Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Affi jeszcze raz sto lat dla Frania.
Nie przejmuj się teściową bo one wszystkie podobnie potrafią coś palnąć zresztą wiesz bo opisywałam Ci moją.Twoja córeczka i twój wybór odnośnie imienia.
Zdjęcia urodzinowe po prosu świetne a Franek jest przeuroczy i jeszcze trochę a dziewczynki będą szalały hi hi.
Ostatnie zdjęcie jest rewelacyjne, strasznie lubię jak takie małe dzieci całym sobą okazują emocję.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny fajnie że autko Wam się podoba. Kochany jest mój W.
Klamorka daj znać rano jak się czujesz.
Issana okropny ten lekarz choć ja trafiłam na okrutne położne ale o tym kiedyś.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Chyba na pocieszenie poszukam swoich ładnych zdjęć sprzed urodzenia Amelki jak jeszcze nie byłam patologią hahaha i Wam wstawię ..

Wiem, że ciota ze mnie że mogłam coś więcej powiedzieć ale mnie zatkało- jakby gul w gardle.

klamorka powiem szczerze, współczuję Ci tych bóli i ciągłej niepewności czy to już ale dobrze że Cie zbadali dzisiaj przynajmniej wiadomo na czym stoisz.

Affi o to teściowej chodziło żeby Cie odrobinkę wkurwić- tak niewinnie.
Co do imienia to może tylko zaakceptować- u nas akurat moim rodzicom Natalia nie odpowiada.. że niby będzie się myliło ja mam 2 siostry- Malwinka, Julka ja jestem Emilka moja córeczka Amelka i jeszcze Natalka...... same dziewczynki o podobnych imionach heh a i jeszcze miałam na studiach taką kumpelę ze Słupska Natalię i moja mama ma złe wspomnienia.;)

alexanti to wspaniale uczucie mieć swoje autko- ta niezależność. Co do położnych na które trafiłaś aż się boję co mogły mówić :((( Wiesz co ja Cie naprawdę podziwiam kobieto za całokształt.

Odnośnik do komentarza

Insana

Affi o to teściowej chodziło żeby Cie odrobinkę wkurwić- tak niewinnie.
Co do imienia to może tylko zaakceptować- u nas akurat moim rodzicom Natalia nie odpowiada.. że niby będzie się myliło ja mam 2 siostry- Malwinka, Julka ja jestem Emilka moja córeczka Amelka i jeszcze Natalka...... same dziewczynki o podobnych imionach heh a i jeszcze miałam na studiach taką kumpelę ze Słupska Natalię i moja mama ma złe wspomnienia.;)

alexanti to wspaniale uczucie mieć swoje autko- ta niezależność. Co do położnych na które trafiłaś aż się boję co mogły mówić :((( Wiesz co ja Cie naprawdę podziwiam kobieto za całokształt.

Insana to się babie udało mnie wpienic ale nie dałam tego po sobie poznać. Pewni Ci to zwisa ale mnie się Natalia bardzo podoba, niestety u nas zajęte przez najbliższą rodzinę .

Co do Alexanti też jej to powtarzam ale to skromne babsko jest :) Tak jak o tym strzyżeniu, mówi jakby jej ludzie z ulicy te zwierzaki przyprowadzali, a to niezły "biznes" i pasja jest. Niech się pochwali stronką, hihi wsypałam Cię! :spey:

No a ja dzis dziewczyny miałam postanowienie ze zrobie wszystko aby miec dobry nastrój, to nic ze gardło znowu boli i zakatarzona jestem. Wstałam usmiechnełam sie i tak do 7.20. Wracałam do domu samochodem , tzn juz chciałam ruszyc i słysze klakson. Mowie co jest nie na mnie bo nic nie zrobiłam. Patrze leci jakis narwany, uchylam okno a gosc drze jape ze blondynka, zebym sie nauczyła jexdzic itp. Patrze no faktycznie gdybym cofnęła to bym w niego przywaliła, problem tylko taki ze był kompletnie niewidoczny. mówie mu zeby swiatła właczył bo tak to jak nie ja go skasuje to ktos inny, a ten ze nnie ma takiego obowiązku. Wiec zgłupiałam , mysle moze faktycznie od któegos paździrnika, ale nie miałam racje jest obowiązek całoroczny. No ale oczywiście faceci z załozenia jeżdzać rewelacyjnie a baby jak pierdoły, jeny ale mnie wkur.... Tak więc babeczki, nie dajcie się wszechwiedzącym kierowcom płci chyba męskiej ;)- dupki!

Odnośnik do komentarza

Hejka....

Insana nie wariuj przez jakiegoś durnowatego lekarza....niestety czytałam,że takie zachowanie lekarzy jest nagminne i nikt z tym nic nie robi.....a szkoda szkoda....bo dupki zapomnieli,że ich też ktoś urodził i ciekawe jakby się czuli gdyby ich matkom bądź żonom też ktoś tak powiedział.....wtedy na pewno wywołali by skandal i całą sprawę nagłośnili.....jedyne co możemy zrobić to się nie dać takim palantom....

u mnie dzisiaj wcale a wcale nie jest lepiej...noc koszmarna bo z wielkim bólem się przewracałam na boki o pójściu do toalety już nie wspomnę....nogi w pachwinach to jeden wielki ból....jeszcze tego by mi brakowało,żebym zaniemogła i leżała w łóżku....w poprzedniej ciąży tak nie miałam....po prostu szok....ja jeszcze idę się zdrzemnąć póki mam okazję...popołudniu Młody będzie...a jestem nie wyspana choć poszłam spać po 22....

