Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?

[moni27]

Oleńka

moni27

Cześć dziewczyny...

Zajrzałam do Was, bo na mamach Aniołków jakoś pusto :( widzę, że część z Was od nas uciekło:(
Więc jeśli mnie przyjmiecie to chętnie z Wami poklikam

Moni kochana...jasne że zapraszamy
Napisałam przed chwila na Aniołkach,ale tu też możemy sobie pisać:););)

Dzięki Oleńko:)

Ja też na Aniołkach Ci odpisałam hehe

[Oleńka]

Już zerknąłam
Nie wyjeżdżamy nigdzie bo M.na razie nie dostanie urlopu...zreszta mamy plany na dłuższy wyjazd w wakacje,więc będzie potrzebowała wszystkich dni urlopu.Jedziemy tylko na weekend do rodziców,ale to zawsze zmiana klimatu

[Oleńka]

***** ....mój sąsiad znowy puszcza swoje ulubione niedzielne hity disco polo masakra.......

[Oleńka]

ok,idę zjeść obiadek i będę filmek oglądała "Vicky Cristina Barcelona"

[lena77]

Witaj Moni

Klikaj z nami ile wlezie,
ja na Aniołkach podczytywałam,
ale jakoś tu od początku piszę i czuję się bardziej swojsko...

[lena77]

Oleńka

ok,idę zjeść obiadek i będę filmek oglądała "Vicky Cristina Barcelona"

Ja ten film wczoraj wieczorem oglądałam...
mi się bardzo podobał, lubię takie filmy...

miłego oglądania Oleńko

a ja się jutro wybieram na DKF w moim mieście na film RICKY

[moni27]

Hehe Oleńka nie zazdroszczę sąsiada:(
A film dość dobry - więc miłego oglądania życzę:)

Ja też zmykam na obiadek - tyle ze do mamusi:) Dobrze mam nie?

Pozdrowionka i miłej niedzielki zyczę

[Oleńka]

Dobrze,dobrze.....ja nie lubię gotować,więc zazdroszczę:)
Buziam

[amirian]

Czesć dziewczyny!

Jestem, ale śpiąca i zmęczona po graniu. Ciężki dojazd mieliśmy, trasa, którą zwykle jedziemy ok 1 godziny zajęla nam prawie 3! już myśleliśmy, ze nie dojedziemy, tak wiał wiatr, ze cały śnieg sypał na drogi i w miejscach poza miastami byly katastrofalne warunki, do tego jeszcze ta trasą którą zawsze jeździliśmy byla nieprzejezdna, nie wiem czy tam był jakiś wypadek czy po prostu się ktoś zakopał, ale zawróciliśmy i nadrobiliśmy trochę drogi no ale dojechaliśmy w końcu na miejsce. Ale w noszeniu i rozkładaniu sprzętu chyba pobiliśmy rekord był duży stres, bo goście już sie zjeżdżali. Ogólnie imprezka fajna, choć większość starszych ludzi więc takie starsze piosenki graliśmy. Do domu wróciłam o 8 więc troszkę jestem śpiaca

Oleńka uważam, że skoro TSH wyszło ci w normie (tzn w przedziale 1-2, bo to najlepszy przedział na ciążę) to nie musisz więcej tego badać, widocznie masz zdrową tarczycę i chwała za to! Aaaaa i zdrówka życzę! kuruj się ładnie!

Agalk co do kuracji na antyfosfo to najlepiej jak by się wypowiedziała Karolina bo ona to bierze albo Oleńka bo ona w ciąży też to brała. Generalnie chodzi o to by brać 1 tabletkę Acard, który podobnie jak aspiryna rozrzedza krew i pomaga bo nie robią się skrzepy itp, no ale do tego zalecają też zastrzyki (codziennie!) z czegoś na bazie heparyny, ale dokładnie nie pamiętam jak się nazywa ten lek. Lekarz nawet zalecał mi by brać ten Acard jeszcze przed ciążą, tzn np od początku pierwszego cyklu starań. No i właściwie taki mam plan.
A co do cytomegalii to mi lekarka najpierw zapisała takie delikatne leki ziołowe Lymphomysot (chyba 3 razy dziennie to bralam, lek bez recepty) bo chcieliśmy się wtedy starać i to by nie zaszkodzić w ciąży. Ale potem jednak chciałam to porządnie wyleczyć i zapisała mi Groprinosin to silny lek na cytomegalię i inne wirusy (też ospę) - on jest na receptę, brałam go 3x2. No ale wyniki spadły chyba dopiero po 5 miesiącach! Oprócz tego codziennie rano piłam na czczo aklimel (gdzies w necie znalazlam, ze ponoć pomaga bo podnosi odporność), oprócz tego starałam sie jeść i pić różne rzeczy podnoszące odporność, które zawierają przede wszystkim dużo witaminy C.

