Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

mamaola - u nas buzia, nosek - juz od jakiegos czasu tez wyciera, ale miny jakie odwala jak sciera podloge jak wie ze sika sie do nocnika to jest bezbledna - sciera tak szybko i taka skupiona jest przy tym jakby chciala zebym tego nie zobaczyla, a jak zauwazy ze jej sie przygladam to robi taka urocza minke aniolka i sciera jeszcze szybciej... 'wytre moze nie zauwazy, w koncu jestem takie male niewiniątko'

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Od razu widać. że blumchen wróciła :) Hej kobitko. Ja nic nie wiedzialam o Twoim wypadku :( Zdrówka i cierpliwości z małą.
Zośka to był mega niejadek - do tej pory na samą myśl o czasach jak ją się karmiło żołądek mi się ściska. Długo nie jadła np. kanapek - wszystko oddzielnie poukładane na talerzyku. Ja Ci powiem, że biorąc pod uwagę Antka problemy z układem pokarmowym i fakt, że większość rzeczy go uczula a te co nie uczulają to i tak się nie wchłaniają to ja chyba bym wolała znów 'zośkę niejadka' ;)

Dobra - poczytała i wracam do pracy.

Ale:
limonia serce mi zamarło jak czytałam Twojego posta - na początku byłam pełna entuzjazmu a potem taki finał. Trzymaj się dzielnie. Super, że mąż Cię wspiera. Ciężko w takiej sytuacji pocieszać, ale będzię dobrze :)

aśku jak zdrowie?

adria mała kaszle jeszcze? Antek się zaglutał od Zosi i zaczął brzydko kaszleć - tak krtaniowo/tchawicowo - taki bardzo piskliwy ten kaszel :(

realne, mamaola Antek jest mega pedantyczny - fajnie 'mówi' że ma śmiecia i idzie wyrzucić to do kosza - niestety chyba już bezpowrotnie utraciliśmy w ten sposób kilka rzeczy - obecnie od 2 dni szukamy kluczy do domu

Uciekam

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

wlasni zmora zanela... godzina spokoju. A jak jest u Was ze spaniem w dzien??? Bo moja zmora ma jedna godzinna drzemke....
Zaraz zabieram sie za jakis obiad, a chce mi sie jak ... swini orac. Ale nic to dam rade. Na szczescie moj M ma w tym tygodniu na rano i wraca o 14.30 . Umowilam sie dzis z ciotka na maly wypad na miasto. Troche odpoczne. Maruda zostaje z tata :o_noo:
Filipka - taki tam "maly wypadeczek", tylko pijany kierowca tira w nas wjechal. Pare polamanych kosci, ale juz jest dobrze, jedna malutka blizna na twarzy , ale zyjemy i to najwazniejsze. Co do tej dzieciecej "pedantycznosci" to u nas jest podobnie. Poza tm chowa wszystko w butach. ostatnio moja Okta wychodzila do szkoly i co znalazla w kozaku... kubek z herbatka :-))) Malo tego to wypralam juz kilka lyzeczek, smoczek, krem i takie tak roznosci :-)))

A co sie dzieje z reszta naszych Mamus???? [B]GOSKA NIE MAM Z KIM NA FAJKE LATAC!!!!

Dobra spadam cos porobic, bo jak zwykle sterta prasowania mnie czeka.
http://www.stephan-kloecker.de/attachments/Image/B__geln_und_W__sche.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

