Lipiec 2010

[MaŁoLaTkA]

O kurcze wczoraj był jakiś bojowy dzień :) filipka zawsze możesz się wyżalić, ja staram się nikogo nie kryytykować, tylko doradzać, pomagać jak umiem :) albo przynajmniej poczytać, bo wysłuchać nie mogę heh :)... to jest forum i każdy pisze co chce ale żadnych kłótni!!

mamaola jak przeczytałam Twojego posta to aż mi się przykro zrobiło... z powodu Twojego męża, że Cię nie wspiera w tym wszystkim heh... no i głupio wyszło z tą skazą!! Nikt tego wcześniej nie rozpoznał? Ale lipa... no cóż... jestem z Tobą duchem < przytul > trzymaj się!

filipka kurde wczorajszy (a raczej przedwczorajszy bo już po północy) dzień to jakiś dzień problemów normalnie!! Szkoda, że mama nie chce Ci pomóc heh... może spróbuj jeszcze z nią pogadać... Nie wiem co Ci doradzić... złożona sytuacja... najlepiej by było jakbyś jeszcze nie wracała do pracy, ale chyba musisz?

realne mężczyźni są do bani... zmęczeni pracą... a Ty po całym dniu z dzieckiem jesteś wypoczęta heh... zamieńcie się rolami na jeden dzień i zobaczymy kto będzie bardziej zmęczony przy tym MĄŻ nie ma TYLKO SIEDZIEĆ z dzieckiem, ale oczywiście KARMIĆ, PRZEWIJAĆ, USYPIAĆ itd. a także SPRZĄTAĆ, GOTOWAĆ, PRAĆ, PRASOWAĆ i wszystko to co my (kobiety) musimy robić na codzień...

czasem się nawet cieszę, że nie mam się z kim użerać, w sensie nie mam chłopa ;]

Adria super Julcia wygląda w krzesełku :) Jeśli masz regulowane oparcie (bardziej na leżąco) to myślę, że możesz wkładać Julkę do krzesełka na czas karmienia :))

Blumchen mam tak jak Ty z tym "obronnym uśmiechem" nawet podczas kłótni z facetem potrafię zacząć się śmiać, bo albo akurat sobie coś głupiego przypomnę w tym momencie, albo zapomnę o co się kłócimy, albo rozśmieszą mnie jego ostatnie słowa, albo mam już dość bezsensownej kłótni haha... tylko czasem trudno mi wytłumaczyć z czego się śmieję więc wolę powiedzieć: nie kłóćmy się już :)

U moich rodziców w związku jest dokładnie tak jak Ty masz z mężem: mama siedzi w domu i sprząta, gotuje (zajmowała się dziećmi) itd. a tato zarabia kasę, ale oczywiście czasem coś zrobi w domu ale raczej nie sprząta, ale naprawia wszystko (może teraz mniej, bo mu się nie chce, bo dużo pracuje jak na swój wiek)

oo i jeszcze Twój mąż jest w jednym podobny do mojego taty: też potrafi nie jeść cały dzień!! I na koniec dnia tak jakby był z tego dumny a z drugiej strony miał wyrzuty: zjadłem tylko precelka czy bułkę przez cały dzień! A kto mu broni sobie coś kupić w sklepie???? Chyba nie żyjemy na pustyni :P ehh.. ale taki już jest mój tato... woli ciepły obiad w domu... Mój tato tak samo - pracoholik!! Tyle, że bez nałogów :) Wpada tylko na obiad i je w biegu w międzyczasie odbierając telefony od klientów (DOSŁOWNIE!! W czasie obiadu to kilka osób potrafi zadzwonić, a on jest taki, że ZAWSZE ODBIERZE!! no może na kiblu nie odbiera heh )

Kurde laptop mi się rozładowuje ... no i przy okazji śpiąca jestem, a tu jeszcze 10 stron... (poprzednio było 17!! ale nie zauważyłam!)

