Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

witam mamusie

annaz witam wsrod wnerwionych i zdolowanych;/

niestety ja od rana agresora mam na wszystko;/ chwalilam ostatnio meza nie?? wiec to byl blad bo juz dzis zdazyl mnie wkur....ic ale oszczedze szczegolow;/ a tych nerwow caly dzien cos robie i posprzatalam chyba wszystko co moglam. z tesciowa tez sie poklocilam i wyzwalam ich ze kaleke ze mnie robia;/ ale szkoda slow. a tak naprawde to dalam sobie dzisiajj w dupe i juz nic nie mam sil robic. maz cos dziala na dworze a ja mimo pieknej pogody nawet na sloncu nie posiedzialam z tych nerwow wiec siedze w domu i mnie trafia od srodka;(
guga ja na opryszczke moge polceic jeszczze paste do zebow;]wysusza rewelacja;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

annaz to nieciekawie znów emigrować z domku ale pocieszenie takie, że jak urodzi się maleństwo to będziecie mieli piękny domek.
agatcha ooo to mąż musiał sobie nagrabić, ja mojego też nie chcę chwalić żeby później się nie kłócić jak na razie dużo pomaga i doceniam to bo bez niego by było kiepsko z tym moim rozwarciem nie dałabym wszystkiemu rady. Ale może Kochana po porodzie Ci się odwdzięczy i pomoże przy maleństwie.
MaŁoLaTkA pogoda wreszcie jak się należy to trochę trzeba skorzystać, zazdroszczę mamusiom z początku lipca ech przynajmniej krócej pochodzicie z brzuszkiem w te upały.

Co do maści to użyję ją do jutra żeby załagodzić i rezygnuję z niej idę w naturalne metody:16_3_204:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

Witam popołudniowo,

agatcha - współczuję nastroju, ostatnimi czasy też często taki miewam, więc wiem jak to niefajnie. Mam nadzieję, że szybko minie i się z mężem pogodzicie i już będzie fajnie :big_whoo:

guga - pewnie że fajna data :) I znak zodiaku też fajny :) My w ogóle czerwiec mamy przeładowany - mamy oboje z mężem urodziny i rocznicę ślubu, urodziny mojego siostrzeńca, a do tego jeszcze przecież dzień ojca! Jakby się do tego jeszcze mały Leoś "wyślizgnął" to by było! Cały miesiąc świętowania!

A ja dziś wózeczek zamówiłam :) I jestem z siebie bardzo dumna z tego powodu :) Jeszcze mi zostały pieluchy wielorazowe do kompletu i chusty do noszenia. I rzeczy z apteki, ale to zostawiam na sam koniec, po co mają leżeć. A takie różne drobiazgi (szczoteczki, wanienki, nożyczki) to kupią mi przyjaciółki. Odetchnę jak będę miała już wszystko gotowe :)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny.

Ja dopiero dotarlam do domu, a wyjechalam o 9.30. Najpierw mialam egzamin. Mial byc o 11.20 kobieta przyszla o 11.40 i stwierdzila, ze nie ma odpowiedniej sali, bo nas jest duzo i powiedziala, ze zrobi nam ustny i bedziemy wchodzic po dwie osoby. Potem poszla robic wpisy do indeksow innym grupom, potem miala dwie osoby z seminarium, a my stalismy na korytarzu ponad godzine,ja i taka moja kupmela z grupy, obie w 9 miesiacu ciazy, ale oczywiscie nikogo to nie interesowalo. No, ale w sumie weszlysmy obie jako drugie, pomaglowala nas troszke i obu dala 5 :) co mnie wprawilo w super nastroj. Wreszcie mam wakacje. A praca licenc. sie nie martwie obronie sie przed porodem to dobrze, a nie to we wrzesniu tez jest czas.

Potem pojechalismy na pyszny obiadek z okazji zakonczenia studiow, a potem na zlot krotkofalowcow, bo moj maz nim jest, potem na zakupy i do domku.
Teraz szybko wzielam prysznic i w koncu moge odpoczac, bo upal mnie wykonczyl.