Piszcie dziewczyny co tam u Was,Miłego dzionka (u mnie słoneczko świeci)

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

ehhh ale dzisiaj jakaś zdechła się czuje. ;/ śpiąca, a jak się położyłam to nie mogę zasnąć bo mi nie wygodnie.
affi w dupie miej teściową, moja ciągle gada na (nienarodzone jeszcze) moje dziecko Julka. bo tak miała mieć na imię na początku (czyli jakieś 7 miesięcy temu) ale za dużo u nas julek i została Blanka. a ta jak ten osioł julka i julka, ale mój P. ja opierdziela za to :D . A najlepsza jest babka mojego P. na moją córkę mówi Kacper, bo ona chce żeby pierwszy prawnuk był chłopcem o imieniu Kacper ;/ bo akurat książke przeczytała i tam był Kacper i chodził na balet i był mądry. Szkoda że akurat książki o Hitlerze nie czytała, bo by kazała nazwać Adolf . :] ja to ich mam w nosie moje dziecko i ja wybiorę imię.
powiem Wam, że już bym chciała urodzić, chwilami to mi się płakać chce z bezsilności, coraz ciężej mi ze wszystkim już nawet ledwo z fotela wstaje, i ten ciągły ból jak u klamorki tylko u mnie nic się nie zapowiada, ani czopa nie widać ani skurczy, brzuch wysoko, nic. Jestem taka wredna, że od wyjazdu teściowej wygoniłam mojego P. do ich sypialni i tam śpi. ale nie wiele to mi pomogło i tak plecy bolą i budzę się co godzinę. Już drugą noc z rzędu budzę sie w nocy i czytam książkę, bo nie mogę usnąć. porażka. ;/

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvyvqbofwm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomhdgegkg5pd1u.png

Odnośnik do komentarza

Witam

od kiedy odezwałam się na tym forum, cały czas was podczytuję, bo daje mi to niesamowite wsparcie... Bo im bliżej porodu tym mam większe obawy, a czytając was wiem, że nie jestem w tym sama :36_1_21:

No ale czasem przydałoby się odezwać :) Dać o sobie znać.

Affi- moja roczna siostrzenica ma na imię Zosia i jest wspaniałą małą osóbką, więc imię mi się podoba

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny melduję się po weekendzie wciąż w dwupaku:) Sobota i niedziela szybko minęły. Jak czytam o waszych tesciowych to jestem przeszczęsliwa, ze mam swoją. Kobieta skarb. Czasem to mi az glupio, bo ona nic mi nie pozwala zrobic, czy jej pomoc, nawet obiad potrafi mi upotowac osobno, bo czegos tam nie lubie. I nigdy do niczego sie nie wtraciła, juz predzesc tesc.
Ja dzisiaj troche pochodziłam po miescie, byłam u fryzjera, chciałam przepisac się do innej przychodni, ale na razie nic mi z tego nie wyszło...Zaraz zbieram sie na wizyte do lekarza. Zobaczymy jak sie sprawy mają...
Pogoda dzisiaj cudna, typowa polska złota jesien. Chyba wyciągne dzisiaj m na spacer do parku i porobie troche fotek, bo wstyd sie przyznac,ale z brzuszkiem mam bardzo niewiele.

Klamorka, sciskam kciuki, zeby do piatku udało sie urodzić!!!!!

Affi, zycze udanych wizyt.

Ainer, ja tez cierpie ostatnio na bezsenność.

Klaudusiu, jak tam Mikołajek??

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b73sbcirz53cs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/j36rxzdviiigz8ya.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was Kobitki
ale napisałyście :))

Niunia super pokoik i ty tez super wyszłaś i ze względu że mam hopla na punkcie firanek masz śliczną firanke i jeśli można wiedzieć kupiłaś ją na allegro ???

Affi ty biedaczku mam nadzieje że wyzdrowiejesz szybko i Frania zdjęcia śliczne.

Insana z tym lekarzem to rzeczywiście wielka świnia.

Alexanti pochwal się stronką :)))

Jedzik napisz nap coś o sobie.

Klamorka współczuje Ci , mogła byś już naprawdę urodzić.

A co u mnie bardzo się boje że mały znów zachoruje tym bardziej że jeszcze ma trochę katarku i mam wrażenie że czasami pokasłuje ehhhh
Mam dość tych chorób mojego M też coś bierze .
Ogarnełam mieszkanie i pranie po tygodniowej nieobecności.

A i jeszcze co mnie przeraża że cały czas jestem głodna i mam pustkę w brzuchu.

