy są najlepsze, a może macie tańsze, równie dobre odpowiedniki.

Solange nie jestem autorytetem bo nie mam jeszcze dzieci. Moja siostra używała na początku pampersów, była zadowolona ze wszystkiego oprócz z ceny. Zaczęła kupować tańsze pieluszki happy z belli niestety Kinga dostała po nich uczulenia, więc wróciła do pampers. Aha dostała w prezencie 2 paki haggisów, ale nie była zadowolona bo jak Mała zaczęła buszować po dywanie, to niestety mimo że pieluszka była dopiero zmieniana, to pierwsze siusiu rozlewało się na boki i lekko moczyło body. Ostatnim eksperymentem były pieluchy z kauflanda Wickis chyba, na plus jest to, ze ma delikatny dla skóry wklad, a minus, że zawartość pieluch podjeżdzała na brzuch i plecy, a środek był suchy, chociaż nie wiem jak to możliwe. Generalnie firma pampers chyba jest najlepsza. Chociaż pewnie ilu rodziców, tyle opinii :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69cj44jyovabxd2.png http://s2.pierwszezabki.pl/043/0433559a0.png?4051

Odnośnik do komentarza

Monsound
Dziewczyny jako że czas mamy przeziębieniowy i mnie niestety dopadło przeziębienie. Najgorszy jest ten katar... Pamiętam, że Witaminkaa też się z nim męczyła. Wczoraj w gazecie dla mamusiek znalazłam taką informację:

Zanim katar dopadnie ciebie albo maluszka zaopatrz się w fizjologiczny roztwór soli morskiej. Pomoże udrożnić nos w czasie kataru, a regularnie stosowany, może zapobiec infekcji. Jak to możliwe? Mikroskopijne włoski wyrastające ze sluzówki nosa przesuwaj do ujścia otworów nosowych wydzielinę, na której osiadają zanieczyszczenia i drobnoustroje. Jeśli śluzówka nosa jest wysuszona, włoski przestają się poruszać i pełnić swoją funkcję, a bakterie łatwo przenikają przez śluzówkę w głąb organizmu. Nawilżając regularnie wnętrze nosa, wspierasz więc działanie tego mechanizmu obronnego. Wodę morską możesz bezpiecznie aplikować sobie i podczas ciąży, i karmienia, możesz ją stosować również u maluszka.

Prawdę mówiąc to nigdy nie używałam roztworu soli morskiej. Ale teraz, kiedy w ciąży mamy wysuszoną śluzówkę, może warto sobie psikać do nosa zapobiegawczo. W końcu dopiero mamy wrzesień, cała jesień i zima przed nami. Ciekawe tylko czy to podziała.

Ważne jest żeby utrzymywać odpowiednią wilgotność powietrza, szczególnie w blokach z centralnym ogrzewaniem, w czasie zimy powietrze jest bardzo suche. Można kupić specjalne nawilzacze, jeśli kogoś nie stać, pomogą wilgotne ręczniki rozwieszone na grzejnikach.

Ja sceptycznie podchodzę do takich środków, bo wszystko prędzej czy później uzależnia. jeśli będziesz stosować ten roztwór całą zimę, to wiosną, kiedy bedziesz chciała przestać może się okazać, że Twój nosek tak przyzwyczaił się do niego, że sam już nie potrafi utrzymać wilgoci na odpowiednim poziomie.

Odnośnik do komentarza

Gratulacje dziewczyny! z calego serca. Sliczne dziewczny, sliczne sukienki, piekny dzien :)

Co do pieluch, zajmuje sie nimi profesjonalnie, wiec powiem tyle - wszystko zalezy od indywidualnych upodoban i preferencji. Poprobujcie i wybierzcie to co pasuje Wam najbardziej.
Na sucho powiem, ze w przetargach (jakie tu mamy na cale gminy) Libero, Pampers i Happy za jakosc otrzymuja ta sama punktacje. Dodam, ze kryteria stawiane przez gmine, ktora chce kupowac wybrane pieluchy na kwote kilku milionow rocznie, sa bardzo ostre. Wiec obiektywnie patrzac, bynajmniej te 3 marki wypadaja identycznie.
Na start polecalabym Happy - z jednego wzgledu - maja polokragle wyciecie pod pepuszkiem - co nie uraza go, gdy jest jeszcze nie wygojony. Inne firmy poki co nie oferuja takiego rozwiazania.

Jezeli chodzi o moje prywatne doswiadczenia, to Happy nie probowalam na wlasnym dziecku, bo ich jeszcze wtedy nie bylo. Z Huggiesow nie bylam zadowolona. Pampers i Libereo uzywalam zamiennie, choc wolalam Libero (ale wowczas byla jednak spora roznica w cenie).

