Skocz do zawartości
Forum

Agulla2

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agulla2

  1. Agulla2

    Filipek :-)

    Madziu duuuuuuuuuzo zdrówka dla Filipka i dla szczesliwej mamusi!!!
  2. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Klaudusiu, juz odnalazłam zaproszenie. Dziekuje i przepraszam za zamieszanie:)
  3. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Klaudusiu, ja też nie dostałam zaproszenia:(
  4. Agulla2

    pazdziernik 2010

    U nas wczoraj wieczorem była tragedia. Od 16 do 22 mały prawie ciagle płakal i nawet cyc go nie uspokajał. Ja nie mialam pojecia co mu jest. Najedzony, kolki nie mial, bo brzuszek miekki i nozek nie kurczyl. No i przy kapieli wyszło szydło z worka. Mały ma troszke odparzona pupke. Zmienilam ostatnio chusteczki nawilzane ze zwykłych pampersów na te białe sensitive i widac wcale one takie sensitive nie sa, bo mu nie sluza. No nic, wietrzymy teraz wiecej pupcie i zasypujemy maka ziemniaczana. Za to potem synek był tak padniety,ze od 22.30 spal do 2. Mam nadzieje,ze szybko mu to odparzenie zejdzie. Teraz spi, przy Chopinie heheh mały meloman:) Pozdrawiam i zycze miłego dnia
  5. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Affi, gratulacje z okazji miesiąca Zosi!!! Niech rośnie zdrowo. Dziewczyny, od kiedy dzieciaczki mogą leżeć w leżaczkach? I czy wasze chętnie w nich leżą?
  6. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Jadzik, ja mam identyczną sytuację z moim synkiem. W nocy spi ładnie, od kapieli do 4 rano budzxi sie co 3 godziny. Od 4 już co godzinę. W dzień to jest czasem koszmar, bo potrafi budzic się co 30 min, albo nie śpi po 3-4 godziny i tylko co chwila cyc. Soczka nie chce, choc mamy rożne. Butle jak mu dam to wypije najwyzej 40 ml i za chwile znowu musi byc cyc. Mam tylko nadzieję, ze z tego wyrośnie.
  7. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Klaudusia, moj Mikołajek urodził się 22.10.10 o 09.05. Wymiary 2750 i 50 cm. Niunia, sliczna Majeczka, czuprynke ma boską. Affi, panterka jest boska. Co do smoczków, to moj synus czasem zuje,ale bardzo rzadko. Jak chce cyca to niczym nie da sie go oszukac. Nie ma mowy nawet o smoczku.
  8. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Raczej nie podejzewam zeby to były kolki, bo maly sie nie prezy i ladnie kupki robi. Poza tym kolka nie trwałaby chyba cały dzień. O smoczku moge zapomniec, bo albo possie go 2-3 min, allbo od razu wypluwa i jest wielki wrzask jak chce mu włozyc do buzki. Juz sama nie wiem, moze on sie nie najada, bo naprawde jak tylko otwiera oczy od razy kreci głowku, szuka cyca i ssie piastke.
  9. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Insana, jak ja ci zazdroszcze. Dziewczyny padam juz na twarz. moje dziecko od wczoraj wisi co 20-30min na cycu. Wnocy było troche lepiej, ale od 6 rano znowu to samo. Nic nie moge zrobic, bo mały co chwile siw budzi z płaczem i tylko cyc go zadowala. Juz nie wiem co mam robic.
  10. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Witam dziewczyny, wczoraj m kupil Bebiko i po kapieli mały wypił pierwszy raz 60 ml, co oczywiscie nie przeszkodzilo mu potem oproznic 2 cyce:) POgoda u nas dzisiaj sloneczna, wiec bylismy na godzinnym spacerku i mały spi terz juz 3 godzine, pewnie zaraz obudzi go wilczy głod. Affi, zamierzam dzisiaj (o ile synus mi na to pozwowli) upiec ciasto marchewkowe, bo goscie mi sie na jutro zapowiedzieli. Mam jeszcze pytanie, kiedy zamierzacie chrzcic maluszki. Ja myslalam o swietach, ale zastanawiam sie,czy dostane takie malenkie ubranko na mojego krasnalka (ma teraz 51 cm). Nie wiem,czy nie czekac do wiosny. Aha, i jeszcze jedno, czy któras z was nosi juz dzidzie w chuscie, bo ja dostalam chuste od przyjaciółki i bardzo chetnie bym jej uzywala, ale przeraza mnie wiazanie???????? Pozdrawiam
  11. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Affi, ja pytałam wczoraj pediatry, czy w razie kolki moge juz małaemu podawać Sab Simplex i on powiedziala, ze tak. Na wszelki wypadek podałabym mu mniejsza dawke. A co do owoców, to ja jadłam surowe jablka i jest ok. Bananów nie lubie, wiec zostaja mi tylko jabłka:( A z warzyw surowych to jadłam pomidora, paprykę, ogórka, marchewke i tez było ok.
  12. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Dominika, podziwiam!!!!!!! Ja mam te same braki co ty przy jednym dziecku. Bylismy na pierwszym spacerku, narazie 20 min, bo dosyc chlodno jest. Mały ładnie spał w wózeczku. Za to od rana budzi sie co godzine na jedzonko. Juz nie wyrabiam i zaczynam sie powaznie zastanawiac, czy przypadkiem nie mam za mało mleka. Probowalam wczoraj odciagac, ale albo faktycznie nic nie ma w tych moich cyckach, albo ja cos zle robie, albo laktator kiepski. Sama nie wiem. Jak mały ssie piers to słysze przełykanie, wiec cos tam byc musi. M kupi dzisiaj Bebiko, moze faktycznie ten Enfamil mu nie podchodzi.
  13. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Dziewczyny dziekuje wam za odpowiedzi. Affi, Zosieńka jest śliczna. Moj synek robi identyczny dziubek. Insana, zdradz co trzeba zrobic, zeby dzidzia spała 8 h w nocy, bo moj mały to max miał 3,5 h. Przewaznie to 1,5-2h.
  14. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Witam po nocy, u nas niestety pobudki srednio co 1,5-2 h, wiec jestem srednio wyspana. Maz po kapieli wczoraj znowu walczyl, zeby dac malemu butle i niestety kolejna proba nie udana. BUtelek mamy juz 4 (Anent, Nuk, Canpol, Tommy Tippi) i zadna mu nie odpowiada. No chyba,ze to wina mleka (kupilismy Enfamil). Nie wiem juz sama jak go nauczyc. U nas siusiu nigdy nie było zabarwione na czerwono, ale skoro pediatra mowi,ze to mozliwe, to napewno tak jest. My dzisiaj wybieramy sie na pierwszy spacerek (u nas chłodno,ale słonce pieknie swieci) Mam nadzieje,ze sie uda. Pozdrawiam i zycze miłego dnia
