Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

slim no wlasnie dzis myslalam gdzie sie podziewasz;] no ja wspolczuje diety bo ja chyba zaczynam czuc ze wkrotce bedzie trzeba ograniczyc jedzenie i pochalniam wszystko!!! zjadlam zupe pozniej chipsy teraz truskawki ze smietana i juz mnie muli a ciagle mysle co bym jeszcze zjadla;/ szkoda ze galareta jeszcze nie gotowa bo juz mam na nia ochote;/
masakra chyba sie pozygam dzisiaj;/

olcia no jak widac musimy byc przygotowane na wszystko, wiec termin 18 lipca moze sie szybko skrocic,zwlaszcza ze jak widac lipcowki troszke sie spiesza z porodami;]

filipkamam nadzieje ze szybko zagoi ci sie to co ma zagoic bo napewno nie jest to przyjemne;/mam nadzieje ze szybciutko wrocisz do formy;)

a annaz chyba faktycznie do mnie ruszyla bo cos milczy ;]]

kurcze a mi sie wydaje ze brzuch mi opadl,ale nie jestem pewna;/ zaczelam znow czesto sikac i jak popatrzylam na zdiecia sprzed 2 tyg to wydaje mi sie ze albo opadl, albo bardzo urosl i wydluzyl sie do przodu,hmmm.... nie wiem jakos sama tego nie widze;/ ale tak dziwnie czuje sie ciezka jak siedze;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Agatcha - ale ta moja dieta to taka "wymuszona" po zatruciu --> bo ochota na jedzonko znowu powróciła!
A Annaz??? - może ruszyła, ale na porodówkę ;) oby, bo już biedulka się tak męczy i stresuje...

KAROLA - SUPER WIEŚCI! GRATULACJE DROGA MAMUSIU!!! P.S. Jaka ładna waga dzidziusia! :36_3_19:

Dziewczyny! Hamujcie trochę, bo ja zostanę sama :36_2_21:

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Rudzia - nie mam pojecia, wiem , ze tetno mam wysokie a cisnienie niziutkie, badz tez w normie.
Slim Lady - piszesz , ze tez masz wysokie cisnienie, a czy Twoj lekarz mowil cos ze jest to przeciwwskazanie do porodu SN??

Pytalam lekarza, jak dlugo po przeterminowaniu musze czekac zeby lekarze zaczeli reagowac, wiec tu wyglada to tak , ze 10 dni po terminie (jesli wczesniej nic sie nie dzieje) podaja jakies czopki , ktore maja rozluznic szyjke macicy i spowodowac rozwarcie no i do tego laduja oxytocyne... ech... cos mi sie wydaje , ze znow beda na mnie eksperymentowac. Wiec ja sie nastawiam , ze wczesniej niz 24 lipca nie urodze.... bo wtedy bedzei te 10 dni po terminie.

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

KAROLA super wiesci, gratulacje, bardzo ladnie wazylo Twoje Malenstwo. Witaj po tej stronie brzuszka Maluszku.

blumchen lacze sie z Toba w smutku, ale pamietaj nadzieja zawsze gasnie ostatnia. Jedne dziewczyny rano nic nie czuja a wieczorkiem tula Maluszki mam nadzieje, ze z nami tez tak bedzie.

Ja chyba powoli popadam w depresje. agatcha wybacz nie udalo sie nie plakac, wszystko mnie slabi, wszystko. Jest mi zle, jestem gruba, ciezka, nogi spuchniete, brzuch strasznie boli i sie napina. Cokolwiek dzis zrobilam zaraz musialam odpoczywac. A teraz jeszcze poszlam przesadzac kwiatki i jak juz to zrobilam to zostawilam je na chwilke na trawniku i zostaly zaatakowane przez mrowki. Teraz ich nie moge wniesc do domu, bo musze poczekac, az je maz popryska czyms i potem oprysk wywietrzeje.

