Skocz do zawartości
Forum

Lipiec 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie :)

Kurcze...nie mogę się odnaleźć na tym naszym nowym forum :| Najpierw allegro,teraz parenting, brrrr....

U nas wiosna zawitała!!!! Od razu uciekliśmy z domu,wczoraj poszliśmy na rodzinny spacerek,dziś do kościoła udaliśmy się z rowerkiem i było tyle radości,że po południu znów poszliśmy na kolejny spacer do mojej siostry na rowerze :)

Majka dalej zdrowa-widać ospa się do nas nie spieszy :| 3 tyg temu nasz chrześniak bawił się z Mają dzień przed wysypem choroby,potem załapała od niego siostrzenica,a którą nasze dziecko też 3 dni wcześniej sie bawiło... czyżby ospa była nam niegroźna???
Katar też nas omija-pięknie :)

Niestety rogi naszemu dziecku wychodzą i to coraz częściej. Bunty mamy na całego,ciągle chce nam coś udowadniać i robi wszystko po swojemu :(
Apetyt nam powrócił i kupka się unormowała,więc ogólny bilans wychodzi na +.

Podczytam co u Was,może uda mi się co nieco odpisać :)

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Aśku Ty to potrafisz rozbawić,nawet w niedzielę wieczorem,kiedy to już człowiek ma świadomość,że jutro idzie do pracy :]
Czyżbyś była chora? Zdrówka Kochana dla Ciebie i Mateuszka!!
O proszę,Ty już do pracy wróciłaś? No niezły początek miałaś. Trudne są powroty do pracy,zwłasza po tak długiej przerwie. Ja na początku mogłam wrócić na 1/2 etatu i to był strzał w 10. Mogłam się wdrożyć małymi kroczkami i dodatkowy plus to moja mama,której na spokojnie mogłam zostawić Maję. ZObaczysz,będzie dobrze.Najgorsze są początki,potem już się wkręcisz-zresztą Matuś też :) Trzymam kciuki żeby i Twoja T pomogła w miarę możliwośći spokojnie przebrnąć Wam przez ten okres rozłąki z Ptysiem!!

Adria I jak tam w kinie?? Podobało sie Julci?? Czytam,żę Laurka pięknie się zajada,a brokół Jej posmakował?? A wiesz,jest taka butelka zakończona łyżeczką do karmienia. Nie wiem jak się sprawdza,słyszałaś o niej?
A jaki odkurzacz w końcu kupiliście,ciekawi mnie to bo czekam aż w końcu nasz się popsuje,a nie mogę się zdecydować co wybrać w razie "W" na jego miejsce :)

3nik Gratulacje dla Kuby za nową pracę!!! Mam nadzieję,że to właśnie ta,która da mu możliwość spełnienia się w tym co lubi robić najbardziej!! Może w tymi wyjazdami nie taki diabeł straszny,zatęsknicie za sobą i te chwile tylko umocnią Wasz związek. Widzisz ja nawet nie wiem kiedy i czy w ogóle mam owulację.... wciąz tylko po 40 dniach wywołuję lekami @ Czekam z utęsknieniem na tego endokkrynologa,bo mam już dość całego tego leczenia...

Anazz Okropne to forum... a jak zdrówko u Oliwci??

Mamaola Pięknie Lenka gra na gitarze a Leoś na cymbałkach :) i jeszcze śpiew-no zespół zgrany,nie ma co!! Gratulacje za raczkowanie i za ząbeczki!!

Betty A jak Tobie służy podwójne macierzyństwo??

Agatcha Miłego czytania :) Ja też zawsze wolę najpierw przeczytać zanim obejrzę film :) -hehe mówi CI to bibliotekarka :)

Zmykam już do spania-nowy tydzień przed nami ;| Życzę Wam dużo słonka i wiele energii do działania!!

http://www.suwaczek.pl/cache/127503734f.png
http://www.suwaczek.pl/cache/256b80b20e.png
http://s8.suwaczek.com/200707073338.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny
Limonia - U mnie dobrze Braciszek w siostrzyczce zakochany Chociaż czasem są tam takie sprzeczki Ostatnio ubiera sobie jej skarpetki -chyba lubi kolor różowy Jeszcze najsłodsze jest to że mała uśmiechem reaguje jak tylko słyszy jego śmiech
Aśku ale się uśmiałam Musisz się jeszcze przyzwyczaić z tym wszystkim i będzie dobrze Zdrówka dla synka i dla ciebie niech te bąble ci szybko znikną !
Kurczę tak dziwnie tu teraz
Z listopadówek moich dziewczyny się porzenosiły i tak dziwnie jedne dziewczyny tu a inne tam
Takie zamięszanie się zrobilo że niewiadomo co robić