Moni fajnie, ze będziesz tu pisać, na Aniołach dużo dziewczyn zaciążyło i dlatego piszą na innych wątkach, a tu mi się wydaje bardziej się nastawiamy na działanie, na badania i na to by w ciąży było oki

aaaa ja tez biorę tabletki anty hehe czyli dużo nas ja biorę Diane 35, w moim PCOS są najlepsze i szybko po nich zachodzę w ciąże

Oki, idę kończyc obiadek, dziś pieczeń z pyzami i czerwoną kapustą

[Aśka36]

Oleńka

***** ....mój sąsiad znowy puszcza swoje ulubione niedzielne hity disco polo masakra.......

Nasi sąsiedzi też nas katują jakimś łubu-dubu.......kiedyś tam pójdę a jak akurat będę miała PMS to raczej nie ręczę za siebie

Witaj moni27 napisz cosik o sobiemiłej niedzieli.

[karolineczka84]

HEY .

Moni witam u nas , pisz , rozgość się .

Lenka ty dziś rosołek a ja wczoraj i wyjątkowo mi smakował :)
Ja czuję się hmm różnie .. dziś w miarę , wczoraj wymiotowałam .. ale jakoś po mału przywykam .. może trochę lżej mnie mdli .

Sandra no to straszną drogę mieliście .. bryyy
no i szkoda ze już jutro do pracy wracasz ..
A a a dobry obiadek macie :)
A a a acard mi tez ginka kazała brać przed zajściem od 16 dc ale że starania trwały dłuuugo to nie brałam , tylko jeden cykl .. bo nie chciałam się faszerować .
Pomaga wtedy acard ładniej się zagnieździć fasolce jak się go bierze przed zajściem .. tak mi uzasadniano .

Oleńko zdrówka ci życzę i współczuję sąsiada

Angela a za ciebie kciuki trzymam , oby @ nie przyszła .

Aśka współczuję bólu @ ..

Agalk , Krestik, Martek pozdrawiam i resztę rzadziej zaglądająca tez pozdrawiam .

No a ja dziś już zaczynam 11 tydz , znaczy jutro a dziś kończę 10 , ale czas leci .
Nadal się kuję fraxiparyną i biorę acard, folik , luteinę , witaminy .. mam na czarną godz no spę i magnez .
Brzuszek miałam w siniakach bo tam się kuję , ale teraz chyba nabrałam lepszej wprawy i są tylko kropki od wkucia i czasem lekki siniaczek .. cieszy mnie to .
Jutro już luty dobrze bliżej wiosny

[angela00000]

Cześć dziewczyny.

Ja tak na chwilkę tylko bo nie mam sił aby pisać.Dziękuję za trzymacie kciuków ale niestety dzisiaj nad ranem obudził mnie straszny ból brzuszka i ta małpa @ przypomniała sobie o mnie.Było strasznie bolało mnie całe podbrzusze ból od jednego do drugiego jajnika,naga jak nie jedna to druga mi drętwiała,i straszny ból krzyża.... Teraz jest troszkę lepiej.Wiecie co ja mam już dość,straciłąm nadzieję i wiarę,nie mam siły....

[lena77]

Karolinko, tygodnie mijają szybciej niż nam się wydaje... niedługo brzucho Ci urośnie

Oleńko jak tam film ??

Amirian - takie całonocne granie faktycznie troche wysysa energię... odpoczywaj zatem, a miałam Cie zapytać od kiedy planujecie zacząc staranka ??

A jutro do pracy... i wyjdzie szydło z worka... moje koleżanki dowiedzą się że odchodzę do innego działu... hmmm, ciekawe jaka będzie reakcja...

