Skocz do zawartości
Forum

Sierpień 2010


julia

Rekomendowane odpowiedzi

Karola łądne

Beti mieszkam w trójkącie bermudzkim. Na wprost mojego domu teściowie jakieś 150-200 m, mniej więcej tyle samo po skosie mój tata :)
Na szczęście nie widuję się z moją T, a to już coś. Jak jest dobrze to jest ok, ale jak jej coś odpali to nie wiadomo kiedy z czym wyleci a nie ma zahamowań.
W XXI wieku wybierać dzieciom mężów?? No coś Ty:hahaha::hahaha:

Odnośnik do komentarza

wesolabeti
Karola Fajne ciuszki :)

Puszku Śmiej się śmiej:)
Wyobraź sobie że na naszym weselu nawet ojciec tego kolegi tańcząc ze mną powiedział mi "noi i taka fajna dziewczyna wyszła za mąż, i już nic z W nie będzie", ciekawe co?
To faktycznie masz blisko:usmiech:

w gruncie rzeczy to miłe

a i jeszcze z tym moim pseudo mniejszym brzuchem to wcale mniejszy nie jest tylko ostatnio tak wyglądał przez bluzkę, która ze mnie zrobiła kluskę
a diety nie trzymam jako takiej

Odnośnik do komentarza

witam ciezaroweczki:smile_move:u mnie leje, leje..konca nie widac...i w dodatku polepszenia pogody tez nie zapowiadaja...
wesolabeti czytam ksiazke "Jeśli doczekam jutra", o kobiecie ktora zostala wrobiona i w jej torbie znaleziono na lotnisku torbe z narkotykami...teraz opisuje wszystko z wiezienia(POLECAM!!!)
karolineczka ja dzisiaj tez zajrzalam do lumpka...fajne rzeczy byly...i za grosiki!u mnie najwiecej tutaj bylo rzeczy wlasnie z H&M...
ponizej fotki moich zakupow: 2 pierwsze zdjecia...to wczorajsze zakupy...dwa nastepne dzisiejsze lumpki...2x body po 5 zł i 2x śliniaczki po 3 zł




http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

puszek tez bym nie jechala specjalnie...ale ja mam nie daleko...wiec zajrzec zawsze mozna...
co do numerow tel. to zapisalam sobie puszka i wesolabeti...bo idea moze rozpakowac sie ze mna...wiec...:smile_move:
moj numer 665-229-714 (na wszelki wypadek), choc ja chyba jestem jedna z pierwszych w poczekalni do rozpakowania:smile_move:choc nigdy nic nie wiadomo:smile_move:

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

Witam

Ja cos nie mam humoru
Mały w nocy mi gorączkował i dzis ciągnie sie to dalej - podobno to normalne po szczepieniu przeciw różyczce
Bylismy w przedszkolu ale dzis mi sie nie podobało a to dlatego ze jak sobie pomyslalam ze od czwartku bede musiala go zostawiac, ze bede sama w domu, sama na zakupach to za kazdym razem zbierało mi sie na płacz.
Mój miał juz nerwa na mnie i powiedzial ze jutro do przedszkola nie ide, tylko on sam z malym.
Wychodzi na to ze to dla mnie rozstanie na pare godzin z małym bedzie strasznym przezyciem
on jest przeciez jeszcze taki malutki :-(

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry!

Ale szalejecie z tymi zakupkami!hehe
U nas też cały czas leje:(
Już mam dosyć tej pogody...przytłacza mnie cholernie!

AmisiaNie przejmuj się!mnie też już lustrzyca dopadła i ostatnio ostatni raz się już goliłam...a napociłam się przy tym,że ho ho!
Pora mężów zatrudnić!:hahaha:

karolineczkaJa też dzisiaj miałam iść na glukozę i tak jakoś mi się zapomniało!
Ale już jutro nastawię sobie budzik i muszę pójść,gdyż mam wizytę teraz w poniedziałek!

Jejku,dziewczyny!Wam też tak czas ostatnio leci?
Ja bym powiedziała,że u lekarza byłam z jakiś tydzień temu a tu już kolejna wizyta!
Ojjjj,czas nas nagli!