[goskasos]

heh małolatka ... no nareszcie jesteś!!! bo już się martwilam!!!

ze śmiechem czytam o Twoim tacie - w sumie to zapytaj go czemu na kiblu nie odbiera..? Może zapomina telefon wziąć do łazienki, to przynieś mu jakby co:))))))

Podłączaj baterię i posiedź ze mną!!!!! poczytaj wszystko:))

[Anuszka]

Goska a Ty co śpisz? Wstaaaaaaawaaaaaaj!!!!! ;)
Aha, to teraz wypracowania Małolatka pisze :) Fajnie :)

[Blumchen]

[Blumchen]

dzis pobudka o 6.30!!!!! Zupelnie ciemno, a moje dziecko gada i piszczy!!!!
Wczoraj bylo super, moja Okta sie dzielnie spisala. Wklejam Wam filmiki , aleeee madra mausia zfilmowala dziecko aparatem w pionie... a na komputerze jest... w poziomie
Wklejam , ale musicie sobie kompa w pionie postawic
Moja Okta to ta duza , wlosy zwiazane w kok, czerwona bluzka z duzym dekolnem (notabene moja). Na filmie w poziome zongluje pilkami :-))
YouTube - Oktawia wystep
YouTube - oktawia piramda

[Blumchen]

Goska - kiedy Ty spisz????? Jak patrze na Twoje godziny pisania to jestem w szoku... ja w lozku juz jestem o 21!!!!!!
Malolatka - a Ty co nas tak zaniedbujesz i pojawiasz sie tylko czasami???? A Ty przestrzegasz tych 3 godzin i przed karmieniem malego nie palisz??? Ja zbyt dlugo pale zeby sie pozbyc nalogu, a tak wogole to chce palic i nie chce rzucac. A choc jeden nalog mam... U mnie moj maz jara wiec i mnie ciagnie, jak on rzuci to ja tez, a ze on nie rzuci , bo bez fajek zyc nie moze to jaramy razem :-))
Czekamy na fotki z nowa fryzurka, a ze z Ciebie laska jest to na pewno super wygladasz!
Natalia - moja Manka tez uwielbia pieseczka - zwlaszcza szczypac i szarpac... dobrze, ze ten nasz taki spokojny jest :-))

[Blumchen]

A ja wlasnie czekam, az moja maruda wstanie , zje kaszke i spadamy po zakupy. Dzis maz pojechal do roboty tramwajem :-)) wiec moge sie na troche wyrwac!!! Jedziemypo prezenty dla rodzicow i dla Manki. Okty prezent juz mam, ale dla Manki nie moglam sie zdecydowac no i wymyslilam, co o tym sadzicie??
BRUIN 4 in 1 Rutschfahrzeug - Bruin - Toys"R"Us

[Blumchen]

No to sie naprodukawalam samego ranca... teraz macie co czytac i ogladac :-)) Poki co spadam , zycze milego dnia i zajrze pozniej :-))

[mamaola]

Dzień dobry!

małolatka - dobrze Cie widzieć :)

blumchen - super występy! Szczególnie piramidki na mnie zrobiły wrażenie :) W liceum robiliśmy podobne rzeczy, ale tylko dwuosobowe. Ale mam za to sentyment :)
A filmem w poziomie się nie przejmuj. Ja też ostatnio taki nakręciłam i za chiny nie wiem jak go odwrócić :/
Przyjemnych i owocnych zakupów.

[DzIaBoNg]

Witam serdecznie mamuski
Blumchen dla cory za wystep
Zyczymy Milego weekendu

[goskasos]

witam z rana :)))

Później obejrzę filmiki, poczytam i poodpisuję, na razie idę się przygotowac do spotkania.
Weszlam tylko zobaczyć, czy żadna nie odwołala spotkania, bo pada snieg...

Dziewczyny z Warszawy, mam nadzieję że nie odwołujemy spotkania ze względu na te lekkie opady????

[Anuszka]

Blumchen rewelka występ, bardzo oryginalne zajęcie, pogratuluj serdecznie Okcie (czy ona lubi, jak tak się do niej zwraca?)

Trzymam kciuki za spotkanie, kurcze, ja dziś na spacer nie wyjdę, bo się zakopię a w soboty nie odśnieżą chodniczków. No mam nadzieję, że u Was to lepiej wygląda.

[Rudzia]

Witam się i ja weekendowo.
Goskasos, nie wiem czy mi się uda dotrzeć... maż jeszcze śpi, Mikołaj też... wróciliśmy wczoraj do domu o 1.30 w nocy. Miki usnął dopiero po 2...