Jezeli chodzi o pieluchy z supermarketow, to warto patrzec na kraj wytworzenia: dobre beda te z Niemiec i Holandii. Odradzam czeskie. Jakkoliwiek - producentow pieluch w Europie mozna spokojnie na palcach policzyc. WIec zarowno te markowe i te z supermarketow produktowane sa przez te same firmy. Z tym, ze markowe oferuja najnowsze rozwiazania, a te sprzedawane jako marki wlasne, sa po prostu starszymi produktami.

http://s2.pierwszezabki.pl/041/0414929a0.png?9507

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73l6r9nxfg.png

Odnośnik do komentarza

Trochę tych pieluch przetestowałam, więc podzielę się doświadczeniem.
Na początek polecam Pampersy 1, posiadają chłonny wkład, który "wciąga" nawet kupkę.
Potem sprawdziły się u Nas Huggiesy Premium, bardzo chłonne i fajne.
Gdy Mały miał jakiś 1,5 zaczęłam eksperymentować i tak:
- Bella - ok, troszkę grube i przy pierwszych krokach maluszka może być ciężko,
- Dada (z Biedronki) - bardzo chwalone przez mamy, niestety ja się nie zachwyciłam. Po pierwsze wkład niemiłosiernie śmierdzi, po drugie można przyczepić się do chłonności (zdarzyło się, że Młody ją przesikał), po trzecie przeliczając cenę za paczkę i ilość pieluch w paczce, cena za jedną pieluchę jest identyczna co Huggiesów w promocji. Po czwarte na opakowaniu nie ma nazwy producenta i kraju w którym są produkowane.
- Toujours (z Lidla) - fajne, elastyczny pasek w pasie, w miarę chłonne.
Po eksperymentach powróciłam do Huggiesów.
Na lato polecam Huggiesy Clasic, są cieńsze niż Premium, które w upalne dni czasami odparzały pupę.

Odnośnik do komentarza

solange63

Ja sceptycznie podchodzę do takich środków, bo wszystko prędzej czy później uzależnia. jeśli będziesz stosować ten roztwór całą zimę, to wiosną, kiedy bedziesz chciała przestać może się okazać, że Twój nosek tak przyzwyczaił się do niego, że sam już nie potrafi utrzymać wilgoci na odpowiednim poziomie.

Trafiłaś w samo sedno, zgadzam się w 100% :36_1_11:

Odnośnik do komentarza

mafinka
Asiunia25lat

Mafinko moja Julcia już nie sypia w dzień. No zdarza się, ale bardzo rzadko (szczególnie podczas podróży). Wieczorem chodzi spać przeważnie o 21 albo nawet później. Wstaje gdzieś o 8-8:30. Tylko ostatnio mamy z nią problem bo mnie woła w nocy żeby z nią spać a jak sie nie zgadzam to przychodzi do nas i się gnieździmy we trójkę. Tłumaczę jej że juz jest duża i ma spać sama ale nie wiem jak ją przekonać. MOże ty masz jakiś pomysł?

Pomimo tego, że mój Myszak śpi w południe (max 2 godziny) to chodzi spać i wstaje podobnie jak Twoja Julka.
Co do nocnych pielgrzymek nic nie poradzę, młody śpi z Nami, myślę że za jakiś miesiąc, góra dwa będzie przeprowadzka do własnego pokoju i łóżka. Kilka razy zdarzyło się, że zostawiłam Go samego w łóżku i gdy się przebudził to ryk był na cały dom. Wiąże to z tym, że dzieci w tym wieku mają już swoje lęki i wyobraźnia zaczyna coraz bardziej pracować, a więc strachy na lachy.

Julka ma od kilu miesięcy swój pokój i spała sama, ale teraz może jak jej sie coś przyśni to sie boi. Musi sie w końcu nauczyć sama spać bo jak nam sie rodzinka powiększy to będzie ciężko z tym spaniem.
Dziś mi się śniło, że urodziłam córeczkę.

:36_9_2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e1fe5fa176.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea1e951dfa.png

Odnośnik do komentarza

solange63
o maskotce znalazłam tylko to Sterntaler Owieczka Stella Z BijÄ�cym Sercem (31628) - opinie o Sterntaler Owieczka Stella Z BijÄ�cym Sercem (31628) mało opinii i jak zwykle zdania podzielone. ja myślę, że 100 zł to za dużo za taki bajer, ale są też karuzele nad łóżeczko, które w opcji mają ten dzwięk- tańsze i chyba bardziej funkcjonalne.

Ehhh, jak dla mnie to kolejny gadżecik, są lepsze sposoby na wydanie 100zł.

Odnośnik do komentarza

Figunia prześliczne zdjęcia ze ślubu i twojej córeczki.

Pina twoje zdjątka tez są śliczne.

Właśnie wróciłam od lekarza. Płci jak zwykle nie znam, tak mi się wydaje że przy porodzie dowiem się kto tam w brzuszku mieszka. Dzidzia zdrowa, ze mną gorzej. Ciśnienie nadal wysokie, nogi mi puchną i na dodatek wieczorami sinieją. Dostałam dużo zleceń na badania.
No i co najważniejsze mam L4 na trzy tygodnie, potem zobaczymy ale raczej do porodu nie wrócę do pracy.

http://lb1f.lilypie.com/TikiPic.php/dllnjUk.jpghttp://lb1f.lilypie.com/dllnp2.png

http://lb5f.lilypie.com/TikiPic.php/7AfV.jpghttp://lb5f.lilypie.com/7AfVp2.png

http://s3.suwaczek.com/20071207580114.png

Odnośnik do komentarza

Asiunia25lat

Julka ma od kilu miesięcy swój pokój i spała sama, ale teraz może jak jej sie coś przyśni to sie boi. Musi sie w końcu nauczyć sama spać bo jak nam sie rodzinka powiększy to będzie ciężko z tym spaniem.

