Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was dziewczynki :)
Widzę, że od rana trwa tu ożywiona dyskusja hihihihi...musiałam poczytać co tam powypisałyście, żeby być na bieżąco :)
Najpierw do Tinki ciesze się kochaniutka, że z Twoim maleństwem jest ok i że możesz chwilkę sobie poodpoczywac w domu. Podziwiam Cie, że chcesz chodzić do pracy, bo ja już od końca czerwca się "bycze" w chałupie i dobrze jest mi z tym...tylko czasami brakuje mi kontaktu z ludzmi, ale teraz jak juz mam samochod to zawsze chociaż do sklepu moge wyskoczyć. Aaaaaaa jeszcze jedno bliźniaczki są cudowne, fotki rewelacyjne :) Kurcze...fajna sprawa miec bliźniaków ;)

Jeśli chodzi o elektroniczną nianię to zawsze uważałam, że chce mieć coś takiego, po ostatnim artykule jaki przeczytałam o śmierci łóżeczkowej stwierdziłam, ze strasznie sie tego boję i chyba monitor oddechu też chcę mieć. Obawiam się, że jak w nocy bede spać to nie usłyszę, że jest cos nie tak i że wtedy ten to urzadzenie dzieki alarmowi mnie obudzi. Wiem, że czuwanie nocne na mnie spoczywa, bo mój mąż śpija jak zabity, jego razem z łóżkiem można wyciagnąć hihihihi.... Fakt koszt jest duży, ale tu nie mam zamiaru oszczędzać, bo niedajboże coś by sie stało to nie wybaczyłambym sobie tego do końca życia, predzej zrezygnuje z jakiś pierdułek lub dodatkowych ubranek, bo dla mnie zdrowie i bezpieczeństwo jest najważniejsze, a potem reszta innych rzeczy. Hm...być moze panikuję i wyolbrzymiam, ale w zwiazku z tym, że śmierć łóżeczkowa dotyka głównie dzieci urodzone na jesień i w zimę to tymbardziej mnie to motywuje do zakupu tego urządzenia. Mam nadzieję, że ten alarm nigdy nie będzie musiał się uruchamiać! Wolę dmuchac na zimno. To jest oczywiście moje zdanie nt. i jak komus sie to myslenie nie podoba to szczerze mam to gdzieś ;) Takie mam zdanie nt. i go nie zmienię ;) hihihi....
Jak to w życiu każdy ma prawo do swojego zdania :D

Całkiem niedawno myslałam, że kołyska to bezsensu wydatek, ale coraz częściej zastanawiam się czy oby do końca to takie bezsensu, po kołyska na kółkach jest fajną rzeczą, nie jest tak duza jak łóżeczko, z kołyską mogę jeździć po całej chałupie i mieć dziecko koło siebie, baaaa nwet z kołyską mogę wjechać sobie do łazienki, gdy będę np brać prysznic...owszem, to po co mi niby elektroniczna ninia? Elektroniczna ninia jedynie mnie poinformuje, że dzieciak coś tam popłakuje lun inne dzwięki wydaje, a tak to looookne okiem zza prysznica i sama zobacze co i jak :) Esh....chyba za duzo myśle ;) hihihihi...z drugiej strony moge dzieciaka na ten czas w wózku wozić...może i tak ....musze jeszcze nad tym pomyśleć :)

Co do podgrzewaczy to hm...życie pokaże czy jest to potrzebne narazie nie przewiduję takie zakupu. Co do body to raczej długi rękawek będę kupować (u mnie w domu nie jest za ciepło) ewentualnie jakiś jeden na krótki, zeby mieć na wrazie co.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r84udf5lrs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3honre8ze.png

Odnośnik do komentarza

hej:)
czytam sobie Wasze rozważania i .... po pierwsze zazdroszczędziewczynom możliwości przysypiania w ciągu dnia:) Ja non stop na nogach, latam za moim szkrabem kochanym i czasami opadam z sił i zasypiam razem z nim o 20, góra 21:)))
Kołyska jak najbardziej tak!!!! My rezygnujemy z tradycyjnego łóżeczka na rzecz kołyski - przede wszystkim ze względu na możliwość łatwego przemieszczania po całym domu. Poza tym jak dzidzia z niej wyrosnie zdecyduję się na łóżeczko turystyczne - wiem z doswiadczenia, że dużo lepsze dla półrocznego bobasa, który przemieszcza się podczas spania - wszystko jest miękkie, więc dzidzia nie nabije sobie guza i nie będzie się co chwila budzić, jak po zderzeniu ze szczebelkami:)
Dla karmiących piersią podgrzewacz mało przydatny - ja karmiłam przez ponad 6 m-cy i wogóle nie używałam podgrzewacza, później zaledwie kilka razy.
Pozdrawiam Was!!!