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sdf9hqymi36e7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5ekt2ocja7.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Dzieciaczki zasnęły. Mi też by się drzemka przydała, bo chyba coś dziś z ciśnieniem nie tak, śnięta jestem :/ A może to "zatrucie" świeżym powietrzem ;) My dziś z dziećmi prawie 3h na dworze. Jest tak cudownie!

Leo już zdrowy, a Lenka bardzo marudna. Może zęby? Wyszły jej dwie górne dwójki, może teraz dolne się pchają...

limonia - Leo też coraz częściej rozrabia... Zaczął niszczyć rzeczy, a do tego ciągle są rękoczyny w stosunku do Lenki. Ale najbardziej przeraża mnie Lenka! Ta to ma charakterek. Nie okazuje niezadowolenia, tylko od razu manifestuje swoją wściekłość - Leosia ciągnie za włosy i drapie po twarzy, mnie gryzie... No i jak tylko coś nie po jej myśli to ryk wściekłości taki, że uszy więdną...
Ja też myślę o uruchomieniu rowerka.

aśku - niezła przygoda z kupką. Mi raz coś śmierdziało mimo, ze umyłam kilka razy ręce. A okazało się, ze mi wlazło trochę kupki pod paznokieć ;) Jest takie powiedzenie - kto ma pszczoły ten ma miód, kto ma dzieci ten ma ... smród ;)
A jak nowy tydzien w pracy?
Logowanie za każdym razem też mnie wkurza :/

adria - super, ze z jedzeniem sa jakieś zmiany :) Będziesz mogła wkrótce więcej wyjść :) A próbowałaś butelkę ze slomką? U nas Lenka właśnie tylko z tego pije (albo z mojego kubka lub prosto z butli) i robi to sama. Jest fajny bo słomka sięga do samego dna i nie trzeba kubka przechylać. Lena od razu załapała o co chodzi, bo wystarczy przecież tylko zassać. Ja jej tak daję nawet zupy jak mam takie rzadsze, do popicia warzyw. No i wodę naturalnie. A jak poszło z brokułem? Jak było w kinie?

3nik - Tomek wyjeżdża do Szwecji 22 kwietnia i tylko na tydzień, więc wygląda na to że cały maj na razie do dyspozycji. Jak wygląda u Was?

Dziewczyny - jak ja jestem zalogowana to w oknie odpowiedzi niżej wyświetla mi się 25 poprzednich postów.

Pogoda się poprawiła, więc zaczniemy z mężem remont w naszym domku nad jeziorem. A jest dużo roboty :/ Mieliśmy zacząć od początku kwietnia żeby zdążyć przed sezonem, ale ta przeklęta zima nie chciala odpuścić :/
Miłego popołudnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5svcqghmekeuw0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn1548dfts7t.png

http://s2.pierwszezabki.pl/036/036180990.png?1651

Odnośnik do komentarza

hej

alez intensywne dni mamy, pogoda cudowna;) w sobote caly dzien spedzilismy na dworze i dzis to samo.zosia od rana na dworze;) po pracy sialysmy ziola do skrzynek,sadzilysmy ziemniaki noi zaczely sie zabawy woda;) generalnie super.
ale tez sie ciesze bo widze ze zosia odzyla dzieki pogodzie i jest o dziwo mega grzeczna;)do tego je wiecej nic ja,mam nadzieje ze to sie nie zmieni;) jednak to dziecko wsi i dworu potrzebuje;)

ok lece bo maz kupil nowy duuuzy samochod i wszystkie zabawki sie na niego nie mieszcza;)

mamaola a ja widze tylko 3 posty;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Alez pogoda :) Cudownie. Dzis obiadek i kawusia byly na dworze. Laurcia w ogole nie spala w lozeczku, tylko w wozku na dworze. Alez miala sen :) spala i spala, a jak sie znudzila w wozku to u mamusi na kolankach dalej drzemala. Jula w 7 niebie szalenstwa na placu zabaw i z Sarą, no i dlubanina ze swoim ukochanym tatusiem. Jednym slowem raj.
Wstala o 6 i o 10 poprosila o drzemkę, nawet dobrze, bo by nie wytrzymala potem na angielskim.

