Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Kurde dziewczyny niewiem co mam robić...tak się cieszyłam,że Młody u babci,że nic mu się nie dzieje,że zaczyna do nocnika siusiu robić a dzisiaj jak mężulo Go przywiózł......hm...było ok całe popołudnie do momentu póki nie położyłam Go do łóżka....Jedna wielka histeria....oczywiście wody do pici nie tylko soczek a prosiłam i mówiłam jak ta krowa na pastwisku żeby nie dawać mu cały czas kubusia do picia a zwłaszcza na noc ale gdzie tam.....zaczyna mnie kurwica za przeproszeniem brać....nie dość,że wszystko czego chce to krzykiem a nie na spokojnie...żadnych granic...niczego z czym walczyliśmy moja mama nie egzekwowała....ręce opadają po prostu....ojojoj po porodzie czeka mnie wiele pracy....i zaczyna mnie to przerażać....

Franiu podobno ja jak byłam mniej więcej w wieku Twojej Julci a urodził mi się brat robiłam tak samo więc sądzę że to normalne u dzieci w tym wieku....

Ainer u nas po terminie jeśli się jest to każą codziennie chodzić na ktg...tak słyszałam....w przyszłym tygodniu pójdę dobrowolnie niech mnie zbadają i decydują co dalej...

Klaudusia spokojnie wszystko w swoim czasie...przyjdzie i kolej na mnie....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Alexanti - nie wiem co napisać..... bo brak mi słów w ogóle w gębie.

Klamorka - to już 40 tc - wow...

Klaudusia - zapomniałam Ci napisać - współczuję, że do pokoju dali Ci inne dzieciątko....
Pamiętam jak ja sklinałam, gdy dali mi dziecko z rotawirusem....

Agulla - słabsze ruchy na końcówce (gdy brzuch się obniży - a można to przeoczyć) - są normalne!

Odnośnik do komentarza

Madzia, dzieki za zyczonka i spieszę Ci napisać że tez zaprzyjaźniam sie dzis z kibelkiem. Juz nie wiem co o tym myslec. To juz 4 raz dzisiaj.

Agulla , Zosia tez się dzis mniej rusza.

Klamorka, oj wiem na co sie wsciekasz, u nas jest tak po każdym dłuższym pobycie z tesciami... zero granic powoduje totalne rozbestwienie.

Ide w pozycję horyzontalną, inaczej kiszki mi wariują

Odnośnik do komentarza

Oluś ja mam nadzieję, że u mnie jeszcze nie, bo jutro nikogo w miescie nie ma z rodzinki więc nie miałabym co z Młodym zrobić. Poza tym ja termin cesarki mam za 18 dni ale termin rzeczywisty za prawie miesiąc więc trochę za wcześnie.

Fajnie by było jakby Maja Niuniowa się urodziła równo 2 latka po moim Franiu :) Jak któras z was będzie coś wieziała niech odrazu pisze.

Mnie wciąz mdli i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie dnia jutrzejszego z moim energicznym dzieckiem z którym na dodatek jeszcze na dwór wyjśc nie mogę bo nie wskazane to po chorobie. M mi zapowiedział ze jutro przed 21 nie wróci więc cały Boży dzien będziemy sami. Franio sie jakiś nerwowy zrobił, tzn szybko sie wkurza jak mu cos nie wychodzi i wtedy odrazu jest wrzask o natęzeniu decybeli porównywalnym z młotem pneumatycznym. Nie wiem taki wiek, czy co....

Odnośnik do komentarza

Witajcie, u mnie po wizycie wszystko ok. zero rozwarcia i nic nie wskazuje na jaks akcje. Szkoda, liczlam ze cos sie juz tam dzieje, pozostaje mi czekac.Gin. pobrala mi wymaz na tego paciorkowca, mam dzwonic za dwa dni i sie dowiadywac czy go mam. Maly wazy 3100g. ja na plusie 10kg.A i jest ulozony prawidlowo, glowka do dolu:) Ciekawe co u niuni, mam nadzieje ze sie odezwie:)Klamorka gratuluje 40 tyg. oby jak najszybciej sie u Ciebie zaczelo. Affi, przegapilam ur. Twojego synka, przeraszam i zycze wszystkiego dobrego , oby chowal sie zdrowo, to najwazniejsze:)Ide spac, jutro czeka mnie ciezki dzien, Dobranoc kochane...

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

Kobietki byłam w szpitalu,nic takiego jeszcze sie nie działo i dzieje....mam lekkie rozwarcie i to wszystko więc muszę czekać albo na bóle,albo na odejście wód........

Penny to jak już masz 1cm to szybciej urodzisz!!!