Po pogrzebie była stypa, potem wrociliśmy do domu, przebraćsię i do moich rodzicó pojechaliśmy, no i tak się zeszło....

Proponuję nr kom sobie podać, te co maja się spotkać żeby chociaż sms wiedzieć czy czekać czy nie.

[goskasos]

Rudzia, nie chce tego nawet słyszeć... będziemy czekać :)

[Anuszka]

Dzień czkawki - macie coś takiego? Dobrusia nie ma czkawki przez długi czas aż pewnego dnia, jak dziś, ma ich kilka. Warunki w domu te same, ubrana jak zwykle, o co chodzi?

[kasiula1978]

my sie wybieramy i bedziemy czekac

[goskasos]

kasiula, no to chociaż Ty mnie nie zawodzisz!!!! Bede stać przy informacji i czekać:))))))))))))

Anoushka, powody czkawki kiedyś wpisywałam już: może byc też nalykanie sie powietrza.

Tatuś od rana powtarza Martusi, ze idzie na randke :))))) Planowo ma być 2 przystojniakow i 2 laseczki - dla każdego cos dobrego :))))))))

[DzIaBoNg]

Miłego spotkanka Wam zycze

[natalia2000]

Witam Was zmasakrowana. Trzy nocne pobudki, przy czym przy ostatniej mąż wziął małego do nas do łóżka i już było ciążko, bo Adaś macha odnóżami na wszystkie strony.

Wczoraj przysłali resztę prezentów, domówiłam tylko jeszcze jeden. Ale zawiodłam się na szczeniaczku uczniaczku. Tzn na sprzedawcy. Przysłała zabawkę co prade z oryginalnym kartonem, ale piesek nawet nie był do niego przyczepiony, do tego karton posklejany, pognieciony, masakra. Dobrze, że to dla mojego dziecka, ale gdyby to miał być prezent dla jakiegoś innego dziecka? Nie mam nawet pewności, że to nowa zabawka. No nic.
Kupiłam też w pepco zabawki dla dzieci znajomych. A mój mąż jak zwykle ma muchy w nosie. Uważa, że zbyt rozpędzam się z prezentami i nie ma potrzeby obdarowywania wszystkich wokół. A ja tak wczale nie robię. Kupiłam prezenty dzieciom kuzynki i jednej małej sąsiadce, wszystko po 20 zł. Przecież to dzieci, uwielbiają prezenty, a mój mąż tego nie rozumie.
Zastanawiałam się też co kupić mężowi i w końcu zamówiłam Rock Manna Wojtka Manna :) Podobno reweleacyjna książka. Przekonamy się już wkrótce.

rudzia, dobrze, że już po pogrzebie. Ja strasznie nie lubię takich chwil. Do tego zawsze kiedy żegnam kogoś bliskiego jest dołująca brzydka pogoda.

blumchen, możesz być dumna ze swojej córki. Przekaż, że bardzo nam się podobało ,na prawdę!

małolatka dawaj fotkę, pokaż jak wyglądasz :) Jestem bardzo ciekawa.

adria fajne to krzesełko. Ja może dostnaę po weekendzie używane. Mam nadzieję, że będzie dobre, a jeśli nie to muszę szybko zamówić, bo niewygodnie karmi mi się Adasia w leżaczku.

[Anuszka]

O, Natalia, podsunęłaś mi pomysł prezentu dla teścia, dzięki :)
Goska, to ja wiem, ale dlaczego ona nałykała mi się tego powietrza właśnie dzisiaj trzeci raz, a normalnie czkawki nie ma ze dwa tygodnie... Zapytam, jak będzie już duża :)