blumchen o matko! Dobrze, że skonczyło się 'tylko' na kilu połapamiach - rozumiem, że jest szansa na jakieś odszkodowanie?
Ja tak się zastanawiałam nad tym co pisałaś o sobie, 'uwiązaniu' do domu, małej etc. A nie myślałaś aby skombinowac sobie kogos kto choc raz w tyg na parę godzin zajmie się Mańką? Wiem, zaraz napiszesz kasa etc ;) ale jeżeli Tobie jest z tym słodkim uwiązaniem źle, brakuje Ci oddechu to to jest też ważne. To nie są kosmiczne pieniądze a Ty w tym czasie zadbałabyś o swoje zdrowie, zalatwiłabyś coś, poszła spokojnie po zakupy.
Zaraz napiszesz - ale Mania jest mami spódniczka i tylko Ciebie uznaje - A Ty myślisz, że jak u nas jest? Teraz nie było 3 tyg opiekunki - pierwszego dnia jak zawiozłam Antka do cioci i to była masakra. W efekcie przez te 3 tyg zostawał z ciocią, teściami i moją mamą - efekt: Super - przetrwaliśmy i mam satysfakcję ;) Dzieciak się ucywilizował :o_noo:
Antek śpi w dzien raz - od 40 min do 2,5h - ale raczej tak 1,5h - nigdy jak ja jestem z nim to nie śpi mkasa ;)

Ide pracować.

Pa

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Filipka - myslalam, o tym w styczniu sa zapisy do tzw. tutaj Krabelgrupe, cos niby jak zlobe, czy przedszkole. To funkcjonuje tu przy kosciele katolickim wiec zaraz w styczniu startuje i bede chciala mal oddac, przynajmniej na 2 - 3 dni w tygodniu, bo inaczej zwariuje to jest pewne. Poza tym zalezy mi zeby mila kontakt z niemieckim, bo poki co nie wiem co u niej w glowie siedzi. My do niej mowimy polsku, choc pewne wyrazy sa wtracane po niemiecku mimowolnie, TV po niemiecku, no i jak wychodzimy na plac zabaw tez. Moze ona biedulka nie mowi nic bo nie wie po jakiemu ma mowic i wszystko jej sie kielbasi :-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej
A więc wczoraj udało się dostać do lekarza i tak mamy nowy lek do inhalacji, gardło czyste osłuchowo też ok p.alergolog zasmucila mnie tylko ze taki kaszel u alergika moze utrzymywać sie nawet do 4 tygodni masakra!!!!!pozatym biegunka brzydkie kupki to moze być związane że zaczęłam wprowadzać zwykly bebilon, narazie mam dawać nadal pepti i zcekac na wynik IgE czy pokaże że Olinka ma uczulenie na mleko..Dzisiaj nocka w miarę ale za to ja znowu chora katar i tym razem to chyba zatoki a parę dni temu wyszłam z anginy nie mam wogóle odprności
Blum u nas z jezdonkiem też koszmar odstwiam cyrki byle pare łyżeczek zjadła, i też je samą wędlinę ia pytana co zjesz odpowiada mia-czyli mięso
Mamaola u nas etap nie nie nadal trwa masz racje trochę to uciążliwe
Adria co się odwlecze to..zalupy udadzą się innym razem
Filipka fajnie że znowu wskoczyłaś do nas
Asku Ptych śliczny chłopczyk jak wydoroślał
3nik jak Antoś i jego kaszelek?
LiMonia kochana jak Majcia?
Realne no no Magadalenka wyciera siusiu musi to być super widok

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

Hej,

Noc w końcu lepsza. Leo spał prawie 12h! Widać, ze ostatnio niedospany. Humor więc dziś dużo lepszy :) A ja zadowolona, bo do obiadu już wszystko gotowe, w domku posprzątane, a Leo śpi :) Jak dobrze mieć męża w domku :) Niestety już niedługo - we wtorek jedzie znów do Szwecji. Na szczeście tylko na tydzień.

