Cycusiowe mamusie :)

[Batka]

nascie stron temu pytalam o kremik na poranione brodawki :-) dziekuje za odpowiedzi!
juz sie nauczylismy pic i dolegliwosci minely ale bez smarowania kremem lagodzacym bol sie nie obylo :)

[Ulla]

Batka

nascie stron temu pytalam o kremik na poranione brodawki :-) dziekuje za odpowiedzi!
juz sie nauczylismy pic i dolegliwosci minely ale bez smarowania kremem lagodzacym bol sie nie obylo :)

super,że teraz już jest ok:)

[Margeritka]

Batka to świetnie, że jest już ok:)

[oby Laura]

dziewczynki mam proścbę mozecie oddawać głosiki na Gabrysia? codziennie można głosowac z góry dziękujemy i buziamy cycusiowe mamusie :*

Chusty do noszenia dzieci - konkurs LennyLamb.com - LennyLamb.com

[ezelka]

oby Laura

dziewczynki mam proścbę mozecie oddawać głosiki na Gabrysia? codziennie można głosowac z góry dziękujemy i buziamy cycusiowe mamusie :*

Chusty do noszenia dzieci - konkurs LennyLamb.com - LennyLamb.com

Zapraszam do tego wątku http://parenting.pl/o-wszystkim/3622-prosimy-o-glosik-1106.html#post2219347

[Gość curry]

ObyLaura, wiesz że ja głosuję :)

Muszę Wam powiedzieć, że po okresie niejedzenia moja Lila wraca do normalności i zaczęła jeść normalnie. Ulżyło mi... :)) Może to dlatego, że ma lepsze wyniki i już po szpitalu jesteśmy. Trochę się jeszcze pręży przy jedzeniu ale teraz przynajmniej się najada. Sądzę, że tamten okres niejedzenia był związany z chorobą...

[Margeritka]

oby Laura zagłosowane:)

curry to super, że mała wróciła do normy, wydaje mi się, że szpital dla dzieci to takie stresujące miejsce, dobrze, że już jesteście w domu:)

[megimey]

czesc dziewczyny pisze do was bo juz sama niewiem co robic, jestem mama 7 tygodniowej Mai i karnie piersia aczkolwiek zastanawiam sie czasmai czy ie dac butli chocby na spacer. Od poczatku spala niezle a teraz wyjscie na dwor to trauma dla mnie, jak sie szykujemy i ubiore mala musze ja do cycka przystawic zeby sobie przysnela no i wkonuc wyjdziemy a ta zaraz sie kreci wierci i szuka. bywalo wczesniej ze spala na dworzu 2-3h a teraz ledwo 40 minut. dodam ze w domu to przy cycku zasypia. boje sie ze tak zosatnie ze bede musiala ja tak zawsze usypiac. pioradzcie cos oze ona z tego wyrosnie?? juz niewiem coraz bardziej sklonna jestem zeby wpuscic butle. pozdro

[marzen@]

megimey a co ci butla da? Być moze w mieszkaniu jest gorąco i mała domaga sie częściej piersi, bo chce jej się pić. Moja tez miała taki okres ok 2-3 miesiąca, że mogła wisiec przy cycu cały dzień, dodatkowo były wtedy ogromne upały. Spróbuj córke przystawić zanim zaczniesz ja ubierać, żeby sobie porządnie pojadła. I ubierz się najpierw ty, zeby dziecko się nie spociło, czekajac na mamę. Ubranie czapki i dopięcie suwaków od kombinezonu zostaw na sam koniec, tuz przed otwarciem drzwi wyjściowych.
MOja córa w wieku twojej tez lubiła zasypiac przy cycu, a teraz potrafi zasnąć bez tego, choć i z cycem lubi tez Może sprawę rozwiąże podanie smoczka, dziecko ma juz 7 tygodni, to nie powinien zepsuc odruchu ssania.
Ja smoka podałam ok 6-7 tygodnia, ale był tylko w sytuacjach "kryzysowych", niemniej na spacerach pomagał w usypianiu. Córka ze smoka zrezygnowała sama jak miała ok 4,5 m-ca. Powodzenia

Batka świetnie, ze juz wszystko w porządku. Życzę teraz samych przyjemnych chwil związanych z kp

[Margeritka]

megimey zgadzam się z Marzeną, spróbuj podać smoczek, dziecku będzie łatwiej zasnąć, moja Ola też już się odstawiła od smoczka, jak tylko skończyła 6 miesiąć, teraz za nic nie chce i nie ma takiej potrzeby ssania, jak na początku.

