Skocz do zawartości
Forum

affi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez affi

  1. Ciri, w Bielańskim ceny podobne niestety, plus znieczulenie jak ja rodziłam 500 zł( potem była ta afera i nie wiem jak teraz). Mimo że musieli mi zrobic cesarkę to za znieczulenie musiałąm zapłacic bo zrobione wcześniej niestety no i uzupełniam informacje bo Ola dosłała: Dawidek urodzony o 11.30 i 56 cm długi
  2. wiesz co...już się przekonałam że opinii jest tyle ile rodzących kobiet, a Twoje priorytety są rozsądne więc nie sugeruj się przesadnie tymi opiniami. ja rodziłam w Bielańskim dwa razy. Dla mnie ten szpital miał więcej plusów a są tacy co go krytykują.
  3. Ciri, widzę , że jesteś z Warszawy. Gdzie będziesz rodzic???
  4. cirii ma superanckie czarne włoski zgadza się
  5. Hej Dziewczyny, Kodomo mnie prosiła abym do Was napisała. Dawidek jest już na świecie. Waży 3350, niestety chyba go nie zmierzono. Pozdrawiam Was serdecznie. Rozpakowanym gratuluję a tym z Was, które jeszcze czekają życzę cierpliwości i powodzenia!!! P.S na wątku z gratulacjami można wpisać życzenia dla Kodomo i Dawidka jakbyście miały ochotę
  6. Kodomo, urodziła ślicznego i zdrowego Synka Dawidka. Cierpliwość i wiara zostały nagrodzone. Dawidku witaj wsród nas!!!! Olu i W GRATULACJE!!!
  7. Wielkie gratulacje Mosieńko!!!!!jak widać marzenia się spełniają!!!!! Buziaki dla Marcelka!!!
  8. Frycek Teofil Tinek( od Parentinek)
  9. Frycek Teofil Tinek lub Parentinek
  10. Panterko wielkie gratulacje!!!
  11. dbozutaAffi czasami truudno już wierzyć wiem...ale trzeba i już!!!! inaczej nie ma się po co już starać, bo skoro się nie wierzy to jaki sens???
  12. dbozuta leżałam w Wawie z dziewczyną na patologii która po 5 poronieniach zaszła naturalnie w ciąże... oczywiście nie zyczę Ci już ani jednego tak przykrego zdarzenia chciałam tylko pokazać że i takie przypadki się zdarzają. Trzymam mocno kciuki za Was wszystkie i serio wiem co przeżywacie bo sama miałam takie rozterki!
  13. dbozutaAffi nie zupełnie tak jest, żeby się wyluzować bo się nie da, 3.5 starań 2 poronienia niewiadomych przyczynDziewczynki ja wiem, że każdej z nas jest trudno.... Żuczkowi jest trudno, bo juuż by chciała i ja rozumiem Mosia też zapewne jest odrobinę skrępowana bo jej się udało, ale nie możemy podchodzić do tego że albo bedzie albo nie bo może być coś po środku. Żuczku rozumiem cie naprawde, a co byyś zrobiła w moim położeniu tyle lat starań i 2 poronienia ? ja chciałam tylko napisac że trzeba starac się nie nakręcać. Pewnie że sie nie da udawać że jest super, ale ja tez poroniłam i wciąz wierzyłam bo wiedziałam że jak przestanę to już nic mi nie pomoże!!! Tak więc po to są fora żeby sie wspierać i wygadać ale nie wolno sie poddawać!
  14. weszłam przypadkiem i przepraszam jesli nieproszona ale czytam Inka co piszesz... wiesz jeśli nie będziesz miała nadziei to co Ci pozostanie??? Musisz ją mieć i tyle. Wiem o czym piszę ja teoretycznie zostałam okrzyknięta bezpłodną, jak widac po suwaczkach lekarze sie mylili. Nałykałam sie prochów, odwiedzałam wielu lekarzy i dopiero jak odpuściłam to sie udało. Skoro człowiek moze sie nakręcac to może też sobie wmówić że sie uda albo zwyczajnie zająć głowę czymś innym. Da się uwierz mi...i jeszcze raz przepraszam że tak z buciorami! a i Mosieńka ma racje , to mądra babka!
  15. mosiaaaaaaaaaaaaa dziękuję dziękuję. pierwszy raz coś wygrałam hurra!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szaloooona. Mosieńka należy Ci się!!! Gratuluję pozostałym "uzależnonym"
  16. affi

