Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

cześć kochane,
trochę nadrobiłam za wami, Iza Ja miałam podobny problem z karmieniem bo mała zasypiała szybko przy cycu pospała chwile i za pół godz budziła sie głodna, i co najgorsze nie mogłam Jej zabrać cyca bo Ona robiła sobie z niego smoka i sobie ssała i spała, po dniu kiedy spędziłam z nią cały na cycu odciągam mleko laktatorem przed karmieniem i daje butlą, problem zniknął Ona jest najedzona a Ja nie siedze pół dnia przy karmieniu, czasami biore Ją do cyca żeby poprostu poczuła bliskość zazwyczaj po kąpaniu ale generalnie karmie butlą. Ola też ma trądzik niemowlęcy dlatego cały czas Ją kąpie w Oilatum a w ciągu dnia przemywam bużke wacikiem z przegotowaną wodą. byliśmy znowu na bioderkach i narazie nie zakładamy aparatu bo jest poprawa po pieluchowaniu i następna kontrola za 4 tygodnie jeżeli nadal wada będzie się utrzymywać to już aparat;/ mam nadzieje że uda nam się to skorygować tym pieluchowaniem. Oj powiem wam że ja też podziwiam kobiety które w krotkim odstępie czasu mają drugie dziecko dla mnie na dzień dzisiejszy to nie do wyobrażenia.

Odnośnik do komentarza

Sylwia super ze jest poprawa! :)
Ja tez sie balam ze bedzie dysplazcja a tu sie okazalo, ze mamy 1b wiec wystarczy, ze bedziemy sie pieluchowac- ale na kontrole mamy sie zglosic za 1.5 miesiaca.
A teraz wlasnie czekamy z Julka do okulisty.
Nioslam ja w foteliku jakies 300m i ledwo dysze. Z 10kg jak nic.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Agnieszka agnieszka ja mialam 2 takie mikro poronienia teraz zaczynam 25 tydz :).robilam badania wyszlo ze mam dodatnie przeciwciala ANA co iznacza ze zaczelam brac przed cuaza aspuryne 75mg dziennie
I duphaston od 16 dc do 26dc.w mc kiedy zasxlam n8e v4alam dupgastonu bo przygotowywalam sie do iui tzn wszystkie vadania robikam kochalusmy sie tylko 1 raz chyba 9 d cyklu...ciaza byla zaskoczeniem i ogromna radoscia ale tez i strachem.od pozytywnego testu do dzisiaj biore zastrzyki clexan 40 mg profilaktycznie na rozrzedzenue krwi.puki co wszystko ok czekam na Zuzie :)

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie.
Co u Was slychac?
My bylismy u kolejnego lekarza z Mala,a raczej z tym jej niespani i placzem, tylu godzinnym. Hmm...rady rady, kazda inna a miewiele pomagajaca.....
Bylysmy tez na bioderkach. Wszystko ok. Uff, a balam sie, ze moze byc problem. Specjalistycznej rehabilitacji nie trzeba, tylko pocwiczyc z nia w domu. Klasc na brzuszku itd. Jest lekki przykurcz ale to nic az tak groznego. Wiec mi ulzylo.

No wlasnie Sylwia, gdzie foto Twojej coreczki? :)
A reszta maluszkow? Wrzuccie jakies zdjecia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza
Gość sylviia2

dziewczyny ratunku,jak mam powiedziec tesciowej zeby mi sie nie wtracala do mojego dziecka,mam dosyc jej uwag o ubraniu-ona twierdzi ze Olence zawsze jest za zimno!!!! Daje mi jakies chore rady sprzed 30 lat i w ogole jakies pouczenia,tak mnie to denrwuje a nie wiem jak jej powiedziec. Mam dosyc tej wstretnej baby!!

Odnośnik do komentarza

Oj Sylwia... u mnie akurat jest na odwrót, teściowa zawsze twierdzi, że mojej Emi jest za ciepło, że za grubo ją ubieram... :/
Też mam problem, jak zwrócić jej uwagę, ale na szczęście, te jej rady nie są aż takie częste...
Ciężka sytuacja :/ bo nie wiadomo, jak to "delikatnie" zrobić, by np.się nie obraziła. Powiedz może, że... wiesz kiedy Twojemu dziecku jest za ciepło, a kiedy zimno, bo przebywasz z nim cały czas i zdążyłaś je już poznać...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza

Ja smaruje zwykla oliwka (Julci :p) a i tak mi sie zrobil jeden zrost.. :(

Ja tam zagladam co drugi dzien-ale jak nic nie piszecie to sama przeciez do siebie nie bede pisac ;)

U nas sie chuba zaczely kolki. Drugi dzien z rzedu( a trzeci raz w tym tyg) placz od 18.30 do 21. Biedactwo strasznie placze i nie mam jak jej pomoc :(
Na szczescie Julcia juz sie uspokoila i lezy grzecznie w lozeczku. Mam nadzieje, ze szybko zasnie.

Czy Wasze dziewczynki tez odkryly ze mozna reke wsadzac do buzi? ;) moja ciagle pcha lapki do pyszczka i strasznie przy tym mlaszcze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Moja Mała tylko raczej jak jest głodna tak robi, że wsadza łapkę do buzi.

Kolki? Kurczę, współczuję... Biedne Maleństwo, na pewno strasznie się męczy. U nas taki płacz był wcześniej... co pisałam, że potrafi płakać 5 h. Ale to raczej nie przez kolkę, bo np.przy cycku usypiała.
Co ja miałam z tą swoją córą przez ten pierwszy miesiąc. Płacz, ryk, jeść jeść...i tak w kółko. Teraz troszkę spokojniej chyba jest. Zaczęła się świadomie uśmiechać. Ale to kochane jest! :)

Dziewczyny ile jedzą Wasze maluchy? Tzn. podczas jednego posiłku? Bo ja czasem sama nie wiem ile jej dawać mm... Jeden lekarz mówi 90, drugi 120ml.... daję jej różnie.

A co do tej blizny po cc... pani w aptece powiedziała mi, że jeśli są jeszcze jakieś strupki itd. to by niczym nie smarować. Poczekać do wygojenia. Ale ja chciałam coś kupić... :/ Zapytam ginekologa w środę. Podobno dobre są maści, czy żele silikonowe.

Miałyście już szczepienia? My jutro. Boję się... Pewnie będzie płacz :( dlatego tata idzie z małą, ja nie chce na to patrzeć. Poza tym boję się tych szczepionek... tyle się słyszy (choć nie wiem ile w tym prawdy) o powikłaniach poszczepiennych... o autyzmie, jakichś chorobach itd... Mam nadzieję, że to bzdury...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgeazlcj0sw.png

Odnośnik do komentarza

Wczoraj i dzisiaj juz spokokna wiec chyba na wyrost napisalam o tych kolkach. Pewnie miala skok rozwojowy bo wczoraj wieczorem lezala sama w lozeczku godzine i sama sie soba zajmowala ;)

Moja zjada 90ml co 2-3h. Wg tabelki powinna 120 ale ledwo to 90 wciaga.
Co do szczepien to my juz po.
Z racji, ze Jula wczesniak to za darmo przyszlugiwaly nam pneumokoki i 5w1. Byly 3 uklucia- biedactwo strasznie plakala ale wizyte mielismy akurat wtedy kiedy byla pora jedzenia i spania wiec to pewnie spotegowalo niezadowolenie.
Julcia po szczepieniu spala od 17.30 do 8 rano z przerwami na jedzenie na spiocha. Jak nie spala to troche marudzila i goraczkowala ale do przezycia. Dostala pedicetamol i byla spokojniejsza

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...