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

Julia - musisz być twarda!!! Ja też mojego synka odprowadzałam do żłobka jak miał zaledwie rok. I też mi było bardzo ciężko, ale wydaje mi się, że dzieci jakoś sobie lepiej radzą i się lepiej rozwijają (przynajmniej pod względem socjalnym i werbalnym) jak chodza do przedszkola czy żłobka. Być może teraz spadnie na mnie grom wyzwisk jaka jestem wyrodna matka, że swoje dziecko oddaję od takiego maleńkiego, ale po pierwsze nie mam wyjścia (dziadki pracują lub są za daleko, na opiekunkę mnie nie stać), po drugie miałam porównanie z dziećmi, które były z mamusiami w domku, po trzecie sama jestem dzieckiem żłobkowym i nie czuję i nie czułam w związku z tym jakieś traumy.
Ale jest tyle opinii ile ludzi na świecie, więc oczywiście się zgadzam z ewentualnymi innymi punktami widzenia :36_33_12:

Oj Myszka - mój to będzie zachwycony jak go zatrudnię do pielęgnacji mojego ogródka! :36_27_5:

Roksia - zapisałam Twój numer, bo zapewne będziesz dawno po, kiedy ja będę walczyła na porodówce i będziesz miala okazję poinformować resztę!
No i fajne lumpki kupiłas!!

Ja mam wizytę za tydzień. Ciekawa jaka dzidzia jest duża i mam nadzieję, że tym razem pomierzy!

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

amisia napewno napisze tutaj dziewczyna, jak sie rozpakujesz..o ile dasz mi znac:smile_move:
idea milutka niespodzianka...wiedzial maz jak poprawic ci humor:smile_move:
julia nie przejmuj sie tak tym zlobkiem...wiem (a narazie sie domyslam) co czujesz...ale pomysl, ze krzywda mu sie tam nie dzieje...a jest wsrod rowiesnikow...3 maj sie kochana!glowa do gory!jesli to bedzie pocieszeniem, to moja mala tez pojdze do zlobka jak tylko skonczy rok...i jest wiele takich dzieci...teraz sa takie dziadoskie czasy, ze my kobiety nie mozemy poswiecic sie dziecia, rodzinie...a mezowie nie zarabiaja na tyle zebysmy nie musialy pracowac...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn155svtfe95.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0391959e0.png?3246

Odnośnik do komentarza

Idea niespodzianka super! Postarał się mężuś.Ciekawy kolor tego łóżeczka.:great:
Amisiu ja nie byłam ani w żłobku,ani w przedszkolu ale zgadzam się z Tobą::):Same nie jestesmy w stanie nauczyć dziecka tego wszystkiego czego nauczy się w grupie.Choć do żłobka nie planowałam nigdy dać swego dziecka ,to do przedszkola bardzo chcę.Jak już wspominałam wcześniej jest na liście rezerwowej i czas pokaże co z tego wyniknie.

Dziewczyny ja lustrzycę to mam już dawno! W ogóle to mam wrażenie ,ze z dnia na dzień rośnie mi brzunio.Dobry pomysł z tymi aktualnymi fotkami,porównamy nasze krągłości!:Oczko: Amisiu może Ty też pochwalisz się brzuniem??:Psoty:Ja muszę poprosić siostrę o zrobienie fotek.
I wtedy zrobię też zdjęcie tego kosza wiklinowego,bo mam go w warsztacie obecnie.

Roksia super ciuszki.I z lumpka i z "5 10 15"Kurczę ,żeby się ta pogoda porawiła to tez bym poszła poszukać czegoś ciekawego.U nas jest dużo takich sklepów ,a jeden jest tylko z ciuszkami dla dzieci.
Karola ja też jakoś nie mogę się wybrać na tą glukozę ,a chyba pownnam bo jestem w 28 tyg.Ale jak w taką pogodę ?? Może po niedzieli... A ciuszki śliczne .Te spodenki boskie-jak takie pantalony!:Oczko:

W ogóle to mam dziś dzień głodomora!Normalnie odkurzacz ze mnie.Pewnie jak się jutro zważę to zasłabnę.:Histeria: A wszystko przez to siedzenie w domu.

Puszku a Ty tej diety nie musisz się tak ostro trzymać?? Pytam ,bo moja bliska koleżanka musiała rygorystycznie. Widzę ,że mamy podobny staż w związku.Też jestesmy ze sobą (ponad) 8 lat ,a w czerwcu będzie 4 lata po ślubie.:Podziw:

Beti dobrze ,że postawiłaś na swoim.ja też myślałam ,że teraz już się nie zdarza takie planowanie zamążpójścia.a tu proszę..:Niespodzianka:.Pewnie jak mama widzi jaka jesteś szczęśliwa ma troszkę wyrzuty sumienia.

