Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

kasiawawa ja z mama ide do lasu, a maz zostanie z Julka w domu.

blumchen ale tam ladnie u Ciebie, a Mamusia prosze jaka zadowolona :))

mamaola fajnie, ze juz jestes. Mam nadzieje, ze u Was wkrotce wszystko wroci do normy i Maly bedzie grzeczny jak dotychczas.

agatcha ach jak bym zjadla galarete, ale drobiowa z zoladkow.

Julcia znow wciagnela mamy mleczko, cale 140 ml, a ja teraz ksiazki i do lazienki sciagac i sie uczyc hehe juz powoli sie przyzwyczajam.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Blumchen
Asiula - dzieki, ja na bioderka w przyszlym tygodniu ide... tez sie martwie. Mam nadzieje , ze tak jak i u Ciebie wystko oki bedzie. A czemu idziesz do neurologa? Profilaktycznie? Dostalas skierowanie od pediatry???

Bluchmen napewno bedzie dobrze,zobaczysz :)Trzymam kciuki :)
A do neurologa dostałam skierowanie od pediatry.Wstrzymała mi szczepienie 6w1 bo mała nie podnosi główki leżąc na brzuchu.I tak jak za rece ja brała to tez nie chciała.

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

Asiula - tak pytalam o tego neurologa, bo widze, ze wiele mam idzie na kontrole do neurologa, a mi nikt nie kazal... i sama juz nie wiem. Ale moze jak nie tzrba to nie daja skierowania... A Twoja ninia na pewno troszke pocwiczy i bedzie glowke ladnie trzymac. Mojej przyjaciolki coreczka tez dkugo glowki nie trzymala i miala ciwczenia , teraz ma poltorej roczku i jest spuer zdrowa i ruchliwa dziewczynka.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Mały zasnął, to może troszkę poczytam :)

blumchen
- no j też się tego bałam, ale w sumie nie ma pewności, że to prez wyjazd. Być może coś tam inego sie dzieje? Przecież nie możemy się tak uwiązywać... próbować trzeba. A zdjęcia super. Marysia chętnie na brzuszku leży? Mi Leoś od razu się denerwuje niestety i mam opory, żeby na brzuchu kłaść, ale wszyscy mi mówią, że to bardzo ważne. Ale ja nie umiem słuchać jak on płacze...

asiula - gratuluję pozytywnych wyników badania :)

guga - jak tak czytam, jak piszecie, że cały czas byście ze swoimi maluszkami spędzały to mam wrażenie, ze ze mną coś nie tak... Może to dlatego, że zanim Leoś pojawił się na świecie, to prowadziłam dość bogate życie towarzyskie.... Mi tego brakuje. I jak jest okazja, żeby gdzieś wyjść bez malucha, to robię to bez wahania. Nie jestem chyba stworzona do takiego siedzenia w domu... Brakuje mi snu i brakuje mi swobody. A jak Leo płacze, to naprwdę mam ochotę uciekać, gdzie pieprz rośnie.... Taka ze mnie mama :(

natalia - dużo zdrówka życzę! A nocek zazdroszczę... Co do karmienia przy chorobie, to jak najbardziej!!! Dzieki temu podajesz małemu swoje przeciwciała przeciw tej chorobie i będzie zabezpieczony. Mniejsze wtedy ryzyko zarażenia od Ciebie. Ale przy karmieniu dobrze maseczkę założyć, żeby na malucha nie chuchać.

filipka - współczuję tych ciągłych problemów. A najgorzej jak do końca nie wiadomo o co chodzi i każdy lekarz co innego mówi... Trzymam kciuki, żeby Antoś szybko wydobrzał i był szczęśliwym małym człowieczkiem. Daj znać jak wuniki kupki?

agatcha
- z zaczerwienieniem, to najlepiej po chusteckach nawilżanych (jeśli używasz) umyć skórę ciepłą wodą, wytrzeć i dopiero wietrzyć, a posmarować po wietrzeniu.

małolatka - maluszek słodki :) Leoś też takie bąble ze śliny produkuje :)

adria - współczuję bolących piersi. Nie martw się butlą, dobrze zrobiłaś. Malutkiej nie zaszkodzi to przecież, a swoje też podajesz, więc jest ok!!! Niech się piersi szybciutko goją!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Mamaola - masz racje, nie mozemy sie w domu uwiazac. W zwiazku z tym dzwonilam juz do mojego dawnego fryzjera w Polsce (nareszcie mnie ktos dobrze obetnie) i zrobilam termin na 9 pazdziernika, zaraz po przyjezdzie. Co do lezenia na brzuszku to lezy doslownie 2 minuty a potem wrzask... zdjecie robilam bardzo szybko jak jeszcze jej sie podobalo :-))
Z piastkami to u mnie jak i u Ciebie, jak ja karmie to zaciska strasznie mocno i przy kapieli tez.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

Ale napisalyście :)

Daję sprostowanie to reabilitantka stwierdzila wzmożone napięcie nerwowe, a neurolog nie widzi nieprawidlowości w tym kierunku - twierdzi że dziecko się napina ze względu na problemu ukladu pokarmowego.
kasiawawa ale będę jeszcze konsultować bo mam mętlik w glowie.
A obniżone napięcie neurolog wskazala bo maly nie ciągnie glówki do siadania - ma jeszcze 2 tygodnie.
Zośce też 6ki idą - jedna wylazla z 2 m-ce temu a dziąslo ciągle rozpulchnione. Teraz wypadają jej też górne 2ki i rosną dolne 2ki - nic się jej już w buźce nie mieści taki ma ścisk bidulka.