Pisałyście o "cycach" :) To widzę, że jednak zabłysłam przezornością, bo już od wielu miesięcy mówię do Leo o cycusiowaniu "mleczko". Zakładałam od początku, ze będę długo karmić i nie uśmiechało mi się, zeby Leo biegał za mną i wołał "daj cyca" ;) A jak go zapytam, gdzie jest mleczko, to pokazuje na biust :) Więc skojarzenie prawidłowe :) Musiałam się pochwalić, bo jak już pisałam, ostatnio u mnie krucho z inteligencją ;)

A co do niejadków. Ja na szczeście nie czytam o tym ile dzieci powinny jeść i nie mam porównania :) A z Leo bardzo różnie. Czasem zje całą miseczkę kaszki orkiszowej z jabłkiem, a czasem tylko jedną kosteczkę chleba... Dziś na śniadanie wciagnął całą porcję - starte jabłko plus łyżka płatków owsianych i jakieś 2 łyżeczki jogurtu. Ale np. na drugie śniadanie tylko kilka łyżeczek serka. Ja się jakoś tym nie przejmuję. Jedna tylko myśl mnie prześladuje, ze może gdyby więcej jadł w dzień, to mniej jadłby w nocy, ale nie ma na to dowodu, więc już coraz mniej nawet o tym myślę. Daję mu wolną rękę. W końcu swój rozum ma ;)

filipka - my w związku z ciążą wymyśliliśmy, ze raz w tyg. Leo jechałby do dziadków. Ale jestem tak pełna stresu, że nie wiem co z tego wyjdzie. Wiem, ze będzie mu ciężko, że będzie za mną tęsknił, ale najbardziej boję się drzemki w dzień, bo on zasypia na cycu i dosypia na cycu - bez tego drzemka wychodzi 30 minut :/ I już nie wiem, czy te myśli w mojej głowie, to tylko moja matczyna "zaborczość" czy faktycznie chęć uchronienia dziecka przed stresem...
Leo też bardzo lubi wyrzucać śmieci, ale jakoś udało mi się ograniczyć jego inicjatywę do minimum i wyrzuca już tylko to o co go poproszę. Choć ostatnio już właściwie nie, bo jak go pytam, czy coś wyrzuci, to standardowo odpowiada "nie" :)

blumchen
- Leo też śpi tylko raz w dzień. Najczęściej 1,5-2h, ale z moją pomocą, czyli co pół godziny cyc :/
Fajnie, że będziesz miała "wychodne" :) Zasłużyłaś sobie :)
Super, że plecy już nie bolą :)

realne - musi byc faktycznie super widok :)

3nik, adria - jak u Was na froncie?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Annaz - super, ze z Mala lepiej i ze udalo Wam sie w koncu do lekarza dostac. Ile razy dziennie dajesz jej mleko?? Ja Mancie juz przestawilam na zwykle mleko z katronu i powiem Ci ze od tej pory nie mam problemu z jej kupa. Bo poki byla na mleku modyfikowanym to ciagle robila zielone kupy jak krowa! Teraz daje jej zwykle mleko (gotuje grysik) i jest dobrze. A Olinka ma alergie na mleko krowie? Czy na bialko???
Mamaola - dzis rozmawialam z taka moja znajoma i opowiadala mi jak ona karmila "bezstresowo" swojego syna, po prostu kladla mu na talerzy i ile zjadl tyle zjadl, nic na sile. Kurcze ale ja tak nie umiem. A to krmienie jej mnie wykancza, a sucha jest jak patyk! Nogi chude, ze az wstyd ja w sukienke ubrac, bo powiedza ze dziecko glodze... dzis jednak dalam sobie spokoj i troszke wyluzowalam, rano wypila butle mleka ( to pije zawsze) a na drugie sniadanie ugotowalam jej parowke pokroilam w kawalki i dalam na talerzyk, nawet zjadla nie wszystko, ale cos zjadla. Na talerzyku tez byla buleczka, ale ta ominela szerokim lukiem :-))

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Witam :) mi juz lepiej kupiłam syrop który mi pomógł:))) jeszcze mnie bolą płuca:)
A tak odnosnie opoczynku zaczynam tez być zmeczona tylko wkółko ptych zawsze ze mną jest kochany ale tak sobie pomyślałam że było by miło wybrać sie do spa:) jest taki jeden ;) i sauny ma przerózne:)

