Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczynki:love_pack:

Przybywam do Was z wiadomością od naszej kochanej Magan.
Dzisiaj została przyjęta na oddział i na środę planowane jest cesarskie cięcie. Jeszcze 2 dni i Ninka będzie na świecie :D

Jak tylko Ninka pojawi na świecie, to Madzia da mi znać, a ja od razu przekażę Wam radosną nowinę!

U mnie i Eryka wszystko ok, na szczęście jest zdrowy, chociaż jeden chłopiec miał szkarlatynę i wrócił dzisiaj do przedszkola, trochę się boję. Czy to jest może zaraźliwe???

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Witam:)
Dawno mnie tu nie było, ale jakoś z czasem się nie wyrabiam....

Magan najserdeczniejsze gratulacje!
Aniu, a Twoja Marysia jakie cudne włoski ma, no i faktycznie nie wygląda na te 3 m-ce.
A u nas... ciągle coś nowego wypada. Ola ponad dwa tygodnie nie chodziła do przedszkola, bo chora. We wtorek przed świętem Wszystkich Świętych musiałam ją odebrać z przedszkola, bo miała gorączkę 39stopni, no i oczywiście angina i antybiotyk. 1 listopada
Maciek dostał gorączkę, no i tez antybiotyk, bo gardło. W południe wziął dawkęantybiotyku, a wieczorem dostał takiej dziwnej wysypki, że w życiu czegoś takiego nie widziałam. Następnego dnia było jeszcze gorzej. Pojechałam z nim na dyżur, bo myślałam, że to od antybiotyku. Lekarz przepisał Fenistil w kroplach i maść na pupę i kazał we wtorek iść do kontroli do swojego lekarza. Maciek miał bąble na rękach, nogach, wokół ust, na pupie, między palcami-czyste były plecy i brzuch. We wtorek poszłam do kontroli, a moja lekarka jak go zobaczyła to powiedziała, od razu, że to....choroba bostońska. Masakra! W życiu o czymś takim nie słyszałam...A to ponoć tak wirus, który potem samoistnie znika....W między czasie mnie też choroba ścięła z nóg. Przez 3 dni gorączka, no a ja jeszcze piersią karmię. Na dyżurze lekarz się ze mnie zaczął śmiać, że dziecko takie duże, a ja je piersią karmię....ech. No ale już jakoś wychodzimy na prostą...
Maciek zaczął nosić okulary i póki co na szczęście za bardzo ich nie ściąga...
Ja nadal szukam pracy. Coraz częściej łapię się na tym, że myślę że mój mąż miał rację namawiając mnie na wyjazd do większego miasta..
A poza tym powoli myślę nad prezentami dla dzieci, jeszcze Oli urodziny.. Do przedszkola też dla dzieci coś muszę kupić na poczęstunek...
Przepraszam, że tak dziś bez ładu i składu, ale jakoś nie mam weny....

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was serdecznie

Asik
nie zazdroszczę całej sytuacji.Ja tez pierwszy raz słyszę o takiej chorobie. Kurcze to się Was przyczepiło.Zdrowka zycze i wszystkiego dobrego.

A co u nas (Aniu milo że pytasz)...w pracy ogólnie dobrze, tylko mam niezłe problemy z dwoma uczniami, ale tu nie będę o tym pisac. ale czasem mam dosyc i wysiadam. Zaangażowałam sie w rożne rzeczy i o dziwo jakos mi to wychodzi.

W domu dobrze, Olek juz przy meblach chodzi i nie ma mowy,zęby siedział . Jak nie chodzi to raczkuje zapierdzielając po całym domu. Nowe zajęcie....szorowanie zębów na wannie.
A co do zębów to właśnie wyszedł nam 7 i idą kolejne.
ale caly czas jest grzeczny i kochany jak byl.

Hania tez dobrze, z chęcią chodzi do przedszkola i to nie jest juz to dziecko , co w zeszłym roku. Jest grzeczna, ułożona i ja chwalą.