  15. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Witam dziewczyny, bardzo długo nie pisałam. Nadmiar obowiazków, ale podczytywałam was troszkę. U nas wszystko w porzadku, chociaz maly napedzil nam stracha ostatnio. Przedłużała mu sie żółtaczka i lekarz zlecił badani krwi m.in. morfologię i wyszły mu bardzo niskie płytki krwi. Jak mój maz poszedł z wynikami do niego, to on,ze natychmiast trzeba powtórzyc badania i jak sie potwierdza wyniki to maly na hematologii bedzie musial lezec. Ja myslalam,ze zawalu dostane. Powtórzylismy badania i wynik wyszedł bardzo dobry. Babka w laboratorium stwierdzila,ze takie przeklamania przy płytkach sa bardzo czeste. JA zreszta tez mialam tak w ciazy,ze raz mi niskie wyszły, a przy powtórzeniu dobre. Najwazniejsze,ze maly jest calkiem zdrowiutki i ładnie przybiera ( w tydzień przytył 300 gram). Mam do was jeszcze mnostwo pytań, bo jako niedoswiadczona matka, ciagle wydaje mi sie, ze cos robie nie tak. 1. Kiedy lepiej przewijac maluszka przed,czy po karmieniu? Bo jak go przebieram przed to placze, bo jest głodny, jak go przewijam po to mu sie ulewa i czasem dostaje czkawki? 2. Czy waszym maluszkom zawsze sie odbija, bo u nas to różnie bywa. Czasem nosze go na ramieniu po 15 min i i tak mu sie nie odbije, a tylko sie rozbudza. 3. Czy wasze maleństwa tez zasypiają przy cycu? Bo moj niestety tak i martwie się, ze sie przyzwyczai i nie bedzie umial inaczej zasnąć. 4. Ile wasze maluszki potrafia nie spac. Bo moj czasem pieknie spi, budzi sie, zje i spi dalej, a czasem potrafi marudzic wiecej niz 3 h, mimo,ze nie jest głodny. 5. Jak nauczyc dziecko pic z butelki. Chciałabym moc czasem gdzies wyjsc i moja mama podalaby mu odciagniete mleczko. Ale moj synus krzywi sie na widok butli, smoczka zreszta tez nie toleruje. 6. Jak zasypiaja wasze szkraby. Bo moj to tylko, alebo przy cycu,albo kołysany. Boje sie,ze w przyszlości nie bedzie umial inaczej. Tylko,ze on nie polezy za bardzo sam. Jak widzicie watpliwosci mam mnostwo. Kocham mojego Mikołaja nad zycie,ale czasem wydaje mi sie,ze robie wszystko nie tak jak trzeba i on sie denerwuje. Dziekuje z goru dziewczyny za odpowiedzi. Pozdrawiam was gorąco.
  16. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Witam was kochane, 22.10.10 (czyli dokładnie w terminie) przyszedł na świat moj kochany synek (2750 waga, dł. 50 cm, 10 pkt). Poród w sumie trwal 7 godzin z czego tak naprawde najgorsze dla mnie były bole od momentu odejscia wod, czyli jakas godzine przed samym porodem. W sumie bole zaczeły mi sie od 1 w nocy, ale nie były mocne, wiec spałam jeszcze do 3. Potem strasznie zaczeło mnie czyscic i pomyslałam,ze moze jednak cos sie zaczelo. O 6 miałam bole co 5 minut, ale szczerze mowiac moje bole miesiaczkowe były duzo gorsze. Gdyby nie to,ze moj mazmnie wyciagnal na IP, to ja bym chyba jeszcze w domu czekała. O 6.30 w szpitalu okazalo sie,ze mam juz 8 cm rozwarcia. 0k 8 odeszły mi wody, mialam juz 9 cm i niestety zaczeły sie bole krzyzowe:( O 8.45 moja ginka stwierdziła,ze mam 10 cm i rodzimy. Niestety nie mialam takich prawdziwych boli partych i kazały mi przec na tych moich skorczach i baaaaaaaaardzo mi pomagały, bo ze mnie wszytskie siły odeszły. Dosłownie urodziły chyba za mnie. A to parcie to była dla mnie katastrofa, ale jak przyłozyli mi moja kruszynke do brzuszka, to normalnie taka radosc, ze cos niesamowitego. Nawet moj maz sie rozpłakał. W ninedziele wypuscili nas juz do domu, ale tak naprawde dopiero dzisiaj zaczynam powoli normalnie funkcjonowac, chociaz zmeczenie jest niesamowite. Wszystko dla mnie jest nowe i wszystkiego sie ucze, ale maz i mama bardzo mi pomagaja. Moja kruszynka niestety woli zdecydowanie spac w dzien, niz w nocy, chociaz dzisiaj nie zapeszajac spał bardzo ładnie w nocy. Zobaczymy, moze powoli sie przestawi. Karmie go tylko cycem i ciagle sie martwie, czy sie najada. Pozdrawiam was wszytkie bardzo serdecznie, zycze milego dnia a nierozpakowanym szykich i łatwych porodow. Nika GRATULACJE!!!!!!!!!!!
  17. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Nika, te nasze październikowe dzieciaczki, to małe uparciuszki:) Mnie tez zgaga meczy, cokolwiek bym nie zjadła.
  18. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Ciekawe co u Ainer, możę tuli juz Blaneczkę. Trzymam mocno kciuki! Dziewczyny, która na ochotnika posiedzi ze mna do listopada z brzuszkiem, bo głupio tak samej zostać???
  19. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Hej dziewczyny, pogoda dzisiaj faktycznie beznadziejna. Klaudusiu, ja tez słyszałam o tym, ze niektóre dzieciaczki tak charcza. Moj termin z miesiaczki mija jutro, ale moj synus sie zaparł i nie zamierza wychodzic. Zaliczyłam juz dzisiaj sprzatanie i mycie podłóg na kolanach i poza bolem kolan cisza. No trudno, czekamy. Jadzik, masz jakies problemy z cukrem?? Milego popoludnia dziewczyny
  20. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Aha, no i pani doktor tak mnie "pięknie" zbadała, ze myslałam, że spadne z fotela. Az mam plamienie teraz.
  21. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Ja już po wizycie. Wiesci takie sobie, tzn. szyjka juz krótka i miękka, ale rozwarcie minimalne, głowka małego bardzo niziutko i czekamy na skurcze. Śmiac mi się chciało, bo pani doktor poinformowala Mikusia przez brzuch, ze ma dzisiaj dyżur, więc śmiało może wychodzić:) Ciekawe, czy posłucha??? Z tego wszystkiego zapomniałam zapytać, ile przybrał, bo tydzień temu było 3100. No zobaczymy.
  22. Agulla2

