Świętokrzyskie mamusie

[Mama_Monika]

mtonka GRATULACJE!!!

Agula wszystko będzie dobrze, najwazniejsze, że badanie dobrze wyszło,a Olusia poczuje sie pewnie w domciu i przestanie płakusiać, poza tym może ją boleć cewka, ja miałam tez cewnik założoony 2 doby więc nic przyjemnego to nie jest, zwłaszcza dla dziecka i może nawet po wyjęciu piec jeszcze.

Kolorek a jak wyglądają Wasze rytuały w nocy? bo ja w nocy żeby mi Lenka spala i żeby sie nauczyła rozróżniać dzień od nocy, nie zapalałam światła, nie odzywałam się,totalna cisza i spokój, nie robiłam gwałtownych ruchów, tylko delikatna lampeczka, szybka zmiana pieluszki i do cyca, natomiast w dzień, nikt na palcach nie chodził jak dziecko spało, nie zasłaniałm rolet itd.
A powiedz mi Ty śpisz z Gosią czy kicasz do niej w nocy?

Truska zdrówka dla Cóci!

[truska]

Weronika dzisiaj juz lepiej , suchy kaszel zamienil jej się na mokry
więc juz ją tak nie męczy .

[Juna]

Mtonka - gratulacje. Dzielna mama i dzielny dzidziuś .
Agula - bidulka Twoja Olusia, ale dobrze, że badania wyszły ok.
Kolorek - taki maluszek jeszcze nie odróżnia nocy od dni i róznie to bywa ze snem. Dopiero półtoramiesięczne dzidzie zaczynają odróżniać. I wtedy też łatwiej jest ustawić dziecko bo ma dłuższe przerwy między jednym spaniem a drugim i przed nocnym spaniem mozna próbować trochę dłużej przetrzymać bez snu.

[kolorek]

Mama_Monika
w dzień cały czas radio gra, w pokoju jest widno... ja też nie chodzę na paluszkach.
w nocy delikatna lampeczka, Gosia śpi w swoim łóżeczku a jak zacznie płakać to biorę ją do siebie na łóżko, zmieniam pieluszkę i zaczynam karmić.
W dzień to samo, tylko że częściej zasypia na cycu. W nocy się najje i leży z szeroko otwartymi oczami łobuz jeden :) czasami uśniemy razem w łóżku... także nie zawsze śpi u siebie ale staram się tam ją przekładać żeby za bardzo się nie przyzwyczaiła.
Choć już widać że preferuje bardziej spanie przy mnie, w łóżeczku zaczyna się wiercić i wybudzać...

Juna
no fakt, ona ma dopiero ponad tydzień... także wszystko przed nami... pewnie z czasem wszystko się unormuje :)

Pozdrowienia od Gosieńki

[bonarek77]

witam
kolorek tak jak mowią dziewczyny ,niedługo zacznie odrozniac dzien od nocy ,u mnie dawid w nocy budził sie co 2 godz na jedzenie ,po kapieli potrafił spac 4 godz a potem co 2 pobudka ,dlatego postanowlismy go kapac pozniej ok.22 ale szybko to wybilismy sobie z głowy bo było to meczace ,zreszta Twoja to taka pyzunia ze lubi zjesc sobie :) a podnosisz cały czas po jedzeniu zeby sie odbiło ? a ulewanie w tym wieku to całkiem normalna rzecz ....dzieki za komplement -Ty za to bardzo młodziutko wygladasz ,no i bardzo zakochana w swoim mezu hehe -ile jestescie po slubie ?

[kolorek]

Bonarek
Po ślubie jesteśmy ponad 3 miesiące :P jak braliśmy ślub zaczynałam siódmy miesiąc...
a jesteśmy ze soba dwa lata...

Co do podnoszenia- staram się ją zawsze podnosić żeby się odbiło, ale jak zaśnie na cycu to już nie ma szans bo na śpiocha jej się nie odbija jakoś, dopiero jak wstanie to ją trzymam tak żeby się odbiło.
A waszym dzieciom odbijało się jak spały? może robię coś źle...?
no i po karmieniu musi troche poleżeć bo jej się ulewa i zaczyna się czkawka... a jak sobie poleży to jej wszystko spłynie i jest ok (tak se tylko myślę...)
Jak macie jakieś lepsze rady to chętnie je usłyszę :)

[bonarek77]

nie zawsze sie musi odbic ale warto troche ponosic po jedzeniu zeby pokarm spłynał,nieraz odbicie moze nastapic po dłuzszym czasie a wiadomo ze w nocy to sie tak nie chce nosic ,ja jak byłam spiaca to zasypialismy przy karmieniu :))

[Juna]

kolorek

Jak macie jakieś lepsze rady to chętnie je usłyszę :)

Tyle ile matek tyle może być róznych porad...
Ja tak sobie myślę, że Ty sobie bardzo dobrze radzisz. Obserwujesz małą i wyciągasz odpowiednie wnioski. Na początku zawsze jest mnóstwo wątpliwości, czy dobrze się robi, ale widzę że jest wszystko ok i dzidzia taka śliczna.