Wczoraj niestety nie pojechalismy do kina, bo wlaczylam Julii reklame Zambezii na you tube i w ogole ją ta bajka nie zainteresowala, wiec uwazalam, ze to strata kasy i czasu. Pojechalismy za to do naszych znajomych, gdzie jest 4 letnia dziewczynka i 2 mies. chlopczyk. A pod wieczor bylismy na placu zabaw niedaleko od nas.

Pytacie o odkurzacz, otoz my mielismy taki wypasiony z zelmera, ale bylismy bardzo z niego niezadowoleni, wypadala rura, jak tylko bylo troche smieci to nie chcial ciagnac, itp.. Teraz kupilismy Zanussi ZAN2410 http://www.mediaexpert.pl/katalog/odkurzacze-standardowe/zanussi-zan2410,21711.html?gclid=CKf0vMOczbYCFXMQtAodCSwAmg Jak dla nas to super, malu lekki, idealny na czeste odkurzanie.

mamaola dzieki za linka, sprobuje z taka butelka ze slomka, moze da rade :) Brokul smakowal, ale ja sie balam, ale dalismy rade, Laurka pieknie zjadla. Tak sobie dzis o Tobie myslalam, ze fajnie macie z tym domkiem, mozecie tam w pelni korzystac z wiosny, a potem lata.

LiMonia Kochana u nas tez marudki sie wlaczaja, ale tylko jak Jula jest zmeczona. Wtedy pomaga troche ignorowanie, a najczesciej, mleko i sen :) No i wczoraj mielismy pierwszy zgrzyt miedzy dziecmi. Pisalam juz ze bylismy u znajomych, ta ich corka to taka delikatbue nowiac jędza. Sami rodzice o niej tak mowia. Nic nie chciala Julii dawac, dzielic sie, wpuszczac to moje biedne dziecko do pokoju, itp... Jula byla cierpliwa do czasu, prosila, prosila i prosila, az w koncu zaczela na telefonie ogladac filmik i tez nie chciala sie podzielic i co powiedziala? Ty mi nie dawalas to dlaczego ja mam sie z Toba podzielic ? Po czym stwierdzila, ze jedziemy do domu hehe O czytam, ze i Wy korzystacie z wiosny, cudownie tak moc wyjsc i cieszyc sie sloneczkiem. A kiedy zaczynacie sezon grillowy ? O butelce nie slyszalam, ale poczytam.

aśku jak tam zdrowko ?? Jak Ptysiu ? Jejciu caly czas o Was mysle. Co do "nawykow" Ptysia to warto poczytac ;)

Ok lece usypiac, bo juz Laurcia sie denerwuje.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

hej:)

dziękuję za gratulacje dla Kuby;) ale dopiero w środę jedzie podpisać umowę, wiec wtedy zobaczymy co i jak dokładnie.
wiosna cudna:))))))))) cały dzień na dworze,Antkowi się odmieniło w porównaniu do zeszłego roku i teraz tylko by w piasku siedział i ładował piach do wiaderek albo na samochód. no i sezon rowerowy rozpoczęty:))))))

limonia,mamaola ja to chyba nie muszę pisać, ze u nas bunty tez są, znacie charakterek Antka;) oj, ostatnio wszystko na "nie" i do tego przekora na wszystko, i popisy, dziś rozwalił mi zajęcia ang, bo był "małpiorzem", chodził na czworakach mówiąc cały czas, "jestem małpiorzem, jestem małpiorzem". i na koniec, jak już były zabawy ogrodowe popchnął jedną dziewczynkę 3 razy, aż upadla. co prawda, on a wcześniej mu po rekach deptała i chyba sie zemścił, no ale...;) no i pojawiają się atrakcje chłopięce - czyli puszczanie bąków i śmiech na całego, zdejmowanie majtek i pokazywanie pupy i siusiaka. ale raczej nie ma u nas dotykania, mój syn to tylko ekshibicjonista, hehe ale czytałam, ze ten autoerotyzm jest normalny. oj,coraz weselej z naszymi pociechami, nie ma co;)))

mamaola Lenka silna osobowość i dobrze, kobietka musi mieć charakter:) u nas nie wiem jeszcze jak będzie w tym maju, wiem, ze 13-16 Kuba na targi jedzie, ale to nie jest weekend, więc jeszcze dam znać po środzie.