[Gość jadzik]

megimey- podzielam wypowiedź Marzeny, może podanie smoczka na spacerze pomoże. Moja Oliwka ssała smoka jak miała 7tyg podczes ubierania się po kąpieli, nie mogła się doczekać cyca, na spacerze spała ale jak już było ciepło i mała miała już kilka mc, to nie raz musiałam ją karmić cycem na spacerze Jeśli o zasypianie przy cycu chodzi, to Oliwka jak jest ze mną, to zasypia raczej przy cycu, bo tak jest szybciej i spokojnie Ale potrafi zasnąć bez niego, np głaskana po pupci lub huśtana na huśtawce przez pradziadka (tego sposobu usypiania się ostatnio domaga przed dzienną dzemką, cyc przegrywa). Generalnie kwestię wyboru pozostawiam jej, mnie taki sposób uzypiania nie przeszkadza

[Margeritka]

Ola też zasypia przy cycku i ja to lubię, bo jej jest dobrze, a mnie wygodnie:)

[Gość IWA23]

megimey

czesc dziewczyny pisze do was bo juz sama niewiem co robic, jestem mama 7 tygodniowej Mai i karnie piersia aczkolwiek zastanawiam sie czasmai czy ie dac butli chocby na spacer. Od poczatku spala niezle a teraz wyjscie na dwor to trauma dla mnie, jak sie szykujemy i ubiore mala musze ja do cycka przystawic zeby sobie przysnela no i wkonuc wyjdziemy a ta zaraz sie kreci wierci i szuka. bywalo wczesniej ze spala na dworzu 2-3h a teraz ledwo 40 minut. dodam ze w domu to przy cycku zasypia. boje sie ze tak zosatnie ze bede musiala ja tak zawsze usypiac. pioradzcie cos oze ona z tego wyrosnie?? juz niewiem coraz bardziej sklonna jestem zeby wpuscic butle. pozdro

Moja jak była mała nie lubiała chodzić na spacer,
Ubierałam ją, karmiłam ale nie pozwalałam zasnąć bo chciałam aby porządnie sobie pojadła
potem ubierałam reszte i wychodziłam.Młoda wrzeszczała przy ubieraniu i przy pakowaniu do wózka ale jak tylko wyszłam na dwór od razu zasypiała i spała po 3h i na spacerze w buźce zawsze miała smoczek a że nie umiała go sama trzymać to podkładałam pieluchę :)

[megimey]

no wlasnie młoda w domu potrafi pospac ze 3 h ale jak amy wyjsc na dwor to sie robi problem, bo ona nie cieri ubierania i drze sie w wozku. musze wyciagnac smoczek i nauczyc ja. moze to bedzie jakies rozwizanie. A czy wasze pociechy spały tez z wami?? jak tak to do kiedy? bo nieiwem jak sie zabrac do kladzenia jej do łozeczka. nie powiem jak spi z nami to mi łatwiej z karmieniem i zmienianem pieluchy wnoc, ale zeby sie za bardzo nie przyzwyczaiła młoda.

[Gość IWA23]

megimey

no wlasnie młoda w domu potrafi pospac ze 3 h ale jak amy wyjsc na dwor to sie robi problem, bo ona nie cieri ubierania i drze sie w wozku. musze wyciagnac smoczek i nauczyc ja. moze to bedzie jakies rozwizanie. A czy wasze pociechy spały tez z wami?? jak tak to do kiedy? bo nieiwem jak sie zabrac do kladzenia jej do łozeczka. nie powiem jak spi z nami to mi łatwiej z karmieniem i zmienianem pieluchy wnoc, ale zeby sie za bardzo nie przyzwyczaiła młoda.

To wszystko zależy od ciebie,jak chcesz to śpij z nią a jak chcesz to ją odkładaj do łóżeczka.Wiadomo że później będziesz musiała więcej czasu poświęcić aby ją przyzwyczaić do spania w łóżeczku ale nie jest to nie możliwe .Choć też zależy od dziecka mój starszy syn mimo że spał ze mną nie miał problemów aby też spał sam.
Moja ma 13 m-cy i śpi ze mną chociaż ostatnio powoli ją przyzwyczajam aby chociaż pół nocy spała w swoim łóżeczku i jak na razie dobrze nam idzie :)

