Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Jakimś cudem udalo mi się podlączyć do neta - zasięg nam padl, pomimo że mieszkamy w miejscowości w któej jest największy maszt w tym regionie i tam umiejscowione są wszystkie nadajniki. Muszę męża napędzić aby rozprawil się z naszym dostawcą, bo jest co raz gorzej.
Gdybym nie zaglądala na forum to jest prawdopodobne, że nie ma neta.

Nie marudzilam Wam, ale od zeszlego wtorku mam straszny katar - zero dolegliwości innych - ale nie mogę oddychać, ani oczyścić nosa. Próbowalam już wszystkiego i nic. Jutro idę do laryngolog, bo już nie śpie po nocach, a rano od oddychania ustami gardlo mnie boli. Podejżewam że skońćzy się na antybiotyku :(

U nas ladna pogoda - po poludniu ma przyjść zimny front i pogoda ma się skitrać :(
Zośka pojechala z tatą do zoo - nie dalam rady się z nimi zabrać. Opuchlizna jest większa, zaczęla puchnąć mi twarz, do tego ten katar - jakaś masakra. Szkoda, bo nasze ZOO polożone jest w lesie i uwielbiam tam chodzić na spacery.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

malolatka ladna pogoda to wszyscy pouciekali.
To Ty albo panna jesteś albo waga, jeśli z końca - ja mam urodziny w październiku i zaczynają się już od następnej cyfry ;( A taka dekada to już robi różnicę - buuuu, ja chcę mieć jeszcze raz 20 lat.

Ja też brykam pod prysznic i sadzic kwiatki.

kasiawawa stara nie stara ale jara - i to się liczy.

Oglądalam wczoraj reportaż z powodzi i sobie przypomnialam, że sadza jest chyba z Wroclawia - chyba że coś mi się pomylilo.
Ona dawno nie zaglądala :(

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

witam mamusie

no tak malolatka na forum pusto ale przyznam sie ze ja czytam na biezaco ale nie pisze bo jakos weny nie mam, kompletna pustka...;/
ja po kosciolku i robie obiad - rosol tylko bo pozniej jedziemy na roczek i mam nadzieje wcisnac cos dobrego.
tak sadza z wro ciekawe z ktorej czesci?ja wczoraj bylam na baryczy i sie przerazilam 1metr do mostu;/nam nic nie grozi ale widok jest straszny...

a ja dalej cierpie z bolem w pachwinie tym razem lewej a najgorsze ze bol jest taki ze juz kuleje i ciezko mi chodzic;/

filipka wspolczuje opuchlizny, ale jeszcze troszeczke...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

No ładnie wszystkie mają jakieś plany tylko ja siedzę w domu.... ehh no cóż, może później się pójdę powygrzewać troszkę na słoneczku :) bo narazie nie dotarło na tył domu a tam mam lepszy balkon, bo nie lubię siedzieć na tym od strony drogi, po co ludzie mają mnie oglądać hehe :)

filipka zdrówka życzę, bo żadne choroby są nam nie wskazane, mam nadzieję, że obejdzie się bez antybiotyku, choć ja też w zimie zachorowałam na gardło i musiałam brać antybiotyk, ale okropnie się czułam takiego bólu chyba nigdy nie doświadczyłam, WAGA jestem :)

agatcha współczuję tego bólu, ale pamiętaj, że już niedługo! A może po prostu się przemęczasz? Ja jak czasem długo coś sprzątam lub myję naczynia w pozycji stojącej to mam takie bóle pleców, że ledwo stoję! Po prostu tragedia jakaś aż mnie rwie szczególnie poniżej łopatek albo lędźwi - straszne! A moja mama mówiła, że właśnie przez takie przemęczanie się (nosiła jakieś miednice z wodą, myła podłogi, prała) urodziła 2 dziecko w 8 miesiącu, dlatego lepiej się oszczędzać! :)

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Filipka - Kochana, zdróweczka Ci życzę!!! Rób sobie inhalacje, może Ci troszkę pomoże.
Wiesz co? Jednak nie pojechałam do tego TESCO (a dziś zamknięte) i jestem wściekła, bo na prawdę przydałyby mi się jakieś kompleciki na maluszka - zwłaszcza, że takie fajne ceny. A dlaczego nie pojechałam? - Bo mój mąż oglądał z teściem mecz i nie dał się wyciągnąć :Zakręcony: Niech potem nie narzeka, jak przyjdzie zapłacić za jedne body 19 zł.
Dziś wracamy do domu, a od nas do najbliższego TESCO 40 km i pozamiatane... Ci faceci :o_no:

ŻYCZĘ MAMUSIOM MIŁEJ NIEDZIELKI :zwyrazami_milosci:

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Witam mamusie...
jestem zalamana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ryczec mi sie chce i czuje sie zupelnie bezradna. Otoz wczoraj otrzymalam wezwanie z sadu z Polski ze mam na 04.08.2010r. rozprawe o widzenia z dzieckiem! Ten skur.... byly moj maz, po 4 latach przypomniel sobie, ze ma corke i zlozyl wniosek o widzenia. Corka go nienawidzi i nie chce sie z nim spotykac. Oczywiscie w sadzie ten ... podal ze je utrudniam kontakty, gdyby Okta chciala sie z niem spotykac to byloby oki, ale ona nie chce. Jak pare razy widziala sie z nim po naszym rozwodzie za kazdym razem konczylo sie to jej rozwodnieniem, wymiotami i goraczka (z nerwow). We wtorek musze isc do swojego adwokata i cos dzialac, nie dam dziecka czlowiekowi ktory nie placi alimentow , od 4 lat nawet nie zadzwonil i terza nagle sobie przypomina za ma 11- letnia corke! I wogole nie potrafie zrozumiec czemu ten ... zlozyl pozwe o widzenie w PL, kiedy zawsze sie sklada w miejscu zamieszkania matki z dzieckiem, tym bardzej ze ja i Okta mamy obywatelstwo niemieckie i prawo niemieckie nas dotyczy przede wszystkim. I wydaje mi sie ze to jest jakis ladny przekret, albo ktos tu ladna lapowe dostal!
Mowie Wam dziewczyny, nie zycze nikomu takiej sytuacji, plakac mi sie chce, a tu zapowiada sie ladna walka i to praktycznie na miesiac przed porodem, ja chyba zwariuje!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

a ja dzisiaj odpoczywam w domku. Chociaz jest niedziela to troche ogarniam mieszkanie, poodkurzalam i posprzatalam i nastawilam pranie. Niestety zbiera sie na deszcz i zbyt dlugo pranie sobie nie powisi na balkonie.
Maz na rybach, ale za to przyszla do mnie kolezanka wiec jest wesolo.
Tak czytam Wasze posty i widze ze kazda ma problemy z bolem, jesli nie plecow to ledzwi, stop, czy pachwin. Mi wieczorami najbardziej dokuczaja plecy i stopy. Czasami to chodze jak pokraka i moj maz sie ze mnie smieje, ze "tak lekko jak baletnica". A wieczorem jak sie klade i chce zmienic pozycje z jedego boku na drugi to stekam jak stara baba, doslownie!

Wczoraj dostalam zamowione rzeczy dla dzidzi z ikei. Spiworki sa super, zaslonki tez, do tego reczniczki i stoliczek, ktory kosztowal 14,99 zl !! Barzo sie ciesze. I juz w tym tygodniu zaczne wszystko praci szykowac. Ale bedzie super, nie moge sie doczekac. A jutro wizyta u ginekologa, mam nadzieje, ze maluszkiem wszystko wporzadku. Ostatnio lekarka nie mogle sie doliczyc w ktorym jestem tygodniu ciazy i trche sie boje, ze dziecko mimo wszystko jest male. Wiem, ze sa jakies widelki... no nic zobaczymy nie ma co gdybac. A tak na dobra sprawe to juz niewiele czasu zostalo do pojawienia sie maluszka na swiecie.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

blumchen
nie denerwuj sie. Po pierwsze Twoj prawnik na pewno doradzi ci zeby napisac do sadu pismo z uzasadnieniem odroczenia takiej rozprawy w zwiazku z Twoim porodem. Nie powinno byc z tym problemu.
A tak jak sama mowisz Twoja corka nie chce sie z nim spotykac i cala historia wyraznie wskazuje ze wczesniej on niewykazywal inicjatywy to nie masz sie czym przejmowac. Oczywiscie rozumiem, ze to kolejny dodatkowy stres. Ale bedzie ok, glowa do gory. A moze to tez dobra okazja, zeby rozwiazac te kwestie raz na zawsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64qps64oxg3vuo.png

Odnośnik do komentarza

blumchen strasznie Ci współczuję tej zaistniałej jakże CHOREJ sytuacji!! Ten człowiek jest niepoważny... ja właśnie tego się najbardziej boję, że i ojciec mojego dziecka nagle po kilku, kilkunastu latach przypomni sobie o dziecku!! O tyle dobrze, że Twoja córa nie chce go widzieć i, że wcześniej nie wykazywał zainteresowania, bo teraz może Ci być łatwiej ograniczyć mu prawa rodzicielskie, mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i pójdzie po TWOJEJ myśli, porozmawiaj z adwokatem a przede wszystkim się nie denerwuj kobieto!! Życzę pozytywnego zakończenia sprawy i trzymam kciuki!!

