Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011

[Gość patrycja`81]

Eulalia

Hej dziewczyny!
Jak mi jest przykro, że tak się tutaj porobiło...
niezależnie od tego, co się stanie będę niesamowicie mile wspominała chwile spędzone na tym forum.
Bardzo serdecznie pozdrawiam Was wszystkie

Szczerze-tez mi przykro,ze ta sprawa "wymknela sie spod kontroli"
w sensie,nie miala na celu robic jak ktos tu nazawal "fermentu"

to nie sa zadne oszczerstwa,klamstwa,czy wymysly na te osobe co zostala zbanowana-poprostu to sa fakty
moze powinnysmy to inaczej zalatwic-nie na watku kobiet,ktore zostana niedlugo mamami;)
ale nie chcialysmy tego robic "po cichu" "po tajniacku"
nie chodzilo o zamieszanie wokol nas,zeby o nas mowiono(bo tez ktos gdzies tak napisal)
i co gorsza przypisano laty:
fermenciar,zalosnych,kobiet ktore nie poswiecaja swoim dzieciom uwagi i inne bzdury
chociaz my blotem w nikogo nie rzucalysmy.....



ja uwazam ze Parenting jest swietnym miejscem do pogadania,posmiania sie,doradzenia a i nawet do poplakania jak jest taka potrzeba;)

pewno!sa sytuacje gdzie gore biora zle emocje.....

a i sa/byli uzytkownicy na tym forum,ktore pisza zmyslone historie,kreuja sie na kogos innego niz sa w rzeczywistosci.....
niby to "normalne" w swiecie wirtualnym....
ja akurat nie uwazam to za normalne zachowanie;)



ja chce sie czuc bezpieczna na Parentingu





spokojnej koncowki ciazy:)
i wesolych zblizajacych sie swiat:)

[pani'em]

asiooo na grudzien
spokój dziewczynom dać bo znowu bedzie że przez nas rodzą!!

Zdrowych dzieciaków życzą Grudniówki 2009

[Gość patrycja`81]

Daffi sie mierzy teraz

[kdrt]

Nie spodziewałam się że to forum na prawdę zacznie zanikać.

[ronia]

Stycznióweczki co u Was taka cisza kochane ?
Ja rozumiem magiczny czas Świąt przygotowania, prezenty ... skrobnijcie coś czasem

[krawatek]

ronia

Stycznióweczki co u Was taka cisza kochane ?
Ja rozumiem magiczny czas Świąt przygotowania, prezenty ... skrobnijcie coś czasem

to nie przygotowania tylko "cichy bunt" :) ale juz widzę,że ktoś się baaardzo postarał. DZIĘKI EULALIA!!!!

[ronia]

Ja bym prosiła wrócić na pokład

[Gość Eulalia]

:)

[gosia2011]

Ja sie melduje! ;)

Chorobsko mnie jeszcze trzyma, ale mimo to mam jakos wiecej energii niz do tej pory. Wczoraj np. odkurzylam i umylam wszystkie podlogi; ciezko bylo, ale poszlo dosc szybko . Wysprzatalam dwie lazienki, kuchnie i zrobilam caly duzy kosz prania.
Szkoda, ze codziennie tak nie mam ;)

Pozdrawiam!

[Gość Eulalia]

Hej Gosia :)
Zazdroszczę - u mnie odwrotnie - cay dzień bym spała. Mam nadzieję, że jak dzidziuś na świecie się pojawi nie prześpię jego pierwszych urodzin :)
p.s. mam nadzieję, że forum odżyje

[kdrt]

Cześć dziewczynki:)

Gosiu ale Ty masz energii. Ja też tak szalałam ale po szpitalu wolę zastopować i mam postanowienie że do sylwestra się oszczędzam a później znowu zacznę żyć bardziej aktywnie :)

Eulalia zazdroszczę że tak możesz ciągle spać. Mi zasypianie przychodzi coraz trudniej. Na szczęście mój kochany mąż jak wychodzi z rana do pracy to bardzo cicho się zachowuje i zamyka mi drzwi od sypialni żebym nad ranem chociaż nadrobiła zaległości w spaniu

