Malutkie skarby luty 2011

[Jomira]

Heh Solange, tak sobie mysle, ze moze jeszcze dla Ciebie miejsca na chlopca zrobimy :)
Co do ruchow, Maja rajcuje mniej wiecej od 15 do 17, a pozniej wlasnie tez po nocy.
CHoc dzisiaj prawie cale popoludnie.
Heh... jeszcze wczoraj sie cieszylam jak dziki waz, ale teraz juz nieco mniej... Ona kocha stepowanie po moim pecherzu!!!
Ja sobie mysle, ze moze zamiast krzesla do komputera sedes sobie przystawie :)
Na wszeli wypadek zamowilam sobie wizyte u lekarza (a raczej pielegniarki) na jutro, by mocz zbadac - dla pewnosci, ze to skutek stepowania Mai, a nie zapalenia pecherza.

Przyznam, ze w naszyzm domu zrobilo sie ostatnio ciasno, ale nie jestem zbyt goscinnna... ZABIJAM :)
Kurde chmara komarow, wlatuje przy kazdej okazji, ze nie wspomne, ze pod dachem zamieszakaly osy... W morde jeza!

[witaminkaa]

figunia86

Wy coś mówicie o wadze :) Ja od początku ciąży do teraz przytyłam już 13 kg :)

Ładnie już przytyłaś, Pewnie byłaś bardzo szczuplutka.

Asial1988. Witamy w gronie lutuwek. Napisz jak tam dzidzius w twoim brzuszku?

Ja siedzę w pracy i juz myslę jak tu się szybciej urwać, trudne to nie będzie bo jak kota nie ma to myszy charcują. :) W domku czeka na mnie gar barszczu ukraińskiego.

[Amelka85]

Pina gratulacje z okazji zmiany stanu cywilnego!!!! mnie tez to czeka w sobote:)

Asial1988 witamy w naszym gronie i pisz jak najwiecej zebysmy mogly sie o Tobie dowiedziec czegos wiecej.

Witaminka widze ze obie ciezko pracukemy:) na paretingu:) alez mi sie nie chce tu siedziec...

[figunia86]

witaminkaa

figunia86

Wy coś mówicie o wadze :) Ja od początku ciąży do teraz przytyłam już 13 kg :)

Ładnie już przytyłaś, Pewnie byłaś bardzo szczuplutka.

Asial1988. Witamy w gronie lutuwek. Napisz jak tam dzidzius w twoim brzuszku?

Ja siedzę w pracy i juz myslę jak tu się szybciej urwać, trudne to nie będzie bo jak kota nie ma to myszy charcują. :) W domku czeka na mnie gar barszczu ukraińskiego.
Nie byłam szczupła mam 172 cm wzrostu i ważłam 62 kg a teraz waże 75 kg

[karolinaR]

hej hej,
asial witamy, napisz więcej co u ciebie
pina wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, pochwal się nam zdjęciami
figuniaa twoje focie ze ślubu to gdzie??
Ja narazie przytyłam niecałe 2 kg. A muszę się wam pochwalić wczoraj będąc wieczorkiem na zakupach w biedronce znalazłam super cene pampersów, z okazji tego że 15 lat biedronki, były huggies za 29.99 najmniejszy rozmiar jaki był to od 5 do 9 kg i jest ich 99 sztuk w takim kartonie to jest, zastanawiam się czy jeszcze nie kupić sobie jednego pudełka, wiem że na samo urodzenia i pare pierwszych tygodni muszę kupić mniejsze, bo te niby mają numer 3.

[Gość solange63]

Jomira

Heh Solange, tak sobie mysle, ze moze jeszcze dla Ciebie miejsca na chlopca zrobimy :)

Przyznam, ze w naszyzm domu zrobilo sie ostatnio ciasno, ale nie jestem zbyt goscinnna... ZABIJAM :)
Kurde chmara komarow, wlatuje przy kazdej okazji, ze nie wspomne, ze pod dachem zamieszakaly osy... W morde jeza!

No mi to tam w sumie wszystko jedno, chociaż mam takie stany gdzie wolałabym mieć dziewczynkę, potem znowu chłopca i tak się kręci. Ciuszków ze "spadów" mam więcej dla dziewczynki, ale mam nadzieję, że szybko będę miała usg i się w końcu dowiem, bo te stany niepewności mi nie służą.