[olgapietrzak]

megimey znam ten bol z autopsji, z tym, że Młoda miała taką fazę koło 3 miesiąca. Nagle z dziecka spiacego po 3h na dworze zamieniła się w małego potworka, który ciągle wył w wozku. Po paru wyjściach po prostu z nich zrezygnowałam, mialam o tyle dobrze, że bylo ciepło to czasem ubierałam ja i wychodziłam z nia na rekach posiedzieć na ławce albo balkonie. Teraz masz gorzej, ale możesz przykładowo, ubrać dziecko cieplej i otworzyć okno, albo przy słonecznej pogodzie wyjść na rękach choć na chwilę. Nie martw się t minie. Najgorsze są trzy pierwsze miesiące. Dobry rozwiązaniem na teraz jest też smok, dziecko będzie spokojniejsze, ale decyzja nalezy do Ciebie. Ja śpię z Agatą odkąd skonczyła 1,5 miesiąca, uwielbiam to. Młoda śpi spokojniej, ja jestem wyspana. Bardzo polecam. Nam jest łatwiej bo na dużym łóżku śpimy tytlko we dwie, Mąż na kanapie :p Wszystko zależy od tego jak Ci wygodniej.

[AgO]

Cześć mamuśki!
megimey u nas z kolei Marysia spała od początku w swoim łóżeczku a teraz często z nami jeżeli jest niespokojna i czesto sie budzi. Spac z dzieckiem czy osobno - nie ma lepszegoo i gorszego rozwiązania. Lepsze to które Wam bardziej pasuje. A z cycowania nie rezygnuj, dzieciatko jest jeszcze malusieńkie, cos jej musi nie pasować w tym wybieraniu na spacer. Spróbuj sobie wyobtazic siebie w tej sytuacji. Może robi się jej za gorąco. Jak jeszcze nie miałam wózka, brałam ja otulona w koc - taka "babunia" - i na ręce.

[Margeritka]

a słyszałyście o tej kampani, która wchodzi w Stanach i ma na celu uświadomienie rodzicom, że nie powinni spać z niemowlęciem, bo mogą je udusić??? mówili o tym kiedyś w ddtvn...

[olgapietrzak]

Tak, oglądałam w TV, według mnie przesadzona jak wszystko co "hamerykanskie", 90 procent społeczeństwa ma nadwagę, to się nie dziwię. Oglądam "Porodówkę" na TLC i tam jedna na 10 matek jest szczupła, a tak to sama nadwaga. Rodzą naturalnie dzieci po 4,5 kg. A otyłość jest przeciwwskazaniem do spania z dzieckiem podobnie jak zażywanie niektórych leków czy alkoholu. Ja nie spałabym z Małą gdybyśmy mieli spać wszyscy razem, gdy śpimy we dwie to mamy do dyspozycji łóżko 160 szerokie, więc nie ma się o co bać. Poza tym myślę, żę bezpieczniej jest spać ze niemowlęciem, niż z noworodkiem. Ja z Agatą śpię odkąd ma miesiąc czy 1,5 nie pamiętam. Ale potrafię przespać noc w jednej pozycji, aż mnie kości rano bolą.

[Gość jadzik]

Ja śpie z Oliwką praktycznie od początku (przez pierwsze 3mc, spała w beciku na wysokości mojej głowy). I śpimy w trójkę na łóżku 140cm, tatuś powiedział, że nie ucieknie i dotrzymał słowa Dodam jeszcze, że się wysypiamy

[marzen@]

megimey jeśli spanie z dzieckiem ci odpowiada to ja nie widze problemu. My śpimy we trójke plus kot w jednym łóżku 160 cm

[megimey]

powiem ze mi jest tak wygodnie z dzieckiem, mamy duze lozko to dla kazdego jest poduszka :) a zreszta pozniej najwyzej bede walczyc z przelozeniem do lozeczka, a moze nie bedzie ta zle. poki sie karmimy piersia to tak mi wygodniej i chyba dzieki temu mloda lepiej spi.

[Margeritka]

my też śpimy we trójkę i bywają takie dni, że żadne z nas nie jest wyspane:):) ale lubimy razem spać, a tatuś za nic nie chce spać w drugim pokoju, on lubi spać z Olą i nie przeniesie się, mimo tego, że śpi na samiutkim brzegu:):):) bo Ola musi mieć rozłożone rece na pan z wami:)

[Gość IWA23]

Margeritka

my też śpimy we trójkę i bywają takie dni, że żadne z nas nie jest wyspane:):) ale lubimy razem spać, a tatuś za nic nie chce spać w drugim pokoju, on lubi spać z Olą i nie przeniesie się, mimo tego, że śpi na samiutkim brzegu:):):) bo Ola musi mieć rozłożone rece na pan z wami:)

U mnie jest to samo,tatuś wciśnięty w jeden kąt,mama w drugi a reszta łóżka Hani ale tata też nie chce spać osobno.

[marzen@]

U nas czasem się zdarzy, ze tata spi osobno, na przykład po imprezie , ale wtedy Zuzia jest bardzo niespokojna w nocy i ja sie nie wysypiam