Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Co wy na to, żeby skończyć ze strachami o przyrosty, tylko dać się dzieciaczkom rozwijać we własnym tempie? ;) No bo ja np. wkładam sporo wysiłku w to, żeby się nie zamartwiać, że Doberko moje przybiera mniej niż stówę na tydzień, lekarze (a było ich...) twierdzą, że zdrowa jak ryba. A Tobie Adria lekarka powiedziała, że 120 g to źle, że się tak przejęłaś? No bo na tym etapie dzieciaczki mają prawo zwolnić, tak mi przynajmniej tłumaczono.

Gosia ;) Twoja zuch-dziewczyna już przecież dużo nadrobiła, wspominając jej wagę wyjściową :)

Natalia przepraszam, rozbawiło mnie to zdanie seeya ja niestety nic Adasiowi do jedzonka jeszcze nie dałam więc nie pomogę,
może Adaś po 5 miesiącach by coś zjadł :D

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

anoushka nie, nie powiedziala, ze to zle. Wiem tylko, ze waga powinna byc miedzy 120 a 250 na tydzien. Ostatnio bylo 220, a teraz 120. Julka jednak i tak dobrze wyglada. A ja waga nie wiem czy czytalas martwie sie od zawsze, bo nie chce zeby Julcia byla "przy tuszy" hehe
Dziewczyny maja jednak tu zdrowe podejscie do wagi i uwazaja, ze Julia szybko straci waleczki jak bedzie raczkowac i chodzic i ciagle mi powtarzaja, zebym sie waga nie przejmowala. Za co jestem im bardzo wdzieczna.
Julka jednak ma duza wage wyjsciowa, bo urodzila sie i miala 3950, a jak wychodzilysmy ze szpitala to 3930.

blumchen a co Cie tak na gotowanie naszlo ?? O rybke to bym zjadla. Swietna ta mata.

natalia ja zawsze Ci obiecuje, ze nie bede sie waga przejmowac i jakos tak nie wychodzi... Jak bedziesz cos wiedziala o tej skazie to daj mi prosze znac. Ciekawa jestem czy jesli u mojej Julci skaza niby wyszla na raczkach i teraz po kremie schodzi no i jak pije nan tylko na noc lub jak mnie nie ma i nic nowego nie wychodzi czy to jest skaza czy nie.

agatcha mi lekarka powiedziala, ze mozna pozwalac dziecku siadac w tym wieku jak sie awanturuje, ale tylko w pozycji: u siebie na kolanach, kiedy dziecko zawsze moze sie oprzec o TWoj brzuch. Najwazniejsze, zeby nie obkladac poduszkami, nie sadzac w rogach itp..

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Anoushka, Natalia... no rzeczywiście chłopak mógł zgłodnieć :)))

blumchen mata super, Takie dobroci bedziesz robić, a ja własnie mam zamiar jutro przejść na dietę... tylko zbieram siły i chęci :)

Anouska, niby wagą się aż tak bardzo nie przejmuję, najważniejsze że regularnie przybiera. Ale zawsze jest jakiś niedosyt że nie jest idealnie książkowo...:)

Odnośnik do komentarza

Adria na tym etapie, po wszystkich naszych przebojach z wagą jestem zdania, że analizowanie przyrostów, zwłaszcza w trybie ważenia malców raz na miesiąc, jest bez sensu. Miałam taką fazę, że ważyliśmy Doberko codziennie lub nawet kilka razy dziennie, po kupie, po dwóch dniach bez kupy, po godzinie od jedzenia, dwóch i trzech i we wszystkich możliwych konfiguracjach. Wahania wagi wynosiły nawet 180 g na dobę, bo i tyle potrafi ważyć kupa i posiłek w brzuszku. Ważenie w przychodni nie odbywa się nigdy w tych samych warunkach, a więc te przyrosty są raz większe, raz mniejsze. Dlatego staram się tym nie przejmować. Powtarzam, staram się... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/5b09t5odljkk41ww.png

Odnośnik do komentarza

Anoushka, dziękuję w imieniu Martusi :)))
Tak, zajada marchewkę na każdy posilek praktycznie (marchew z ziemniakami, zupka jarzynowa itp).