Jestem do niczego :( Nawet nie wiem czy bede dobrym kompanem na dzisiejszy wieczor dla mojego Meza. On mnie tuli i tuli i tlumaczy, ale pewnie niedlugo bedzie mial tez tego wszystkiego dosc, zeby mi tylko tego nie okazal :( :( :(

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Adria - masz przynajmniej oparcie w mezu... moj sie zamknol w pokoju i sie uczy, siedze znow sama, gruba spocona a na dodatek boli mnie noga po tym porannym skurczu. Chce mi sie spac, a wiem , ze i tak nie zasne , a potem rano znowu nie bede mogla odespac bo goraco i duszno... a w nocy maraton do kibla, i jak tu nie marudzic..... M A M D O S C!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

blumchen, adria jak ja wam wspolczuje;/ biedaczki z was normalnie;( przykro mi ze tak cierpicie;/

adria nic nie poradzisz na ta bezsilnosc, chyba tak poprostu musi byc. kochana pociesze cie tylko tym ze wkrotce to wszystko sie skonczy, jak urodzisz - a urodzisz na pewno;))!!!
a masz oparcie w mezu i to powinno cie poprawic nastroj, bo wsparcie kogos bliskiego to podstawa;) a czytajac o twoim mezu mysle ze on nawet jak bedzie mial dosc to nic nie powie, bo widac ze chlop ma cierpliwosc do ciebie;))skoro juz tyle cie wspiera i pociesza;]

matko a ja znowu glodna, w buzi mam taki dziwny posmak - chyba slodki, pewnie po tych truskawkach i ciescie;/ a w zoladku czuje ssanie, juz sama nie wiem co mam jesc, teraz chce mi sie octu;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Karola Gratulacje,Witamy kolejnego lipcowego szkraba
Dziewczyny ale tępo,kurcze ja sobie naprawde do tej pory nie zdawałam sprawy ze wszystkie jesteśmy juz tak blisko.
Adria blumchenCo to za humorki kiepskie?Podczytywałam Was ostatnio i takie fajne wpisy dawałyście ze smiałam sie sama do siebie i pomyslałam fajne te lipcowe babeczki:)No ale rozumiem ze nie zawsze można miec dobry humor,szczególnie w naszym stanie.
Slim ladyJa z tobą zostane,drugi termin tez mam na 31 lipca więc mamy jeszcze czas,chociaz patrząc na to co te kobietki tu wyprawiaja to wszystko sie moze zdazyć:)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09vcqgmdg1cyey.png

Odnośnik do komentarza

agatcha dzieki :) widze, ze i Ty cierpliwosc do mnie masz ! A moj maz fakt zloty czlowiek.

blumchen spraw sobie jakas przyjemnosc, a moze zrob kawke i meza zapros na wspolne jej wypicie ? Chwilka relaksu dobrze mu zrobi, a i na Ciebie bedzie miala dobry wplyw.

Ja ide sie szykowac, bo zaraz jedziemy na kolacyjke, maz wlasnie bierze prysznic i smigamy :) Choc tyle w dzisiejszym dniu.

Milego wieczorku

Ps. dziabong Guga urodzila.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Małolatka pytałaś o bliznę po cc. Nie martw się ,bo po jakimś czasie będzie mało widoczna i wcale nie wyczuwalna! Ale na początku jest ona gruba, ma fałdy, bolesna, a zarazem miejsce wokół niej jest jakby po paraliżu. Różnie gojenie wygląda... ja dopiero po roku mogłam powiedzieć, że jest OK.
Uczulam Cie na podnoszenie ciężkich rzeczy, bo jest ryzyko puszczenia szwów i obniżenia się pęcherza!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

Oczywiście się pochwalę, że mam już w domku męża, używam ile mam sił... i czekam na oznaki porodu. Choć ja tam się nie nastawiam na konkretną datę!
Jutro może uda mi się podskoczyć na ktg, choć mam już cały dzień zaplanowany. Najpierw chcemy posadzić kilka tuj ,zrobić jeszcze jeden ogródek z iglakami, a później już tylko siedzieć w basenie :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-45936.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-43860.png

http://s10.suwaczek.com/20020430040114.png

Odnośnik do komentarza

Ale numer: GUGA - gratki i dużo zdrówka dla córci i sil dla Ciebie

rudzia może ja monotematycznie, ale te ciśnienie nie jest za dobre. Mocz kontrolowalaś ostatnio?