Milego po poludnia

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Przysnęłam sobie chwilkę,
adria GRATULACJE no no piątkowa studentka:love_pack:
mamaola znak zodiaku to bliźnięta a mąż ma brata bliźniaka, jak zaczynaliśmy swoją przygodę razem to nie bardzo wiedziałam, który to mój na szczęście teraz się różnią:36_1_1: Może synuś pod koniec czerwca zrobi Wam niespodziankę jak rodzinka z czerwca:36_27_3:

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

saradaria też się zdziwiłam tą twoją jazdą na rowerze!! :) Ja chyba z takim brzucholem bym nie dała rady a poza tym "sporty ekstremalne" nie są polecane w ciąży, w zimie miałam się wybrać na narty ale zważywszy na ten fakt nie podjęłam takiego ryzyka... niby jestem zaawansowaną narciarką, ale rodzice mi odradzili - dmuchają na zimne, a ja kolejny sezon bez nart buu...

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

MaŁoLaTkA
Dodałam sobie nową fotkę do galerii - dzisiejsza - urósł mi brzuszek co nie? I ja się dziwię, że ja się ledwo ruszaaaam... ;/ http://i46.tinypic.com/2u8z8ub.jpg

no no małolatka fajna fota, jaki śliczny okrągły brzusio jak piłeczka
a ja siedze sama mąż sobie piwkuje przegiął dziś na maxa....pożałuje tego palant wrrrr
czuję się samotna

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

annaz ja nie pamiętam kiedy miałam ostatnią miesiączkę, chyba na początku października - pierwszego albo drugiego jakoś tak... Kochana trzymaj się!! Nie dołuj się tym zakalcem - mężem - jeszcze będzie czegoś chciał!! To wtedy figę z makiem dostanie heh!

Ja lecę już spać, bo cały dzień się obiegałam i mam dość na dziś także miłej nocki życzę :))

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

MaŁoLaTkA
annaz ja nie pamiętam kiedy miałam ostatnią miesiączkę, chyba na początku października - pierwszego albo drugiego jakoś tak... Kochana trzymaj się!! Nie dołuj się tym zakalcem - mężem - jeszcze będzie czegoś chciał!! To wtedy figę z makiem dostanie heh!

Ja lecę już spać, bo cały dzień się obiegałam i mam dość na dziś także miłej nocki życzę :))
ale jak on moze teraz tak robic...

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

powiem tak- niestety moją meijscowośc zalało, nas troszkę ale wychodzimy na prostą

bylismy bez prądu i było cięzko

no i padam ostatnio ze zmęczenia a wrócił mi mąż!!!!!!!!! i już ma nie wyjeżdżać

KArola- jaka dzielncia Warszawy?
spezamy rodzinne każdą wolną chwilę bo neibawem będzie to utrudnione,

jedynie w piłkę jak gramy mam "fory" is toję na bramce
ale w wyscigach kto pierwszy nadal nieźle sobie radze, jedynie chodzenie po schdoach mnie wykancza

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

kasiawawa
powiem tak- niestety moją meijscowośc zalało, nas troszkę ale wychodzimy na prostą

bylismy bez prądu i było cięzko

no i padam ostatnio ze zmęczenia a wrócił mi mąż!!!!!!!!! i już ma nie wyjeżdżać

KArola- jaka dzielncia Warszawy?
spezamy rodzinne każdą wolną chwilę bo neibawem będzie to utrudnione,

jedynie w piłkę jak gramy mam "fory" is toję na bramce
ale w wyscigach kto pierwszy nadal nieźle sobie radze, jedynie chodzenie po schdoach mnie wykancza
kasiawawa czyli forma bardzo dobra zazdroszcze ja męczę się okropnie

http://s2.suwaczek.com/20071006040113.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl20mma0t8blhm.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0392269b0.png?3087

Odnośnik do komentarza

annaz, agatcha nie wiem co sie stalo, ale moj maz regularnie mnie denerwuje. A dzisiaj rano doprowadzil mnie do wielkich lez. Dzisiaj sobie jakos to wszystko przeanalizowalam. My mamy pretensje, ze oni zwlaszcza teraz nam nie pomagaja, nie wyreczaja, nie przytulaja, nie daja z siebie wiecej niz zazwyczaj, w koncu my tego potrzebujemy.
Oni z kolei uwazaja, ze my mamy walke hormonow, ze ciaza wplywa na nasze zachowanie, ze zachowujemy sie zbyt emocjonalnie? No moze i tak wlasnie jest, tym bardziej powinnysmy moc liczyc na ich wsparcie. A oni nic,wrecz przeciwnie. Sadza, ze fajnie, jesli bedzie tak jak do tej pory.

