Skocz do zawartości
Forum

Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?


Rekomendowane odpowiedzi

Ja czuje sie dosc dobrze Grypa mi wlasnie odpuscila i mdlosci tez ustaja choc czasem sa jeszcze dokuczliwe. Brzusio troszke pobolewa na dole ale mysle ze to normalne.
Jak leze na plecach wieczoram to czuje lekkie musniecia wiem ze to szybko ale z corka czulam w 19 a z synem w 16 tygodniu w tej chwili to nie sa jeszcze kopniaki ale lekkie musniecia jak sie juz wczesniej to czulo to wie sie ze to maluszek. Ja mam wizyte u poloznej dopiero 20 stycznia a na USG jeszcze nie dostalam wezwania ze szpitala.
Bardzo martwie sie o moja siostre co tydzien laduje w szpitalu z okropnym bolem zoladka i te czuby nie wiedza co jej jest daja jej morfine i do domu dzis w nocy znow pojechala do szpitala bo nie wytrzymala z bolu na szczescie w niedziele leci do Polski na badania bo tu nie znaja przyczyny tych boli. Jutro ma juz USG polowkowe ciekawe czy bede miala siostrzenca czy siostrzenice.

mirabellSuper ze czujesz sie dobrze napewno jak maluszek pokarze to na tym USG dowiesz sie jaka ma plec ja tez juz nie moge sie doczekac co nam oznajmisz.
Ja caly czas boje sie o moje malenstwo mam nadzieje ze do 16 tyg. szybko mi zleci i ze maluszek tym razem mnie nie zostawi.

mammaA co u ciebie kochana? Jak sie czujesz? T tez za tydzien jak dobrze pamietam juz masz USG polowkowe i juz zaciskam za ciebie kciuki.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kbvodzsuw.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/24645.png


http://tmp1.glitery.pl/text/241/70/1-to-tak-bardzo-boli-4467.gif

Odnośnik do komentarza

Aniusia kochana a więc zaczynam od początku bo było wesoło :)
Na sylwestra mieliśmy gości i ja się z nimi przekomarzałam że przed północą zrobię im numer i nie dam im otworzyć szampana bo pojadę rodzić.Nawet mówili że nie mam sobie tak żartować.Przyszła godzina 23.15 a ja skurcze ni stąd ni zowąd dostałam.Ale trwały tylko pół godzinki i były bardzo słabe.Goście sobie poszli, z R około 5.00 nad ranem kładliśmy się do łóżka a mój mąż mówi tak: "fajnie by było jakbyś dzisiaj albo jutro urodziła." No i tak że o 8.00 już go budziłam że musimy jechać bo mam mega skurcze i brzuch twardy.No to szwagier przyjechał zawiózł nas do szpitala a Oliwkę zabrał do siebie.Oczywiście izba przyjęć kwalifikacja na porodówkę i jeszcze usg potwierdzić czy pośladki faktycznie.Na kozetce na usg odeszły mi już wody.Po usg na salę porodową i szykowanie do cięcia.Kroplówki cewnik ktg.A ja leżałam na łóżku i wyłam z bólu takie miałam skurcze.Mąż był ze mną i jak skurcz nadchodził dawał mi rękę żebym mogła mu pościskać.... skurcze takie że oddychać zapominałam i położna co chwile mi przypominała ale one były takie mocne że nie miałam siły wdechu zrobić.Nawet podobno przeklinałam jak miałam skurcz na lekarza anestezjologa.I tak od 8.45 do 12.45 leżałam i się męczyłam ze skurczami bo musiałam czekać na.... anestezjologa!!!!!!!!!!! Położna stwierdziła że 3 razy zdążyłabym urodzić jakbym mogła naturalnie.Aż lekarz który mnie ciął wkurzył się na maksa i poszedł po tamtego bo już się bali.Jeszcze później się z anestezjologiem że chcę znieczulenie ogólne a on mnie namawiał na zzo bo lepsze dla dziecka.Ja nie chciałam o bardzo się tego bałam bo z Oliwką to znieczulenie na mnie nie działało... mąż się przestraszył bo ten nagadał że mogę się obudzić w trakcie operacji i coś tam jeszcze nawet już nie pamiętam.No i tak nagadał że jak mąż odprowadzał mnie na salę operacyjną to prosił żebym się zgodziła na zzo no i się zgodziłam.Choć szczerze powiem że leżałam na stole i ciągle panikowałam że nie będzie to działać nawet jak maluszka już wyciągnęli.
No ale to już za mną. Jutro jadę ściągnąć szwy więc mam nadzieje że jak już ich nie będę miała to z dnia na dzień będzie lepiej bo póki co to one ciągną.Oskarek ok w dzień śpi sobie ładnie nawet po 6 godzin między karmieniami za to w nocy co godzinę się budzi.... Narazie jestem strasznie zmęczona, i mam uczucie że sobie nie poradzę.Oliwka, Oskar, ja obolała wiadomo obowiązki domowe itd. przerasta mnie to troszkę.Mąż mi bardzo pomaga ale boję się że jak pójdzie już do pracy to sobie nie poradzę.Oliwka oczywiście troszkę zazdrosna ale stara się tego nie okazać.A jak mały zakwili to już leci do niego i patrzy czy się obudził i mówi że to jest jej kochany słodziutki Oskareczek.