limonia Wy już tez rowerowi:))) a widzisz,ja zrobiłam wszystkie badania i wszytko OK, oprócz TSH, bo mam 2,86 niby w normie,ale babka mówi, ze dla kobiet planujących dziecko powinno być poniżej 2:( zobaczymy, co zleci. ale rok temu miałam tez takie TSH, bo robiłam ze względu na zwroty głowy i jakoś zaszłam w ciąże, no zobaczymy.

adria pięknie zaczęliście wiosnę,ogródek i szaleństwa:) a to miała byc taka pełnometrażowa bajka? u nas sa jakieś "poranki w mulitkinie" że ponoć są jakieś krótkie bajki.

agatcha jakie auto kupiliście??? fajnie, ze Zosi się pogoda podoba i na dworze wyszaleje!! pytałaś o tę moja znajomą. wiesz, widziałam się z nią tylko raz od tamtego czasu, oczywiście twierdziła, ze nic się nie stało, ze ona rozumie,ble ble,ale nie wierze jej. niby taka pedagog,a pojęcia nie ma o zachowaniach dzieci... no nic, interesy nadal będziemy robić, choć trochę mi się odechciało..ale nie będę już żadnych spotkań,gdzie są nasze dzieci razem organizować, po co mi to? żebym się potem dodatkowo stresowała i tak mam stres, czy Antos komuś krzywdy nie będzie robił, a jeszcze słuchać głupich komentarzy. wiesz, jakie ja mam podejście, dziecko to dziecka, nie ma złych dzieci, może być jakieś zachowanie nieodpowiednie, ale nadal to tylko dziecko,które poznaje świat, uczy się ogarniać wszystko, radzić z emocjami i czasem odreagowuje.
a jakie zioła sialiście? może tez się skuszę:) w zeszłym roku miałam pietruszkę,ale mi nie wyszła za bardzo;P może jakieś porady:)

aśku
potrafisz poprawić humor:)))) z tą kupą:) co do Ptyśka pompowania, to pewnie normalne, ale wiadomo, ze mama się dziwnie czuje, prawda?:) no nic, byle mu to w krew nie weszło:) oj, dobrze, ze już Ci lepiej ze zdrowiem i że dałas rade w pracy, będzie teraz coraz lepiej,.a co do T. to i tak chyba lepiej, niżby miał iśc do żłobka.

betty
fajnie, ze Ci się tak kochają dzieci:)))

Odnośnik do komentarza

zoska nie zniszczalna;)zasnęła niedawno mimo takiego ciężkiego dnia;)ale jadła i najeśc sie nie mogła;)

3nik ja sialam tymianek rozmaryn szczypior pietruszke czaber i majeranek;)nie wiem czy mi wyjda bo zawsze sialam w ogrodzie a teraz raz ze jak bedzie-jesli dojdzie do skutku dobudowka to mi szkoda bo ogrodek bedzie zmasakrowany a dwa ze chce miec je pod reka jak juz urosna w domu. nie wiem czy wyjda;) ja kupilam ziemie doniczki i sialam, a zosia mocno podlala;) masz racjie odnosnie tej znajomej szkoda Twoich nerów, apraca to praca, można ją wykonywaź bez większych zażyłości;)

adria widzisz i na dziewczynki pogoda wpływa cudnie;) nie ma to jak kawa na dworze.masz racje ze nie pojechaliscie do teatrzyku skoro Julcia niezainteresowana. a zabawy z innymi dziecmi zawsze dobrze robia;)zosia wczoraj byla na placu zabaw, bo pomagalam przyjaciolce sprzatac po imprezie i tak sie slicznie bawila z taka dziewczynka ze po 2 godz ciezko bylo mi wyciagnac ja do domu, ale ona lubi starsze dzieci i z nimi sie bawic,rowiesnicy tak srednio;)

mamaola jak ja wam zazdroszcze tego domku;) ja mam w maju urop i juz mysle ze bym tak chciala gdzies pojechac, zmienic klimat i poczuc to slonce;) taki domek byl by wymarzony;)remont szybko zrobicie a jakie beda korzysci;)

limonia ach zazdroszcze wam tych rowerow. my mamy jeden, ja ciagle sobie obiecuje ze kupie sobie ale cos mi nie po drodze;/ Maja lubi jezdzic? ja sie zawsze zastanawiam czy zosi by sie podobalo?

dobra na wiecej nie mam sil, jeszcze nie odespalam imprezy wiec lece do meza;)dobranoc

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie ech przyzwyczaiłam się do nicku annaz..jakoś tak mi dziwnie z tym..