To sie powymadrzalam. A sama nie wiem jak swojemu facetowi przemowic do rozumu. Juz na prawde nie mam sily. Obawiam sie, ze nic juz w tej kwestii nie mozna poradzic.

kasiaprzykro slyszec, ze woda dotarla i do Ciebie. Mam nadzieje, ze nie denerwujesz sie za bardzo. No i ze nie ma duzo szkod.

malolatka, brzuszek rosnie w oczach! Fajnie wygladasz, brzuszek zgrabny, taka pileczka.

adria GRatulacje! Jak to mowia: co z glowy to z mysli. No i do tego piateczka! Pieknie!

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)) Mnie obudziło piękne słoneczko i chyba cały dzień będę się wylegiwać na balkonie :)) Znalazłam ciekawy artykuł o mężczyznach podczas ciąży:

Szykowanie gniazda

Około 36. Tygodnia ciąży kobieta zaczyna przygotowywać w domu miejsce dla dziecka. To tak zwany "instynkt gniazda": kobieta odczuwa przypływ energii i wewnętrzny przymus porządkowania szaf, wymiatania kątów, kompletowania wyprawki. Zwykle przebiega to spokojnie, ale czasem prowadzi do zmęczenia i frustracji. Kobieta odczuwa niepokój, ma trudności z podejmowaniem decyzji, przeżywa lęk związany z ewentualnymi niedostatkami finansowymi.

Nasza rada: Jeśli partnerka koniecznie chce robić remont, nie studź jej zapałów, ale urealniaj ambitne projekty. Może nie całe mieszkanie, tylko kącik dla małego? Uspokajaj, wspieraj i...weź na siebie część pracy. W czasie gdy u kobiety pojawia się "syndrom gniazda" u ciebie może się pojawić " syndrom myśliwego", który polega na tym, że zaczyna się myśleć o tym, że trzeba zgromadzić jak najwięcej zasobów. Niektórzy mężczyźni zaczynają w tym czasie pracować jak szaleni. Postaraj się tym tak nie przejmować. I tak przez dziewięć miesięcy nie zarobisz na całe życie swojego dziecka.

Przed godziną zero

W miarę, jak zbliża się termin porodu, mężczyźni także zaczynają odczuwać różne, czasem niezrozumiałe dla nich samych, potrzeby. Rozpoczynają remont lub organizują przeprowadzkę, chodzą na siłownię, pracują z wytężoną energią, podejmują działania twórcze - piszą wiersze, komponują. Uważa się, że takie zachowanie to symboliczny wyraz walki z własną słabością i zależnością od kobiety, chęć bycia produktywnym i płodnym.

Nasza rada: Dopóki taki "maniakalny" stan nie przynosi nikomu niczego złego - nie ma powodu, byś się hamował. Pamiętaj jednak, że to ostatnie chwile waszego bycia we dwójkę - może zamiast iść na siłownię, zaprosisz kobietę do kina, waszej ulubionej knajpy (albo... Do sypialni?).

Tuż-tuż...

W związku ze zbliżającym się terminem porodu wzrasta napięcie emocjonalne. Kobieta staje się rozdrażniona, podekscytowana. Uważnie wsłuchuje się w to, co dzieje się z jej ciałem. Każdy skurcz przepowiadający budzi jej niepokój (nie potrafi odróżnić go od prawdziwych skurczów porodowych).

Zwykle koncentruje się wtedy bardziej na sobie i dziecku. Sprawom zewnętrznym poświęca niewiele uwagi. Jeśli poród się opóźnia, każdy dzień dłuży się w nieskończoność.

Nasz rada: Cierpliwość, wyrozumiałość i spokój - tego nigdy za dużo. W lepszy nastrój wprawia też seks, który nie tylko uspokaja i odpręża, a jest także naturalną metodą wywołania porodu.

Zaczęło się!

Dla większości przyszłych ojców to moment elektryzujący. Niejeden w pierwszym odruchu łapie torbę spakowaną do szpitala i biegnie do samochodu, zapominając o żonie. To oczywiście żart, ale trafnie oddający stan ducha mężczyzny, który traci głowę.

Nasza rada: Od pierwszego skurczu do finału mija sporo czasu. Jak możesz pomóc? Przede wszystkim postaraj się odwrócić jej uwagę od bólu. Jeśli już teraz będzie się na nim nadmiernie koncentrowała, to niepotrzebnie straci siły. W zależności od pory dnia możecie wybrać się na spacer, zagrać w jakąś grę, zjeść lekką kolację przy świecach, upiec razem ciasto. To dobry moment na obdarowanie żony przygotowanym wcześniej prezentem. Na pewno ją ucieszy i poprawi nastrój.