KAROLA GRATULACJE!!! Ale ladny klocuszek

blumchen wiem, że Ci ciężko, ale spokojnie może coś się ruszy - glowa do góry.
Ach Ci faceci -zero empatii.

saradaria super, że mąż wrócil - używaj ile wlezie ;)

A ja chyba dziś już fotek nie wstawię.
Idę zjeść troszkę arbuza i spać - may jak ma sesje w nocy to karmienie + przewijania (potrafią być 2-3 na raz) zajmuje mi 1,5h

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

guga, karola - najserdeczniejsze gratulacje!!! Niech dziewczynki rosną zdrowo a mamusie szybko wracają do formy!!!

blumchen, adria, annaz - życzę abyście się szybciutko rozpakowały! I byście już nie musiały czekać i męczyć się! A swoją drogą ja też już miałam dość ciąży, a teraz jakoś mi się tęskni - brzuszek bez synka taki pusty :( Weź tu dogódź kobiecie ;) A na dodatek w porównaniu z obecnym stanem, to w ciąży byłam herosem - wstawiłam pranie i wysterylizowałam parę akcesoriów i boli teraz masakrycznie :( Kiedy to się skończy?

filipka - fajniutko Cie widzieć z powrotem :) Jeszcze raz gratulacje! Życzę szybkiego powrotu do zdrówka i unormowania się laktacji. Jakbym mogła to podesłałbym Ci swojego mleka :) Mam póki co nadmiar :)

saradaria - fajnie, że mąż już przy Tobie, nacieszcie się :)

Byłam dziś na kontroli u gin. Wieści takie sobie. Pęknięcie w pochwie goi się super, jednak wokół nacięcia stworzył się spory krwiak, który utrudnia gojenie i może spowodować rozejście się rany :( Mam się moczyć w tantum rosa i za tydzień do kontroli. Mam nadzieję, że za tydzień dowiem się że już jest ok. Tylko kiedy ja mam się moczyć? Ledwo znajduję czas na jedzenie...

Chyba zaczynam mieć kryzys :( Emocje wariują, wszystko boli, dopada mnie zmęczenie. I nie widać szans na poprawę :/ A od wtorku mąż wraca do pracy i będę musiała wrócić do obowiązków domowych. Mam nadzieję, że podgoję się do tego czasu...

Mały nadal żółty. Położna po konsultacji z pediatrą dzwoniła dziś, żeby poczekać jeszcze tydzień. Ja nie wiem, nie lubię czekać :/ A jeśli poziom tej bilirubiny jest za duży? A jeśli coś się pokomplikuje? Chyba pojadę z małym na badanie krwi. Tylko tak ciężko się zebrać :/ Kiedy wszystko boli :/

I jeszcze zaczął mi mały ulewać :( To troszkę dezorganizuje nam życie, bo po jedzeniu długo muszę go trzymać w pionie żeby posiłek nie poszedł na marne, a do tego nie mogę go przewinąć po jedzeniu (a podczas karmienia robi kupkę) i potem śpi mi niespokojnie. Filipka - łączę się z Tobą w bólu nieprzespanych nocy... Mój je z przerwami, ok 40 minut, potem ze 30 minut trzymania w pionie. Przed karmieniem przewijanie i tez się koło 1,5 h robi. A potem śpi ok 1,5 h i tyle mam dla siebie. Co z resztą zaczyna mi już wychodzić :/