Idę spać bo coś zmęczona jestem!
DOBRANOC

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

witajcie po koszmarnej nocy

koszmarnej za sprawą Młodego który przed pójściem spać wrzeszczał jak to Affi trafnie ujęłaś o natężeniu głośności decybeli porównywalnych z młotem pneumatycznym postanowił zasnąć przed 12....i niby na tym koniec mojego koszmaru....ale musiałam Go kołysać jak małe dzieciątko i tulić w ramionach....a potem kiedy już zasnął i ja mogłam się położyć myślałam o budzeniu mężula i jechaniu do szpitala....kręgosłup tak mi napierdzielał,że szok...brzuch tak samo...Mała się wierciła wypychając chyba wszystkie części swojego ciała maksymalnie...co powodowało,że spać nie mogłam....na szczęście w większości bóle mi przeszły ale spać i tak nie mogę....ciekawe o której mój mały książę wstanie...i jaki dzień mi zafunduje ;)

No dziewczynki to która pierwsza zmyka się rozpakować???niewiem na ile dzisiaj dam radę zaglądać do Was ale jakby coś się zaczęło mam do Was nr telefonów więc którejś na pewno dam znać :)

Milego dnia Wam życzę

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

hej Dziewczęta,

Klamorka, no to noc miałysmy na równi udaną. Najpierw przed snem jeszcze jedno spotkanie z kibelkiem ( czego efektem jet 0,5 kg mniejsza waga). Potem koszmarna kapiel Frania. Nie wiem jak z dziecka które nurkowało w basenie może zrobić sie dziecko które wpada w histerie przy kąpieli, oby minęło, bo trzy ulice dalej to słyszeli. Potem koszmarny ból żołądka i ZOśka wypychająca sie tak strasznie ze z bólu wytrzymac nie bogłam. Miałam wrażenie ze odpycha się od mojego kręgosłupa jak Kotek i plecami wypycha mój brzuch
dzis dzwonie do gina upewniam się ze nie jedzie na urlop. w weekend sprawdzam torbe i zaczynam robic wszystko zeby przyspieszyc godzinę zero bo mam dość! Ja to bede desperatka, hihi. No chyba ze mi minie ale po zjedzeniu śniadania znowu czuje ze mnie mdli.

To co dziewczyny teraz nasz miesiąc....Klamorka z całą sympatią dla Ciebie, dawaj pierwsza, nalezy Ci się...:36_1_67:

No i jeszcze raz dzieki za wszystkie zyczenia dla Frania, ucałowałam go od wszystkich ciotek!

Odnośnik do komentarza

Kobitki.....
jestem z Młodym sama w domu,wzięłam już dwie tabletki Buscopanu i brzucho nadal mnie boli....Mała się rozpycha a jak byłam się załatwić to miałam coś jakby wyglądało na skurcze.....mam ciągłe parcie na pęcherz...myślałam,że to przejdzie ale jednak nie....więc albo się przeciążyłam albo się zaczyna....nie chcę dzwonić po mężula bo nie chcę wpadać w panikę.....Młody wstał o 8....nieźle...idę głowę umyć i posprzątać....jeśli nie przejdzie dzwonię po mężula....mogłoby się zacząć....też tak myślę.....

Affi powiem Ci,że mój Młody u babci nie chce wejść do łazienki myć pupy a w domu tylko raz mu powiem,że idziemy do łazienki i więcej nie trzeba bo sam leci i nawet w ciemnej łazience na mnie czeka....niewiem od czego to zależy....

A tak swoją drogą ciekawe która z nas posypie się pierwsza ;)

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

no i co? nic się u Was nie dzieje? trudno trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Klamorka Affi ma racje, czekamy na Ciebie , Ty masz pierwszeństwo :D
Dobry humor dzisiaj mam, bo teściowa jutro leci do anglii na 3 tyg : jeeeeeeee
a my (nie wiem czemu siedzimy teraz u niej) mimo że wyremontowaliśmy sobie pokój u mnie w domu. ale jak jutro pojedzie to chata walna :36_1_67: :))
idę się ubierać i lecę na ktg. Chociaż znowu pewnie moje dziecko będzie spało bo całą noc sobie grasowała i rano jak wstałam i robiłam śniadanie chyba chciała się przecisnąć dołem, bo tak bolało ;P i u lekarza znowu powiedzą, że mało ruchliwa jest ehhhh
to pa dziewuszki i nie obijać się tylko rodzić , październik się zaczął !!!:D

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvyvqbofwm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomhdgegkg5pd1u.png

Odnośnik do komentarza

niunia22

Penny to jak już masz 1cm to szybciej urodzisz!!!

Niunia - ojjj.... nie byłabym taka pewna - moja koleżanka z 3 cm rozwarciem chodzi już prawie 2 tygodnie...
W ogóle - to zazdroszczę Ci tej nieświadomości (nie straszę - żeby nie było).

Klamorka - dawaj znać na bieżąco :)
A co do Sylwka - to za bardzo nie poradzę, bo moja mama nie rozpieszcza wnuków (tzn. daje im różne rzeczy, pozwala czasami na ''głupoty'', ale wszystko w ramach zdrowego rozsądku; a teściowa - cóż - jeśli już tam Synek jest - to ze mną i to ja się nim wtedy zajmuję ...)

--------------------------------

Wiecie, że tego roku am być zima stulecia???
W październiku (II polowa) już śnieg, a listopad to już mrozy na całego!!!
JA NIE CHCĘ !!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...