Komarów ci u nas pod dostatkiem wczoraj o 14.30 wracałam od lekarza i po drodze zrobiłam zakupy, miałam 2 siatki a bestia kąsała mnie w dłoń (nie mogłam się drapać). Wieczorem poszliśmy na spacer z rudym i to był armagedon, nawet pies ma bąbla na pysku...

[Gość pina85]

Witajcie dziewczyny:) na początku chciałabym bardzo serdecznie podziękować tym,które pamiętały i wysłały mi życzenia:) jeszcze raz dziękuję:)

[Gość pina85]

Jeżeli chodzi o wagę,to ja od początku przytyłam 9kg:) lekarz kazał mi się trochę oszczędzać ze słodyczami,ponieważ stwierdził,że wchodzi to w biodra i po urodzeniu dziecka będzie ciężko zrzucić:/ także staram się ograniczać ale czasem mam ogromny smak więc sobie nie odpuszczam,ponieważ każdy z nas je to,na co ma ochotę pozdrawiam:)

[Jomira]

Solange dlatego my wzielismy wczoraj Burki na plaze, ale tam drugi Armagedon.
Plaza nie posparzatana (nie wiem jak u Was - u nas ZAZWYCZAJ ! sprzataja, bo tym pala w cieplowni) wiec kuuupa smierdzacych wodorostow.
Psy nie mialy szansy wejsc do wody - gruba warstwa ciemnego syfu na jakies 10 metrow w glab wody, a smrod nieziemski.

Smiejemy sie teraz, bo mieszkamy gdzies 800 metrow od morza, a szukalismy domu jak najblizej, ale w pierwszych rzedach kosztowaly prawie dwa razy tyle, wiec dalismy sobie spokoj. I cale szczescie, nie wyobrazam sobie jesieni i wiosny w takim smrodzie. Obrzydliwstwo!

Co do niecheci do pracy... Jestem z Wami dziewczyny. Niby pracuje z domu, ale i tak mi sie nie chce. Pracuje grubo ponizej "pol gwizdka". Mecza mnie wyrzuty, a zebrac sie nie moge :(

A jeszcze jedno - czy swedza Was moze brodawki? I jesli tak to co robicie? Jestem bliska obledu. BYlam w aptece, nic na to nie maja. Kazali jedynie smarowac bardzo tlusta mascia, faktycznie lepiej, ale to tylko swedzenie hamuje, a nie prowadzi do jego zaprzestania.

Pinio - wspolczuje. Ja tez kocham slodycze, stad tez w ciagu 1,5 roku przeskoczylam z 38 do 42 - plus praca z domu.
Na szczescie w ciazy zupelnie mi nie smakuja. Zjem jednego cukierka w ciagu calego dnia i to tez nie zawsze. Smiejemy sie z mezem, ze powinnam zawsze w ciazy chodzic :)

Asiu Witaj na forum :)

[Asiunia25lat]

Witaj asial1988 na naszym forum.
No no widzę figuniu i pino85, że wam trochę przybyło kilogramów. Na szczęście ja nie mam ochoty na słodycze choć czasem zjem cukierka czy batonika. Ja chciałabym przytyć z 8-10 kg nie więcej bo i tak już sporo ważę.
Jomiro mnie brodawki swędziały kilka razy, ale nie mocno. Za to swędzi mnie brzuch, wydaje mi sie że rozstępy się robią (chociaż jeszcze nie zauważyłam nowych ale to przez brzuch bo nie widzę całego). A wam juz sie pojawiły jakieś rozstępy?

[Gość solange63]

U nas na plaży taki sam syf. o smrodzie też coś wiem bo pracowałam 2 lata w karlslunde (kursuscenter)- masakra.

Co do brodawek to kiedy mnie swędzą po prostu zdejmuję stanik i biegam goła, albo ubieram coś tak luźnego, żeby nie ocierało o moje cielsko- mi pomaga. Poza tym teraz mam tak, że jak pocieram piersi to mi z nich leci, nie dużo, ale zawsze. Pytałam mamy co z tym swędzącym fantem zrobić; powiedziała, że mąż musi częściej ssać- pozostawiam bez komentarza...

[Jomira]

Ja jeszcze tfu, tfu nic nie mam - mam na mysli rozstepy, ale tu (w Danii) twierdza, ze rozstepy sa kwestia genetyczna, wiec jezeli moja mama nie ma, ja nie mialam w poprzednich ciazach, to teraz tez nie powinnam miec.
Nawet wiekszosc preparatow na rozstepy wycofano z rynku, a na tych co sa, jest napisane to samo i wytlumaczenie, ze krem moze natluszczac skore, ale tylko zmniejsza prawdopodobienstwo wystapienia rozstepow, a nie im zapobiegnie.