Coś jeszcze miałam napisać ,ale tak duzo ostatno piszecie ( i dobrze ) ,że nie jestem w stanie wszystkiego zapamiętać.
Numer telefonu też chetnie podam ,ale wolałabym jednak przesłąć w prywatnych wiadomościach.

http://www.suwaczki.com/tickers/82dop07w3ay2pvy0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdx1hp94rs1x65.png

Odnośnik do komentarza

IdeaAle Ci ukochany niespodziankę słodką zrobił!Super!

matymkaJa też dzisiaj wsuwam co popadnie!
I jeszcze za to potrafiłam mojego K. ochrzanić:D
Zwróciłam mu uwagę,że jako dobry mąż powinien troszku na mnie pokrzyczeć za to objadanie się!hehehe
Ale pewnie jakby pokrzyczał,to ja bym się dopiero wkurzyła!Ale co tam!:hahaha:

Co do fotek,to niezły pomysł!
Może jutro jak znajdę chwilkę,to zagonię K. do zrobienia mi paru zdjęć!
Numer komórki także jutro podam,gdyż nie pamiętam numeru....

Muszę zaraz spróbować zasnąć,bo muszę przecież rano na tą glukozę śmigać!bleeee...aż mi się niedobrze na samą myśl robi!

Dobranoc i spokojnych i pięknych senków życzę!

http://lilypie.com/pic/080218/C4A1.jpghttp://b5.lilypie.com/wqvCp1/.png http://b2.lilypie.com/R7sYp1/.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprp07w0nonrjks.png

Odnośnik do komentarza

roksia7777
[
julia nie przejmuj sie tak tym zlobkiem...wiem (a narazie sie domyslam) co czujesz...ale pomysl, ze krzywda mu sie tam nie dzieje...a jest wsrod rowiesnikow...3 maj sie kochana!glowa do gory!jesli to bedzie pocieszeniem, to moja mala tez pojdze do zlobka jak tylko skonczy rok...i jest wiele takich dzieci...teraz sa takie dziadoskie czasy, ze my kobiety nie mozemy poswiecic sie dziecia, rodzinie...a mezowie nie zarabiaja na tyle zebysmy nie musialy pracowac...

grupy w przedszkolu sa mieszane czyli wiekowo dzieci w jednej grupie mają od 1 do 4 lat

My dajemy małego do przedszkola ponieważ chcemy zeby miał ciągły kontakt z dziecmi - a nie np 2 razy w tygodniu, no i drugi powod to język żeby się uczył szwedzkiego od małego.

Żal mi serce ściska na mysl ze jutro znowu idzie tam
no ale pocieszeniem jest ze to jest 15 godzin w tygodniu (3 dni po 5 godzin)

Odnośnik do komentarza

Roksia, Matymka, Myszka faktycznie dzisiaj mi się micha uśmiechała, ale to nie koniec niespodzianek :) o 20:30 zapukał kurier i przywiózł nowy dywany shagy do którego wczoraj wzychałam przez internet, tylko stwierdziłam, że w tej chwili niepotrzebny wydatek. A mój malż go zamówił w tajemnicy i masz tu babo niespodziankę kolejną ;P, załączam zdjęcie Michałka w opakowaniu na nowym dywanie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/8p3orjjgtvvl0zrn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl2n0aonfcor63.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82doha00ehouwcyw.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie z rana!!!
Idea - fajny brzuszek - taka piłeczka!! U mnie chyba bardziej rozłożony po całości. Tak mi się wydaje. Fajnie, że Ci małż takie prezenty robi!! Tylko zazdrościć. Widać, że się cieszy razem z Tobą!

Myszka - trzymaj się na badaniu glukozy!!!

Julia - też bądź dzielna! Oskarek na pewno szybko się przyzwyczai, a za kilka miesięcy będzie gadał po szwedzku, że aż milo!!

Beti - chyba masz dzisiaj wizytę u diabetologa, nie?? Powodzenia!!!

Ponoć na poludniu kraju sytuacja się troszku uspokaja. Mam nadzieję!! U nas też jakby się trochę przejaśnia!! Oby wszystko było dobrze!!!

Miłego dzionka kobietki!

http://lbyf.lilypie.com/TikiPic.php/TebIo9m.jpghttp://lbyf.lilypie.com/TebIp1.png

http://lb3f.lilypie.com/TikiPic.php/K3Gylcy.jpghttp://lb3f.lilypie.com/K3Gyp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...