    Blumchen
he he gdzie do nocnika:)pare razy nam sie kiedys udał teraz to siusiu nawet nie robi tylko na podłogę.Co do jedzenia oj ptych tez długi mi nie jadł,ale jak widział ze my jemy to sie sam interesował nie zmuszałam go .Chleba ostatnio tez nie bardzo chce jeśc je zupy na sniadanie,a to ze Mania nie je wedlin to na dobre jej tylko wyjdzie .A dawałas moze kisiel ? ptych uwielba z dodatkiem różnych owoców tartych.O super tak szybko Ci przeszło :)Mamy nas opusciły juz dawno nie było Gosi ,Anuszka tez się nie pojawia.
To miłego odpoczynku na mieście :)
    3nik
ale mnie dziś zdziwienie dopalło:) wiesz śmiałam sie z tego cyca a wczoraj ptych poaluchem pokazał ci ,a dziś znowu pokazuje po jedzeniu palcem i powiedział cyc:)
A co do podnoszenia głosu na Antosia za gryzienie to raczej maz dobrze zrobił tylko reakcja Antosia smiechem zaskakujaca .Ptych to by sie zozbeczał ,bo nie przyzwyczajony do krzyku ,a Antos tez nie i sie śmiał.Róznie dzieci reagują :)
    Adria
ja mam park ale Ty masz las to jeszcze piekniejsze zdjecia jessienne mozna zrobić.A ciasto te sypane faktycznie dobre ale z lodami :)bez podgrzewania:)
    Realnie
fajnie że Magdusia sprząta bo mój to tylko udaję :). A co Ty taka w szoku:)
    Filipka
dzięki juz dziś ok paskudny kaszel ,ale syrop błyskawicznie pomógł Biedulek Antuś tak kaszle mnie to jeszcze boli od kaszlu ciesze sie ze to ja go miałam a nie ptych wiec szkoda mi Antosia zdrówka dla niego:) ja to kosz schowałam ,bo ptych wyrzucił aspirator i pewnie jeszcze inne rzeczy oby klucze sie znalazły.
    Mamaola
fakt od kilku dni kupy sa nawet rzadsze ,zobaczymy czy minie to kupanie na raty po ząbkowaniu ,bo on juz od jakiegoś czasu zaczał na raty robić .Oby ,bo to meczące jest 5 razy myć w ciągu dnia.Leoś ma bunt i nie "mówi ,a tylko mówi czy tez nic nie chce robić ?ciekawe kiedy mi ptych zacznie :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie

Noc przespana, oczywiscie od 19 do 6.07 :(( Masakra
Bylam z Julia przed spaniem na spacerze w parku, jejciu jaka ta nasza polska jesien jest piekna. Jula szalala z listkami. Zrobilam jej pare zdjec, ale komorką, bo maz zostal w domu :( Julce sie tak spodobalo, ze az wracac nie chciala.
Tak sie biedna wymeczyla, ze zasnela i to gdzie .......... w ŁÓŻECZKU !!!!!! A do tej pory zasypiala na lozku.
Ja teraz odpoczywam pije melise, bo cos ostatnio wszystko mnie drażni. To chyba stres zwiazany z meza praca, no i oczekiwaniem na dwie kreseczki. Ech.... Moze po melisie sie wycisze, bo inaczej sie wykoncze i wszystkich w najblizszym otoczeniu.

mamaola oj piekna noc u Was. Leo zabawil sie dzis w Spiocha. Co do usypiania Julci to powiem Ci, ze jakos od urodzenia Jula chodzila spac 18 lub 19 i jakos tak sie do tego przyzwyczailam, ze mam tyle czasu wieczorem dla siebie. Ostatnio raz polozylismy ją o 21 spac, ale efekt taki sam, pobudka o 6 :( Pieknie Leos pokzauje mleczko, inteligentny facet i nie pisz, ze inaczej :))))))))) Mleczko lepiej niz cyc. Zgadzam sie. Bardzo sie ciesze jak piszesz, ze masz wszystko zrobione i jeszcze czas na odpoczynek. Nalezy Ci sie. Tylko szkoda, ze maz znow wyjedzie, no, ale masz tescia :))))))) Co do Leosia to mysle, ze jakos sie ulozy, najgorszy bedzie pierwszy raz,zeby Go zostawic i uspic. Jednak dla Leo to tez bedzie rozrywka :))