Antek wykuty na maksa - jutro USG brzuszka, a w piątek przelyku - oblęd.

mamaola witaj - sądzę, że Leoś się poprzestawial po wrażeniach - nie martw się dojdzie do ladu.
W kupie nic nie wyszlo.

blumchen, asiula córe cudne.
Blumchen - mala ma Twoje oczy (?)
Ja laże po neurologac ze względu na napinanie się malego - spokojnie.

adria ale Ty dzielnie walczysz - masz u mnie medal za to odciąganie - fajne zestawienie: ściąganie mleka + nauka w kibelku - bomba

Maly zasnąl, biorę się za odkurzanie, prasowanie i obiad - fe.

Dzięki za slowa wsparcia - od razu lepiej

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

blumchen każde pocieszenie jest na wagę zlota - od razu lepiej. Można sięwygadać i ktoś Cię slucha i chociaż trochę rozumie - też na wagę zlota.
A z zębami to się zgadzam - Zośka placze przy myciu bo te 2ki jej się kolibią ale nie są jeszcze do wyrwania.
Pierwszego zęba miala w dniu chrztu - 3,5 miesiąca miala i od tamtej pory jazda.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Filipka - to wczesnie miala zeby. Moja Okta miala dopiero jak skonczyla 10 miesiecy... smieje sie, bo caly czas mowilam , ze karmie do pierwszego zeba (teraz tez) no i musialysmy dluugo czekac. A z zebami to tez ma przerabyne, bo te tylne jej nie chca wypadac, a nowe sie pchaja i musiala wyrywac wszystkie z tylu. I jeszcze na dodatek ma krzywe, lekko do przodu i aparat jej nie ominie. Poki co czekamy az wczystkie wypadna i wszystkie wyrosna. W pazdzierniku mamy znow kontrole u dentysty, zobaczymy co powie.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

blumchen szybko jej wyszly i szybko zaczęly wypadać i rosnąć stale. Jedynki na dole i u góry są już nowe. Ale pysiaka ma malego i jej się nie mieszczą - masakra, nowe jedynki wypychają dwójki, dziąsla opuchnięte, przekrwione.
Pierwsze mleczaki zaczęly jej się ruszać w zeszle wakacje - spadla mi z roweru i myślalam że ma wybite a na zdjęciu RTG wyszlo że idą już stale.

Idę obiad robić - znów siedzę i klepie zamiast tluc garami

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za komentarze do filmiku :)) Ja dziś jakaś taka nie do życia jestem, niby pogoda ładna a ja się czuję taka zmęczona i nie mam na nic ochoty ehh nie wiem dlaczego... a mój mały też od kilku dni jakiś taki marudny, może ma problemy z brzuszkiem hmnm... skończyły mi się krople espumisan na wzdęcia i nie wiem czy mogę mu kupić kolejne czy nie można tak tego codziennie stosować.

mamaola mój mały też w kąpieli zaciska piąstki, różnie to bywa :)

A co do wychodzenia samej to z jednej strony chciałabym gdzieś wyjść a z drugiej szkoda mi małego zostawiać, więc najczęściej idę z nim np. odwiedzić koleżankę, ogólnie to nawet nie mam gdzie pójść tak szczerze, większość znajomych się wykruszyła - albo gdzieś powyjeżdżali albo nie rozumieją mnie TERAZ kiedy jestem mamą i nie mam nawet z nimi o czym rozmawiać

Może pójdę z małym na spacer hmm... ale trochę mi się nie chce heh...

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Wow ale mamusie naklikały

Blumchen, Asiula córeczki wspaniałe, nic tylko oglądać takie zdjęcia.

Blumchen dumna mamusia z wózkiem pewnie Okta akurat zdjęcie robiła, ja nie mam żadnego zdjęcia jak spaceruje z wózkiem tylko mąż ma pełno takich fotek bo każe sobie robić:sofunny:A w jakie strony Polski się wybierasz???

Mamaola Fajnie Cię znów czytać na forum, mam nadzieję że synuś już wkrótce będzie bardziej spokojny. Opowiadaj jak na wczasach ech też bym chciała

Z piąstkami u nas różnie czasem otwarte czasem zaciśnięte a główkę do siadu to moja wcale nie podnosi tylko zostawia w tyle chyba to nadrobi.

My dziś bioderka ale dopiero o 17.30 więc późno brrr a musimy do drugiego miasta jechać

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...