Dobra, już nie marudzę. Po prostu pójdę spać. Może dzisiejsza noc będzie spokojniejsza :) Zawsze warto mieć nadzieję.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Guga, Karola - GRATULACJE!!!! Życzę szybkiego powrotu do formy i mnóstwa cudownych chwil z Maluszkami :))

mamaola współczuję, że Ci tak ciężko z maluchem.. ja na razie jakoś ogarniam.. :) mały śpi 3 godziny i pobudka na karmienie, które trwa mniej więcej godzinę.... już mnie prawie nic nie boli, może troszkę jeszcze to nacięcie po CC ale ogólnie z każdym dniem coraz lepiej :) Karmienie też mi wychodzi - mleka dużo, tylko jak mały łapczywie chwyta brodawkę to troszkę boli, ale niewiele :)

Najbardziej denerwują mnie moje włosy - po tych farbowaniach (co mi się zachciało - na blond!!) są żółte i mam brązowe odrosty na pół głowy ;/ wyglądam tragicznie i próbuję sobie jakoś skombinować czas na farbowanie, ale na razie chyba raczej się nie uda ;/ przecież nie będę karmić małego z farbą na głowie jakby się nie daj Bóg obudził w ciągu tych 3 godzin spania.. więc chyba będę musiała wyglądać jak wiedźma ... no ale cóż COŚ za COŚ :) w sumie to już się tak nie przejmuję wyglądem ale nie chcę się za parę miesięcy "obudzić" spojrzeć w lustro i się na prawdę PRZERAZIĆ haha...

A właśnie!! Byłam dziś zarejestrować mojego synka w USC i okazało się, że nie może być OLIWER tylko OLIWIER no i niestety tak musiałam wpisać... bo OLIWER to nie jest polskie imię i mogłoby być jeśli rodzice byliby narodowości NIE polskiej albo przynajmniej jedno z rodziców... także jest OLIWIER WIKTOR :)))

Mały śpi, więc ja też lecę spać, co by się trochę wyspać :)) buziaki :15_5_16:

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Witam sie z samego ranka.

U mnie dzis po cudownym wieczorku z mezusiem humorek lepszy. Bylismy na kolacyjce, a potem dluga rozmowa w domku, no i tulanki :)

W nocy nie bardzo spalam, od wczoraj ciagle mam skurcze, takie niebolesne, podobne do tych po ktorych w niedziele trafilam do szpitala. To chyba te przepowiadajace. Wydaje mi sie tylko, ze wymecza one Julke, bo do tej pry miala luzik w brzuszku, a teraz nagle macica sie robi co pare minut twarda jak kamien. Poza tym innych oznak O.

mamaola widze, ze cierpisz na brak czasu, wspolczuje, zycze Ci jednak, zeby Maluszek dal Ci ciut wiecej luzu i tyle radosci co do tej pory. No i zycze, zeby po porodzie wszystko sie juz super zagoilo.

saradaria super, ze masz juz meza w domku. Napewno Ci jest o wiele latwiej, aaaa i przyjemniej.

blumchen gdzie Ty sie zagubilas, chodz na forum :) z Toba razniej i weselej. Mam nadzieje, ze humorek choc troszenke wrocil.

Milego dnia

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Blumchen - ja mam bardzo wysokie tętno, a ciśnienie zawsze w normie lub nawet czasem niskie;

Adria - fajnie, że taki miły wieczorek spędziłaś!

Małolatka - Oliwier to bardzo ładnie, a jak będzie Cię denerwować polska wersja imienia - to możesz mówić tą, która Ci się podoba :)

Mamaola - widzę, że maluszek zabiera 100% czasu :) ale też uważaj na siebie, żeby nie zaniedbać własnego zdrówka, bo jesteś dla Leonka najbardziej potrzebna!

Rano wstałam z mężem, bo jakoś wszystko mnie swędziało!!! Na początku nie wzbudziło to mojej uwagi, ale jak poszłam do łazienki - zauwazyłam, że mam czerwone plamy czy jak to nazwać - frgmenty ciała :o_noo: Tzn. na górze brzucha pod piersiami, na plecach i pod szyją. Ale już nie wiem czy to z drapania, czy samo??? Zażyłam wapno, plamy zniknęły, ale nadal trochę swędzi mnie skóra. Co mam robić??? Czekać, czy lepiej do lekarza pójść???

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...