Grudzień 2008

[anitajas]

bry,
Magan, wiem że to trudne, ale nie daj się czarnym myślom !!! Bądź dobrej myśli !!! Cuda są i się zdarzają !!! Wiara czyni cuda !!! Wierzę, że z Tobą będzie podobnie jak z Little !!! Trzymaj się kochana !!!

[asik28]

Witam:)
Magan, moja droga, ja też myślę, że będzie dobrze. Jestem z Tobą myślami i sercem. Wiem, że na pewno jest Ci teraz ciężko, a w dodatku teraz weekend i dni są dla Ciebie pewnie dłuższe niz zwykle...Nie poddawaj się, bo sama Little powiedziała Ci o swoim przypadku i wszystko dobrze się skończyło. Będe się za Ciebie i Twoje maleństwo modliła....

Trochę poczytałam, tego co napisałyście. Co do jedzonka dla dzieci nie będe sięwypowaidać, bo kazda z nas ma swój rozum. Wiem jedno, że to od nas-mamusiek zależy czy nasze dziecko od samego początku będzie miało z żołądka mały śmietniczek.

Moja Ola ma 6 ząbków. Raczkuje ....zapiernicza jak mały pershing. Wasze maleństwa już chodzą, a moja dopiero próbuje wstawać. Jak ją postawię przy meblach czy kanapie to sama stoi.. No ale wszystko w swoim czasie. Oczywiście mówi tata, baba, dziadzia i inne jakieś swoje słówka, ale słowo mama usłyszałam tylk raz i to wtdy gdy płakała....
Potrafi pokaazać gdzie jest Bozia i bimbom(zegar), potrafi sięprzywitać dajać cześć i przybijać piątkę. No i oczywiście udaje ze kaszle. Taka mała spryciara....

Napisze resztę potem, bo teraz idziemy na spacerek....

[maczetka]

Magan, bardzo mi przykro i wiem co czujesz. Ja przed Adasiem miałam podobny przypadek, tez miałam usuniętą ciążę bo tak jak u Ciebie był pęcherzyk ale pusty, pozniej dostałam krwawienia, wylądowałam w szpitalu i juz nic nie było widac na USG. HCG (hormon ciążowy) był w normie a ciąży nie było widać.podejrzewali pozamaciczną bo była jakaś plama ale ona tez w koncu znikła. profilaktycznie "wyczyścili" mi macice zeby nie pojawiły się zadne komplikacje i wszystko zaczeło fizycznie wracać do normy. gorzej psychicznie. pozniej rok starania się o dziecko, drugi rok i wyszedł Adaś :) ale tez nieraz napędził mi stracha (dziewczyny wiedzą o co chodzi). Magan moze to dlatego ze twoj brzuszek jeszcze nie jest gotowy na "wyhodowanie" nowego dzidziulka, a moze po prostu lekarka się myli i wszystko będzie dobrze...kładz się szybko do szpitala i dawaj znać co u Was.

Anitko. Masz rację, moja sasiadka ma synka 2 dni starszego od Adasia, jej kuzynka powiedziała mi ze karmi go czym wlezie. i to juz dawno jak miał 6 mcy. Teraz wpierdziela kiełbase i to nie dla żartów na próbe tylko to jego normalne śniadanie czy tam obiad. A dziecko jest tak spasione ze mam wrazenie ze nie miesci się we własnym ciele. Wyobrazam juz sobie jego wątrobę.

mój Adi sam stoi oparty o meble itp, chodzi ale wzdłuż mebli jak sie trzyma, potrafi bić brawo(najsłodsze), przybijac piątke, pokazać pieska, a najlepiej to wychodzi mu płacz przy ubieraniu hehe

[tinka_30]

Magan trzymaj sie kochana. Bede trzymac kciuki, zeby wszystko bylo dobrze.

[Ewelinka]

Magan, bądź dobrej myśli, chociaż wiem, że to trudne. Mi też na początku lekarz nie kazał sobie robić nadziei, mówił najpierw, że zarodek jest nie takiego kształtu jak powinien, potem, że wszystko jest za nisko i może w każdej chwili "wylecieć" ze mnie, a potem w 11 tygodniu zobaczyłam mocne serducho. Proszę, nie poddawaj sie i myśl pozytywnie, bede sie modlić za Twoja dzidzie.

Maczetko to straszne co piszesz o tym dziecku sąsiadki :(

Co do umiejetności mojego małego to: daje cześć, przebija piątkę, bije brawo, robi pa pa, uwielbia zaświecać i gasić światło, wie jak sie nazywają niektóre zabawki, teraz go próbuje uczyć części ciała, na razie załapał nos Przy przewijaniu już tak nie wariuje jak dawniej, ale strasznie sie za ptaszka ciągnie wariat

[magan23]

Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie... Staram sobie jakoś znajdować miejsce czymś zająć umysł, ale takie oszukanie jest dobre tylko na chwilę... Uwierzcie nigdy tak się nie bałam, głaszczę go po brzuchu i proszę "pokaż się"... Może posłucha... Mieć nadzieję bezcenne...
Dobrze, że mam Zuu bez niej byłoby jeszcze ciężej...

A w nocy to poczułam w końcu co znaczy jak dziecko ząbkuje... Nie spała od 12-3 rano, jak zasypiała to na 10 minut, cała była rozpalona a buzia to aż parzyła... Temperaturka niby nie wysoka (37,5) ale dałam jej eferalgan w czopku i po półgodzinie pomogło... Spała prawie do 8...

[tinka_30]

Magan to chyba dzis cos bylo w powietrzu.