Adria o Laurcia zjadła brokuła widzisz dała radę moze zatem do krok by stosować blw??

3nik super że badania wyszły ok.O Antoś był małpiorzem czyli kim?

Agatcha heheh Zosia lubi samochody super ze tak apetyt jeje dopisywał oby zostAŁ.A co to za zioło czaber?

Mamaola jak idąci ćwiczenia z Leo odnosnie stópek?

Aśku co u Ciebie?

A u nas jedzonko jets takie:
6-mleko około 250

8-9 śniadanko- 2 kanapki, albo parówka do tego ogórek papryka itp

12-zupa

15-drugie danie-mięsko ryż, kasza warzywa

ok.19kolacja.

W międzyczasi sa jakies przekąski.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-64352.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Wiecie ? Miasto mnie wykancza :( z ogromna radoscia wracam do naszego domku pod lasem po takim dniu jak dzis.
Bylismy we Wroclawiu z Julia u okulisty. Upal, ubieranie i rozbieranie z kurtek, światła, korki, mnostwo ludzi, itp... Jestem wykonczona.
Jeszcze po drodze wstapiismy do Deichmanna, chcialam Julii kupic buty i na kawke do znajomych.
Jedyny plus taki, ze dziewczynki grzeczne ! Naprawde jestem z nich dumna, obie w drodze powrotnej spaly i bylo bez placzu mimo tego, ze wstaly o 6. Wiem, ze byly wykonczone tym dniem, jazda autem, szum, gorąco, dlatego jak w domu przed kąpaniem plakaly juz obie o wszystko to bylam bardzo wyrozumiala.
No i obie już spią, zasnely zaraz po mleczku.

U okulisty wreszcie sie cos ruszylo. Najprawdopodobniej to jakas alergia, moze na kurz ?
Mamy zrobic wymaz, jesli wyjdzie dodatki to do poradni alergologicznej, jesli na minus to dalej do okulisty. Boje sie tego troche, bo wymaz jak wymaz, ale musza Julci wyrwac rzese i zbadac. Wiecie ona sie zanosi, poki co bardzo dzielnie i cierpliwie znosi okuliste, nie placze, rozmawia, i nie chce zeby sie zrazila, ale coz zrobic.

3nik Kochana przez brak czytelnosci na tym forum to zapomnialam pogratulowac Kubie. Ciesze sie, ze ma prace i zycze mu aby przynosila mu mnostwo korzyscie. Kiedys na tym forum czulam sie jak w domu, wszystko znalam, a teraz wszystko mnie denerwuje :(

mamaola mialam Ci wczoraj pisac, ale z w/w powodow zapomnialam. Ostatnio jak Jula o cos plakala tak, ze nie moglam jej uspokoic to zaproponowalam jej narysowanie emocji, sama bylam wsciekla o ten placz, ale opanowana, wiec wzielam czarna kredke i narysowalam jej, a raczej nabazgralam cos na kartce i powiedzialam, ze to moja zlosc i emocje. I ze kolor czarny to symbolizuje. Poprosilam Jule, zeby zrobila to samo, zapytalam jaki kolor odzwierciedla to co czuje, wiec ona wziela pomaranczowy i narysowala szczelnie zamkniete kolko. Pytalam czy czuje zlosc, a ona na to, ze nie ? ! Jak sie uspokoila zapytalam czy chce cos narysowac i narysowala usmiechnieta buzke.
Teraz jak jest jej zle albo smutno, to mowi: mamusiu chodz narysujemy naszą emocję ! Dzieki za pomysl. Tylko nie wiem skad te zamkniete kolka, skoro Jula wie, ze mi moze wszystko powiedziec i to robi od jakiegos czasu.