Ja wczoraj miałam kiepski dzień i dlatego się wcale nie odzywałam. Rano byłam na pobieraniu krwi a jak wróciłam do domu to jakoś słabo się czułam - taka senna, przytłumiona i bez sił. Cały czas leżałam.
Na szczęście dziś już mi lepiej

[AnnD]

Hej Ciężarówki :)

Ja najchętniej też bym spała cały dzień, ale i za dużo rzeczy bym chciała zrobić. Zaraz się ubieram i pakuję torbę do szpitala. Strach mnie oblewa, że jeszcze niespakowana :P Później prasowanie i muszę odkurzyć, bo już nie mogę się patrzeć na ten syf :P

Miłego dnia :) U mnie słoneczko świeci :)

[Gość Eulalia]

AnnD - nie poznalam Cię po nowym avatarku -śliczny :)

[krawatek]

Witajcie Dziewczynki!!
na pw Was poczytałam, ale coś nie mam ostatnio siły pisać... w ogóle komp mnie męczy, więc raczej każdej nie odpowiem.

Wczoraj ugotowałam całe 2 wieeelkie gary bigosu i się przy tym tak "napróbowałam" że w nocy myślałam, że umrę z powodu bólu brzucha - rzeczywiście bardzo mądrze zjeść tyle kapusty gdy Maluszek w Brzuszku ale bigos wyszedł pyyyyyyyyszny!!! część do zamrożenia i część dla rodzinki do rozdania i każdy zadowolony ;P

jakoś z sił opadłam, nawet tata się ze mnie śmiał, że przez te śniegi to się toczę jak kulka.
I nie wiem czemu mówią do mnie "pączek"

Ja też dzisiaj mam "misję prezentową", a potem jeszcze do Babci... to się będzie działo!:)

[kdrt]

AnnD ja też dziś kończę pakowanie torby. Chcę ją zabrać z sobą na święta do rodziców. Jak zacznę u nich rodzić to mój synek będzie miał zupełnie inne miasto jako miejsce urodzenia

Krawatek mnie mój mąż przezywa "żoneczka kuleczka"

[cafe82]

czesc mamuski

widze,ze wiekszosc na etapie pakowania torby:)
ja jakos nie moge uwierzyc,ze juz po
ze wszsytko dobrze
i szczerze baaaaardzo sie ciesze,teraz to juz tylko do przodu

a niedlugo wszsytkie bedziecie cieszyc sie swoimi dzidziolkami

[cafe82]

a to moje slodziaki
udalo mi sie uchwycic jak maja otwarte oczka

[Gość Eulalia]

Kdrt - ale ślicznie na Ciebie mąż mówi!
cafe -normalnie są genialni :) - ale Was piękne święta czekają z takimi cudami-iskierkami :)

[cafe82]

hej eulalia

jak mija dzien?

[angela00000]

Witajcie kobietki :)

Ja też tylko na chwilę bo znowu mnie męczą bóle krzyżowe
A tak w ogóle to moja córcia kochana znowu poszła sobie na cały dzień do babci a kto wie czy na noc nie zostanie bo póki co to chce... ba tak się spieszyła że nie miała czasu mi buziaka dać i przytulic musiałam ją zatrzymać... mój do pracy a ja sama.Mam w planach gołąbki porobić ale zobaczę bo jak mnie ten krzyż łupie że coś... Swoją drogą to mam jakieś uczucie że to już niedługo... lada dzień....

Cafe śliczne te Twoje maluszki, Napatrzeć się nie mogę

[Gość Eulalia]

cafe82

hej eulalia

jak mija dzien?

Dzięki Cafe za pytanie - nudzę się jak mops - słucham kolęd, szukam prezentu dla męża i patrzę na pustą torbę

[Gość Eulalia]

angela00000

Witajcie kobietki :)

Ja też tylko na chwilę bo znowu mnie męczą bóle krzyżowe
A tak w ogóle to moja córcia kochana znowu poszła sobie na cały dzień do babci a kto wie czy na noc nie zostanie bo póki co to chce... ba tak się spieszyła że nie miała czasu mi buziaka dać i przytulic musiałam ją zatrzymać... mój do pracy a ja sama.Mam w planach gołąbki porobić ale zobaczę bo jak mnie ten krzyż łupie że coś... Swoją drogą to mam jakieś uczucie że to już niedługo... lada dzień....