A przyznam się szczerze, że ona była kiedyś strasznie blada, i modliłam się żeby marchewka ją przyciemnila trochę :) No i moje modły zostały wysłuchane, teraz jest taka fajna już:)
No i na szczęście nie mamy żadnych problemów ze skórą. Jak tak czytam o tej skazie, albo wysypkach, uczuleniach, alergiach, to strasznie mi szkoda Was i tych dziecinek małych. Trzymam kciuki żeby każdej z nas się poukładalo wszystko i żeby nasze malenstwa wyszły zdrowiuteńkie na prostą. Powodzenia :))):mala_lalka:

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) Mój Skarbeczek właśnie sam zasnął!! Jakie to cudowne, jak dzieciaczek sam zasypia :))) Ja sobie siedziałam przy kompie chwilę krzyczał (tzn. piszczał po swojemu) i za chwilkę cisza.. patrzę a on śpi :)
Dziewczyny nie schizujcie tak tą wagą, bo ja razem z wami będę miała obsesję... a szczególnie dlatego, że ja jako dziecko miałam problemy z tyciem... byłam strasznie chuda (nadal jestem) po prostu patyk... ;/ w wieku 7 lat ważyłam 17 kg!! A moja koleżanka rówieśniczka - 30 kg!! Prawie 2 razy tyle co ja... zawsze byłam niejadkiem.. i teraz strasznie się przejmuję Oliwierkiem... bo on chłopak więc musi jakoś wyglądać!!

Seeya witaj! Jakoś nie zauważyłam Twojego poprzedniego posta... więc się WITAM :))

Gosia podobno mleko Bebilon2 jest od 6 miesięcy a Twoja niunia nie ma jeszcze 6ciu więc czemu już jej podajesz 2?? Bo ja tak właśnie się zastanawiałam czy mogłabym małemu dać już "2" jakbym np. gdzieś wychodziła czy coś i nie uda mi się ściągnąć mojego mleka, bo mam kilka próbek (dostałam w paczkach) i wszystkie są oznaczone "2" od 6 mcy ale mój ma dopiero 5 więc chyba za wcześnie?

zaraz dokoncze bo gadam z siostra :)

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

małolatka no właśnie mam dylemat. Miesiąc temu jak bylam na szczepieniu, to pediatra powiedziała że zaczynamy podawać mleko nastepne jak skończy 5 miesięcy (To ta moja opowieść z Panią doktor która mówiła "POWOLI" pamiętasz??? :) ) Też się zdziwiłam i nawet napisałam post do pediatry tu na parentingu, co o tym myśli. Narazie nie mam odpowiedzi, i podaję jedną butelkę dziennie tak jak rozpoczęłam, i jak narazie nie zwiększam dawki, dopóki mi parentingowy doktor nie udzieli odpowiedzi.
Poszperałam natomiast troche w internecie, i znalazlam informację, ze w 2008 roku zmieniły sie normy Unii Europejskiej. Do tamtego czasu mleko nastepne można było podawać po 4 miesiącu, a wprowadzili zarządzenie że ma byc wprowadzane po 6 miesiacu. I podobno receptura mleka się nie zmienila, tylko musieli pozmieniać opakowania.
Tak czy inaczej sama mam dylemat i czekam z niecierpliwościa na opinię tego drugiego lekarza.

Odnośnik do komentarza

Agatcha my na spacer w taką pogodę to 20 minut bo później Angelika daje koncert i boję się o jej gardło, jak było cieplej to wyjęłam ją z wózka i ponosiłam to nie płakała ale teraz z wózka nie bardzo wyjmować

Małolatka Oliwierek jest cudny i już duży chłopak z niego, skończone 5 miesięcy jak to szybko leci:love:

Blumchen brawo dla Maryśki dzielna dziewczynka że tak sprawnie poszło szczepienie

Kasiawawa mam nadzieję, że szybko przejdą te złe dni i wrócisz do formy :yes:

Adria ładną wagę ma Julcia także tym, że mało przybiera bym się nie przejmowała.