I wszystko cacy... Tylko: moja mama nie ma rozstepow, ja nie mam, a moja corka MA! (w okresie dojrzewania nagle przytyla), wiec dunska teoria genetyczna nieco sie wali!

Ja smaruje na przemian kremem Vichy i Ziajka. Tutaj oczywiscie zalecili mi olej z migdalow (nawet kupilam wielka flaszke), ale byl tak oblednie tlusty, ze stoi sobie :)

[mafinka]

Witam

Dzięki wielkie za życzenia powrotu do zdrowia. Wczoraj było źle, dzisiaj już trochę lepiej.

Pina wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, gratuluję męskiego potomka

Jomira mnie swędzą brodawki, przeokrutnie. Myślałam, że to efekt szczypania przez Małego, biedaczek czasami wspomni Mu się cycuś i lubi uszczypać. Niczym nie smaruję, wietrzę (no dobra przyznam się mam tak mały biust że w domu nie noszę biustonosza ), bo zauważyłam, że najbardziej swędzą jak są cały dzień w staniku są noszone.

Figunia a lekarz coś mówił w temacie wagi? Jak Twoje ciśnienie krwi? 13 kg to zdecydowanie za dużo, zwłaszcza na tym etapie ciąży.

Solange zdecyduj się, bo nie wiem za co mam trzymać te kciuki - za chłopaka, czy dziewczynkę

No a teraz coś o sobie, wczorajsza wizyta ok. Co prawda ginek jak mnie zobaczył to się lekko wystraszył (wyglądałam jak narkoman na głodzie), polecił antybiotyk gdyby nie przechodziło. Prewencyjnie się spytał czy nie chcę iść do szpitala. No i przytyło mi się 1,5 kg (wreszcie).
Umówiłam się na przyszły piątek tj. 24 na USG połówkowe.

[Gość solange63]

Asiunia ja odpukać narazie nie mam rozstępów, ale też nie przytyłam za dużo (2,5 kg). zobaczymy co będzie później, bo największy przyrost wagi następuje w 2 połowie ciąży. ja chciałabym przytyć koło 12 kg- nie więcej. mam nadzieję, że pójdę w ślady mojej mamy, bo ona w każdej ciąży tyła 5 kg; moja siostra za to 27- tego wyniku nie chciałabym powtórzyć

[Amelka85]

Mnie brodawki bardziej bola niz swedza ale swedza tez troche, ja to tak przez biustonosz okreznymi ruchami je sobie masuje i wtedy troche przestaja. Ktoras z dziewczyn pisala ze jej mama radzila dla zachartowania brodawek dac je do possania mezowi...nosz myslalam ze go zabije tak sie wczul ze odessac sie nie chcial, a ja myslalam ze wyjde z siebie i stane obok:(

ja rozstepow jeszcze nie mam, moze dlatego ze nie mam brzucha, chcialabym sie ich ustrzec ale mam sklonnosci do rozstepow wiec pewnie bede miec, smaruje sie narazie Pefecta mama na rozstepy, potem przejde na mustelle slyszalam ze dobra tylko ze droga:(

[Amelka85]

a Solange to Twoja mama chce tyle radosci naszym facetom sprawiac:)

[Gość solange63]

Jomira moja mama nie ma rozstępów, moja siostra ma przeokrutne na całym ciele (niektóre szerokie na 2cm), więc tutaj też duńska teoria się nie sprawdza. ja mam balsam garniera i smaruję się po kapaniu.

Mafinka kobieta zmienną jest, a już tym bardziej ciężarna wybieram opcję bliźniaków dwujajowych; chłopiec i dziewczynka

a właśnie, moje wczorajsze cisnienie to 111/72, czy to dobre? bo ja zawsze myślałam, że różnica powinna być większa.

[mafinka]

Witam nową koleżankę na wątku. Asial rozgość się i często do Nas wpadaj. W kupie raźniej

Amelka to Ci z męża ssak, pewnie ciągnie lepiej niż elektryczny laktator

Co do rozstępów, to nie mam i w pierwszej ciąży też nie miałam i mam taką cichą nadzieję, że już tak zostanie.