Jak już wcześniej pisałam, poszłam na łatwiznę. Karmiłam Małego piersią baaardzo długo, tak więc wolałam się wyspać, tym bardziej że po macierzyńskim wróciłam zaraz do pracy.
Pokoik dla Małego jest w tzw budowie (zresztą jak nowa sypialna dla Nas z łazienką i garderobą) i wtedy zaczniemy przyzwyczajać Myszaka do samodzielnego spania (wiem, wiem będzie ciężko).

Odnośnik do komentarza

witaminkaa

Właśnie wróciłam od lekarza. Płci jak zwykle nie znam, tak mi się wydaje że przy porodzie dowiem się kto tam w brzuszku mieszka. Dzidzia zdrowa, ze mną gorzej. Ciśnienie nadal wysokie, nogi mi puchną i na dodatek wieczorami sinieją. Dostałam dużo zleceń na badania.
No i co najważniejsze mam L4 na trzy tygodnie, potem zobaczymy ale raczej do porodu nie wrócę do pracy.

Skoro taki wstydzioch, to może dziewczynka jest ::):

No kobieto uważaj na siebie, odpoczywaj na chorobowym.

Odnośnik do komentarza

witaminka no to kochana dużo odpoczywaj na tym L4 wykorzystaj je na maksa
Odnośnie pampersów to ja opczywiście z cudzego doświadczenia, bo to moje pierwsze dziecko, szwagierce mały pampersy z pampersa przesikiwał tak, że całe plecy miał zmoczone przeszła na huggisy i wiem że sasiadka też ich używa, więc ja zamierzam też zacząć od huggisów

http://www.suwaczki.com/tickers/yuudyx8dwap5dajf.png]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbh371kg3s6bvu.png

http://s10.suwaczek.com/20081108560117.png

Odnośnik do komentarza

mafinka
Asiunia25lat

Julka ma od kilu miesięcy swój pokój i spała sama, ale teraz może jak jej sie coś przyśni to sie boi. Musi sie w końcu nauczyć sama spać bo jak nam sie rodzinka powiększy to będzie ciężko z tym spaniem.

Jak już wcześniej pisałam, poszłam na łatwiznę. Karmiłam Małego piersią baaardzo długo, tak więc wolałam się wyspać, tym bardziej że po macierzyńskim wróciłam zaraz do pracy.
Pokoik dla Małego jest w tzw budowie (zresztą jak nowa sypialna dla Nas z łazienką i garderobą) i wtedy zaczniemy przyzwyczajać Myszaka do samodzielnego spania (wiem, wiem będzie ciężko).

Mafinko ja tez długo karmiłam piersią bo rok i 3 miesiące ale przez to ona sie częściej budziła w nocy (3 razy). Jak przestałam karmić to zaczęła przesypiać całą noc. Ona budziła sie tylko do cycka.

:36_9_2:

http://www.suwaczek.pl/cache/e1fe5fa176.png
http://www.suwaczek.pl/cache/ea1e951dfa.png

Odnośnik do komentarza

No i jestem po wizycie. I jak by to określic : D**a blada!!
Maleństwo nie chciało nic pokazac. W jesdym momencie było jakby widac siusiaka, ale lekarka powiedziała żeby się nie napalac bo może to była pępowina. Normalnie masakra.
Ale tak po za tym wszystko w porządku. Maleństo ma się dobrze, narzy ma w normie, serduszko bije bardzo mocno i widac było jak ssał paluszek :)

Tylko ja mam zbyt niskie ciśnienie bo tylko 90/60 ale to mam już od początku ciąży. Dlatego jest mi strasznie zimno i nie śmiejcie się ale chodzę w płaszczyku zimowym :)

Witaminko
trzymaj się! Mam nadzieję że po paru dniach będzie lepiej. Ja też myślę że dowiem się dopiero przy porodzie kto u mnie w brzuszku mieszka, chociaż może na USG 4d będzie coś widac ale idę na nie dopiero gdzieś za 3 tyg.

A co do pampersów to też mam zamiar zacząc od huggies bo u mnie w rodzinie wszystkie dzieci dostaja od oryginalnych pampersów odparzenia. Nie wiem czemu. Tak samo wszystkie maluszki zawsze były uczulone na kosmetyki Johnson. Dlatego będę używała penaten.

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9cwa1f4tcozfc.png
http://oliwia10-02.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png

Odnośnik do komentarza

Joasia najważniejsze, że dzidzia ma się dobrze. no przecież ktoś musi mi towarzyszyć w mojej niewiedzy :oczko: ja usg powinnam mieć zrobione w ciągu 2 tygodni, ale jeszcze listu z zaproszeniem nie dostałam, więc chyba zadzwonię tam w poniedziałek i się umówię.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...