Gośka ja butelki sterylizuje raz w tygodniu a wyparzam raz dziennie i tak robiłam od początku i jest dobrze. Co do kaszki to podawałam w dzień z bobowity ale ona jest bardzo rzadka i nie wiem czemu, może powinno się ją podawać butelką a nie łyżeczką. Gośka szybko przeszliście na bebilon 2, wiem że lekarz i kazała "powoli:sofunny:" ja myślałam że jak się skończy 6mc. życia a tu wychodzi że po skończeniu 5mc. życia więc będę musiała znów wybrać się do pediatry:Szok:

Seeya witaj, ja też butelka od początku i jak podawałam Iśce kleik (ale łyżeczką) to zauważyłam że gęstnieje ale nie oddziela się od mleka tylko jak stygnie i zmniejsza się temperatura to robi się taki papkowaty. Do tej butelki masz specjalny smoczek do kaszek czy zwykły??? Bo jeśli zwykły to może kleik nie przechodzi przez smoczek. Co do ciemnieniuchy to jakbym o sobie czytała u małej ten sam problem, jak będę w mieście to kupię olejuszkę ze skarbu matki bo słyszałam że dobra a nic nam nie pomaga i też włoski wypadają a miała ich tyle:Szok:

Slimka jakich butelek używasz???

Za momencik napiszę dalej

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Natalia ja miałam dwa dni temu dzień marudy i ciężko było więc oby jutro Adaś miał lepszy humorek:great:

Blumchen mata super:great:

Agatcha zazdroszczę takich spacerów

Gośka Martusia cudna i ślicznie ustrojona tylko patrzeć i podziwiać :love:

Anoushka jej ja też martwiłam się wagą Angeliki ale tyle razy jej nie ważyłam, dopiero jak lekarz powiedział mi że za mało przybiera zmieniłam mleko i teraz rośnie mi w oczach

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

guga, ja jak robię kaszkę bobvity to mam na początku bardzo gęstą. Z tym że ja robię mleczno-ryżową a Ty z tego co pamiętam to przez ta skazę chyba robisz samą ryżową, czy się mylę???
Jesli chcesz mieć bardziej gęstą to spróbuj rozrobić w cieplejszej wodzie i dmuchaj na łyżeczkę podając ją. Ona robi sie rzadsza w miarę stygnięcia wody, więc siłą rzeczy jak robisz na letniej wodzie to ona jest rzadka.

Odnośnik do komentarza

Mój mały rozrabiaka już się obudził...

Blumchen fajna mata :)
Gosia Martusia jest śliczna !! :))

Mi też strasznie przykro jak czytam o tych waszych problemach z alergiami... moja bratowa to przechodziła, tyle, że jej mały miał jeszcze wysypkę i cały czas się drapał i miał rany, to było straszne... wyobrażam sobie ile się musieli nacierpieć... mam nadzieję, że ich dwójka w brzuszku nie będzie miała takich problemów.... !!

Gosia dzięki za odpowiedź, w takim wypadku ja poczekam :)

A co do wyparzania butelek to ja tylko przelewam wrzątkiem przed podaniem jakoś nie zwracam na to zbytniej uwagi, bo skoro dzieci biorą do buzi zabawki które często są na podłodze i wszystko inne co im wpadnie w łapkę to nie widzę sensu...

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

To ja chyba też przestanę tak martwić się wyparzaniem za każdym razem. Bedę jedynie przelewać wrzątkiem rzcezy które mają kontakt ze śliną (smoczki i łyżeczki) bo tam najwięcej bakterii i nawet słoiczek powinno się dzielic na porcje i nie przechowywać reszty której dziecko nie zje wlaśnie przez kontakt ze sliną. A butelki będe tylko myć. o!! i jeden problem odpadnie :)))) Miałam już tak dużo tych wszystkich akcesoriów że jeden czajnik wody nie wystarczał... :)

Odnośnik do komentarza

Gośka mam ogromną prośbę choć wiem, że kiedyś już o tym pisałaś proszę o jeszcze. Jak planujesz posiłki Martusi, ja zauważyłam że mleko +1/2 słoiczka deserku nie wystarcza Angelice. Kiedyś w piciu mleka miała przerwę nawet 3,4 godz a teraz ledwo 2 wytrzymuje i głodna. I nie wiem jak się do tego zabrać, poszłam dziś do sklepu i kupiłam obiadki, deserki zupki ale co jak i kiedy podawać??? (do tego gorączki dostałam bo razem z mlekiem zapłaciłam ponad 100zł oszaleje):Szok:

Dziś dałam Angelice kawałeczek chrupka kukurydzianego, postanowiliśmy z mężem w post nie jeść słodyczy więc zajadaliśmy chrupki a Iśka patrzyła takimi oczkami na nie i wyciągała rączki że aż serce mi zmiękło i dałam. Od razu w buźce wylądował i później oddać mi go nie chciała:sofunny:

Przy kąpieli znów płacze, jak tak dalej pójdzie to sąsiedzi policję naślą tak płacze

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Jestem u rodziców. Mikołaj strasznie grzeczny z dziadkiem prawie cały dzień siedział:) Ja zdąrzyłam pozałatwiać badania okresowe, zrobiłam zakupy byłam u fryzjera ŚCIEŁAM WŁOSY NA KRÓTKO!! I jeszcze wieczorkiem z mamądo sklepu poszłyśmy pokupowaćróżne świąteczne dekoracje;p a miałyśmy po buty iść;p Teraz Miki śpi a ja mam chwilkę:)Jutro jak będę w domku wieczorem, to zrobięfotke i Wam siępokażę w nowych włosach:)

Dziewczyny, ja wyparzałam tylko na początku, przed pierwszym użyciem, smoczki butelki, i gumowe zabawki którym to nie szkodziło. Teraz nie przejmuje siętym. Mały i tak wszystko do buzi wkłada, czyste czy brudne. Oczywiście nie daje mu jakiśzasyfionych rzeczy. Ale np. Butelki myje mu płynem do naczyń w kranówie tylko ma swoją gąbkę. Robie tak od początku i jakoś nic mu nie jest:) Dzisiaj kupiłam mu takąpiszczącążabkęmateriałową, odpakowałam z foli i od razu mi ją wyrwał i do buzi wsadzał i gryzł. Nie będę w panikę wpadała:)

Zobaczcie, nasze pokolenie wychowywało się mniej sterylnie a nic nikomu nie było a nawet chyba dzieciaki mniej chorowite były.

http://mikolaj-jerzy.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb1g6nwf2d6.png

Odnośnik do komentarza

rudzia jakto scialas wlosy???;((koniecznie dawaj fotke,kurcze szkoda mi tych twpich rudzielcow;/ ale napewno slicznie wygladasz;) zgadzam sie do sterylnosci z toba,nie ma co przesadzac;O) niedlugo nasze dzieci beda zajadac piasek i co wtedy?;

guga no moja zosia na spacerkach malina;)i oby tak zostalo;]

a ja mam malutki sukces-zosia pierwszy raz od dlugiego czasu spi o tej porze, zawsze zaypiala dopiero okolo 23, mam nadzieje ze sie nie obudzi okolo 22 chetna do zabaw;/ noi dzis zasnela przy smoku, coprawda na raczkach ale zawsze to cos;))

u nas minus 16 na termometrach, a zapowiadali 12;/ ale cudownie na dworze.lubie taka mrozna zime;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

guga, plan u nas wyglada tak (napiszę umowne godziny, bo to zależy o ktorej Martusia wstanie, raz obudzi sie o 9 - wtedy wstajemy i zaczynamy dzien, a raz o 6.30 - wtedy dostaje 150ml mleka i śpi dalej):

9.00 - 150ml Bebiko1 (bardzo często spi do obiadku)
12.30 - 1 słoiczek + herbatka rumiankowa do oporu
16.00 - 150ml Bebiko2 + wit C, wit. D, dicoflor
19.30 - 150ml Bebiko1 (lub 150ml kaszki mleczno-ryzowej z bananami "smaczny sen")
23.00 - 150ml Bebiko1 (lub 150ml kaszki mleczno-ryzowej z bananami) - w zależności czy idzie spać ok 20 czy 24.
Kaszke dostaje bezpośrednio przed snem, więc to ostatnie karmienie jest już podczas snu. Jeśli nie śpię okolo 2 w nocy, to daję jej jeszcze przez sen jedną porcję mleka, wtedy jest prawdopodobienstwo że dłużej mi pośpi (chociaż też to nie jest regułą).
Pomiedzy karmieniami czasami śpi a czasami się bawi tzn jeśli śpi od 12.30 do 16, to później kolejne 3 godzinki się bawi. i po następnym karmieniu znowu śpi 2-3 godzinki.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...