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny,

A ja się nie odzywałam bo wczoraj złapał mnie kiepski nastrój. Dziś troszkę lepiej ale i tak nie chcę "zarażać". Tym bardziej, że udało mi się przespać tylko 2h...

blumchen - mam nadzieję, że sprawa się szybko rozwiąże i jak najbardziej po Twojej myśli! Myślę, że większość argumentów jest po Twojej stronie i że adwokat doradzi Ci jak to wszystko poukładać. Trzymam kciuki. I staraj się nie denerwować! Trzymaj się dzielnie.

filipka - dużo zdrówka życzę. Że też ciągle się coś Ciebie czepia! Ps. mnie zmiana cyfry czeka w przyszłym roku :/

Życzę Wam pogodnej niedzieli i jak najmniej dolegliwości wszelkiego rodzaju.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

kasiawawa i co z tym katarem zrobilaś???
Ja mam tony i ciągle nos zapchany - euphorbium, sól morska, inhalacje nie pomagają.

blumchen ojejku, wspólczuję - napisalaś że wezwanie jest na 04.08 - czyli po porodzie??? Idz koniecznie porozmawiać z adwokatem.

natalia ja też stękam jak się polożę ;)
Trzymam kciuki za wizytę i oględziny dzidzi.

Idę obiad podać moim wędrowniczkom - Zośka zachwycona. Zaliczyli wizytę w ZOO, do tego przejaźdzkę kolejką (zawsze mnie o to prosila), wizytę w parku linowym, jazdę na kucyku - a tata padl jak dlugi :)

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

Blumchen - współczuje Ci Twojej sytuacji! Najgorsze jest to, że w takich "szarpaninach" najbardziej ucierpi dziecko - a tego ci nagle święci tatusiowie już nie dostrzegają!!! Gorąco będę trzymać kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli! Tak ja mówią dziewczyny - mnóstwo argumentów jest po Twojej stronie.

Natalia - mnie od dłuższego czasu dokucza ból z prawej strony pod żebrami, lekarz mi powiedział, że to macica uciska na wątrobę. I ostatnio łapię się na tym, że zaczynam sapać po lekkim wysiłku :smiech: Mówią, że "ciąża to nie choroba" - ale fak faktycznie - wakacje dla organizmu to na pewno nie są :happy:

http://tickers.baby-gaga.com/t/catcattdr20100802_1_Alicja+is.png http://s2.pierwszezabki.pl/034/034065990.png?4228

Odnośnik do komentarza

Filipka - we wtorek ide, bo jutro u nas swieto i wszystko pozamykane, a ja siedze jak na szpiklach!

Slim Lady - widzisz tak to jst , zeby byc ojcem trzeby na to zasluzyc, a nie tylko zaplodnic komorke jajowa, jak to robia niektorzy. Przez kilka lat robia wszystko aby dziecko zniechecic do siebie, a potem nagle jakis przelom w ich ptasich mozdzkach nastepuje i domagaja sie widzen!!!! Nie patrzyac na dobro dziecka, a do takiego zakutego lba nie dochodzi mysl ze dzieciak nie chce sie z nim widywac!

Najgorzej wkur... te cholerne sady, ktore Cie nie znaja, dziecka nie znaja, nie sa u Ciebie w domu nie zyja przez x - lat z Toba - a bzdurne orzeczenia czesto wydaja, bo cholerny "tatus" ma prawa, bo dzieciaka zobil i ma do niego prawa!!!! Jakie kur... prawa, nosil to dziecko przez 9 miesiecy???, rodzil??? karmil??? gdziebyl jak dziecko chorowalo, jak zaczynlo chodzic??? jak zaczynynalo mowic???? Gdzie wtedy BYL??? Przez 7 lat tyranizowla dziecko, Okta nawet nie miala prawa do pokoju goscinnego zabawek wniesc, a jak cos przeskrobala to ja debil w lazience zamykal. Ale o tym wiem tylko ja i jak to przed sadem udowodnic??? Spawa przegrana na pewno gnojowi predzej czy pozniej widzenia przyznaja, a mi chyba serce peknie jak Okta bedzie miala z nim wyjsc z domu!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywh371k5l6ve2n.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bhywtv7313a13h1x.png

http://www.suwaczek.pl/cache/2363ce8a8e.png

Odnośnik do komentarza

blumchen jest jeszcze szansa, że Sąd spyta Oktę o zdanie - tu już calkiem duża dziewczynka, fakt że dziecko ale swoje zdanie ma. Najgorsze jest, że Sąd musi rozważyć wszystkie za i przeciw i brać pod uwagę nie tylko zdanie dziecka. Racje 'tatusia' też są brane pod uwagę, a taki to potrafi lapać za serce.
Niestety wiem co piszę, ale to już inna historia ;)
Nie martw się na zapas, może trafi się rozsądny sędzia, który poslucha dziecka.
Sądzę, że w Twoim ex odezwala się nutka zazdrości - rozwiedliście się, wyjechalaś, wyszlaś za mąż, córka jest akeptowana przez Twojego partnera, Ty jesteś w ciąży, więc trzeba trochę się przypomnieć ;)

mamaola a co Ciebie za 'humorzysko' dopadlo???