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie Kochane,
tak mi głupio po takim czasie się odzywać, ale wcześniej zaglądałam od czasu do czasu a odkąd nowa strona jest jakoś ciężko mi swobodnie poruszać się po parentingu, więc to nie tylko takie wejście, a stronce trzeba więcej czasu poświęcić żeby to ogarnąć, więc postanowiłam napisać.
Kochane podziwiam was tak mocno, ja to chyba mało zorganizowana jestem i o ile czytanie jeszcze mi idzie to odpisywanie ech...
U nas wszystko w porządku, Angelika rośnie i gada gada nawet przez sen, więc mamy wesoło. Ja choć na pół etatu pracuję to jeszcze biegam przy nowym stowarzyszeniu, mam nadzieję, że warto;-)i czas ucieka chyba zbyt szybko.
Nie wiem jak Wasze pociechy, ale u nas komputer to jest wielkie WOW więc staram się córci go za często nie pokazywać, ma kuzynkę w swoim wieku co komputer biegle obsługuje ale jakoś mnie to nie przekonuje.
Postaram się częściej zaglądać,
buziaki dla maluszków i dla Was

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

hej
dopiero sciągnełysmy do domu więc zaraz idziemy sie myć bo coż ciepło przyszło a wraz z nim zosi brudaskowatość;) dziś znów podlewała kwiatki i kąpała się w kałuży więć zaraz do mycia noi jeszcze muszę myć się z nią bo ona coś ostatnio na NIE z kapaniem;/

aslu poczytałam troche o tym dotykaniu sie dzieci i stwierdziłam ze onanizowanie to za duze słowo ,przynajmiej w przypadku zosi. ona owszem dotyka sie ale czasem i w zasdzie bardzije to wyglada ze ona sie drapie, nie zauwazylam objawowo opisywanych w artykułach i szczerze ulzylo mi;)

annaz oczywiscie ze pamietamy. ale przyznam ze ja odkad zmienili to forum nie ogarniam zwłaszcza z odpisywaniem, bo zawsze boje sie ze co napisze gdzies mi ucieknie i sie skasuje;/

guga super ze jestes, obys zostala na dluzej. zosi minal juz zapal do komputera, czasem lubi piosenki obejrzec albo zdiecia ale nie ma problemu z nim naszczescie;) zostan jak najdluzej i pisz co u was;)

a ja czuje przesilenie, pogoda cudowna a brak mi sil i energii.praca mnie meczy ale jeszcze tydzien i mam 2 tyg urlopu, zaleglego, wiec teraz tylko dumam i dumam gdzie by pojechac, tanim kosztem ale zeby klimat zmienic bo czuje ze mi to potrzebne;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Hej

Dopiero uspilam Julie, Laura spala juz od godziny, a Jula wiercila sie i wiercila. Jak pospi w dzien te 2 godziny o ktore sie domaga, to wieczorem ciezko jej zasnac. To dziwne, bo okolo 17 sama prosi o sen, ale zaraz sie rozkreca i tak sie kreci z godzine po polozeniu.

My tez caly dzien na dworze, jest tak pieknie, ze szkoda czasu na dom. Laurce sluzy powietrze, bo z dwoch drzemek zrobila sobie 3 :) Jula szaleje po wszystkich kątach, a najwiecej z Sarą.

Jednak ja jestem jakas rozbita przez tą wiosne, bardzo sie ciesze, ale jak wiosna to i ogrod i kwiaty i trawa i dom, sprzatanie, pranie itd... Mam wrazenie , ze wszystko robie po łebkach, musze czas podzielic miedzy prace, zabawe z dziecmi i ich jakąs domowa nauke. Staram sie robic jak najwiecej jak dzieci spią, ale wszystkiego sie nie da.

guga Kochana jasne, ze pamietamy ! Nawet nie wiesz jak czesto o Was mysle, jak tam Isia ? Pewnie juz urosla i wloski ma dlugie, wrzuc jakies zdjecia, z nieukrywaną przyjemnoscia zobacze.

3nik ja tez nie widze jak ktos jest zalogowany. Lipne to forum :( raczej jego nowa odslona.

agatcha o urlopie myslisz ? My tez bysmy sie choc na dwa, trzy dni wybrali. Ja mysle o Krakowie, zeby blisko i w miare malym kosztem.

annaz Aniu pewnie, ze pamietamy ! Pisz wiecej, zeby mozna sie bylo do tego odniesc.

aśku Ty to mnie umiesz rozbawic hehe zas... zycie :))) Niezla jestes i tak dobitnie dobierasz slowa :)

Kochane, czy Wasze Maluchy tez tak duzo mowia ? Matko ! Mojej Julce nie zamyka sie buzia, ona mowi, mowi, mowi wciaz ! Czasem jak jeszcze Laura piszczy czuje sie jak na targu w szczytowej porze.