blumchen oo fajnie z tym zlobkiem, odpoczniesz sobie i zatesknisz za Mania :)) Jak jestes caly czas z nią i Ci psoci to nic dziwnego, ze masz chec odpoczac. Zycze Ci udanego wypadu :))

filipka wlasnie dzis o Tobie myslalam jak bylam na spacerze. A dokladniej jak robilam zdjecia Julii. Wiesz o co chodzi....z naciskiem na zdjecia. Jula juz nie kaszle, choc dzis w nocy probowala, ale polozylam ją na boczek i przeszlo.

annaz oj bidulki Wy nasza. Sciskam Was mocno. Oby sie okazalo, ze Oliwka nie ma uczulenia.

3nik gdzie sie podziewacie ?????

LiMonia duzo usmiechu na dzis :))

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Wy piszecie o smieciach, a ja musialam blokady na sms i polaczenia zrobic. Nie zawsze blokowalam telefon i Jula wydzwaniala do polowy moich znajomych, a najczesciej do 3nik bo byla pierwsza na liscie, a potem ja musialam dzwonic i wyjasniac.
No i musialam definitywnie problem rozwiazac, bo zadzwonila do kolegi z policji o 6 rano :)))) biedny mial pobudke :))

No i rozwiazalam problem YOU TUBE i Julci ogladania, ostatnio juz musialam chowac laptowa, bo ciagle sie domagala hau hau i "ihaha". Poprosilam wiec meza, zeby mi filmiki zgral do komorki i teraz sobie w komorce oglada. Juz chyba tak nie psuje oczek. No i to doskonaly sposob na jej grzeczne siedzenie w aucie :)

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

adria - fotki super...
aśku - bo trafiłam na informacje o nowym narkotyku z rosji krokodylu i nie ograniam jak mozna cos takiego brac :/
a co do sprzatania to tez roznie jej to wychodzi... jak np popluje wedlina dookola i probuje ja sprzatac to pozniej przez tydzien znajdujemy jeszcze kawalki wedliny w zakamarkach :-D

na szczescie zbyt wielu okazji do sciarania sikow nie ma bo chodzi w spodenkach ktore na ogol wszystko lapia - tyko trzeba przebrac... ale kiedys mam nadzieje ze zalapie ze kazde siku sie wola, a nie tylko jak ma sie humor :-D

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

hej

ja juz w domu bo chora jestem/czuje sie jakby mnie czolg przejecha;/na szczescie zosia spi wiec chwilke odsapne;)

adria
no ja tam nic nie pisalam ale tez dostalam ostatnio sms od ciebie;))niestety byl pusty;/
ale pewnie Julcia wie co chciala napisac;) a jak maz zgrywa te filmiki???? bo zosia tez lubi ogladac ale w dzien chowam laptopa do szafy wiec babcia ma spokoj, choc i tak by nie umiala wlaczyc;))
noi sliczne zdiecia;)wiesz chyba teraz wychodza najladniejsze bo tyle kolorow;))

blumchen niezly pomysl z tym zlobkiem;) ad jedzienia to zoska je roznie,tak jak pisze mamaola raz zje wiecej raz wcale. ja tym sie nie martwie tzn pozwalam aby jadla ile chce.
a w dzien spi rozniej,zwykle ok 3 godzin.tylko wstaje o 6.30 a drzemke ma dopiero kolo 13.30 wiec tesciowa walczy z nia dzielnie;)

realne
zoska tez wyciera podloge, zwlaszcza jak cos wypluje.a do smieci na szczescie wrzuca tylko jak ja poprosze;)

filipko oo fajnie ze jestes;) choc i ja ostatnio zaganiana. a widac ze Antos wytrzymal rozlake;)mysle ze to wszystko kwiestia przyzwyczajenia;)