    pazdziernik 2010

    AFFI GRATULACJE, PIĘKNĄ DATĘ ZOSIA USTRZELIŁA, NIECH SIĘ ZDROWO CHOWA!!!!!!!!!! Ainer, życzę powodzenia i trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!! A z ciśnieniem to tak bywa pod koniec ciązy. Niunia, faktycznie tak jest,ze wam mamusia czas szybciutko leci, a nam nierozpakowanym strasznie się dłuży. Ja mam dzisiaj wizytę i mam nadzieję, ze po moich wczorajszych bólach usłyszę, ze choc ociupinke rozwarcia mam. Nic, idę trochę posprzątac i ugotować obiadek, a potem zmykam do gina.
  23. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Hej kobitki, affi dziekuje za troskę:) Jestem, jestem i nadal w dwupaku. Powoli zaczynam łapać doła. Dziś w nocy miałam skurcze, w miare regularne, ale niebardzo bolesne, bo tylko mnie rozbudzały. nad ranem przeszło. Od ok 12 znowu mam bole, ale takie jednostajne. I kregosłup mnie boli:( Jadzik mi tez, podobnie jak tobie bardzo juz sie dłuzy i nie moge zabrac na niczym mysli. MIłego popołudnia dziewczyny P.S.Wszystki nasze forumowe dzieciaczki sa przesłodkie!!!!!!!!!!!
  24. Agulla2

    pazdziernik 2010

    Aneta, a kiedy zamierzasz ja zrobic? Bo ja tez chce kupic ten zestaw, ale zastanawiam się, w którym momecie ja zrobic.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...