[agatcha]

witam
ja na chwile bo zosia marudzi

kasia tak licze na to ze bedzie spac dluzej bo przy cycu usypia i malo wypije;/ narazie efekt ciut lepszy-mniej pobudek

dziewczyny milego spotkania;)

pozniej sie odezwe

[agatcha]

zosia wydoila sok z marchewki i czekamy na kupe,bo chyba ma zatwardzenia albo po mleczku alboo po deserku,zwykle o 4 kupa byla a tu wczoraj byl czopek a dzis tez pusto;/ale mysle ze sok ruszy;)

ja tez daje zosi wszystko lyzeczka,mam zapas chyba 15;)takich kolorowych,a jak jemy ja mam jedna a ona druga,dlatego wyglada jak marchewkowy potwor;) w butelce daje tylko herabtke i powiem ci kasiu ze toi dobry sposob zeby umiala pic mleko z butelki,u nas 2 dni sie meczyla a teraz pieknie ssie i wkoncu przestala uzywac butelki do zabawy;)

anoushuka nie pomoge z czkawka bo zosia ma codziennie conajmiej 2 razy,choc jako noworodek miala czesciej;) a brzuszku czkala caly czas wiec jej to zostalo;)

blumchen mozesz byc dumna z corci;) swietnie wygladala;)

natalia nie sluchaj meza!!! ja tez uwielbiam kupowac prezenty i zawsze kazdy dostaje ich kilka,jesli sa to drobne rzeczy;) a najwazniejsze ze ty masz w tym frajde, wkoncu kupujesz ich tyle raz w roku;))

a nasza nocka srednia,zosia rzadziej sie budzila ale ona ma jeden problem, jest nauczona ze je czesto i malo;/dlatego wczoraj musialam dac butle predzej niz powinnam ale i tak wypila az 80 ml. w dzien bylo by mi latwiej dac jej wieksza porce ale szkoda mi karmic ja sztucznym mlekiem narazie;)
a wieczorem nie mam serca jej meczyc tym bardziej ze jak jest zmeczona ciezko ja zajac, chce jesc i tyle,a jak mam ja na rece to szuka cyca;)
ale powolutku bedziemy sie uczyc;)

[Malena]

Mamaola, nie mogłam spać, bo myślałam o Tobie. A dokładniej - pytałaś o moją nogę, a ja niewdzięcznica nic nie odpisałam. Normalnie wstyd mi okropnie. Ty z troską, a ja nic... No więc poprawiam się i już odpisuję. Na nodze jest już tylko bczerwona i brązowa skóra, ale nic nie boli, nie ma żadnych, nawet najmniejszych, ranek. Dzięki Twojej radzie i wiedzy wszystko się szybko pozamykało, a ja mogę brać już gorące kąpiele.

A tak w ogóle, to od jakiegoś czasu w głowę zachodzę skąd ja Cię znam. I nie mam pojęcia, ale twarz gdzieś już widziana... Hmmm...

[Malena]

A teraz spróbuję Was poczytać póki babączek ładnie na macie leży...

[Guga12]

A ja wcale nie podaję kaszek bo moja woli mleko z butli i chyba nie dojada bo często jest po nim głodna, powoli na bebilon 2 będziemy przechodzić

Małolatka to Twój tata musi być bardzo zapracowany, jak czytam to jestem w szoku

Blumchen u nas też pobudka o 6.30 i to już tak od 2 tygodniefilmików nie obejrzę bo mam problem z netem musi mąż interweniować. Prezent świetny ale nie za szybko na taki pojazd dla Mańki???

Anoushka u nas też śniegu pełno i do tego pada, ale 15minutowy spacerek zaliczony, mąż pchał wózek Moja czkawkę ma dość często

Natalia to chyba tylko taka jedna nocka kiepska bo o ile pamiętam Adaś calutkie przesypia??? Co do prezentów to ja też wszystkim kupuje, nawet mojej siostry synkowi który jest jeszcze w brzuszku

Agatcha powolutku tak jak mówisz Zośka nauczy się większych odstępów między karmieniami i jak zaczniesz ją uczyć w dzień to myślę że nocki same powinny się wyregulować

Mąż za chwilę rusza na siatkówkę a ja zostaję w domu buuuuu

Wymyśliłam dzięki Wam prezenty dla całej rodzinki. Jutro przebiorę Iśkę za Mikołaja i będziemy robić pierniczki. Zrobię jej zdjęcia jak ugniata masę, jak robimy formę i lukrujemy. Takie pierniczki zapakuję w folijkę i doczepię zdjęcia jak Angelika w stroju Mikołaja je przygotowuje. Fajne???