Prezenty juz po części kupione i list do Mikołaja napisany....tzn.powycinane obrazki z ulotek supermarketów.Dominują kucyki ponny oraz Barbie piosenkarka.
Bardzo lubimy oglądać Barbie piosenkarkę i śpiewamy sobie piosenkę...juz znamy na pamięć.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki,

Po pierwsze chciałam najpiękniej jak potrafię podziękować mojej kochanej Ewelince :* tak pięknie Wam przekazywała info z placu boju ;) Jesteś Wielka!! :*

WAM KOCHANE również dziękuję za życzenia i gratulacje :*

U nas wszystko dobrze, po mału się docieramy - Ninka jest bardzo grzeczna, w ciągu dnia przesypia niemal cały dzień, więc nawet jak babcia przychodzi na kilka godzin to nawet nie ma mozliwości się nią nacieszyć... Nocki już tak luksusowe nie są, trochę więcej czuwania jest, ale zdarza się zasnąć na 3-4 h, raz to nawet przysnęło jej się na 8 h :))))
Musiałam ją chwilowo odstawić od piersi, bo mała tak mi pogryzła, że normalnie zrobiła mi z sutków jedną wielką ranę - same strupy, które przy podaniu zaczynały krwawić, przez te dwa dni odciągałam pokarm i dawałam jej w butelce, tylko teraz zaczynam się martwić bo dziś kiepsko z tym pokarmem u mnie i boję się czy nie zaniknie, bo za nic w świecie nie chce przestać karmić... :(

Aniu ta Twoja Marysia to niezły kawałek bobasa ;) A włoski ma prześliczne :)

Asiu no nieciekawie z tymi choróbskami... O bostońskiej już słyszałam, ale bardziej ogólnikowo - mój przyjaciel kilka miesięcy na to chorował.

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

Witam:)
No i zaczęły się choróbska... My od wczoraj mamy powtórkę z rozrywki. Mąż od kilku dni kaszlał, bo zaraził się od nas chyba. Wczoraj w końcu dał się namówić na lekarza. Oczywiście nie pojechał sam, tylko z Olą. Młoda tak kaszle, że aż wymiotowała. Oboje dostali antybiotyk. Teraz tylko czekać aż Maciek znowu zacznie. Nocka nieciekawa, a właściwie beznadziejna, bo Ola spała ze mną i non stop się budziła. Młodemu idzie kolejna czwórka, więc też marudził...Marzyłby mi się wypad taki tylko we dwoje....ech....:):)
Maciek wczoraj mnie zaskoczył, bo zaczął sobie pić soczek z kartonika ze słomką. Z kubka to pije, ale nie myślałam, że ze słomka tak szybko sobie poradzi. Martwię się tylko, że nie ma ochoty sam chodzić. Za rączkę chodzi bez problemu, wchodzi na łóżko i z niego schodzi, włazi na meble, parapet, ale kiedy zachęcam go do chodzenia, to gdy poczuje, że nikt go nie trzyma, to od razu ugina kolana i siada. Ponoć taki urok chłopaków, ale czy to prawda, to nie wiem.
U Oli na topie są teraz wszelkie gry edukacyjne typu "Skojarzenia", "Nawlekaj nie czekaj","Patyczaki" itp, koraliki, puzzle, nadal kasa sklepowa, książeczki. Lalkami specjalnie się nie interesuje. Z bajek najchętniej ogląda Klub Przyjaciół Myszki Miki, Kubusia Puchatka, Świnkę Peppę, Dorę, Barney dinozaur (czy jakoś tak:))
Młody na moment zasnął, Ola z tatusiem coś układa, to idę coś na obiad szykować:)

Acha, Ewelinko, pięknie dziękuję:):) :)

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Aniu nie dziwie sie,ze sie boisz o ospe. Tez bym sie bala. tylko teraz jak juz. Corcia przyniosla z przedszkola to nic na to nie poradzisz.

Pamietam taka sytuacje w klasie 2 latat temu...panowala opsa i jednemu chlopcu urodzila sie corcia i do domu przyniosl to paskudztwo. Niestety zarazila sie. Tylko teraz juz nie pamietam ile ona dokladnie miala - kilka miesiecy.

to jest to, ze dziecko z przedszkola przynosi rozne swinstwa.

Asiku
a Tobie to juz nawet nie wiem co na pocieszenie napisac....trzymaj sie cieplutko kochana

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

A ja witam znowu ;D Powiem wam szczerze zateskniłam za tym miejscem ;d
Pewnie co niektore z was już urodziły następne maluchy ;D Moj z 30.12.2008 narazie siedzi i ogląda bajki ;) Nie daliśmy go do przeczkola jakoś tak się zakręciliśmy i nie wyszło.. Mam nadzieje ze w 2013 się odnajdzie w grupie ;) A jak tam u was????????

http://www.suwaczek.pl/cache/2d8128e9b3.png
http://www.suwaczek.pl/cache/126e1436de.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...