dobra lece zjesc obiad, poki mam spokoj,pozniej zajrze

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

    Realnie
nie masz co narzekać;) ze woła jak ma humor ptych nie woła wcale,więc Magdusia i tak pieknie sie spisuje :) o nie słyszałamo nowych narkotykach ,no nie dziwie sie ja też nie wiem jak to można brać.
    Adria
jak widze to Ty masz ładniejsze liście w parku:) zdjecia super ale Julcia po minie widzac zachwycona:) fajny pomysł z piosenkami w komórce ja nie mam takiej ,ale my puszczamy tez na dvd ale i tak laptop najlepszy do patrzenia.Na szczescie jak widac mogę wiecej pisać i juz nie napastuje mnie tak bardzo jak piszę:)
    Agatcha
o zdrówka :)

===ok miłego weekendu :)

Odnośnik do komentarza

asku - juz sa smiertelne ofiary tego cudaka... w niemczech we francji i rosji... Polska jest po drodze, ale na szczescie jeszcze nie ma doniesien, ale w radio coraz glosniej - nawet dzisiaj jak nie slucham radia tak zalozylam sobie sluchawki jak jechalam po magde i zaczeli przestrzegac przed tym narkotykiem w naturalistyczny sposob opisujac jego dzialanie na organizm

http://magdalenap.aguagu.pl/suwaczek/suwak4/a.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/08d4h5u.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

Leo spał dziś 1,5h - od 12-13:30 i zaskoczył mnie wczesnym zaśnięciem - o 20 już spał :)

I nauczył się jak robi krowa :)

agatcha - zdrówka!

adria - słodkie foty. Nie mogę uwierzyć jak te nasze maluchy rosną!
A co do jesieni to ja uwielbiam jak jest taka słoneczna i kolorowa i pachnie liśćmi :) Muszę wgrać zdjęcia z naszego spaceru.

blumchen - brzuszek to za dużo powiedziane - ale nie mieszczę się już w swoich normalnych spodniach.

Dobrej nocy.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

hej

Toluś śpi, to mogę wreszcie nadgonić Was:)

piszecie o pieczywie - ile ja bym dała, żeby on nie był takim łasuchem na nie:( wciąż abam i abam - tak mówi na chleb, koło chlebaka się kręci i smęci, żeby go jeść, suchy lub z białym twarogiem, ja nie daję nic innego na razie, zresztą nie chciałabym, żeby się "zażerał" chlebem jak ja;) no ale widzi, to też chce..
w ogóle jeśli chodzi o jedzenie, nie narzekam, bo je dozo i praktycznie wszytko lubi. i pochwale się, że je już sam w dużej mierze od trzech dni. przedtem raczej jakoś nie szlo. a teraz łyżka w dłoń lub kanapka w dłoń i ładnie je:) wiem, ze Wasze dzieci już pewnie dawno tak sobie radzą, ale dla nas to sukces:) ja tylko się martwię jak parę dni nie je przez zęby lub katar, bo on taki raczej chudzinkowy jest. ale zawsze potem nadrobi:))

piszecie o piosenkach - Antoś kocha tańczyć, na zajęciach pani zdziwiona, że tak ładnie podryguje:) ostatnio Miś i Margolcia rządzą, ale słuchamy tez klasyki, muzyki dla bobasa, jazzowianek,angielskich piosenek typu twinkle, albo helen doron, ale i trochę fado ( bo oboje z mężem lubimy), etnicznej, odglosy natury, a dziś puściłam nawet flamenco;) tylko że u nas bez wizji, jedynie muzyka, ale i tak się domaga puszczania - tyle że może lecieć, a ja jednocześnie mogę na kompie działać:) a pamiętacie Piccolo Coro? staram się załatwić nowe płyty:)

dziękuję dziewczyny, że mnie wsparłyście co do tej sytuacji z mężem, fakt - był rano zdenerwowany, poza tym to dla niego ciężkie, że syn go maltretuje;) działamy w kierunku spokojnego odzwyczajenia Antka od takiego okazywania uczuć!