A teraz cmokam sobie sheridansa i dobrze mi... lubię ten smak...

buziole

[lena77]

angela00000

Cześć dziewczyny.

Ja tak na chwilkę tylko bo nie mam sił aby pisać.Dziękuję za trzymacie kciuków ale niestety dzisiaj nad ranem obudził mnie straszny ból brzuszka i ta małpa @ przypomniała sobie o mnie.Było strasznie bolało mnie całe podbrzusze ból od jednego do drugiego jajnika,naga jak nie jedna to druga mi drętwiała,i straszny ból krzyża.... Teraz jest troszkę lepiej.Wiecie co ja mam już dość,straciłąm nadzieję i wiarę,nie mam siły....

Trzymaj się kochana, ból mninie a Ty się nie poddawaj...
i głowa do góry, pomyśl o następnych namiętnych starankach...

[agalk28]

witajcie dziewczynki, widze ze tak jak i ja Twoj Styl zakupilyscie i filmik leci.. ja go juz ogladalam ale i tak w paku byl no to jest

Sandra dzieki
z tego co piszesz to moj lekarz mi wlasnie acard i heparyne planuje na okres ciazy ale moze faktycznie jak bede u niego w kwietniu to poprosze zeby zaczac no i mam nadzieje ze wtedy bede mogla odstawic piguly i zaczac starania... oby

i wyspij sie bidulo po tych wrazeniach komunikacyjnych

Karolcia- super jeszcze tylko 2 tygodnie i ten okres najgorszy bedzie juz za Toba- buziole dla Was 2

Olenka- ja tak samo jak Ty dobija mnie to czekanie, w sumie to juz sie okazalo ze plytki i krew za gesto i dlatego te prochy beda w trakcie ciazy ale czekanie jeszcze na wyniki z awidnosci(czy przypadkiem CMV nie bylo w trakcie) uroginalu no i najwazniejsze wyniki z sekcji czy przypadkiem genetyka nie jest problemem normalnie jeszcze 2 tygodnie masakry

Angela- mam nadzieje ze wizyta u tesciowej OK, ja sie troche zjezylam jak miedzy wierszami sie dowiedzialam ze ona rozmawiala z ciotka mojego M i tamta stwierdzila ze to ze prowadzilam w listopadzie samochod jadac do PL to byla glupota i moze dlatego to sie stalo

dziewczyny a Wy planujecie cos juz na wakacje bo tak jak wczesniej pisalam w tamtym roku przesunelam starania bo chcielismy po Europie pojezdzic wiec w tym roku nic nie planuje tak gdyby mi sie udalo zajsc w ciaze to wole nic nie planowac i ewentualnie latac tylko do PL na badania...
chociaz dzis rano sprawdzalam wylot na weekend to tak na prezent dla M no i sie zastanawiam czy to teraz czy lepiej na weeken majowy bedzie dluzej bo on juz nie ma urlopu do konca marca

[agalk28]

angela00000

Cześć dziewczyny.

Ja tak na chwilkę tylko bo nie mam sił aby pisać.Dziękuję za trzymacie kciuków ale niestety dzisiaj nad ranem obudził mnie straszny ból brzuszka i ta małpa @ przypomniała sobie o mnie.Było strasznie bolało mnie całe podbrzusze ból od jednego do drugiego jajnika,naga jak nie jedna to druga mi drętwiała,i straszny ból krzyża.... Teraz jest troszkę lepiej.Wiecie co ja mam już dość,straciłąm nadzieję i wiarę,nie mam siły....

Angela wspolczuje bolu ale odpoczywaj moze no spa??? i nic nie chce slyszec o braku sil dopiero styczen jeszcze 11 miesiecy nam pozostalo glowa do gory bedzie dobrze

Monia- witaj i klikaj ile zechcesz

Lenka


mniam mniam



a jutro bedzie dobrze zreszta co Ci tam jeszcze chwila i tam zrobisz im papa a najwieksze dla Krychy

[agalk28]

Krestik- where are you??????