Jeśli kobieta ma na to ochotę i wody płodowe nie odeszły, możecie podjąć współżycie. Rozładuje ono napięcie i zdynamizuje poród (w męskim nasieniu są prostaglandyny, które stymulują organizm kobiety do wydzielania oksytocyny, hormonu odpowiedzialnego za skurcze macicy). Tym miłym akcentem rozpoczniecie wyprawę w nowe, nie znane wam jeszcze rejony.

Powodzenia!

Rozmowa nie zaszkodzi

W czasie ciąży kobieta dojrzewa do roli matki, a mężczyzna do roli ojca. Dojrzewają też relacje między nimi. Szczere rozmowy o problemach, wątpliwościach, wzajemne wspieranie się i otwartość pogłębiają związek. To bardzo ważne, bo dziecko, aby mogło być szczęśliwe, musi wiedzieć, że mama i tata kochają się wzajemnie. Tylko wtedy tworzy się "emocjonalne łożysko", klimat bezpieczeństwa, w którym dziecko może prawidłowo się rozwijać, dojrzewać i dorastać.

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

kasiawawa współczuję tej kolejnej powodzi, a podziwiam Cię, że masz siłę biegać za dzieciakami, ja 2 dni pobiegałam za moim siostrzeńcem i czuję, że dłużej bym nie dała rady (!!) no i oczywiście podziwiam, że grasz z nimi w piłkę, aktywna mamuśka z Ciebie, ja się chyba za bardzo rozleniwiłam i teraz wszystko przychodzi mi strasznie opornie...

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Witam się niedzielnie,

U nas też śliczna pogoda :) Niestety mój mąż pojechał znowu do Szwecji i nie mam z kim dzielić tego pięknego dzionka :(

Jeśli chodzi o facetów, to nie chcę ich tłumaczyć, bo mój też bardzo często doprowadza mnie do łez, ale myślę, że powinnyśmy spróbować ich zrozumieć. Jak pisze Natalia - oni też mają swoją "rację". Wydaje mi się, ze powinnyśmy pamiętać, że to dla nich też trudny okres - czują, że nadchodzą wielkie zmiany do których nie czują się przygotowani, że to dla nich sprawdzian jako mężczyzn. A nasze reakcje, pretensje i łzy są jakby dowodem na to, że się nie sprawdzają w nowej roli. A to sprawia, że idzie im jeszcze gorzej :/ Próbujcie z nimi rozmawiać - nie w gniewie i z pretensją, tylko na spokojnie, kiedy jest ok. Mówcie jak bezpiecznie się czujecie, kiedy on robi to czy tamto, pochwalcie, powiedzcie czego się boicie i że ich potrzebujecie w ten czy inny sposób. Spróbujcie troszkę docenić, a troszkę zmotywować do większych starań. I pamiętajcie, że faktycznie jesteśmy troszkę "nadreaktywne emocjonalnie". Oczywiście nie jest to lekarstwo na całą sytuację, ale u mnie troszkę pomogło :) I dla pocieszenia powiem Wam, że to jak się zachowują teraz wcale nie musi się przekłądać na to co będzie po porodzie. Na forum cukrzycowym jedna z dziewczyn bardzo na swojego faceta narzekała (siedział non stop przy kompie), a teraz jak urodziła, to jest dla niej ogromną pomocą i wyręcza we wszystkim w czym może pomóc. Także - bądźmy dobrej myśli i miejmy w nich trochę wiary :) Mam nadzieję, ze wasze konflikty szybko się zakończą i będziecie mogli się sobą jeszcze nacieszyć przed godziną "0". Przesyłam pozytywne fluidki :)

kasia - współczuję wody! Widziałam Piaseczno w telewizji, wygląda to przerażająco. Mam nadzieję, że woda szybko opadnie i nie narobi Wam szkód!

małolatka - śmieszny ten Twój brzusio :) Wygląda niesamowicie - faktycznie taka piłeczka :) Mój to bardziej taki w dół skierowany, jak łezka. No i sporo mniejszy :)

saradaria - szalony pomysł z tym rowerem :) Ale zazdroszczę. Ja codziennie widzę mój rower na balkonie i tak mi się tęskni do jazdy, do lasu! Ale w tym sezonie to chyba mogę zapomnieć o przejażdżkach :(

adria - gratulacje! Piękne zakończenie studiów - z piąteczką. I cieszę się że troszkę odpuściłaś tą obronę. Choć wciąż życzę Ci, żeby się udało zrobić to jeszcze teraz. Zawsze to jedna sprawa z głowy...

Jeszcze raz pokojowych nastrojów życzę i milutkiego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...