No to tyle, ale się rozpisałam.Mam nadzieję że nie posnęłyście tam :Kiss of love:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, obijacie się?
Zostawiam fluidki i miłego dzionka Wam życzę:

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

U mnie wszystko gra i nawet jakoś tak lekko się czuję,bo brzucho dziś jak na razie nie twardnieje.Spałam jak mops nie licząc przerw do toalety.
Czekam aż mi się karpatka upiecze (z paczki,he,he).Nigdy nie lubiłam piec ale z nudów to wiadomo.

Buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Angela
Kochana na pewno ze wszystkim sobie poradzisz:-)
To pierwsze dni dopiero od kiedy jesteście z Oskarkiem razem w domu, do tego ból po cesarce i te ciągnięcia szwów!
Wyobrażam sobie bo ja miałam tylko laparoskopię i 3 centymetrowe dziurki a bolały jak cholera, dopiero po ok tygodniu przestały. I w ogóle cała byłam obolała a jak miałam usiąść na kibelek to koszmar:-)
No ale wszystko minęło, Ty też kochana za kilka dni poczujesz się lepiej, nabierzesz troszkę więcej sił i spojrzysz na wszystko bardziej optymistycznie:-)
Najważniejsze że już jesteście razem i synek zdrowy i śliczny:-)
Może niedługo da troszkę mamusi pospać jak przyzwyczaicie się do siebie:-)
Aniusia
Wiesz Aniusia ja od kilku dni czuję szczególnie wieczorami takie dziwne bulgotanie w brzuszku i łaskotanie. Myślę że wtedy właśnie czuję swoją kruszynkę ale nie wiem już sama czy za bardzo się nie wczuwam i sobie nie wmawiam:-)hehe
Teraz wizytę mam w poniedziałek. Będzie to końcówka 16 tygodnia i tak się właśnie zastanawiam czy gin wspomni już o płci maluszka czy jeszcze za wcześnie. Może dopiero na połówkowym:-)
Chociaż mi to bez różnicy ale pod serduszkiem czuję, prawie pewna jestem ze będzie córcia:-)
Aśka36
To fajnie kochana że brzusio dzisiaj nie twardniał i czułaś się bardzo dobrze:-)
A Ty ciągle pieczesz tu jakieś pyszności:-)
Hm tak się zastanawiam od kiedy jakby poczułaś pierwszy raz że twardnieje Ci brzusio?
Bo ja tak jakoś od wczoraj czuje że staje się twardy czasami dziwnie i zastanawiam się czy to możliwe czy sobie przypadkiem nie wkręcam?:-)
Kochana czy Ty zamierzasz lub chodzisz na szkołę rodzenia z M?
Tak pytam z ciekawości bo ja bym chciała i o tym myślę intensywnie:-)

pozdrawiam resztę dziewczynek

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Mirabell nie planujemy chodzic do szkoły rodzenia.Chociaż już mam stracha jak sobie poradzimy.
A jeśli chodzi o twardnienie brzucha...hm....ja miałam różne,tak samo jak różne skurcze i tak:
wcześniej bóle brzucha
od 16-17 tyg.bolesne skurcze (wtedy poczułam pierwsze ruchy i może macica musiała się przyzwyczaic),to tez czas szpitala(krwawienie)
potem doszło bolesne twardnienie trwające po kilka godz.+te skurcze
po 22 tyg.skurcze bezbolesne z mega twardnieniem brzucha (skała)
i tak do dziś.....no właśnie pisałam wczesniej,że dziś spokój ale na szczęście były tylko ze trzy.
To tak ogólnie.

Pewnie na dniach poczujesz już ruchy i będziesz pewna,że to fasolinka:)
Fajnie,że masz wizytę już tuż,tuż.Czekam na wieści.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Martek u mnie to samo.Właśnie ktoś ze spółdzielni przyjechał i bajoro przed blokiem odsysają.Rynna pękła i można pływac.

Kobitki co u Was słychac?
Ja mam dziś kolędę i już się przygotowuję psychicznie na pytanie:czy mają państwo dzieci?

A le fluidki jak najbardziej pozytywne zostawiam:

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

No i wiecie już mi się włącza stres przed rozwiązaniem,bo to jeszcze ok.3 m-ce.Jak wejdę w 3 trymest to chyba wariatkowo zaliczę.
Dobra,nie smęcę,bo mnie przegonicie.Przecież wiem,że tu się troszkę inaczej myśli.Jestem z Wami i czekam na 2 kreseczki.

Buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

ASKAkarpatka..no zaluje z e blizej mnie nie ma..bo nawet z paczki bym wymiotla:P
u mnie przeziebiony facet.yh.najciezszy przypadek z mozliwych:P ale wczoraj pielegniarka-czyli mła- wziela wolne i nawalila sie z kolezankami na miescie , tak z e ledwie cudem przemieszczala sie w swym wysoki obuwiu ..
od wtorku kolejne monitory,zyc,nie umierac..ugh szczerze rzygam tym wszystkim,zycie powinno byc proste , no nie?
sciskam nie z a mocno z uwagi na bol glowy

http://www.naobcasach.pl/m.linijka.i.16668.jpg

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy9jcgscfr55nk.png

Odnośnik do komentarza

No patrz,mój mężu z kolei nawet z gorączką i ledwo żywy zbytnio nie jęczy.Trzeba mu tylko robic po 3 herbaty naraz.
Oooo na kacyku się jest,hi,hi.A ja takie dobre ogóry kiszone mam:)
Ja z kolei dziś tez padam,zmęczona jestem jakbym wagon z pyrami przerzuciła.Wcinam słodkie batony,pianki,aż brzuch cały chodzi.
No i czekam na efekty monitoringu.Też bym trochę użyła bom wygłodniała na tym froncie.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

angela Ale pieknie zaczol ci sie nowy rok, dziekuje za opis.
Nie martw sie dasz rade, to tylko tak na poczatku wyglada i wydaje sie ze wszystko przerasta.
Dla mnie najgorszym momentem byl powrot meza do pracy po 2 tygodniach i myslalam ze nie dam rady, ale tak jakos dni mijaly a ja radzilam sobie ze wszystkim bez problemu.

mirabell Czekam z niecierpliwoscia na wiesci po dzisiejszej wizycie. Mam nadzieje ze dzidzia sie odwroci tak zeby bylo widac plec. Moja siostra miala USG w piatek i bedzie miala synka. A wczoraj polecieli ze szwagrem do Polski i dzis juz ma pierwsze badania bo tu co dwa dni daja jej morfine i mowia ze nie wiedza co jej jest.

Aska Nie martw sie wszystko bedzie dobrze, ja jak dzis pamietam moje porody i to co sie czuje jak zobaczy sie swoje malenstwo pierwszy raz na oczy jest nie do opisania, znika wtedy bol zmeczenie i nic sie nie liczy tylko maluszek. Bedzie dobrze zobaczysz.

I dla naszych staraczek przesylam:
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

A ja boje sie tego tygodnia jak ognia ostatnio tez w 14 tygodniu przestalo bic serduszko mojej kruszynce i juz jestem przerazona a w 15 tygodniu musialam urodzic.
Jej byle do 20 stycznia wtedy polozna poslucha serduszka i bede spokojniejsza.
Nadal nie wiem kiedy mam polowkowe USG bo jeszcze nic ze szpitala nie przyszlo.

Zycze wam milego poniedzialku.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kbvodzsuw.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/24645.png


http://tmp1.glitery.pl/text/241/70/1-to-tak-bardzo-boli-4467.gif

Odnośnik do komentarza

Witam Was kochane;-)
Ja dzisiaj na wizytkę, bardzo się cieszę bo już zaczynam zchizować:-)
Ale ogólnie od 3-4 dni nie czuje się najlepiej.
Boli mnie brzuszek dziwnie!i albo mi się wydaje albo mi twardnieje strasznie wieczorami, sama nie wiem, zapytam o wszystko dzisiaj gina, niech tam wszystko posprawdza:-)
Zawsze przed wizytą jednak strach czy wszystko dobrze!
Aniusia
Kochana na pewno będzie wszystko dobrze a te tygodnie szybko zlecą żebyś już na zapas się nie stresowała:-)
Kurczę dziwię się że Twojej siostrze podają morfinę bo przecież to jest w Polsce u nas najsilniejszy lek przeciwbólowy, często podawany po operacjach czy zabiegach.
Aśka36
ja to Ci słonko zazdroszczę że już jesteś tak blisko można powiedzieć przed porodem.Skończą się zamartwiania o dzidzię w brzuszku bo będziesz miała synia już przy sobie:-)
pozdrawiam Was wszystkie kochane

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki to dla Was bo cos ostatnio zaniedbujemy Was:

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Weronyk dotarlam do moich wynikow badan, tam jest napisane ze plod byl prawidlowy wiec oni sugeruja ze musial byl blad chromosomow bo nic innego nie znalezli, nie napisali jednak ktorego chromosomu:nie_mam_pojecia:

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...