Cafe śliczne te Twoje maluszki, Napatrzeć się nie mogę

Angela, ja już sama nie wiem, czy w tym roku urodzę A z córeńką to super - niech szaleje u dziadków :) a ja mam mały problem - Piotruś zrobił się taką przylepką, że kiedy zasypia musi się do mnie przytulić, bo inaczej awantury robi - a tak jestem w nim zakochana, że nie wiem, jak uniosę taką miłość razy dwa. I pomyśleć o Cafe - ma miłość x3 pomnożoną!

[angela00000]

Eulalia

angela00000

Witajcie kobietki :)

Ja też tylko na chwilę bo znowu mnie męczą bóle krzyżowe
A tak w ogóle to moja córcia kochana znowu poszła sobie na cały dzień do babci a kto wie czy na noc nie zostanie bo póki co to chce... ba tak się spieszyła że nie miała czasu mi buziaka dać i przytulic musiałam ją zatrzymać... mój do pracy a ja sama.Mam w planach gołąbki porobić ale zobaczę bo jak mnie ten krzyż łupie że coś... Swoją drogą to mam jakieś uczucie że to już niedługo... lada dzień....

Cafe śliczne te Twoje maluszki, Napatrzeć się nie mogę

Angela, ja już sama nie wiem, czy w tym roku urodzę A z córeńką to super - niech szaleje u dziadków :) a ja mam mały problem - Piotruś zrobił się taką przylepką, że kiedy zasypia musi się do mnie przytulić, bo inaczej awantury robi - a tak jestem w nim zakochana, że nie wiem, jak uniosę taką miłość razy dwa. I pomyśleć o Cafe - ma miłość x3 pomnożoną!

Kochana moja mała jak jest w domu to też straszna przylepa się zrobiła, ale mimo wszystko chce tam iść.Podejrzewam że dlatego że ja nie mam siły zająć się nią tak jakby ona tego chciała a tam bynajmniej jest w centrum uwagi a ona to uwielbia :)

A z miłością do dzieci... hm myślę że w żaden sposób nie odczujemy tego tylko poprostu samo przyjdzie i będziemy przeszczęśliwe

Ja torbę wczoraj rano spakowałam bo właśnie pisałam na prywatnym oprócz bóli krzyżowych od czasu do czasu są i skurcze podbrzusza. Wymiotować nie wymiotuję ale strasznie mnie mdli albo rano albo wieczorem nim się położę... I mam uczucie jakby mi miały zaraz wody odejść Kochana to tylko takie moje przeczucie choć z Oliwką się sprawdziło:)

[gosia2011]

Kasia - Ty to masz dobrze z mezem ze tak cichutko wychodzi, bo moj wymaga ode mnie zebym wstawala razem z nim o 6 rano i robila mu sniadanie i kawe, juz tak jest od dobrych kilku lat. Teraz jak jestem w ciazy to tez nie da mi sie wyspac, albo nawet teraz jak jestem chora tez nie; mowi, zebym wczesniej chodzila spac i tyle.
Na poczatku byla o to wojna, bo ja bardzo nie lubie rano wstawac (niewazne o ktorej poloze sie spac), ale ustapilam i tak sie mecze, ale czlowiek do wszystkiego moze sie przyzwyczaic.

Cafe - sliczne chlopaczki! A jakie fajne maja rozki :) No i fajnie ze juz jestes po wszystkim, bo my tu jeszcze z niecierpliwoscia czekamy na nasze cudowne dzieciatka :)

Krawatek - bigosu to i ja bym sobie pojadla ale nie mam w domu i nie wiem jak sie go robi (marna ze mnie kucharka) :/

Ann - ja tez dzis torbe do szpitala chce spakowac

Pozdrowienia!

[kdrt]

No i wiedziałam że tak będzie.... Zrobiłam ciasto... jestem sama w domu... i już połowy ciasta nie ma!!!!!!!!
Coś mi się zdaje że po ciąży nie wrócę do swojego starego rozmiaru ubrań.