Antos tez wyciera, jak nasiusia, albo się coś rozleje, wyrzuca do śmieci okruszki znalezione na podłodze, ale tez czasem coś innego;) choć coraz rzadziej. a u nas z nocnikiem kompletna klapa - miałam pytac adria jak u Was nadal tak dobrze?

Antek nauczył się pokazywać goryla bije się w piersi i mówi oooo oraz bizona, że pręży bary;) ze zwierząt mamy odgłosy kota, psa, krowę, sowę, lwa, kurę, świnkę i tego goryla :)

a z klap to karmienie - znów na żądanie, bo wychodzi kolejny/e ząb/zęby i chce dużo. a ja nie odmawiam;) więc ciąża znów się oddala:((

Odnośnik do komentarza

jestem padnieta

mielismy dzis swiniobicie i padam znog;/zosia dopiero zasnela i ja sie klade bo dzis wyjatkowo zle sie czuje;/
do tego mam problem - bo zosia od wczoraj ma zaczerwienione oko, dzis to sie nasililo i zaczelam wieczorem panikowac;/
niestety najblizsza poradnia okulistyczna 60 km od nas;/
ale zadzwonilam do lekarki znajomej i niby mowila zeby poczekac do jutra. ale i tak sie martwie,niby zosia nie trze i nie marudzi z tego powodu ale to jednak oczy;(
mozliwe ze po wtorkowym szalenstwie w lisciach cos jej wpadlo choc lekarka mowi ze to moze byc jakies uczulenie i kazala dac wapmno a jak sie nie poprawi jutro wpasc do niej do szpitala.

oj mamusie jaki trudny jest nasz los. to martwienie sie;(?

lece spac i caluje was mocno

buzka

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

agatcha może lekko zatarła i do jutra będzie ok, oby! tak taki nasz los, ale jak już pisałam, i tak najpiękniejszy:)) zdrówka dla Ciebie!!!

annaz przykro czytać, że Ty się źle czujesz, miejmy nadzieje ze Olince nowy lek pomoże, ale fakt, ze u dzieci w ogóle kaszel długo trzyma! nie martw się, ciesz sie Olinka, zobacz, jak nasze pociechy szybko rosną!!

asku lepiej Ci , dobrze, no widzisz z cycem podobnie, my nie takie mądre jak Ola, że tez wcześniej nie pomyślałam, ale nic, próbuje zmienić mu słownik:) idz do SPA należy Ci się, a będziesz mieć więcej sil na słuchanie sowy:)

mamaola szkoda, że mąż znów jedzie, no ale takie życie, dobrze, że teraz trochę się sobą nacieszyliście. brawo za sukcesy Leonka i super, że on kojarzy mleczko , bo ja jestem trochę przerażona tym określeniem cyce, no ale sama do tego doprowadziłam, ciągle cycuś, na cycusia i mam;) a w spodnie już się nie mieścisz, słodko:)) a ja tez mam nadzieję, ze to zęby obniżyły odporność, i że jak wyjdą, to znów będzie Ok:)

adria nie stresuj się tak, biedulko, meliska i przytulaski z mężem i nie myśl o złych rzeczach. przecież jakoś dajecie radę - z kasą zaraz się odkujecie, jak maż zacznie pracować, córcię masz piękna i mądrą, męża dobrego, czego chcieć więcej:)) no i masz nas;)
a jak to zapalenie skóry u Julci, bo jakoś przez to wszytko zapomniałam pytać? fotki piękne, jesienne:))
a ja lubiłam, jak Julcia do mnie dzwoniła;(

filipka o i Ty wpadłaś:)) zdrowia dla Antka i Zosi!

limonia kochana dużo, dużo pozytywnych myśli w Twoim kierunku!

nelka co u Was?

blum oj, Ty tez na stresie! spokojnie, może faktycznie chwile bez Mańki Ci pozwolą się zdystansować do jej przebojowości i zatęsknić do jej szaleństw:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...