Dobrej nocy

http://s7.suwaczek.com/20090815310120.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yd01kthebk.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09e6yde932w7ze.png

Odnośnik do komentarza

Ja też na tą wiosnę czułam się taka przybita, ale magnes mi pomógł jak zaczęłam go łykać, ktoś mi to podpowiedział już nie pamiętam i albo rzeczywiście działa, albo sobie wmówiłam;-)
Jej z tym mówieniem to ja Wam powiem, że mam problem bo Angelika nadaje i nadaje nawet przez sen, i często się z mężem już z tego śmiejemy ale tak naprawdę ciężko myśli nad czymś innym skupić. Rozmawiałam na ten temat z koleżankami to mówią, że one się wyłączają i nie słuchając robią dalej co swoje, a ja tak nie potrafię, co ma plusy i minusy, bo z czasem to gadulstwo robi się męczące
Cieszę się, że mogłam tu do Was wrócić, wybaczcie że imiennie nie odpisuję ale ciągle w biegu niestety

http://www.suwaczki.com/tickers/nzjdugpjmya8n3pw.png
/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqmg7y8lc7mnx1.png

Odnośnik do komentarza

hej:)

ale głupie to forum, nawet nie widać, jak dostajemy nową wiadomość prywatną, ja zobaczyłam zupełnie przez przypadek, ze dostałam od limonii, a ona potem też nie zauważyła, że ja odpisałam..
do tego boli mnie żołądek, dziś kupiłam gastrosan, zazwyczaj mi pomaga, ech to od stresu...już dawno nie byłam tak zestresowana, nawet w grudniu nie byłam w takim stresie,to wszytko przez atmosferę z mężem, mam nadzieję, że ta nowa praca wpłynie na poprawę naszych stosunków. bo Kuba podpisał dziś umowę:)) agatcha tak to ta praca, o jakiej mówiliśmy, jak byliście;)
a mąż nerwowy, ciągle jakieś kłótnie, mam tego dość, niby się stara,ale ciągle coś. może jak zatęskni, to będzie inaczej;)

agatcha
a nie chcecie do nas przyjechać? :)

adria tak, Antek tez gada jak najęty, ciocia w żłobku dziś powiedziała ( bo został na 1,5h po ang), ze bardzo ciekawy świata, bo wciąż o coś pyta;)

mamaola kochana, a co u Was? a jak weekend majowy u Was wygląda? może wtedy byśmy wpadli?

Odnośnik do komentarza

a jeszcze na chwilke ;)
zosia zasnęła o 21 ja seriale zaliczylam i siadam zaraz do czytania, jeszcze troszke;)
ale zosia zrobila sie super grzeczna, no moze super to duzo powiedziane ale patrzac na ostatnie tygodnie odetchnelam z ulga, bo skonczyly sie dąsy o byle co i ladnie sie bawimy, razem albo zosia sama;) widze ze bylo jej trzeba dworu i sloneczka bo calkiem inne dziecko teraz;)oby tak zostało jak najdłużej bo jest nam z tym dużo łatwiej'_

3nik to gratulacje dla Kuby, chyba jednalk tak miało być bo pamiętam jak mowil o tej pracy;) dziękuję Ci za zaproszenie, pomyśle nad tym;) bardzo intensywnie;))oby stosunki sie porawily, nowa praca lepsze perspektywy na przyszlosc i bedzie lepiej napewno;)

guga właśnie też dziśstwierdziłam ze musze brac magnez raz dla samopoczucia a dwa ze bola mnie strasznie rece, a pije sporo kawy ostatnio wiec wyplukuje;/ zosik tez ciągle nadaje, ale ja zawsze jej odpowiadam. nie chcialabym udawac ze jej nie slysze bo zawsze mowi cos waznego-zwłaszcza dla niej;) staram sie teraz tylko ja nauczyc zeby nie przeszkadzala jak ja z kim rozmawiam ale idzie nam opornie, ale tlumcze ze teraz mama mowi;)pociwczymy i moze sie nauczy;)

adria zosia ma tak samo, o 17 chodzi i mowi jaka to jest zmeczona, ale spac nie chce.a wieczorem jak sie rozkreci to ciezko jej zasnac, ja nawet widze ze w dzien moze i by pospala ale ona normalnie zmusza sie zeby nie spac bidulka;/

ok mamuski lece do lozeczka;)dobrej nocy

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sgu1ris7k5h2m.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73obuyhz93.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...