[Gość solange63]

Amelka85

a Solange to Twoja mama chce tyle radosci naszym facetom sprawiac:)

no niestety. mój mąż wniebowzięty, a ja też mam ochotę wyjść z siebie. teraz nawet jak delikatnie dotknę to bolą, o ssaniu wolę nie wspominać. ja sobie nie wyobrażam karmienia piersią skoro nawet najmniejszy dotyk sprawia tyle bólu

[mafinka]

solange63

a właśnie, moje wczorajsze cisnienie to 111/72, czy to dobre? bo ja zawsze myślałam, że różnica powinna być większa.

Dobre, generalnie zasadą jest, że każde poniżej 140 skurczowego (to pierwsze) jest ok.

[Amelka85]

Mafinka a co powiesz na cisnienie 70/50 bo ja ostatnio wlasnie takie mam. wczesniej bylo normalne, ciekawe co mi lekarz na to powie?

[mafinka]

Amelka85

Mafinka a co powiesz na cisnienie 70/50 bo ja ostatnio wlasnie takie mam. wczesniej bylo normalne, ciekawe co mi lekarz na to powie?

Że jest za niskie, ale że lepiej mieć niskie niż wysokie a już na bank, że w ciąży to norma. Słyszę ten tekst od dobrego roku. Niestety nie przepisują leków podwyższających ciśnienie ciężarnym, trzeba sobie samemu radzić więcej soli jeść, no i polecam Pepsi

[mafinka]

Jomira

Solange dlatego my wzielismy wczoraj Burki na plaze, ale tam drugi Armagedon.
Plaza nie posparzatana (nie wiem jak u Was - u nas ZAZWYCZAJ ! sprzataja, bo tym pala w cieplowni) wiec kuuupa smierdzacych wodorostow.
Psy nie mialy szansy wejsc do wody - gruba warstwa ciemnego syfu na jakies 10 metrow w glab wody, a smrod nieziemski.

Smiejemy sie teraz, bo mieszkamy gdzies 800 metrow od morza, a szukalismy domu jak najblizej, ale w pierwszych rzedach kosztowaly prawie dwa razy tyle, wiec dalismy sobie spokoj. I cale szczescie, nie wyobrazam sobie jesieni i wiosny w takim smrodzie. Obrzydliwstwo!

A ja Wam zazdroszczę tego morza i nawet nie posprzątanej plaży. Jedyne na co mogę sobie pozwolić to oglądanie panoramy Beskidu Wyspowego i to jeszcze po 15 minutach jazdy samochodem.

[figunia86]

mafinka

Witam

Dzięki wielkie za życzenia powrotu do zdrowia. Wczoraj było źle, dzisiaj już trochę lepiej.

Pina wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia, gratuluję męskiego potomka

Jomira mnie swędzą brodawki, przeokrutnie. Myślałam, że to efekt szczypania przez Małego, biedaczek czasami wspomni Mu się cycuś i lubi uszczypać. Niczym nie smaruję, wietrzę (no dobra przyznam się mam tak mały biust że w domu nie noszę biustonosza ), bo zauważyłam, że najbardziej swędzą jak są cały dzień w staniku są noszone.

Figunia a lekarz coś mówił w temacie wagi? Jak Twoje ciśnienie krwi? 13 kg to zdecydowanie za dużo, zwłaszcza na tym etapie ciąży.

Solange zdecyduj się, bo nie wiem za co mam trzymać te kciuki - za chłopaka, czy dziewczynkę

No a teraz coś o sobie, wczorajsza wizyta ok. Co prawda ginek jak mnie zobaczył to się lekko wystraszył (wyglądałam jak narkoman na głodzie), polecił antybiotyk gdyby nie przechodziło. Prewencyjnie się spytał czy nie chcę iść do szpitala. No i przytyło mi się 1,5 kg (wreszcie).
Umówiłam się na przyszły piątek tj. 24 na USG połówkowe.
Lekarz mi nic nie mówił pozatym moje ciśnienie to 100/60 zazwyczaj bo jestem nisko ciśnieniowcem

[Nulka]

Ja mam w ciąży normalne ciśnienie, ostatnio 113/73, wcześniej miałam bardzo niskie, więc od bladego świtu ratowałam się litrami kawy. A teraz na kawę patrzeć nie mogę, więc to dobrze że trochę wyższe.

Dziewczyny, jak zmarzłam i przemokłam dzisiaj! Szukałam leku na drogi moczowe, który mi polecał mój lekarz, bo coś mi się przypałętało i zanim znalazłam to objechaliśmy wszystkie apteki w mieście a i tak trzeba było jeszcze dalej ;/ u Was też tak zimno i mokro?