    Filipek :-)

    Madzieńko jeszcze raz wielkie GRATULACJE! ( ja tak z przekory na różowo, a co tam chłopak nie będzie się od początku stereotypami kierował, hihi)
  17. affi

    pazdziernik 2010

    MariankaDziewczyny, ta osoba istnieje naprawdę, i jest dokładnie taka jaka była tu na forum. Pracowałam z nią przez dwa miesiące w tej samej firmie. L wyleciała z niej tydzień przed tym jak sama (?) chciała odejść - wyleciała za kilka akcji jakie zrobiła w pracy w stosunku do współpracowników. Widać było ze coś z nią jest nie tak. Chorobliwie ambitna, nie umie przyjąć krytyki etc. Nie dało sie z nią zaprzyjaznic. Dziwna osoba. Mam tylko nadzieje, ze z dziećmi jest wszystko ok. a Ty wpadłas na forum żeby o tym napisać???? No i skąd niby o całej sprawie wiesz?
  18. affi

    pazdziernik 2010

    a pewnie Werwik, tylko napisz coś więcej o sobie!
  19. affi

    pazdziernik 2010

    Uluszahej!! moge do Was dołączyc? Marysia 6.10.2010 pewnie :) tak jak Ainer napisała, skrobnij coś więcej o sobie!
  20. affi

    pazdziernik 2010

    roniaaffiRonia, zajrzałam na Twojego bloga i mam pytanko.... czy te szydełkowe cuda to Ty sprzedajesz??? tak sprzedaje robie ... ale ubolewam bo mam ostatnio tak mało czasu a czemu pytasz ? pytam, bo bardzo mi sie podobają. Ja lubie niszowe rzeczy, niemasówki ;). Dałoby radę zrobić cos na zamówienie, tzn w konkretnym wzorze, kolorze??? No i pomysł jeszcze do przemyślenia ;) Czapeczki dla dziewuszek robione na szydełku, takie opaseczki i stroje na chrzciny. Sama kupiłam mojej małej komplecik szydełkowy opaseczka+buciki * 2 na Święta Bożego narodzenia. Co prawda nie wiem jak tej Pani się to opłacało robić ale zapewne lubi dziergać. No i koszulki na jajeczka tez fajny pomysł! Daj znać na priva co do kolczyków :)
  21. affi

    pazdziernik 2010

    Ronia, zajrzałam na Twojego bloga i mam pytanko.... czy te szydełkowe cuda to Ty sprzedajesz???
  22. affi

    pazdziernik 2010

    witajcie Mamuśki!!!! Może założymy wątek dla Pani L a ten nasz paździerikowy zostawimy już w spokoju.... to taka moja nieśmiała propozycja bo wiadomo każdy ma prawo pisać ale mam wrażenie ze przesłanie wątku jakoś nam umknęlo
  23. affi

    pazdziernik 2010

    kaskastooj widzę ze gorąco tu było ... mam nadzieję że już udało się to opanować ;)affiavocado92z 3 dzieci da sie zyc uwierzcie :)a ja wierzę, wierze i kiedyś może to wcielę w życie:) ale za kilka lat :) da się da ;) i jest wesoło ;) a i pracę satysfakcjonującą i wychowywanie gromadki da się pogodzic :) ja niedawno wróciłam do pracy ... robię to co lubię :) i spełniam się i w pracy i w domu :) dzieciaki tez nie narzekają :) da się to jakoś poukładac :) oooo i uznajmy to za puentę całego wydarzenia. Ja obiecuję sie już w temacie nie odzywać! Swoją drogą fajnie, że się da...to i ja za jakiś cza spróbuję ;)
  24. affi

    pazdziernik 2010

    rany zgłupiałam , to kto to była ta kobieta z którą rozmawiałam i która dzis pisała... z jednej strony zaprzecza że to ona , z drugiej przeprasza, o co chodzi? Jedyne co mi przychodzi do głowy to że ktos faktycznie sie podszywał , przestraszył się że sprawy przybrały dziwny obrót, że straszymy opieka społeczną itp. i zeby załagodzić przeprosił dla świętego spokoju, żeby prawda nie wyszła na jaw...? czy ta kobieta serio ma zaburzenia osobowości? Nie kumam !
  25. affi

    pazdziernik 2010

    ot własie, to się zrobił wątek Pani L. Teletubisie mówią papaaaaaaaaaaaa........... pani L rzecz jasna, reszta mile widziana!!!!!!!!!!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...