U nad ciężkie chmury i wicher - buuuu.

http://lb2f.lilypie.com/MLhIp2.png http://s2.pierwszezabki.pl/041/041085990.png?1105

http://lbyf.lilypie.com/Izm4p2.png

Odnośnik do komentarza

melduję się!
Filipka, dzięki za pamięć, mieszkam w „bezpiecznej” części Wrocławia, tu powódź nie dotarła. Jakoś tak mi szybko zleciało te 6 dni od czasu ostatniego mojego pisania na forum. W tym czasie napisałyście 14 stron!
Przyszła do mnie paczka z allegro, już pomału nie mam gdzie upychać tych wszystkich rzeczy dla dziecka, ale w tym tyg mają przywieźć komodę. Jeszcze tylko pomalować pokój i będę mogła wszystko poprać i poukładać wszystko :) Nawet nie mogę się doczekać tego nieszczęsnego prasowania.

Jutro popiszę więcej, ale muszę ogarnąć to co napisałyście :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3vcqgzyj8bpoa.png

Odnośnik do komentarza

tak na szybko
Blumchen- napisz już teraz pismo o zmianę terminu a najlepiej o możliwośc wysłuchania w Twopim sądzie- to się nazywa przwesluchanie w miejscu zameiszkania, sprawdź czy to wezwanie czy zawiadomienie, przyznam ze procedura w w sprawach rodzinnych nie jest moja mocną stroną ale jak chesz moge popytać znajomych co sie tym zajmuja :)

http://lbyf.lilypie.com/PuRGp2.png

http://lb1f.lilypie.com/Deicp2.png

Odnośnik do komentarza

Czytałam trochę o ograniczaniu praw rodzicielskich, bo strasznie mnie zmartwiła ta sprawa blumchen i tak sobie myślę czy jest sens się w to w ogóle paprać i ustalać ojcostwo, wnioskować o alimenty a później w razie czego starać się o ograniczenie praw... Znalazłam wiele podobnych historii i powiem wam, że nie ciekawie to wszystko wygląda, bo przeważnie EKS chłopacy czy mężowie robią problemy i w ogóle jest masakra... może lepiej wpisać po prostu ojciec nieznany i święto... Bo jeśli ojciec dziecka ma prawa rodzicielskie to musi np. wyrazić zgodę na wyrobienie paszportu czy innych dokumentów ( a i z tym dziewczyny miały problemy, bo ojciec nie wyraża zgody i cześć...) bo myślę, że będzie to dość uciążliwe dla obydwu stron. A poza tym z tego co mi się wydaje to on - ojciec mojego dziecka - będzie się próbował wymigać od alimentów, bo nie ma stałej pracy, albo będą one dość marne... więc nie wiem czy jest sens ciągnąć to wszystko... Może być też tak jak u blumchen, że przez jakiś czas w ogóle nie będzie się odzywał a później nagle sobie przypomni o dziecku i będzie się ubiegał o widzenia, a nie wiem czy to dobre rozwiązanie dla dziecka... oczywiście jeśli samo będzie chciało poznać ojca to nie ma sprawy... Pogubiłam się w tym wszystkim i kompletnie nie wiem jakie będzie NAJLEPSZE wyjście...

MaŁoLaTkA

http://www.suwaczki.com/tickers/1usawn15igq6f925.png

Odnośnik do komentarza

filipka - nie chcę zanudzać, ludzie mają większe problemy. Całe to moje złe samopoczucie to jedno wielkie użalanie się nad sobą i nawet mnie to irytuje :/ Nie wiem czy to hormony, czy po prostu dopada mnie stres jak to będzie i jak sobie poradzę. Ciągle nic nie mam dla dziecka (oprócz ciuszków) i jakoś coraz trudniej mi się zorganizować. I jestem mega znużona ciążą... To pewnie niepoprawne politycznie, ale mam już dość diety cukrzycowej, pilnowania posiłków, do których gotowania nie mam sił i ciągłego odpoczywania... Eh... Powinnam się wziąć w garść i ... nie potrafię :/ Chyba to kwestia nadmiaru czasu - człowiek leży, nic nie robi - to myśli o głupotach. Chciałabym móc już normalnie funkcjonować. I samotność mi dokucza.

I jak sobie pomyślę o Gosi, która już taki kawał czasu leży w szpitalu, to jest mi wstyd... Przesyłam całuski swoją drogą i wyrazy podziwu.

Dobrej nocy Kobitki!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...