U nas tez fatalna noc. Jak zaczela plakac tak nic nie pomagalo, dopiero dalam nurofen i po jakims czasie zasneal. Tez ja cos bolalo.....chora jest nadal, nic lepiej i balam sie, ze to uszy - ale nie.

[littlemum]

ale tu dzis cisza...
mloda zasenla wiec ja korzystam z chwili wolnosci.
siedzie sobie i popijam anatola waniliowego. pychotka.
waga w dol. dzis juz zobaczylam 54.9 prawie 55 ale zwsze jest ta 4ka hehe :)

co do umiejetnosci mojej gabuni to potrafi pokazac gdzie jest nos i oko i czasem nawet buzie trafi heh, przybije piatke, bije brawo, chodzi za raczki, spiewa, czyta ksiazeczki, gra na keybordzie,tanczy, reaguje na psa i szczekanie i nasladuje zapytana jak robi piesek.

[renka32]

Litlemum ja naprawde niewiem z czeg ty sie odchudzasz chciałabym miec taka wage a nawet 10 kg wiecej niz ty a tu>>>>>>>>>>>>>>>>>>> czołg ze mnie taki !robiiłam sałatke z zupek hińskich jest super mojej Klaudii strasznie posmakowała tylko robiłam troszke inaczej poczytałam o tych sałatkach na internecie
a jeśli chodzi o noc to mój mały tez dziś płakał budził sie!!!!!!!!!!!!

[littlemum]

renko musisz wziac pod uwage ze ja mam 150 cm wzrostu, wiec musze wazyc mniej.
moj mario bedzie gral o 19.15 w radio pik mozna posluchac
Polskie Radio PiK - Polskie Radio Pomorza i Kujaw S.A. u gory jest pomaranczowe sluchaj

[maczetka]

a ja odkryłam kolejnego zębolka :0 prawa dolna dwójka

[littlemum]

super
ja wypatruje i wypatruje i cos dojrzec nie moge :(

[Ewelinka]

Maczetko super, gratulacje U nas jeszcze długo chyba sie dwójki nie pojawią :(

Szukam na Allegro jakiegoś stroju mikołajowego dla Eryka, coś mnie naszło

[magan23]

A ja już strzępek nerwów... Mąż kazał mi się spakować do szpitala, ale jakoś totalnie nie mam głowy...
Hmmm dziś powiedziałam koleżance (chaciałam odwołaź nasze spotkanie), a ona jedynie co powiedziała "To niesamowite" trochę dziwny ten komentarz... Eshhh...
No nic nie zaśmiecam więcej naszego kochanego wątku...

Maczetko Gratulacje!!

[tinka_30]

Magan nawet tak nie pisz,z e zasmiecasz. Jestesmy tu po to, ab sie wzajemnie wspierac.
idz do szpitala, niech to sie szybko wyjasni, zeby nie bylo zanych komplikacji, albo zeby byla dobra nowina.

Maczetko gratuluje.

Ewelinko ja steoje zakupilam 2. Jeden do spania, drugi na swieta.

[renka32]

magnam trzymamy kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[MAMUSIA]

Magan trzymam kciuki zeby bylo wszystko dobrze
Maczetko gratuluje zebolka:)
Co do stroju na świeta tez bym chciala cos malej kupic
Dzis bylismy u moich Anitka bawiła sie z dzieciakami siostry pozniej jak chcialam ja wziasc zeby ubrac wpadla w histerie.
Spadam maz wrocil na pare godzin do domu bo jutro znowu idzie,spokojnej nocki mamuski:)

[newania]

Witam dziewczyny,

Magan, trzymam dzisiaj kciuki!

Dziś (przynajmniej na razie) nie mam nic do roboty w pracy, więc w końcu mogę zająć się trochę parentingiem :)

Daria dziś w końcu po 3 tygodniach poszła do żłobka - ciekawa jestem jak długo pochodzi ...

[tinka_30]

Witam

Zajrzalam sie tylko przywitac, ale tu dzis pustki.

[littlemum]

tinko odwiedzilam wszystkie h&my i nie ma szaliczka juz :(

[anitajas]

Bry,
cierpię na niedoczas ... ja gotuję, wyrzucam, gotuję, wyrzucam, gotuję, wyrzucam .... yyyyyy... o czymś zapomniałam ???? hmmm... no tak! Zapomniałam o rzyganiu! Ja gotuję, Amela umiejętnie rzyga to co nagotowałam, więc wkurzam się i wypierdzielam wsio do kosza, potem znowu gotuję i tak w koło macieja ...

[Ewelinka]

Magan cały dzień myślę dzisiaj o Tobie i trzymam kciuki

Tinko gdzie kupiłaś te świąteczne stroje dla Hanusi?? Na Allegro?? Straszna drożyzna, chyba kupię używany...

Anitka tak źle u Was z jedzeniem?

[magan23]

Cud się nie zdarzył... Już po zabiegu...

[Ewelinka]

magan23

Cud się nie zdarzył... Już po zabiegu...

Siedzę i płaczę... Wspólczuje Ci z całego serca...

[Justyna848]

Magan przykro mi Kochana! Mialam nadzieje, że wwzystko bedzie dobrze!
Ale na pewno bedziesz miala jeszcze dzieicatko w odpowiednim czasie! Chociaz wiem, ze to marne pocieeszenie! MOge Ci powiedzieć, ze tez mnie to kiedys spotkalo jeszcze zanim mialam Michalka. Puste jajao plodowe - tak mi to nazwali. Tez mialam okropny zabieg, bo niestety drugi. Bylo mi ciezko, ale z drugiej strony pomyslalam wtedy, ze dzidziusia tam tak naprawde nie bylo, tylko taka ciaza na "niby", ale wiadomo, ze jednak mysli sie, ze dzidzius tam byl.