[Oleńka]

Angela strasznie mi przykro....ale nie martw się za m-c znowu spróbujemy,a my będziemy trzymały kciuki;)musi się w końcu kiedyś udać

Lenka filmek oki,podobał mi się,chociaż myślałam że będzie lepszy:)a to jutro wielki dzień u Ciebie w pracy,to rzeczywiście trzeba sie zrelaksować przy %

Karolinko ja kułam sie też w uda,bo można,mniej boli:)zobacz jak czas leci już 11 tydz.i cała ciąża Ci tak kochana zleci...a niedługo będziemy oglądały Wasze zdjatka;)

Aga ja brałam acard juz przed planowanym zajściem w ciążę (ok.14-16 dc) i poźniej miałam brać do 13 tyg, brałam też heparynę (dokładnie Fraxiparinę w dawce 0,4 mg).Podobno bardzo pomaga,zwiększa szanse na urodzenie i donoszenie dzidzi do 70%-80%

[Oleńka]

No własnie a gdzie Krestik??

[krestik]

Cześć dziewczyny,
jestem...

Wczoraj pogoniłam męża żeby przed wyjazdem coś w domu porobił. Musiałam chodzić za nim i pilnować czy dobrze robi ;-)) On cały czas coś gubi w domu, jakiś śrubokręt czy coś innego. Więc ja chodzę i mu szukam. Bo sam wstanie na środku pokoju i pyta, gdzie to jest. Wy też tak macie??? Powiesił szafkę w kuchni, pomalował część ściany ( resztę ja będę malować), powiesił 2 półeczki w łazience .
A dzisiaj jakoś tak zleciało szybko, a ja przez cały dzień nie dostawałam żadnych maili z forum i myślałam że tu nikogo nie ma... Postanowiłam wreszcie sprawdzić co się dzieję

Kurka, brzuch mnie dalej boli, ale tak jak przed okresem. Może to już czas niedługo na moją pierwszą @? Mam nadzieję.
Rano zrobiłam naleśniki, i trochę mi zostało. Wcinam z herbatką. A mąż poleciał ;-))

[Oleńka]

No widzisz,a my sie już tu zamartwiamy o Ciebie;)
A gdzie ten Twoj M.znowu pojechal

[agalk28]

krestik

Cześć dziewczyny,
jestem...

Wczoraj pogoniłam męża żeby przed wyjazdem coś w domu porobił. Musiałam chodzić za nim i pilnować czy dobrze robi ;-)) On cały czas coś gubi w domu, jakiś śrubokręt czy coś innego. Więc ja chodzę i mu szukam. Bo sam wstanie na środku pokoju i pyta, gdzie to jest. Wy też tak macie??? Powiesił szafkę w kuchni, pomalował część ściany ( resztę ja będę malować), powiesił 2 półeczki w łazience .
A dzisiaj jakoś tak zleciało szybko, a ja przez cały dzień nie dostawałam żadnych maili z forum i myślałam że tu nikogo nie ma... Postanowiłam wreszcie sprawdzić co się dzieję

Kurka, brzuch mnie dalej boli, ale tak jak przed okresem. Może to już czas niedługo na moją pierwszą @? Mam nadzieję.
Rano zrobiłam naleśniki, i trochę mi zostało. Wcinam z herbatką. A mąż poleciał ;-))

dobrze ze sie znalazlas
a co naszych M to wszystko pod kontrola tez tak mam wczoraj popmpe do prysznica wymienial no i podobnie Agus to AGus tamto wszystko do raczek a na dodatek wieczorem spinka byla bo zaczal mi sie do kuchni wpieprzac i kwiatki w pokojach przestawial i jeszcze cos do prasowania tez sie wymadrzal chyba mu musze jakieszajecie znalesc bo najwyrazniej go energia rozpiera

[krestik]

Oleńka

No widzisz,a my sie już tu zamartwiamy o Ciebie;)
A gdzie ten Twoj M.znowu pojechal

Jak miło
do Paryża poleciał...

Pies mi tu marudzi, nie chce mi się wychodzić. Dobrze że już takiego mrozu nie ma.

[krestik]

agalk28

chyba mu musze jakieszajecie znalesc bo najwyrazniej go energia rozpiera

mój to cały czas jakieś hobby wymyśla sobie. Ma swój pokój cały zagracony ;-))

[Oleńka]

Ja też myślałam o psie,ale jestem na większość zwierząt uczulona....niby na psy nie,ale boję się,że weźmiemy,a póxniej znowu czegoś dostanę i będe musiała go oddać