Kochane życzę Wam miłego dnia i żebyście się zaczeły rozpakowywać:))

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

odebrałam Frania i smacznie spi :)

Klaudusia, ale ten czas leci, spojrzałam na Twój suwaczek i oczom nie wierzę, Mikołajek ma juz ponad 3 tygodie, wow.

Agulla, napisz po wizycie co i jak. No i pozazdrościc teściowej. Moja przed urodzeniem Frania tez była super. Na ślubie podczas podziekowań Rodzicom powiedziałam nawet ze nie rozumiem dowcipów o teściowych a teraz wypisz wymaluj sa o niej :yyy:

Penny, nie masz wrażenia ze w tym roku te infekcje sie jakoś długo ciągą??? Mam na mysli to ze tyle czasu cholerstwo trzyma i nawraca. No i to zeby tylko nas, bo my sie za bardzo leczyc nie możemy, ale bezbrzuchowców też ;) przynajmniej w moim kręgu.

Klamorka, tez juz bym chciała zebys urodziła, męczysz się bidulko straszliwie.

Jadzik, dzięki wielkie, mi tez imie Zosia się bardzo podoba i nie zamierzam zmieniać, no chyba ze chłopaczek wyskoczy, hihi

Pozostałe październiczki wciąz w dwupakach???

Niunia gdzie jesteś?

Odnośnik do komentarza

Helou miłe panie!
Affi, Franek przesłodki. Do męża Twojego wydaje się być podobny :15_8_217:
A teściowa - cóż no comment. Moja pewnie byłaby taka sama, ale na szczęście mieszka daleko od nas.

Klamorka, bidulko, no chciałoby się rzec w te albo we wte :yyy: Trzymam kciuki, aby już za chwileczkę już za momencik :)))

A ja dziś byłam na ściągnięciu szwu i zawieźliśmy julcię do pkola. Jeszcze ten tydzień pochodzi krócej, bo m. jest w domu. A potem... Od 7 do 15.40 :((( Muszę coś wykombinować, może będę czasem jechać autobusem o 13 o ją odbierać wcześniej.

A Zofijka właśnie wróciła ze spaceru na tarasie :))

Klaudusia, mnie się jeść nie chce za to pić baaardzo. I już mam dość wody i herbaty, więc sobie ugotowałam kompot z jabłek.
Aaaa, małej wyszły jakieś plamki zwłaszcza na brzuchu i nogach. Jeszcze wczoraj wieczorem ich nie miała :( Idziemy nakontrolę do pediatry w czwartek, a dziś ma być 2. raz położna, zobaczymy co powie.

Miłego dnia i ROZPAKOWYWUJEMY SIĘ POWOLI, bo październik pełną gębą! :36_1_67:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Klaudusia - pustka w żołądku? Jedz Kobieto, jedz! Karmiąc i tak szybko zrzucisz kilogramy; a jeśli jeść nie będziesz = nie będzie pokarmu dla Mikołajka!

Agulla, Affi - moja teściowa przed ślubem to była miód - cud....
Nawet obiadki w weekendy w pracy miałam!
A teraz... ech.... nic się jej nie podoba: jak pracuję - to źle; jak nie pracuję - to też źle; dziecko w przedszkolu - źle; dziecko w kącie - źle; że dziecka nie uczę jeździć na ''ich'' rowerku - moja wina; stara bluzka - to zawsze dla niej nowa(+ wyrzuty).... Eeee...

Affi - ja byłam okazem zdrowia przez wiele długiiiiiich lat.... ale jak urodziłam Synka - to się rozsypałam.....
A, że teraz łapią mnie przeziębienia - to w sumie się nie dziwię - jestem chyba wyjałowiona przez te antybiotyki.

Klaudusia - nic się nie martw.... na pewno katarek Mikołajka to już końcówka (pozostałość) choroby.

-----------------------

A co myślicie o zrobieniu prywatnego forum ???

Odnośnik do komentarza

Ale się rozpisałyście....fajnie bo jest co czytać :)

co do teściowej to się nie wypowiadam bo swojej nie znam (zmarła zanim się poznałyśmy) jeśli chodzi o zrobienie prywatnego forum to myślę,że to dobry pomysł....
pytania na izbie przyjęć???hm....nie mam pojęcia jakie mogą zadawać....

z tymi bólami to powiem Wam,że nie sądziłam,że druga ciąża może być aż tak różna od pierwszej....w każdym bądź razie mężulowi już zapowiedziałam,że przez najbliższe 5-10 lat nie ma mowy o kolejnym dziecku....ale jak to się mówi: cierp ciało jak się chciało....
trzeba to przeżyć i już....

Hm....Niunia chyba na porodówce ;) fajnie by było :)

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

ainer85
Dziewczyny a powiedzcie mi jakie pytania zadają na izbie przyjęć? bo chce iść na łatwiznę i już teraz sobie spisać odpowiedzi. pamiętam tylko np czy i gdzie było się u kosmetyczki? czy zażywało się leki? (apap się liczy?,bo raz brałam) na necie nie mogę doszukać się niczego konkretnego

pamiętam, że mnie sie pytali o przebyte operacje i rodzaje znieczulenia.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...