28 grudnia skończę 2 latka :)

BRACISZEK URODZI SIĘ 28 GRUDNIA 2008:))) :love_pack:

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1430

Odnośnik do komentarza

I znowu tyle czytania!Trochę mi to zajęło:)
U mnie pogoda dzis też nieszczególna, jest pochmurnie, a teraz zaczęło mocno wiać.
Czytałam o tym, co pisałyście na temat elektronicznej niani, podgrzewaczu itp. Ja sobie to chyba daruję. Mieszkam w bloku, mam 3 pokoiki, wiec wydaje mi się, że taka niania jest jak dla mnie zbędna. Podgrzewacz chyba też.
Dziś byłam w mieście. Oglądałam pościel do łóżeczka, ale wcale mnie nie zachwyciła, więc jak jutro nic mi w oko nie wpadnie, to zamówię przez internet. Chciaż zastanawiam się też czy przy zamawianiu łóżeczka nie wybrać takiego z pościelą. Jutro jadę z mojamamą na zakupy dla siebie, a przy okazji chcę kupić rożek i kilka innych rzeczy. Ale to bedzie jutro:) Powoli się szykuję, bo mam dziś wizytę u lekarza, no i obejrzymy naszą Malutką na usg. Ostatni raz widzieliśmy ją w lipcu, więc dziś będziemy mieli radochę na całego:):) Oby tylko wszystko było w porządku. Tego najbardziej się boję. Malutka chyba tez coś podejrzewa, bo jakoś dziś mało się rusza...:( Z drugiej strony uspokajam się tym, że skoro do tej pory wszystko było dobrze, wyniki dobre, to co miałoby być źle...Oby do 20:) Tylko jakoś tak bardzo się denerwuję....

Pisałyście coś o body, ja mam część z krótkim, a częśc z długim i myśle, że wszystkie się przydadzą. Moja mama też tak uważa. Takich rzeczy nigdy za wiele. Ja już chyba nic nie będe kupować z ciuszków, bo sama stwierdziłam że mam chyba aż za dużo. No ale oczywiście dzis będąc w mieście musiałam coś kupić:) Kupiłam 2 grubsze pajacyki, koszulkę z długim rękawem. I na tym będzie koniec. Z ubranek już nic nie kupuję.

Idę przygotować jeszcze obiadek dla męża:)
Fajnie Tinka, że trochę odpoczniesz:)

http://szafka.pl/profil/asik28

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=1139416

http://www.suwaczek.pl/cache/b9eff79494.png

http://www.suwaczek.pl/cache/05ecdbee75.png

Odnośnik do komentarza

Ale dziś ożywiona dyskusja, chyba 3 lub 4 strony, naprawdę ciężko nadążyć.

Maczetka - powodzenia na usg i czekamy na wieści :) I ładną pościel wybrałaś, mi też się podobają takie kolorki, choć ja będę miała akurat pokoik różowo-liliowy (już na ukończeniu)

A jeszcze chciałam się odnieść do tego ważenia dzidziusia przed i po karmieniu, o którym mówiła Kata - w normalnych warunkach to na pewno nie jest konieczne, ale moja koleżanka miała ciężki przypadek, że prawie by zagłodziła dziecko :36_2_18: Oczywiście nieświadomie. Okazało się, że po pierwsze źle przystawiała dziecko do piersi i tylko trochę wypijał tego rozcieńczonego pokarmu, a po drugie miała problemy z samą laktacją. W efekcie wylądowali po kilku dniach w szpitalu, a potem przez jakiś czas miała właśnie w taki sposób sprawdzać wagę dziecka (przed i po karmieniu). Tak więc nie zawsze to jest przesada.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny jestem po wizycie i wcale nie jest fajnie , mam rozwarcie i jutro ide leżeć do szpitala, nie wiem na ile co i jak. mam nadzieje ze bedzie dobrze, dlatego trzymajcie kciuki, kłade sie jednak na chwilke bo to mnie troche na dziś przerosło i podłamało. pozdrawiam
Co do mojego synka wazy juz jakies 1700 g :) ma duzego siusiaka i ogolnie jest ok gdyby nie ta szyjka, boje sie ze do konca bede musiała leżeć, ale nawet nie wiecie jak sie ciesze ze zakupy dla niego mam juz za sobą , teraz tylko poprac i już, jakbym miała przeczucie, tzn miałam ze urodze wczesniej ale myslałam ze tylko dlatego ze nie moge sie go juz doczekać. pozdrówka

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

ja tylko na sekundke!!
MACZETKO!!!SZYBKO WRACAJ!!ZOBACZYSZ NA PEWNO WSZYSTKO BEDZIE OK!!TYLKO TRZEBA POOBSERWOWAC. DOBRZE ZE MIALAS DZIS TO USG I LEKARZ ZAUWAZYL ROZWARCIE!!!!! BUZIAKI!!
dziewczynki a te kolyski to sa duze??tzn na jak dlugo starczaja??mnie sie bardzo podobaja ale juz nie mam na nia miejsca... no i zdecydowalam sie od razu na lozeczko bo myslalam ze dzidzia szybko z kolyski wyrosnie a one tutaj kosztuja jak normalne lozeczko azzzzzzzzùbuziaki i do jutra!!uciekam dopiescic meza:)

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

maczetko - trzymaj się, będzie dobrze!!! Miałam podobne problemy w pierwszej ciąży, leżałam tydzień w szpitalu na obserwacji, później przepisali mi Fenoterol i tak brałam do końca ciąży - a Maksio urodził się 8 dni po terminie! Więc na pewno będzie dobrze, musisz się oszczędzać!!!!

28 grudnia skończę 2 latka :)

BRACISZEK URODZI SIĘ 28 GRUDNIA 2008:))) :love_pack:

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1430

Odnośnik do komentarza

Kata - kołyski mają około 90cm długości; przynajmniej takie, jakich ja poszukuję. Dzidziuś może w niej spać do osiągnięcia wagi 10kg.
podaję Ci linka do jednej z nich:
Kołyska-łóżeczko Fisher Price Rainforest!! (447376169) - Aukcje internetowe Allegro

28 grudnia skończę 2 latka :)

BRACISZEK URODZI SIĘ 28 GRUDNIA 2008:))) :love_pack:

http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=1430

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...