[Mama_Monika]

kolorek, dlatego ja przez pierwszy miesiąć spałam z malutką, wtedy sie nie rozbudzała, ani ja nie musiałam wstawać, tylko sobie cycałyśmy i nocki miałyśmy spokojne :)

[truska]

U nas uszczelniaja wiezowiec
Faceci wisza na linach i cos tam wpychaja w szczeliny
Od samego patrzenia trzęca mi się nogi ze strachu

[truska]

Zrobilam foteczki

Ja patrze na to i mówię :" O jezu , o boze"
a Weronika mówi czego ty się boisz , przeciez ten blok obok nas jest nizszy od naszego "

[Mama_Monika]

truska łoooo.... ja za chiny bym tam nie wlazła, ja nawet jak jestem u kogoś kto mieszka w wieżowcu na jakimś wyższym piętrze, to nawet na balkon nie wyjdę hehe

[kolorek]

truska
ale z Ciebie paparazzi

[Mama_Monika]

kolorek

truska
ale z Ciebie paparazzi

taaa... chłopy ciężko pracują zamiast ich na jakąś kawke zaprosić, to błyska im fleszami po oczach, jeszcze spadnie chłopina i będzie dopiero można niepowtarzalne zdjecia zrobić :/hehe

[agula9]

truska

Zrobilam foteczki





Ja patrze na to i mówię :" O jezu , o boze"
a Weronika mówi czego ty się boisz , przeciez ten blok obok nas jest nizszy od naszego "

Łoooo no nieźle, oni cvhyba muszą to libieć
Dziś Ola ok ylko wczęśnie wstała bo o 6, ale już biega uśmiechnięta to chyba zapomniałaa i juz nie boli. Jeszcze ma tylko siniaka na rączce po welflonie
Pogoda piękna, jadę zaraz z mamą i Olą na cmentarz bo dziś rocznica śmierci mojego taty.
Miłego dzionka

[Mama_Monika]

Dla Ciebie również Agula :)

[truska]

Jak by przy moim oknie robili to bym ich na kawę zaprosila
A tak to ja na dach nie będę wchodzila

[Mama_Monika]

truska

Jak by przy moim oknie robili to bym ich na kawę zaprosila
A tak to ja na dach nie będę wchodzila

hehe możesz skrzyknąć ekipę przez okno, moment by ci się chłopaki na tych linach do domu pozjeżdżały hehe

[Juna]

Mama_Monika

hehe możesz skrzyknąć ekipę przez okno, moment by ci się chłopaki na tych linach do domu pozjeżdżały hehe

Tez o tym pomyslałam

[truska]

Niom pewnie tak
ale ich jest trzech
więc która jest chętna do mnie wpaść
Moze chlopaków na lasso zlapiemy

[Mama_Monika]

truska nie będziemy ci odbierały przyjemności obcowania z trzema przystojniakami hehe

[truska]

Mama_Monika

truska nie będziemy ci odbierały przyjemności obcowania z trzema przystojniakami hehe

Kochana jestes wlasnie taką mialam nadziję

[Mama_Monika]

truska

Mama_Monika

truska nie będziemy ci odbierały przyjemności obcowania z trzema przystojniakami hehe

Kochana jestes wlasnie taką mialam nadziję

no to miłej zabawy

[kolorek]

pewnie by byli w szoku jakbyś ich zawołała ahhh a ja na wsi mieszkam, nie ma tu wieżowców :P

[wiktorio3]

Agula fajnie, ze juz jesteście "po"
A dzisiaj poznałam Twojego chrzestnego - fajny gość

mtonka gratulacje!!!!!!!!!!

Moja babcia od dzisiaj jest w dziennym ośrodku rehabilitacji na Kościuszki. Kurde, ale tam ma warunki jak nie w NFZ. Normalnie w szoku byłam. Przede wszystkim czysto, ładnie, nowocześnie i bez tego nieprzyjemnego, szpitalnego zapachu. No po prostu rewelka
Mam nadzieję, ze rehab. tam jej pomoże.

U nas nic ciekawego, no moze poza tym , ze jadę z Wiktorkiem do Warszawy w sobotę, do dermatologa. Bo u nas w Kielcach lipne te dermatologiczne darmozjady

kolorek a gdzie mieszkasz?? Bo ja też na wsi